Pozwolić mu czy nie ?

Mam pewien problem... Od jakiegoś czasu jestem z facetem, który się rozwodzi...wszystko było pięknie aż do czasu. Dzisiaj rano zadzwonił i powiedział, że ma kłopoty w rodzinie, ale nie dotyczą one jego ani jego zony. Powiedział, że odezwie się za kilka dni. Mi odebrało wtedy język...pod koniec rozmowy powiedział \"Kocham Cie Malutka\" a ja mu odpowiedziałam, że ja jego też. Mój kolega powiedział, że w poniedziałek pojedzie do niego i go pobije za to co zrobił mi. A ja teraz nie wiem czy czekać aż on się odezwie czy pozwolić mojemu koledze na to co chce zrobić. Myslałam też czy nie narobić mojemu facetowi problemów... Może i to głupio teraz zabrzmi, ale ja go kocham.

A co on ci zrobił? Jakim prawem kolega ma go bić? Ps. Kolega może też oberwać. :P

ale co on Ci zrobil ze ma zostac pobity:o?a kim Ty jestes niby co:o?

Ej ale za co twoj kolega chce go bic ?

No własnie przez to jego zachowanie (mojego ukochanego).... Był taki czas, że miał wyłączony telefon itd.

szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem, co on takiego zrobił?

A mój kolega nie wiem za co chce go pobić... Zresztą on i jego kumple chcą żebym patrzyła na to...a ja nie moge.

kretynka :O

1.Nie powiedział o żonie 2.Przestał się odzywać

podpucha

Spotykałaś się z żonatym facetem????????????to tobie mordę powinni obić

zgadzam się, ta dziewczyna nie jest normalna :)

Żony nie da się ukryć zawsze jakieś ślady facet zostawi.

Wiecie co...wy teraz najezdzacie na mnie. Ja o niej dowiedziałam się dopiero, po jakiś 5 miesiącach...to raz a dwa, że facet rozwodzi się z nią...

więc jeśli facet okłamywałby mnie przez 5 miesięcy to bym go zostawiła. Rób sobie co chcesz, jak dla mnie jesteście siebie warci...

a zrewalas z nim kontakt kiedy sie o niej dowiedzialas? NIE a zreszta nie rozumiem jak twi znajomi moga sie tak wpieprzac w Twoj zwiazek:o

Powiedziałam mu wtedy, że to koniec bo nie chce być tą 3.Przez kolejne 4 miesiące sie nie odzywal, aż w koncu w marcu zadzownil i powiedzial, ze jest w trakcie rozwodu z nia