Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszka........25

o co chodzi?

Polecane posty

Gość agnieszka........25

Kilka miesięcy temu poznałam w sieci fajnego faceta. Rozmowy przeciągały się w nieskończoność, był mną naprawdę zafascynowany, ja nim zresztą też. Po paru miesiącach spotkaliśmy się - spotkanie b. udane, całowaliśmy się, padło wiele miłych słów. Potem kontakt był nadal intensywny, kolejne spotkania, plany, bardzo chciał bym pojechała z nim i poznała jego rodziców, moi również już chcieli żebym go zaprosiła do domu. Przedwczoraj widzieliśmy się. I od naszego pożegnania coś się zmieniło. Wczoraj zadzwonił tylko na chwilę, powiedział że jest zmęczony i idzie spać (podczas gdy wczesniej gadalismy po 5 godzin). Dziś zadzwonił późno (nie rano, jak to miał w zwyczaju). Jako że widzę że coś się zmienia (ale za cholerę nie wiem co), mój kobiecy móżdżek wymyslił że go sprawdzę i powiedziałam mu że dziś idę na imprezę, na której bedzie mój znajomy o którego on jest b. zazdrosny. On natomiast... nie zareagował, powiedział tylko że mam zadzwonić jak wrócę.Postanowiłam że nie zadzwonię, niech się martwi. Za cholerę nie wiem o co chodzi. Wczesniej reagował zazdrością gdy wychodziłam, wczesniej słyszal gdy miałam zmieniony ton i pytał co mi jest, a dziś zadzwonił dosłownie na 2 minuty, słyszał że mam inny ton głosu i nie zapytał o co chodzi. Nie kapuję. Jeszcze przedwczoraj było dobrze. Chociaż muszę przyznać że nie czułam przez ten cały czas bym naprawdę, ale tak naprawdę zawrócila mu w głowie. Nigdy nie mówił że tęskni, komplementy serwował rzadko, jak twierdził - ma problemy z okazywaniem uczuć, ale dla mnie to jedno wielkie bla bla. Wykluczam totalnie że poznał kogoś nowego - wciąż siedzi na kompie, ma taką pracę. Widzę go na gg. Nie sugerujcie tego, bo to nie o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddss
bo kolesie poznani przez neta zwykle mają cos z psychiką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolkaaaaaaaa
moze mu sie poprostu z wygladu nie spodobalas i dal se spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka........25
no wlasnie też sie nad tym zastanawiam... chyba nie podobałam mu się az tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolkaaaaaaaa
facetow nigdy nie zrozumiesz...głowa do góry.moze nie wszystko stracone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbys mu sie z wygladu
nie spodobala to nie doszłoby do 2 ,3 ,4 spotkania... chodzi o cos innego..albo wczesniej czy pozniej dowiesz sie o co lub zerwie kontka i juz go nie zobaczysz..oni tak potrafią.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddss
moze chodzilo mu tylko o sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka........25
o seks nie, bo nie rozbilismy jeszcze tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbys mu sie z wygladu
nooo to juz wszystko jasne :P poszukał gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka........25
aha - czyli cokowliek napiszę, wy odpowiecie że to przez to? :D Widzielismy się dopirero 5 razy, wiec chyba jasne że nie skoczyliśmy do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjj
Moj byly "przyjaciel" z dnia na dzien tak sie zaczal zachowywac...okazalo sie, ze sie zafascynowal nowo poznana panna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddss
sorry jesli cie urazilam ale po tym co pisują na kafe to wcale by mnie to nie zdziwilo jakbyscie mieli juz TO za sobą ... w takim razie nie wiem czemu cie olał. mysle, ze nie masz co sie tym zadreczac. szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddss
a gdzie go poznalas? na forum, czacie, sympatii??? moze faktycznie ma kogos nowego, a ty mu sie znudzilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka........25
Ja mam taki charakter że na pewno nie zadzwonię i nie zapytam o co chodzi. Już prędzej będę mu robiła na złość - tak jak dziś - skoro nie ma dla mnie czasu, to ja go też będę olewać... mimo że wcale nie chcę by tak to wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka........25
Ale on na serio nie jest ten typ co się szybko nudzi laską. Był wczesniej z dziewczyną 5 lat i to był jego jedyny związek. Wiem co mówię, znam go. On nie zrobiłby tego w ten sposób (gdyby kogoś poznał), tylko by mi o tym powiedział. Naprawdę mysle że jednak chodzi o to że mu się nie podobałam. Może spotykal się, bo mnie lubił i to wszystko. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddss
ojj ale naiwna jestes :D znasz kogos zaledwie kilka miesiecy i juz myslisz, ze znasz go na wylot. dobre... a czemu skonczyl sie jego poprzedni zwiazek ? i ile on w ogole ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjj
Moj przede mna byl z panna 12 lat, tez na takigo nie wygladal. Jeszcze w sobote mowil jak mu dobrze ze mna itp...a za pare dni, ze ma juz inna i swiata poza nia nie widzi wiec pa:). Ja tam mam go w dupie...tylko zal mi tej panny, ktora teraz mami, straci kobieta dla niego czas najprawdopodobniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjj
malo tego...rozmawialismy kiedys, ze jak sie rozstaniemy to bedziemy utrzymywac kontakt. Bylam ciekawa co u niego slychac, jak mu sie uklada z ta panna i raz napisalam do niego, nawet mi czesc nie odpowiedzial. Debil i tyle...nasz zwiazek byl bez milosci i nie bylam zla jak sie rozstalismy, ale zaprzyjaznilismy sie i tym bardziej boli mnie to, ze nawet mi "dzien dobry" nie odpisal. Stara prawda "niewazne jak facet zaczyna, ale jak konczy" dupek okazal sie bez klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddss
dlatego nigdy nie nalezy im ufac a tym bardziej mowic, ze sie ich zna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka........25
ffddss - z Twojej postawy wynika że nigdy nie wolno nawet odrobinę nikomu zaufać, chyba ze zna się go 20 lat, to może... Ja nie popieram takiego myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj fatcet
moj facet mowi ze to przez to ze nie dalas dupy , albo poznal kogos nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj fatcet
ja rowniez poznalam swojego na czacie a dzis juz znim mieszkam i mamy dzidze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka........25
Gdybym dała, zachowałby się tak samo :P Jeszcze przed spotkaniem uzgodnilismy że seks dopiero po jakimś czasie... Czuję się naprawdę źle. Nie wiem co się stało... Naprawdę myslalam że coś z tego wyniknie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznal inna..lada dzien ujrzysz na jego gg milosne opisy...tez to przerabialam...przykre:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka........25
Nie poznał innej, całkowicie to wykluczam. Do ostatniego spotkania było tak jak zawsze - kilkugodzinne rozmowy wieczorami. Spotkanie w piątek bardzo udane (dla mnie?), potem pojechał do siebie i nagle wszytsko się zmieniło. Więc kiedy miał poznać inną, skoro non stop albo siedział w pracy albo gadał ze mną? Zastanawiam się czy zrobiłam coś dziwnego na tym spotkaniu. :O Poza tym czuję - intuicyjnie - że po prostu stracił mną zainteresowanie, nie ze względu na inną kobietę, tylko tak jakoś... Ale nie rozumiem czemu, nie wiem co zrobiłam źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facio
agnieszka a co ty stalas zanim moze jednoczesnia gadajac z toba gadal zk ims innym:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka........25
Pogadam dziś z nim o tym wieczorem. Przed chwilą zadzwonił łaskaiwe na chwilę (przypominam że kiedyś normą było że zawsze dzwonił lub pisał po przebudzeniu, a teraz robi to po południu). Jednak muszę wiedzieć na czym stoję. Bez sensu taka znajomośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wpadlas na to ze moze ma jakis problem albo duzo pracy? moj facet jak ma jakies problemy albo jest zajety to robi sie taki wlasnie chlodniejszy i nerwowy.A na drugi dzien albo za pare dni mu mija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×