Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ogródek różany

odległość a uczucia

Polecane posty

Gość ogródek różany

zakochałam sie w facecie, który mieszka bardzo daleko ode mnie a najgorsze jest to, że nie ma szans na to byśmy mogli zamieszkać bliżej siebie. Boje się, że przez cholerną odległość stracę coś naprawdę cudownego :( życie jest niesprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogródek różany
jak sobie z tym radzisz? to jest rozłąka czasowa czy po prostu jesteście z różnych miast?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaderka_87
Kochane...dla mnie 'rozne miasta' to abstrakcja...moj ukochany mieszka tysiace kilometrow ode mnie, w Irlandii, wiec pomyslcie ze niektorzy maja gorzej...i glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogródek różany
mój ukochany mieszka na południu niemiec, niby sąsiedni kraj ale i tak cholernie daleko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malunia73793
Moj ukochany mieszka we Francji,takze tez nie jest zbyt rozowo:( Ale na pocieszenie dodam ,ze jestesmy razem juz 4 latka:) I niedlugo chyba wreszcie zdecyduje sie przeniesc do niego,jak tylko skoncze studia:) Nie ma rzeczy niemozliwych,Glowa do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czederka poza tym u ciebie pewnie było tak, że już byłaś ze swoim facetem a dopiero po jakimś czasie wyjechał do Irlandii za chlebem a za jakiś czas wróci. Ja poznałam faceta już tam mieszkającego i co z tego, że miedzy nami zaiskrzyło i obydwoje chcielibyśmy być ze sobą jak nie możemy się spotykać bo ogromna odległość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ogrodka
a Ty gdzie mieszkasz?..jestes wolna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogródek różany
w ciągu 9 miesięcy widzieliśmy się 3 razy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogródek różany
mieszkam na zachodzie polski na moje szczęście i jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaderka_87
Frau Schwarz-> oj niestety, ani nie bylismy razem przed jego wyjazdem, ani nie wyjechal za chlebem, to byla swiadoma emigracja z ktorej nie zamierza powracac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaderka_87
hmm poniewaz studiuje,jestem dopiero na drugim roku i jak nie trudno sobie wyobrazic nie jest to takie latwe w tej sytuacji, jak narazie zyje wizja wakacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogrodek..przestaje sobie radzic,mam tak samo jak Ty tylko odwrotnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×