duża nadwaga! ---- razem damy radę! od teraz PO CO CZEKAć

:] kobitki a gdzie wy sie podziewacie?

oj chyba zostałam dziś tu sama, pewnie jesteście zajęte. idę w takim razie spać :) dobrej nocki

och gosiaczku.. :) ale ja ze swoją wagą mamTAAAKIE kompleksy, że Ty wyższych pewnie i nie widziałaś. przynajmniej masz faceta :(a raczej macie facetów.. a ja co? sama samotna... mym przyjacielem moje kilogramy.. tak ciężko się z nimi rozstaać... :( hahahaha, ale mi się poetycznie zrobiło i metaforycznie :D:D dobranoc wszystkiiiiim! :D:D:D iii udanego kolejnego dnia :D

Wiecie co mi dzis powiedziala siostra. Slyszala gdziesz czy czytala, ze efekt jojo moze dac o sobie znac do 5 lat od diety. Tyle czasu trzeba sie pilnowac z jedzeniem, bo kilogramy wroca z podwojona sila. Jak to uslyszalam to skora mi cierpla. W koncu 5 lat to bardzo dlugo :-/ Trzeba sie pilnowac i poprostu zmienic nawyki zywieniowe to efekt jojo nie da o sobie znac :-) lepiej wolniej schudnac niz pozniej cierpiec z podowjna liczba kilogramow...

ktos tu mi napisal ze zeby przytyc poleca jesc tosty :D kobieto :P ja zazwyczaj sama z siebie mam najwiekszy apetyt na noc i potrafie zjesc tak jak np dzi wieczor ok godz 22 jajecznice z duza iloscia boczku i cebuli z 5 jajek do tego puszka owocow i ze 3 desery w odstepie moze 1, 5 godz :P i moglabym tak codziennie i nic buuu :( pozdrawiam wszystkie odchudzaczki i przytywaczki dodam ze z ciuchami to juz nie wspomne jaki problem kupic spodnie kanty...chyba tylko krawiec mnie czeka :D

do Panny mad :) kochana! to, że ma się faceta nie świadczy o tym jakim się jest! nie ma ludzi małowartościowych i ja to wiem, każdy jest ważny i potrzebny...a to, że czasem trzeba poczekać na 2 połowę nic nie znaczy. tak już jest :) znajdziesz na pewno kogoś kto bardzo ciebie pokocha i za żadne skarby nie zamieni na nikogo innego :) a kompleksy...kto ich nie ma? każdy ma! i chudy i gruby. mam dużo koleżanek które są szczupłe, zgrabne i tak..jedna ma kompleks na punkcie nosa, jedna nogi nie takie...każdy ma coś..a to, że my mamy akurat kilogramy to co? każdy musi coś mieć. pomyśl w ten sposób - gosiaczek prosiaczek to dopiero baba 109,2 kg ta to ma kompleksy! :] powiem Ci coś....ja też je mam na prawdę ale walczę z tym..... w tamtym roku na wakacjach w krynicy morskiej narzeczony wyciął mi niezły numer...a wtedy to był jeszcze moim chłopakiem tylko....a więc...bo ja chodziłam na plażę w spodniach długości 3/4 i koszulce normalnej..pod spodem strój...jego zaczęło to chyba drażnić, że nie ubiorę się na w krótką spódnicę czy zwykłe krótkie szorty .. (a miałam tam, taką i spódnicę i spodenki....poszłam się kąpać..on w tym czasie znalazł bluzki na ramiączkach jakie miałam, spodenki krótkie i spódnice i powiedział że dziś to ubieram....oczywiście dymu narobiłam, dostało się chłopakowi, a przecież chciał dobrze.... i faktycznie poszłam tak ubrana...i zauważyłam dużo ludzi takiego rozmiaru też tak ubranych..na co dzień nie paraduję w takim czymś ale na plażę juz zawsze tak pójdę :) i na pewno nie jesteś samotna. na pewno posiadanie faceta nie jest miernikiem samotności :) głowa do góry! :) to się napisałam :D

Gosia a gdzie Ty poznaąłś swojego narzeczonego ?? Panna_mad ja też jestem sama :) głowa do góry :)

och dziękuuuję dziękuuuję!! :) podtrzymałaś mnie na duchu gosiaczku :) nosz kurde, bo mnie to denerwuje, że wszędzie się pałętają te pary, a ja samotna. :P ale masz rację, poczekam. a ten Twój narzeczony to kochany chłopak :):) guetta, to trzymajmy się razem! :D może w te wakacje kogoś poznamy.. ? :):)

a więc ja poznałam mojego narzeczonego................tylko się nie śmiejcie.... w internecie. ...jak bajka :) książkę o tym tylko napisać trzeba by było :) kochany kochany ten mój men :D kobitki takich będziecie miały facetów że zobaczycie!!!! :)

no patrzcie, a mówią, że przez internet nikogo nie można poznać! :P ja mam przykre doświadczenia. :P raz okazało się, że jest to jakiś zboczeniec [nie dał swojego nr telefonu, przedstawił się inaczej, próbował zaciągać do samochodu, był starszy niż się mówił i chciał mnie zabierać do takich drooogich restauracji itp.], drugi był po prostu cudowny, normalnie myślałam, że ideał spotykaliśmy się i w ogóle... ach! lecz nagle przestał się odzywać. tak po prostu. nic nie wyjaśnił. koniec i kropka. trzeci to jakiś debil, co nawet nie umie napisać chyba przez \'ch\'. och! dlatego moich dwóch [jaka duża liczba :P] chłopaków miałam takich \'z reala\' :):) ale zazdroszczę Ci gosiaczku prosiaczku, i Wam wsyztskim zazdroszczę, och ach ech! chyyba przez Was będę miała nowy cel - znaleźć miłość :D zaczynam od... dzisiaj? eh. bo w ogóle to uważam, że jak pojadę na studia, to dopiero tam może znajdzie się ktoś, kto pokocha sympatyczną Magdę.. ;) a jak tam u Was słoneczna niedziela? zamierzacie dziś coś robić? :>

a więc panna mad to Madzia :) fajnie :) moja "najlepsiejsza" koleżanka to też Magda :) nie zazdrość nie ma czego, bo na każdą z nas przyjdzie odpowiednia pora, ja kiedyś zamiast chłopaka w gimnazjum czy na początku liceum miałam kumpla najlepszego i wtedy powiedziałam sobie, że jak pójdę na studia to chciałabym mieć już faceta. no i w wakacje przed rozpoczęciem studiów się zobaczyliśmy pierwszy raz i już na uczelnię poszłam jako osoba zajęta.... a dodam, że mój związek nie jest łatwy...... bo dzieli nas kolosalna odległość ..a jednak jesteśmy :) i będziemy :) pogoda u mnie fajna ale co z tego, jak mam jutro oddać pracę gotową :/

Cześć dziewczyny! U mnie popadało,słońca nie widać i humoru też nie mam,ale na własne życzenie przytyłam kilogram.Odpuściłam sobie wczoraj, nie odmawiałam sobie niczego.Dziś druga tura gości,ale postaram się być grzeczna.Miłego dzionka Wam życzę!

Gosia uważam,ze każda forma spotkania kogoś wartościowego jest dobra :) nawet internet ważne,ze Cię kocha ot co :) dziewczeta mam nadzieje,ze oglądacie mecz Polska-Niemcy tymczasem papapapapa

Mam drugą turę gości-kibiców,czekamy jak pojedzie Kubica,a potem mecz.Zainwestowałam patriotycznie 20 zł,że POLSKA wygra a ja wezmę 140 zł.Nie wiem czy goście będą w stanie obejrzeć mecz,bo takie tempo narzucili!

nieźle nieźle :D fajnie tak ogladać w kupie :D POLSKA

Cześć. Z braku laku i ja pewnie rzuce okiem na mecz:). Mój brat jest caaałkowicie oburzony, że tak mało( bo prawie wcale) się tym meczem nie przejmuje:). On od wczoraj tylko o tym gada.I przeboleć nie może, że nie ma flagi do wywieszenia! A szczerze Wam powiem, że korci mnie, żeby iść o tej porze na spacer.Wiecie jakie będą pustki???Cisza, spokój.Bo wszyscy przed telewizorami:).A taki wieczorny spacerek to jest coś. Chyba się skuszę. A na końcówkę zdążę, więc nikt mi nie zarzuci, że nie oglądałam. jagaaga, ja o swoją samotność winie swoja wagę, tak jak Ty:P.Ale jak to mówią: każda potwora znajdzie swego amatora:).Będzie co ma być:). Z resztą przecież za niedługo będziemy laski, nie:).

Ja mam wzrostu 170, a ważę 100kg:( Ale nie mam zamiaru się odchudzać.

nie chcesz się odchudzać ???????????

Bo mój chłopak mnie akceptuje.

a tak dla siebie ??dla ładnego wyglądania w ciuchach :)

POLSKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BIAłO-CZERWONI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MECZYK mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm

dla jasności - Mój mnie też akceptuje ale..... chcę wyglądać lepiej i będę :)

Polacy dupy dali i jak na złoś Polak strzelił naszym 2 gole!Swinia! Dobrze,że Kubica wygrał,należało się chłopakowi no nie? A ja dziś znowu wpieprzam..

gochamax ! uciekaj od jedzonka! ;) ja wariuję już przy kompie :/ chcę spać a końca pracy nie widać :/ cóż... :/ posiedzę tutaj jeszcze chwilkę. chyba robię się głodna.. :(

to jest jakaś kpina !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 2 gole i to od kogo ?????od polaka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( a Kubica to co innego :)

dziewczyny to ja sie przylaczam chociaz nie mam nadwagi ale wahania wagi mnie dobijaja i przed wszystko co tluste i spalone pochlaniam, od slubu przytylam 5 kilo a to bylo w pazdzierniku zeszlego roku:/

A ja dmuchałam.. w alkomat Mam 0,48,a wczoraj było 0,74.Ale była impreza!Gosiu koniec żarcia,od jutra dieta.Kocham Was,buziaczki,idę spać,dobranoc.

Witam nową koleżankę :) gochamax! :):):) tylko żeby Cię głowa nie bolała dziś :D imprezowiczko :):):):)

zważona! 108,1 :)

super ze ci sie udalo:D:D:D dawaj dalej ja z 75 mam 72