Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosiaczek prosiaczek

duża nadwaga! ---- razem damy radę! od teraz PO CO CZEKAć

Polecane posty

Witam Was :) wczoraj umylam 3 okna, na zakupach ze 2 godziny spędziłam... jadlam pomidora na śniadanie z cebulką i śmietaną 12 %. wazę, i potem kawałek gotowanego mięska.......braciszek kochany a w tym wypadku mniej przyniósł hambrrgera więc zjadlam z niego pół kotleta i surówki :) obiad - sałata ze śmietaną i 2 ziemniaki. i tyle. wieczorem już nic bo...poparzyłam rękę :( całą noc się zwijałam z bólu... i to jeszcze 3 dni przed egzaminem pisemnym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurde, gosiaczku, ale dłoń? wewnętrzną część? jak tak, to współczuję.. ja kiedyś poparzyłam, bo bawiłam się kuchenką. tak mnie pieką ramiona, że nie mogę nawet biustonosza nosić bezboleśnie.. :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo, cóz tu tak pusto dzis? widze ze planujecie jakąś zbiorową dietkę. ja niestety nie dołączę, ale bede trzymać kciuki (i podziwiać efekty) stpilka- czuje się coraz lepiej, bo sporo mnie juz ubyło. w boze narodzenie wazyłam ok 85 kg, ale byłam w ciązy, więc to też inaczej. no ale widze ogromna zmianę mojej sylwetki, więc nie moge powiedziec zebym czuła się źle. ale ogladałam ostatnio moje zdjęcia slubne, i kurcze jestem na nich niewiele szczuplejsza niz teraz, a wtedy wazyłam 55 kg! jak to mozliwe? Panna-mad- rowerek to fajna sprawa, ale jakoś nie mogę się zmusic. wolę powyginac się w domu, przed tv. gochamax, ja nie wchodze w to- nie mogę jeśc ziemniaków. leczę bakterie teraz, a skrobia jest dla nich znakomita pożywką. gosiaczku, jak twoja ręka? ja wczoraj dostałam skakanke :) udało mi się wyskakać 500 razy, w kilku seriach- na raz nie da rady. alez to meczące! byłam cała mokra. a potem jeszcze pokręciłam sie z 10 min na twisterku. i padłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) ja ostro uczę sie do egzaminó :( Gosia zrobiłaś sobie jakiś okład na rękę . a tak poza tym to dieta dieta i jeszcze raz dieta koniec egzminów 24 czerwca :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek! I co,zaczyna ktoś ze mną 7-io dniową? Jakby co ,to ja mogę już od niedzieli,albo jak wolicie to od poniedziałku,na jedno wychodzi,bo i tak cały tydzień.U mnie waga stoi,pewnie za karę za sobotnio-niedzielny luz,także Gosiaczku się nie martw wagą tylko teraz ręką.Mam nadzieję,że to prawda z tym co pisała któraś z was,aby się nie poddawać,to w końcu organizm się podda i zacznie chudnąć.Ja już po obiadku,wcześniejszy,bo jak wstałam to już jakoś mi było za późno na śniadanie.Zjadłam pierś z kurczaka i mizerię-oczywiście z jogurtem a nie śmietaną.Mam pół arbuza i myślę,że on mi już dziś wystarczy do wieczora.Piszcie co dobrego wcinacie,bo nie mam pomysłu co tu wogóle jeść.Pozdrawiam wszystkie Laski,do póżniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gochamax, szczerze mówiąc to ja na obiady też nie mam zbyt wielu pomysłów.. O__o moim sposobem jest nie jedzenie ziemniaków i smażonego. ;D no, jak już się nie da bez smażonego, to tylko bez ziemniaków. ;] a najczęściej robię sałatki z kapusty pekińskiej, wszystkich warzyw jakie mam w domu i np. piersi z kurczaka lub pokrojonych, zrobionych w szybkowarze kotletów mielonych. albo ser feta. no, różnie. do tego te sosy fit w małych torebeczkach i już. i wcinam do oporu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na obiad to najczęsciej jakieś miesko i warzywa, bez ziemniaków, makaronów itp. na sniadanko zazwyczaj musli z jogurtem, ale chyba się przerzucę na serek- dzis sobie zrobiłam , kupiłam ten serek wiejski piątnicy( oczywiście light :) ) wrzuciłam garść kiełków i 2 czy 3 rzodkiewki. pycha! najgorsze jest to ze wieczorami dopada mnie wilczy głod :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gochamax, ja miałam z Tobą sprawdzać 7 dniową.. ale coś mi zapał uciekł.. :| przepraszam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna_mad a więc tak, wewnętrzna część dłoni :(.....a gdzie się tak opalasz?? pewnie ładnie upieczona jesteś :D Guetta mam antybiotyk na łapce już! oby się goiło. to mówisz że 24 czerwca koniec egzaminów :D ja 13 czerwca koniec, a pod koniec miesiąca obrona Gochamax.... ja się zastanawiam nad siedmiodniową...może się skuszę od jutra z Tobą...myślę nad tym...tylko co to do jedzonka by bylo? POZDRAWIAM WSZYSTKIE PANIE :) a kiedy do nas jakś mężczyzna dołączy ??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Nie ma sprawy Panna-mad,nie ma za co przepraszać.Gosiaczku poczekaj trochę z dietą,bo masz dość stresu przed egzaminem,ale z tymi kanapkami też nie przesadzaj.Ja w ciągu 10 dni tylko raz jadłam chleb,raz makaron,i raz hamburgera.Wiem jak to ciężko,bo sama uwielbiam chlebek i mączne rzeczy i dlatego wyglądam jak wyglądam.Ja zacznę dietę od niedzieli ,aby już nie kombinować,że zostało jedzenie po imprezie i żeby się nie zmarnowało itp.Porozdaję gościom przy wyjściu,co się da zamrożę,a jak się nie da to wyrzucę! Pozdrawiam,miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia zazdroszczę Ci !!!! mi się chce jeść właśnir wieczoreemm :( a rano to jeszcze spalisz takze sie nie przejmuj :) ja spadam...do książek :) brak mi motywacj do ćwiczeń :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. JA też wczoraj miałam zdecydowanie gorszy dzien jeśli chodzi o dietowanie.Pozwoliłam sobie. Teraz żaluje.Do tego ten upał.Dziś znowu duchota. Oj ciężko, ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich :) z tym wieczornym rzucaniem sie na jedzenie to niestety nadal mam problem. w pracy jem niewiele, i z reguły bardzo zdrowo- warzywa, jogurty bez cukru. za to jak wróce do domu to tragedia :( porządny obiad (ale bez węglowodanów), zakonczony najczęsciej 2-3 kokosankami- moze ktoś wie ile taka kokosanka ma kalorii? bo za cholere nie moge znaleźć, a prowadzę dzienniczek tego co zżeram. srednio i optymistycznie sobie załozyłam ze 1 szt ma ok 100- 130 kcal, ale chyba ma więcej... tak czy inaczej dziennie wychodzi mi jakies 1200 kcal. to duzo czy mało? a od 2 dni chodze non stop głodna :( okres się zbliża niestety. tez tak macie ze przed @ żołądek jest jak studnia bez dna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że ranoo.. :> poza tym, w dołączonej ulotce jest wszystko napisane. ja kiedys przez 3 dni brałam adipex, i pamietam, że to rano. jakoś tak trzeba było przed posiłkiem czy jak... :D a 1200 kalorii to mało! ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zjadłam 4 czekoladowe cukierki i 4 wafelki \'familijne\'. tak po obiadku, jakim był kawałek galarety z indyka, a za jakieś 15 min. 3 wazy z serkiem \'twój smak\', pomidorkiem i rzodkiewką. chyba naprawdę przegięłam, znówwww. ale ze mnie debilkaaa!! ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna-mad! Jaka debilka?! Nie mów tak więcej! No i dobrze,że zjadłaś,należy ci się,GRATULACJE! 7 kg w miesiąc to i nagroda musi być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zjadłam sałatę lodową+puszka tuńczyka w oleju.Sniadanie przespałam,a na kolację zjem serek wiejski.Piję też czerwoną herbatkę bo tak wszystkie zachwalacie,ale dodaję do zwykłej plaster cytryny.Wypijam 3-5 szklanek dziennie,bo tak przeczytałam na opakowaniu trzeba pić,aby przyniosło to efekty.Czy wam też po tej herbacie nie chce się jeść?Może to przez ten jej nienajlepszy smak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaak, mi też po czerwonej herbacie nie chce się pić.. a smak mi nawet odpowiada - przyzwyczaiłam się. :) i też piję tyle szklanek dziennie :D jak mam tą chińską, to schodzi mi więc 1-2 opakowanka dziennie. ach, dziękuję za gratulacje.. :*:* oby tak dalej... [a widzę, że już nie tak łatwo z tym spalaniem tłuszczu - coraz wolniej i wolniej, eh. xD]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GuettaThe
ja brałam therm line i naprawde pomaga :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wróciłam z roweru,psina biegał za mną.Wypociłam się strasznie,więc idę się wykąpać.Wszamałam 4 ogórki małosolne,które robiłam wczoraj-pychota!Wypiję jeszcze czerwoną herbatkę z cytrynką i następny dzionek zleciał! Do jutra Laski,pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja idę spać a jutro...............zacznę od nowa :/ buuuuuuuuu żal mi samej siebie... od jutra meridia 15...przez 6 dni, a potem 10. i będzie jakoś. zakupiony zapas styropianu czyli chlebów ryżowych, woda niegazowana, pomidorki.....zobaczymy co i jak będzie dalej! kolorowych snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×