Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nataszaklasa

pytanie o alimenty

Polecane posty

Gość truskawki są pyszne
witajcie ! mam pytanie w sprawie alimentów jaką kwotę mam podać na 15 letnią dziewczynę by było to realne dla sądu ? myslałam o kwocie 600 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to daj stówę więcej, by sędzia/sędzina mieli z czego obcinać:) w ramach oczywiscie sprawiedliwego wyroku:D ja podawałam 700, dostałam 500 od ojca pracującego legalnie w UK:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze należy podać wyższą kwotę ,żeby było z czego obciąć. Ja podałam 800 dostałam 700.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja podałam 1200
a dostałam 1000:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wpadłem
sluchajcie! moja dziewczyna w sierpniu ozekła mi ze jest ze mna w ciazy...ok, zaczelismy sie kochac potem bez zabezpiecznia bo nic nie mielismy do stracenia, i jakos to dziwnie wyszlo ze ona naprawde zaszla w ciaze dopiero w grudniu, wiec cos jest nie tak, prosze o wlasciwe osoby o pomoc znajace sie dobrze w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pomoc?:) od grudnia szukasz tej pomocy:)? i jak ma ta pomoc wyglądac:)? a miałeś kiedyś rozmowę męską z tatą, w której usłyszałeś, że każdy stosunek- nawet z gumką - może skończyć się spłodzeniem własnego potomka:)? dziewczyna albo naprawdę sądziła, że jest w ciązy, albo koniecznie chciała związać się z tobą na całe zycie i tyle:) dla takiej opcji wyjściem jest tylko jedno - osobiste dawkowanie pigułek antykoncepcyjnych i łykanie ichpod uwaznym nadzorem ze sprawdzaniem ,czy nie zostawiła pod jezykiem włącznie :D bo każdy inny sposób jest nic nie wart, jeśli dziewczyna desperacko chce mieć z Tobą dziecko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idalia Ty jestes
jaks chora! No nie widzisz ze dziewczyna chce wrobic chłopaka? czy dla Ciebie zawsze facet jest winny bo Cie zostawił?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idalia ty chora jesteś:D absolutnie nie widzę, że dziewczyna chce go wrobić:D ona go już przecież wrobiła:D:D:D czytaj ze zrozumieniem, to co pisza inni:D chłopak szuka pomocy 3 miesiące przed rozwiązaniem, czyli porodem:D? nie widzisz tu niczego innego poza moją, zdiagnozowaną przez Ciebie, chorobą:D:D:D? kurcze- lecę dziś do dermatologa:D:D:D niech mi coś przepisze na wrzody na tyłku uganiające się za mną po tym forum:D a może oznajmiać mi o mojej chorobie poradź coś sensownego i mądrego chłopakowi, który od kilku miesięcy wie,że będzie tatusiem i nagle go olsniło, ze nie chce:D jak się nie chce porażenia prądem, to się nie wsadza palucha do kontaktu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno:) nie próbuj mnie deprymować:) to nie ja zostałam zostawiona:) tylko mój EX:) tak gwoli scisłości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wpadka
tego sie moglem spodziewac z waszej strony ze piszecie bzdury zamiast do rzeczy, dziewczyna nie zazywala srodkow antykoncepcyjnych, 3 miesiace ja jebalem ciagle dzien w dzien a potem nagle po takim czasie zaszla w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadka - to określ w końcu, jakiej pomocy czy porady potrzebujesz? dotyczącej czego??? zostaniesz za 3 - 4 miesiące ojcem; kiedy dowiedziałeś się o ciąży, która była tylko fałszywym alarmem, spotykałeś się z dziewczyną nadal, nadal uprawialiście seks; czyli zaakceptowałeś fakt zostania ojcem w najbliższym czasie; a teraz nagle szukasz pomocy, bo dziewczyna zaszła w ciążę; proszę więc jeszcze raz, wyjasnij o co Ci dokładnie chodzi??? czy możesz jej ufać? czy masz jej wierzyć? w czym konkretnie szukasz pomocy??? wyjaśniłeś sobie z nią, skąd wzięła się ta sierpniowa niby-ciąża? w jaki sposób to ustaliła sobie? robiła badania, była u ginekologa itd, czy po prostu nie dostała okresu i wyciągnęła taki a nie inny wniosek??? jesli ktokolwiek miałby probować Ci pomóc, musi znać jakieś konkrety;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpadka
ja z nia nie jestem juz sporo czasu straszy mnie alimentami, z nia nie moge sie dogadac, niby ciagle pije bedac w ciazy , jak ja sie zapytam jak sie czuje to nawet nie napisze na esa. nie wierze w jej zadne slowa, co do ciazy to widzialem ma brzuch ma rodzic za miesiac. Chcialbym jej odebrac te dziecko jak sie urodzi, bo bedzie skrzywdzone przez los,rodzina patalogiczna. matka zolte papiery brat i siostra, tam tylko slowa leca kurwy i szmaty, jest tam syf jak z przed wojny. Ciagle tam tylko chleja i cpają.Nie wyobrazam sobie zeby tam dziecko mialo warunki normalne, ta dziewczyna juz miala prube samobojstwa ma kuratora, czy mogl bym wygrac ta sprawe zeby te dziecko bylo u mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpadka
co do okresow to nic nie wiem raz bylismy ze soba a raz nie i tak w kolko wyszlo ze nie ejstesmy od dluzszego czasu od stycznia, byla u ginekologa wykazalo ze jest w ciazy pokazywala, wziela juz moje dane zeby zalozyc sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli masz wątpliwości czy faktycznie jesteś ojcem mona to potwierdzić testami. Jeżeli natomiast chciałbyś uznać dziecko to oczywiście mozesz wystąpić do sądu o opiekę nad nim, wykazując patologiczne warunki w domu matki. Nie są to jednak łatwe sprawy,wymagają świadków, ciągną się długo i bez pomocy adwokata nie dasz sobie rady. Oczywiście w sądzie będziesz musiał udowodnić ,że jesteś w stanie zapewnić dziecku odpowiednie warunki( stała praca, pomoc rodziny idt). Zastanów się dobrze czy jesteś gotowy na taki krok. Jeżeli kieruje Tobą chęć zemsty na tej dziewczynie to zrezygnuj. Dziecko to wielka odpowiedzialność i obowiązek,ale tez ogromna radość. Pozdrawiam i życzę rozwagi w podejmowaniu decyzji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJE DROGIE
Ja chciałam 1600 i tylez dostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile zarabił Twoj mąż
ze tyle dostałas? na 1 czy 2 dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
a my tj moj maz placi 300 zl przy zarobkach kolo 15 tys -wszystko zalezy od adwokata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do roboty nieroby
znam kure ktora chciala w sadzie 3500 na dwoje dzieci! najlepiej dac dupy a potem sie domagac utrzymania jeszcze pojebalo was? same sie nie potraficie utrzymac to po co dzieciaki robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
tak masz racje ale one mysla ze jak tatus ma i jego nowa rodzina tez to musi sie dzielic a wcale tak nie jest . my mamy ale ja nie zgadzam sie na nic dodatkowego jak byla chce to niech sie bierze do roboty a nie łapy wyciąga po kase . tylko daj i daj ojciec to nie bankomat tylko zywa istota majaca prawo do własnego zycia i zycia swojej rodziny a nie wspierenie ex .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnn
my tez nie dajemy nic poza alientami i tak byc powinno jesli ex mysli ze ma bankomat na telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeee
to raczej wy panowie macie tendencje do zrobienia i zabrania manatków. Przypominam ,że dziecko to też człowiek i ma prawo do godnego życia mimo,że ma tatusia skurwysyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeee
Dziewczyny walczcie o pieniądze dla swoich dzieci. Skro im się tatuś nie udał to niech chociaż niczego im nie brakuje. W końcu to na was spada cały trud wychowywania dziecka. A tatuś zakichany niech wypełnia psi obowiązek i łoży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie słuchaj ich wcale, to nie jest takie proste jak się wydaje, na naukę ,przesiadywanie w bibliotece, czy pisanie prac trzeba mieć czas, no i z wykształceniem łatwiej o pracę będzie a pogodzić harowanie szkołę i jeszcze mieć siłę na dziecko... niechby te madrale co im tu babcie dzieci wychowują same spróbowały i jaka musiałaby to być praca ile trzeba by zarabiać, żeby opłacić kogoś kto zostałby przy studiach zaocznych ----PŁATNYCH---------!!!!!!!!! w sobotę i niedzielę z dzieckiem co wy piszecie, przecież dziewczynie po opłaceniu czesnego i opiekunki na chleb by nie starczyło nawet praca w soboty i w niedziele to idiotyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
to po co było sie decydowac na dziecko jak sie jeszcze człowiek uczy ? szkloa , dziecko a nie odwrotnie a teraz tatus ma płacic bo mama nie daje sobie rady ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
Dziewczyny walczcie o pieniądze dla swoich dzieci. Skro im się tatuś nie udał to niech chociaż niczego im nie brakuje. W końcu to na was spada cały trud wychowywania dziecka. A tatuś zakichany niech wypełnia psi obowiązek i łoży . typowe podejscie bo tatus to tylko skarbonka ex mojego meza rez tak chciala i sie grubo pomylila teraz dostaje 300 zl i koniec . wszystko ma swoje granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to poczekaj aż sama będziesz miała dziecko, pogadamy wtedy łatwo jest oceniać kiedy nas to nie dotyczy ciekawe co bys myślała i co bys zrobiła gdyby twój mężczyzna założył rodzinę, zrobił ci dziecko a potem powiedział sorki, pomyłka idę szukać dalej on pójdzie dalej a kobieta co ma zrobić zostaje z dzieckiem, musi o nie dbać, musi zarabiać, jej szanse na ułożenie sobie życia są mniejsze niż mężczyzny, bo jest obarczona dzieckiem, w końcu wspólnym nie ? jeśli mężczyzna nie chce uczestniczyć w wychowaniu tylko pozostawia kobietę dlaczego ma nie zapłacić za jej nie płacić w końcu na niej spoczywają obowiązki jak przychodzi co do czego to kasa na pół, tak ? a gdzie czas poświęcony na wychowanie, gdzie wspóludział w obowiązkach, najlepiej je zrzucicć i ograniczyć się do dawania kasy, minimalnej, bo dziecko \"małe\" nie potrzebuje a nikt nie przelicza opieki nad dzieckiem na pieniądze, w końcu mama je kocha i powinna za darmo obyś droga moja nigdy nie znalazła się w sytuacji eks i nigdy nie poczuła upokorzenia kobiety, której facet najpierw skomplikował życie a potem nie chce ponosić konsekwencji, bo już jej nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
boze ale dyskusja tutaj toczy sie o jakies smieszne pieniadze 300-500 zl czy dla takiej kasy warto latac po sadach komornikach . przepraszam ale mysle ze nie 300 nikogo nie zbawi to po co tyle zachodu . ???????????????????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZYTAM I CZYTAM CDE- nie wyobrażasz sobie nawet,jak trudna jest sytuacja samotnej matki. Liczy się każda złotówka, żeby móc zapewnić dziecku podstawowe czasem tylko potrzeby. Nie wszystkie możemy pracować . Nie wypowiadaj się na temat,o którym nie masz pojęcia bo jest to śmieszne wymądrzanie. Jeżeli dla Ciebie 300 zł to marne grosze ,o które nie warto walczyc to gratuluję statusu finansowego i dobrego samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYTAM I CZYTAM CDE
mysle ze mozna tak sonbie wszystko poukladac zeby nie plaszczyc sie o 300 zl i niec honor a nie latac po sadach za 300 zl mnie by sie nie chcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
czytam i czytam... oczom nie wierze, gdy czytam Twoje slowa; wydaje mi sie, iz jedynie osoby wychowujace samotnie dzieci powinny sie wypowiadac... utrzymanie 12stolatka kosztuje znacznie wiecej niz 600 zl (policzylam te marne- Twoim zdaniem- 300 razy dwa); chyba ze podejdziemy do dziecka jak do malpy w klatce, ktorej trzeba tylko co jakis czas rzucic banana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×