Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

nie wiem, czy wolno :( Bo cały ten problem z pęcherzem zaczął mi się po naszym bardzo spontanicznym seksie-3 razy w ciągu doby. Chyba mu przywaliliśmy, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no lulu wlasnie o seksa mi chodzilo ehh, no co wy??? az trzy razy ?? heheh co za duzo to niezdrowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, nie zdrowo-człowiek uczy się na błędach :D W encyklopedii medycznej przeczytałam, że przyczyną zapalenia pęcherza bardzo często jest seks, więc chyba to prawda :( nie napisali, czy trzeba zachować wstrzemięźliwość, ale z moim bieganiem co chwila na sedesik mało romantycznie będzie. Chyba straciliśmy szansę ;( rok poczekamy-bedę "wychowywać" Wasze dzieciaczki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY TO TEN MIESIAC BEDZIE PRZEŁOMOWY I JAKIS MAGICZNY, BO JA TEZ BYM CHCIAŁA I WCELE SIE NIE OBRAZE A WRECZ PRZECIWNIE BEDE SKAKAC Z RADOSCI ZA WAS I ZA SIEBIE JAK WSZYSTKO DOBRZE POJDZIE. A TAK NA MARGINESIE TO ROK TEMU WROZKA POWIEDZIAŁA MI ZE BEDE MIALA PROBLEMY Z ZAJSCIEM W CIAŻE I UPRAGNIONY MIESIAC TO WRZESIEN TEGO ROKU. MOZE TO ZBIEG OKOLICZNOSCI ALE TA SAMA WROZKA PRZED 5 LATY WYWROZYŁA MI ZE BEDE MIAŁA 2 SYNOW ALE ZA BARDZO JEJ NIE UWIERZYŁAM BO LEKARZE MOWILI ZE Z 99% BEDE MIALA CORKE A JEDNAK TO ONA MIALA RACJE.MAM SYNA.KOLEJNY RAZ WYWROZYLA ZE W GRUDNIU BEDZIEMY MIELI PRZEPROWADZKE I FAKTYCZNIE DOSTALISMY MIESZKANIE BO DO TAMTEJ PORY WYNAJMOWALISMY.MOZE TO ZBIEG OKOLICZNOSCI ALE ZACZYNAM WIERZYC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kumpelka ma ciągły problem z pęcherzem, właśnie po takich ostrzejszych akcjach ;) urosept pomaga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela no skoro sprawdza sie to co mowila wrozka to chyba chjetnie poczesz jeszcze miesiac na dwie kreseczki na tescie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAM NADZIEJE .CHOCIAZ NADZIEJA MATKA GLUPICH TO TYLKO TO TRZYMA MNIE PRZY NORMALNYM FUNKCJONOWANIU BO INACZEJ TO JUZ BYM SIE ZAŁAMAŁA,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o dziewczynki jak wy dużo piszecie dziś no no a ja ledwo mam czas przeczytać... ale rano cos tam skrobne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Jaki tutaj ruch dzisiaj, super!!! A ja umieram dzisiaj z bólu, strasznie dokuczaja mi jajniki. Nie mogę dzis normalnie funkcjonować. Wy też tak macie w czasie owulacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też byłam u wróżki 5 lat temu. Powiedziała ze za rok wyjdę za maż i bedę miała dwoje dzieci (parke). Rzeczywiście za rok wyszłam za mąż, ale po dzieciach ani śladu... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anaona, spełni się. Angela, to może polecisz nam tę wróżke? Mi raz jedna wróżyła i powiedziała, ze dziecko będe miała póxno, bo jest we mnie jakas przeszkoda i ze od tego października bedę miała nowa pracę, ale ja już wiem, ze jej nie będę miała :( To skoro mamy jedna matkę, to znaczy, ze siostrami jesteśmy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulu no nie wiem czy się spełni tak do końca, bo ja planuję trójkę dzieci :) No jasne, że jestesmy siostry, tworzymy jedną rodzinkę, więc powiekszajmy ją, powiekszajmy :) !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie wróżka powiedziała ze będę miała chłopca i dziewczynkę... właściwie wszystko co mi mówiła sie spełniło...fajnie! znów jakaś iskierka :) no własnie jak to jest z ta podwójna owulacją? czytałam na necie że nie ma czegoś takiego i że tylko ta jedna tak sie przeciąga...nie bardzo kumam... mój znajomy wpadł kiedy jego laka miała @...tak więc z organizmem wszystko możliwe...zobaczymy, zobaczymy... :) lulu rzeczywiście strasznie dużo tych leków musiałaś zjeść, ja bym się chyba nie przejmowała pęcherzem tylko działała :) myślę że nic się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NATASZA1
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa i od dwóch miesięcy próbję zajść w ciążę. Kocham się z mężem tylko 2 razy w okresie dni płodnych (podobno im częściej tym mniejsze szanse). Czy kiedy piszecie, ze \"staracie się\", to oznacza, że kochacie się codziennie?? Może ja coś robię źle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spędziłam przemiły wieczór u koleżanki. Dała mi furaginę, ale na razie nie biorę, bo pęcherz się sam leczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Nataszko :) 2 miesiące to jeszcze niedługo-nie powinnaś się niczym martwić. A jeśli chodzi o częstotliwość, to mój ginek mówi, co 2-3 dzień od @ do @. Same dni płodne trudno tak naprawde dokładnie określić, więc myślę, ze nie kochajcie się tylko 2 razy. Kochajcie się wtedy, kiedy czujecie, ze powinniście, że chcecie... Madzix, moja koleżanka miała stwierdzoną przez gina drugą owulację-czy się przeciągnęła-nie wiem, bo trwałaby aż 15 dni, ale nic mnie już nie zdziwi. Dobrej nocy wszystkim życzę. Na seks się nie zdecyduję-bo ten pęcherz wyraźnie po seksie zaczął mi dokuczac. Czułam w pewnym momencie, że \"walimy\" po nim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Natasza! no to jak juz tu napisałaś to nie ma wyjścia zaraz zajdziesz :) ja z moim mężem kochalismy sie co drugi dzien oczywiście jak jeszcze tu był bo alurat wyjechał... :( ale... jutro wraca i spędzimy ze soba cały tydzień!!! hura!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana wy tu o wrozkach :D no i jak widzicie pomalu wszystko zaczyna sie spelniac takze i na dzieci przyjdzie czas :) w tym miesiacu ja odpadam- dzis @ zawita (temp. juz spadla) ale jakos mi to lata kolo nosa- zajme sie pozadkami, przeprowadzka, remontem i nie bede mosiala sie oszczedzac bo przeciez w ciazy nie jestesm , hehhe ale za Was trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzix- no jak super, mezulek wraca!!!!!!!!!!!!jupppi!!!! Natascha- my sie kochamy od roku i nic- nie zebym chciala Cie zdolowac ale z ta ciaza to naprawde nie tak latwo- tym bardziej jak sie jej chce :( kochajcie sie kiedy macie na to ochote, nie zadreczaj sie po dwuch nieudanych probach my z mezem czasami kochamy sie doslownie codziennie, czasami 2 razy w tyg, czasami nawet rzadziej- zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe dziewczyny na topiku--dobrze trafiłyście,jeśli szukacie wsparcia:-) ja mam dolinę--prawie 40-dniowy cykl, masakra, powinny się skrócić po leczeniu wysokiej PRL, a nie wydłużać, przed leczeniem miałam 33-35 dni a teraz dłuższe, nic z tego nie rozumiem, jak mam zajść skoro nie mam zielonego pojęcia kiedy spodziewać się owulacji, zresztą, chyba i tak jej nie mam, koszmar, dolina, chyba się napiję (nie teraz, wieczorem), naprawdę kochacie się co 2-3 dni? przez cały cykl? ja chyba w ogóle nie mam temperamentu, kolejny powód do załamania, żesz kurcze, co za życie, mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was ranne ptaszki. Natasha dobrze trafiłaś, owocnych starań. Morven nie załamuj się, nie jestes sama. Ja też nie tak często. Ja dopiero jak zaobserwuje odpowiedni sluz, to wtedy co 1-2 dni, a pozniej to juz 1 raz na tydzien albo na dwa. Roznie. Madzix super, ze luby wraca, humorek od razu Ci sie poprawil :) Ide robic kawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morven- nie smuc sie ja tem mialam podwyzszona PRL spojrz- to sa hormony i musza sie \"ustawic\" ja jestem na bromocriptin-ie od prawie 4 miesiecy i ostani cykl mialam 17dniowy staramy sie od ponad roku a sprawa z PRL wyszla dopiero kilka miesiecy temu i wiesz co jest dolujace???? to ze gin powiedzial ze nie moge brac pod uwage ze staram sie juz ponad rok- za czas starania mam brac wlasnie ten czas odkad jestem na lekach bo bez lekow to bym nie zaszla a Ty jak dlugo wiesz o wysokie PRL???? mi gin powiedzial ze musze brac tabletki az zajde w ciaze- bez nich sie nieda a wiem np. ze inne dziewczyny z wysoka PRl biora leki np. 3 miesiace i wtedy jakas przerwa- sama niewiem no w kazdym badz razie ja teraz odpuszczam na czas remontu i przeprowadzki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia super podejcie! Tak trzymaj! A ja trzymam kciuki, żeby jednak @ do Ciebie nie przyszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×