Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

welur ty śpij normalnie i się nie stresuj bo temperaturę piszą powinno się mierzyć po 6 godzinach snu... zostaw to teraz, nie mierz już bo tylko się denerwujesz, co będzie to będzie.. zaczniesz jakby co od nowego cyklu od @ może się zarejestruj, bo jesteś nadal pomarańczowa :P i nikt ci postów nie liczy :P cvb myślę, że teraz twoja kolej:) nielotol gratulacje!!!! mnie też wzruszyła ta informacja, zaraz znowu jakaś życzliwa zaraza napisze, że co mnie to obchodzi jak Cię nawet nie znam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nielotol Gratuluje kochana :*i duzo zdrówka dla maleństwa i ciebie tak udalo sie bo do tego dążylas i walczylaś i wygrałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
chyba do gyncentrum na żelaznej bo ona ma w sumie najlepsze opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
zastanawiałam się tez nad provitą ale opinie się coś popsuły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Wam dziewczynki!!!!! Welur nie bierz az tak wszystkigo do siebie, spokonjnie, nie wmawiaj sobie, ze nic z tego, musisz wierzyc ze bedzie ok. Wiadomo nie ma sie co nalrecac nie wiadomo jak na sukces ale trzeba byc dobrej mysli. ;-) paula30 tak wlasnie dazylam do celu i go osiagnelam, powoli bez warjacji ale mam, dlatego Wy tez walczcie! Sluchajcie glosu serca a nie co mowia inni!!! Szatanserduszko w takim razie wzruszylysmy sie razem . Zawsze to razniej;-) Dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
nielotol ależ musi u Ciebie radość panować :) Gratuluje jeszcze raz :) a ja mam dalej stan depresyjny marze o tym żeby iśc do domu i se połozyć spać, wiem ze nie moge tego tak brać do siebie ale każdy kolejny cykl mi się taaaaaakkk strasznie dłuży, to czekanie wydaje się wieczonością :( zawsze jak zaczynam nowy cykl to popadam w czarną rozpacz bo wiem ze znowu bede czekać odliczać a potem nici z tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina0011
Hej dziewczyny! Kilka dni mnie nie było, ale zmiany żadne niestety nie nastąpiły (tzn. pozytywne zmiany). W środę byłam na monitoringu i okazało się, że pęcherzyk dominujący nie pękł mimo podania pregnylu (tu jestem trochę wnerwiona na lekarza, bo podal mi 5000j. pregnylu, wcześniej miałam podawane 10000j. i wtedy pęcherzyki pękały...). W dodatku pojawiło się kilka innych pęcherzyków i lekarz powiedział, że chyba przesadziliśmy z clostilbegytem :/ Cholera, tego za dużo, tego za mało, to straszne jak organizm jest kapryśny... W każdym razie cykl znów "stracony" i robię przerwę na najbliższy cykl, bo po pierwsze- te pęcherzyki muszą się wchłonąć, a po drugie - wyjeżdżam w październiku na 2-tygodniowe wakacje. Po tym cyklu przerwy wracam do gry, zestaw leków już zakupiony. Myślę tylko żeby w tym cyklu zrobić te testy: przeciwciała przeciwplemnikowe i PCT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
haloooo ? co tu taka cisza ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz kazdy zapracowany w poniedzialek:) Ja dzisiaj tone w papierach A u Ciebie welur jak tam? @ przyszla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
ja dziś mam lenia za nic się zabrać nie mogę. @ jak zwykle przylazła wczoraj ;/ umówilismy się już do kliniki wizyta w przyszły poniedziałek na 18.40 - umieram ze strachu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
welur wiem ze i tak Ci to nie pomoze ale naprawde nie ma sie czym martwic. Pamietam jak ja pierwszy raz pojechalam do kliniki to myslalam ze mi serce wyskoczy. A teraz juz lajcik. U mnie gdzies jutro powinna byc owulka i az mnie ciekawi czy tempka sie podniesie. Nawet nie jade do lekarza zeby mi przypadkiem nie dal znowu luteiny. Tak to poczekam do piatku i dopiero pojade sprawdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta Ty jak nie masz zadnej dokumentacji to tylko zleca Wam jakie badania musicie wykonac, bo bez tego nie zaczna. Takze nie martw sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
ja sie własnie tych abdan boje, wiem że to głupie podejście ale boje sie ze zostanie na nas wydany wyrok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio jestem strasznie zarobiona ale czasem zaglądnę.. Welur może spróbujcie postu aż do dnia skoku tempki?? cvb nic nie załatwiłam przez weekend ale poprawię się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
szatanserduszko ale jakbym czekała do dnia skoku tempki to przegpiłabym owulacje, owulka występuje przed skokiem tempki, i wtedy sa największe szanse. Ale postu w tym cyklu spróbuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WYGRZEBAŁAM W JAKIEJŚ LITERATURZE Z NMPR , ŻE NAJLEPSZY OKRES DO STARAŃ TO OSTATNIE DNI Z OBECNOŚCIĄ ŚLUZU DOBREJ JAKOŚCI ORAZ PIERWSZY DZIEŃ PODWYŻSZONEJ TEMPERATURY, CZASEM PO NIEZNACZNYM OBNIŻENIU SIĘ TEMPERATURY WYSTĘPUJĄCYM PRZED SKOKIEM... NIE BĘDĘ SIĘ DO TEGO USTOSUNKOWYWAĆ, ZACYTOWAŁAM TYLKO FRAGMENT.. WEDŁUG MNIE SKORO SIĘ NIE UDAJE TZN, ŻE NIE TRAFIACIE WE WŁAŚCIWY MOMENT WIĘC POWINNIŚCIE ZROBIĆ COŚ INACZEJ... SAMA OCEŃ JAK TO INACZEJ POWINNO WYGLĄDAĆ, BO MOŻE WASZ PROBLEM JEST TYPOWY CZYLI WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU ALE MOMENT NIE TEN..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
szatanserduszko przeczytałam, z tym że albo ja źle rozumiem albo tam jest sprzecznośc na początku artykułu pisze że powinno się dać nasieniu "dojrzeć" więc robić przerwę we współżyciu a dalej jest napisane, że przeprowadzono badania z których wynika, że najwięcej poczęć jest przy codziennym współżyciu tj. 37 % . Ja oczywiście spróbuję zrobić tak jak doradzasz tzn. post. Co do śluzu to u mnie ta kwestia jest dziwna pojawia on się u mnie kilka dni przed ouwlacją i jest tylko przez np. 2 dni a potem do momentu owulacji jest sucho. Obawiam się ze ta suchośc pojawia się u mnie ze wzgledu na stres związany z tym, że bardzo chce dziecka i nie potrafię się do końca wyluzować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
chciałabym, żeby sie okazało, że źle trafiamy :P ta klinika kosztuje mnie duuużo stresu, boje się tego ze coś wykryją i nie beda w stanie nam pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może chodzi im o to, że najpierw post ścisły a potem współżycie co dzień ;) może na razie się nie stresuj tyle bo ci się wszystko pomiesza zupełnie, wiem, że łatwo mówić ale zaczniesz się stresować jak będziesz mieć o co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
bo tak w sumie się zastanawiam i jedyne co mi nie pasuje w moim cyklu to krótkie miesiączki i skąpe , cała reszta wydaje się byc w porządku, śluz jest, skok tempki jest, cykl dwufazowy, tylko ta miesiaczka mi nie pasi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
kiedyś moje miesiączki trwały około 4 dni a od jakiegoś już czasu trwają dwa dni z czego na drugi dzień na upartego wystarczyłaby mi jedna podpaska. Miesiaczki nie sa obfite jeszcze mi się nie zdarzyło zeby mnie "zalało" albo zebym co chwile musiała się wymieniać. Mówiłam o tym gin. ale stwiwerdziła, że to nic nie znaczy ze taki porostu mam okres w zyciu i ze powinnam się cieszyć a nie martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
no własnei mam tak mniej więcej od roku i to by się zgadzało, co na to zaradziłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapisałam się na prawo jazdy, zaczęłam robić kurs obróbki graficznej zdjęć, chodziłam na fitness, szukałam nowej pracy a w następnym cyklu zaskoczyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
no własnei też myslałam o tym zeby się czymś zająć zeby tyle nie mysleć chciałam kupic psa albo kota ale potem doszłam do wniosku ze to duzy obowiązek jeszcze w momencie kiedy planuje się dziecko, a nie chce też narażać zwierzaka na zazdrośc albo poczucie odrzucenia. Może porostu zaczne się częściej spotykac z przyjaciółmi, zrobię coś dla siebie , muszę coś wymyslic bo zwariować można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
cvb kochana co u ciebie ? juz po owulce czy jeszcze przed ? jakoś tak ucichłas ostatnioo wszystko ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie staram odciac od tego wszytskiego. Przynajmniej na czas kiedy nie chodze na monitorowanie. Ogolnie to przezywam teraz okres buntu i niesprawiedliwosci. Owulka powinna byc na dniach, moze byc nawet dzisiaj. Jestem bardzo ciekawa czy podniesie mi sie tempka. Wczoraj byla 36,5 dzisiaj 36,6. W piatek chyba pojade do gina zobaczyc co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×