Sacrum i profanum.

hah sama byłam firą i katem i były mąz był ofiarą i katem- każde z nas z innych powodów

Retro, nie wydrę się. Nie warto.Jesteś tak bardzo przekonana o swojej nieomyslność, że cokolwiek sie nie powie i tak nie przyjmujesz do wiadomości. Nie lubię jak toś popełnia błąd i uważa że jestem głupia oraz nie wiem co mówię. Ty ten błąd popełniasz. Tak naprawde nie wiesz nic o mnie. I ja nie zakładam setek topików o tym jacy to faceci sa dranie. Sa i tacy i inni. Podchodze do tego luzacko. Ty podjełas się krucjaty, która Ci nie wychodzi. Powodzenia w dalszych krucjatach.

nie podjełam się krucjaty:) krucjata to pomysł Polioli:) zresztą dosć ciekawy:) powodzenia, Nefa.:)

...widocznie mamy powody by nie przestawać, najczęsciej kontynuujemy to, bo ten ktoś drugi robi nam to samo. Chyba że znacie inne powody... Ach, czemu oko z okiem mi się skojarzylo i ząb z zębem ? A jakbyśmy na tę regułę popatrzyli nie jak na nakaz lub przyzwolenie, ale jak na ograniczenie ? Że jak Ci ktoś przyłoży pod oko, to jeśli już musisz, jeśli nie możesz się powstrzymać, to nie możesz mu więcej niż tym samym ? Ale...czy naprawdę musisz ?

co do roli kata i ofiary: chyba nigdy nie jest tak, że gra sie tylko jedną rolę. nawet jeśłi przez dłuższy czas odgrywam rolę ofiary to nadejdzie taki dzień że zostane doprowadzona do stanu, kiedy zapragnę z całej siły oddać cios, i zrobie to wtedy kiedy mój kat najmniej się będzie tego spodziewał..a wtedy można takim jednym odruchem zrobić większą krzywdę temu komuś, niż ten ktoś robił nam przez lata.. to dość mroczny temat, jakby nie było.

Ale...czy naprawdę musisz ? nie muszę stronniczy ale najczęsciej przychodzi moment że po prostu bardzo tego chcę. tak zwana kropla która przelewa czarę.....:) najlepszymi katami są najczęsciej okrutnie dręczone ofiary

Retro,ktoś Cię dręczy w realu lub na kafe?

no tak retro ale wtedy jesteś już katem z wyboru nie z przymusu- chcesz wyrządzasz krzywdę zło zawsze ma jakieś tam przyczyny- zawsze moznabybyło je usprawiedliwić

senza:) nie:) skąd ten pomysł..? :) tak jakoś temat sie ześlizgnął.....:) kto zacząl o ofiarach i katach... przyznac się..? no tak, to stronniczy.....:) a ze temat ciekawy to tak sobie rozważam........:)

ike -podziwiam za odwagę(nie dotyczy tematu wątku)

Ileż to razy mi się czegoś chce. Całe szczęście dla tego świata, że nic nie mogę zrobić. Dobrze, że nie wystarczy chcieć ;)

"nawet jeśłi przez dłuższy czas odgrywam rolę ofiary to nadejdzie taki dzień że zostane doprowadzona do stanu, kiedy zapragnę z całej siły oddać cios, i zrobie to wtedy kiedy mój kat najmniej się będzie tego spodziewał..a wtedy można takim jednym odruchem zrobić większą krzywdę temu komuś, niż ten ktoś robił nam przez lata.." --ten fragment nasunął mi to pytanie

ike a jakie to ma znaczenie gdy po prostu życie cie do tego zmusza...? jeśłi taka Zofia gnoi męża przez pól życia, czy ktokolwiek będzie miał mu za złe że pociągnąl jej z buta..? a jednak źle zrobił....! czy dobrze..?:) to jest niemożliwe do oceny!! szok.

senza tak, wypowiedź w 1 osobie... ale to dla uproszczenia:)

retro to ma wiekie znaczenie- z biegiem lat zlo wyrządzone tobie raczej blednie- zło króre wyrządziłes niekoniecznie

z biegiem lat zlo wyrządzone tobie raczej blednie- zło króre wyrządziłes niekoniecznie ale dla kogo blednie, ike..? dla mnie, czy dla tej drugiej osoby..?

Nie przyznaję się, to nie ja :)

retro mówię o swoim ja no dobra na moim przykladzie- zlo które wyrzadził mi mąz pod wpływem lat zmalało zbedło a to jak mu się odpłaciłam zawsze zostanie wielką rysą na moim sumieniu

rozumiem ike i nie znajdujesz dla siebie usprawiedliwienia..? przecież to on doporwadził cię z pewnością do tego punktu krytycznego! czy tak do końca możesz winić siebie...? uważam że nie.

od jakiegos czasu cie obserwuje,retro, na forum.. i nawet cie lubie ;) ale skad w tobie tyle cynizmu?? z doświadczenia z facetami?

retro mam wolna wolę i wybór w pewnym momencie mogłam odejśc wolałam się zemścić - glosno mogę powiedzieć i dobrze mu tak ale nie moge- skrzywdziłam człowieka chorego - mimo że on mnie też krzywdził - krzywdzi mnie o wiele bardziej - ale on ma przynjmniej to wytłumaczenie- że nie był katem z wyboru

ale skad w tobie tyle cynizmu?? z doświadczenia z facetami? to już druga osoba kótra zarzuca mi cynizm......:) z doświadczenia, tak:) oczywiście, że tak:)

więc witaj ;)

retro mam wolna wolę i wybór on też chyba, prawda? w pewnym momencie mogłam odejśc wolałam się zemścić - glosno mogę powiedzieć i dobrze mu tak na 90 procent zrobiałabym pododnie, nie wiem ale nie moge- skrzywdziłam człowieka chorego - jego wolna wola _ mógł sie leczyć mimo że on mnie też krzywdził - krzywdzi mnie o wiele bardziej - ale on ma przynjmniej to wytłumaczenie- że nie był katem z wyboru Nie ma wytłumaczenia, ike, jak dla mnie. Nie ma. jesteście kwita. i tyle.

retro - żeby się leczyć trzeba się zdiagnozować - ani jemu ani mi do głowy nie przyszlo skąd wiele rzeczy się bierze i pozwol że swoją wine- nie winę- ocenię sama

witaj furious. każdy nowy głos mile widziany....:) tylko uważaj, ostatnio mam wrażenie że mam jakąś chorobe zakaźną... :)

retro w tej chwili chyba juz nic mnie nie ruszy ;)

Tłumaczenie Ike, to jest operacja, czynność, tak to ujmę, dokonywana w obszarze świadomości, Twojej, Jego, innych ludzi. Rozumiesz, o czym mówię ?

furious zatem już wypisuję ci legitymację członkowską... witaj w klubie kobiet bez emocji:)

stronniczy a jak rozumiem to co ? :D