Kafe - nasz świat równoległy

szukanie sie rozjuszył i juz warunki stawia patrzcie jaki wybredny :-D:-D

bosz dzisiaj ja za chór robię- niestety nie grecki :O pola tez mam tylko jeden nick - straszne;)

Chór grecki ma urlop. Bezterminowy. I chyba czas na kotkę tez.

Ja tez mam tylko jeden nick.

nefry grecki chor byl superasny- chociaz tej matrony ci nie zapomne :P

chór głos leczy?? hehehe znalazł płeć---- nonono :-D

"Taka determinacja zaczyna byc coraz bardziej interesująca" no mam nadzieję ;-) w końcu juz ustaliliśmy, że sporo może mnie kosztować to publiczne flirtowanie z Tobą, tym gorzej gdyby jeszcze bez efektu żadnego ;-) a żeby podtrzymać zainteresowanie, małe wyznanie: mówię NIE białej bieliźnie!! ;-) ;-)

Złośliwa, ktoś mi uzmysłowił, że ja tutaj nie pasuję. I chyba ma rację.

nefrytowakotka A gdzie to wyczytałaś, że nie pasujesz?

"szukanie sie rozjuszył i juz warunki stawia" Raczej dyskretnie podpowiada... ;) samica Z założenia jest pół na pół. Jeśli mozna miec rozdwojenie jaźni między realem a kafe, to dlaczego nie w innych sprawach? Nie mylić z bi! :D

chórze grecki - nie trzeba przypadkiem studzić zapędów? ;-)

kotka ty chyba cos sobie wmawiasz...:-D albo chcesz usłyszec komplementy:-P

kolorowa : podejrzewam to drugie :P

Pola, ni hu hu nie zrozumiałam. Kolorowa... nie... nie chce.

" mówię NIE białej bieliźnie!!" To są dopiero warunki! :) ---------- kotka chór deszczowi w krople... śpiewaj, jak masz ochotę :D

nefrytowakotka Naprawdę jestes taka łasa na komplementy:-)?

przecież z tego grona chyba tylko Szukanie nie kokietuje, ze jego czas się kończy ;-) przynajmniej mam nadzieję, ze nie mówicie poważnie ja wybieram metadę 12 kroków od jutra limit np. 55 min na kafe, a potem dodaję sobie po 2 minuty na dobę :-) kiedy dojde do punktu, ze znowu zacznę zbyt intensywanie flirtować np. z Szukanie to cały proces zaczynam od nowa :-D

kotka--zycie jest takie ze nie wszyscy nas lubia akceptują czy toleruja-------trudno

Centaury były płci męskiej.

Nie jestem!! Nie cierpię ich. O rany zejdźcie z kotki. Nie cierpię białej bielizny:O

złosliwa ---- ja jestem spod znaku centaura cholera! Czyli zem ni kon ni człowiek O_O

rzeczywistosc: ja czytalam kiedyś coś pt. "Północ przy Studni Dusz" (tak to chyba szło) i tam występowała b. atrakcyjna centaurzyca :D same strzelce? Bo ja też :D

"" mówię NIE białej bieliźnie!!" To są dopiero warunki! " Szukanie, ale chyba gotów jesteś je spełnić dla mnie? ;-)

a ja lubię i biała i bordową i zieloną i brązową i nefrytową (nie kojarzyc z nefrytową kotką tylko kolorem:-)), jestem wszechstronna!!

Naprawdę centaury były TYLKO płci męskiej przynajmniej u Parandowskiego

uuu złosliwa --- pozdrawiam centaurzyce :-D

"O rany zejdźcie z kotki." Jak zacznie syczać, fukać tudzież ostrzegawczo pomrukiwać, to pewnie zejdą. Ale te dołki to u kotki przelotne i szybko-przejsciowe. ----------- pola to od czego w końcu to uzależnienie, że jest uzależnione od szukania przyczyn we mnie? :D

Kyyrene to powieśćJ Chalkera chyba? W trylogii Varleya Tytan sa tez centaurzyce:D

Ja najbardziej lubię kolorową bieliznę. Biała ładna ale sie szybko niszczy. Wszystko co ładne się szybko niszczy :-(

Ja najbardziej lubię kolorową bieliznę. Biała ładna ale sie szybko niszczy. Wszystko co ładne się szybko niszczy :-(