Kafe - nasz świat równoległy

Szukanie, to ja mam wiedzieć?? co jak co, ale od facetów jeszcze nie jestem uzależniona i tak dokładnie ich nie studiuję :-D

wróć ;-) nie "jeszcze" ogolnie nie jestem :-D

Szukanie jak męskość sama nie umie się uniesc i stanąć (na wysokości zadania) to może trzeba podtrzymac ---ja tam nie wiem, nie znam się i wogóle, ale tak se pomyślałam i palnęłam :-P:-D ide spac! bye kolorowych snow :-)

"jak męskość sama nie umie się uniesc i stanąć (na wysokości zadania) to może trzeba podtrzymac " dlatego nie wiem, to jeszcze przede mną ;-) Kolorowa, kolorowych!

Po co łazić na erotyczny? :D pola co ma wisieć nie postoi, uazleżnienie jest czasem lepsze od nieumiarkowania

Szukanie, mozesz zgłosić te ostatnie strony do skasowania, co chyba by nawet było dobrym pomysłem :-) A ja idę sie pouzależniam we śnie :-)

pomyślę:) wstyd, ruja i porubstwo:) Przynajmniej spanie jest niewinne.

*poróbstwo ---a tak na temat, to: http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/1,72036,3946295.html

spanie? to zależy:):P

Szukanie, spanie na pewno nie jest niewinne!!! W kazdym razie w moim wykonaniu:P

Dobry, inteligentny tekst. Pozdravka dla Autora!

Niewinne, niewinne:) A czemu winne? Jak śpi to jeść nie woła.:D

Winne temu że jest

Nefry, otworzył Ci się ten link od Szukania?

UK SUBS Ukłony w stronę legendy ;) Zapraszam na wspólne pogo with "(...)All the nice girls on my street ". ------------------- polaola "Nefry, otworzył Ci się ten link od Szukania?" Niektóre linki po wstawieniu do posta automatycznie się podkreślają tylko w części. Zamiast kliknięcia (po którym świeci nam jasno Not Found) trzeba link skopiować W CAŁOŚCI i wkleić w okno przeglądarki. W ten sposób WSZYSTKIE umiesczone do tej pory działają. -------------------- kotka Nurtuje mnie to pytanie: Co to znaczy: grze(cz)(sz)ne spanie? Co ty tym biednym kotom fundujesz po nocach? :D

Aby świat kafeterii był aktualizowany na bieżąco, przedstawiam nowe hasło: ************************************************ O R G A Z M____K A F E T E R Y J N Y ************************************************ DEFINICJA: ------------------------ Orgazm Kafeteryjny - kulminacyjny moment nienaturalnie intensywnego podniecenia podczas wspólnego pisania postów. CZY TO JUŻ? ------------------------ Najcześciej jako punkt szczytowy gorącej i namiętnej dyskusji dwójki nicków o przeciwnych poglądach, niekoniecznie płci. Podczas szczytowania może być obecna większa liczba partnerów, którzy też czasem dochodzą do wniosków. Ilość "podglądaczy" dowolna i nie wpływa na przeżycia. ODCZUWANIE: ------------------------ Orgazm kafeteryjny najintensywniej odczuwany jest w mózgu. To tam rodzą się skurcze - określane jako "dowalenie", "pojechanie po bandzie" czy "cięta riposta postem po oczach." Inne objawy - bezgłośny spazmatyczny śmiech z własnej odpowiedzi, głośne "o, kurwa!" rzucone w monitor po odpowiedzi partnera, czasem ból opuszkowy palców po intensywnym drażnieniu klawiatury. POTEM BŁOGOŚĆ... ----------------------- Osiągnięciu kafe-orgazmu powoduje skurcz albo wytrysk nicka. Rodzaj tych przeciwstawnych reakcji zależy od wyniku podniecającej dyskusji - czyli... czyje jest na wierzchu. Następuje odprężenie atmosfery, ustąpienie przekrwienia postów i psychiczne spełnienia emocjonalnie nabrzmialego tematu.. Orgazmiczny nick się usuwa z topiku albo rozmnaża nowe posty. Uczucie "zamulenia" po-kafe-orgazmowego ma podloże w zawieszaniu się forum, kiedy zbyt wielu chce dojść naraz. PUŁAPKI: ----------------------- Nicki odczuwające samozadowolenie a aktu twórczej masturbacji postowej nigdy tak naprawdę nie odczuły tego rodzaju rozkoszy. Im się tylko wydaje, że wiedzą, o co chodzi. Psychiatrzy też ostrzegają, że lepiej nie mówić do siebie. Przykłady innym razem PS. i już po masturbacji :)

przezylam kazdy etap orgazmu kafete... dzieki, juz mi lepiej:D:D:D:D

Szukanie, racej zapytaj co koty fundują MNIE:P O matko... orgazm kafeteryjny... noprosze...

Szukanie nie działa na mnie, nie miałam orgazmu (kafeteryjnego) buuuu a ten link to ja wiem, ze wkleić, ale odpowiedź była, ze nie odnaleziono pliku :-)

Nefry/Chórze grecki

kotka wiem, wiem... Kot potrafi nie tylko wpychać ogon we wszystkie możliwe otwory w twarzy ale najzwyczajniej bezwstydnie się łasić ... a to już zakrawa... (bo nie wiadomo, o co chodzi, jeśli o nic mu akurat nie chodzi) :P ______________ pola Może jeszcze nie doszłaś do odpowiednio intensywnych wniosków? Za słabo się pobudzasz dyskusją ;) ten link fucktycznie już dzisiaj nie działa... A ten? http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=902&w=58125079

Ten zadziała :) http://www.google.com/search?client=opera&rls=pl&q=por%C3%B3bstwo+gazeta&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8

Szukanie... najgorsze jest jak ten zimny i mokry nos jedzie po karku... a w uchu słyszysz straszliwie załosne miauuuuuuuuu...:O

szukanie Ty to tak z wlasnego doswiadczenia piszesz?:P

rany, chyba nie znam słowa poróbstwo, czy to wymóg tego nowego, XXI wiecznego leksykonu? :-D

kotka nos to drobiazg, ale postawa roszczeniowa obezwładnia :) Stoi toto na krawędzi łóżka i cierpliwie czeka na odpowiedni moment do wejścia :) Opcja że nie wejdzie w ogóle nie jest w kociej łaskowości brana pod uwagę. agiie z własnego, przecież widać jak się wywnętrzam aż po koniuszki palców :D

a koniuszki palców aż do klawiszy na klawiaturze a te przez druciki na kafe :P:D no pięknie eh

pola poróbstwo w wersji "gazety" to nie obowiązek, ale cymes:)

Ty masz jednego... a u mnie trzy czekają:O Jeden dobija się od strony twarzy... drugi wpełza po cichu na wysokości kolan.. a trzeci układa sie na brzuchu:O I spij w takich warunkach.

A komu sie niechce inaczej - poróbstwo w pierwszym wydaniu: http://wyborcza.pl/1,79077,3946755.html (jak nie zadziała, to... (*&^%$@%$%^*%(*&)**&$^%^#@) no!