Kafe - nasz świat równoległy

Chcę więc jestem.

Zatem chcieć jest konkurencją, lub alternatywą dla myślenia :D

a nie jest.

rodzi sie pytanie ? kim chce byc zielona ? kim jest i kim nie jest ? :D :D :D z kim, kiedy i gdzie ? pochlebiasz mi , przyznam otwarcie , taka gleboka psychoanaliza ? zaluje szczerze , ale musze sie oddalic w strone obowiazkow, ktore w gruncie rzeczy nie istnieja , :O

Oczywiście, że wystarczy sama chęć. Improwizując każdego dnia i wymyślając coraz to nowe wpisy jest się coraz bardziej.

ale znikneła przybita tym, że jej nie chcą.

Skoro pozostaje we wspomnieniach, jest bardziej niż Ty czy ja. Zapracowała na swojego nicka. Co będzie z naszymi? Czy natchniemy to forum czymś wartym zauważenia?

To tylko pewien pozór bycia, mocno zalatujący ulotnością. ;) Mało kto szuka wczorajszych wpisów, lub inaczej, niewiele jest poszukiwanych wpisów z krótkim terminem przydatności ekranowej :D

lub jej wpisów. przeszła do nicości.

Forum nie jest miejscem do objawiania prawd. Krótka wiadomość tekstowa zastępuje poprzednią.

A kto dziś szuka retro - pisz za siebie. Nie wiesz co robią inni.

skrzynko , rodzi sie nastepne pytanie , dlaczego akurat moje wpisy tak glebokop zapadly Ci w pamiec ? zeby nie powiedziec wryly sie? :D teraz juz naprawde spadam , milego

Kto dziś szuka...? Tego nikt dokładnie nie wie. Ale fakt, że tematem rozmowy jest Retro, a nie autor/ka pytania wyjaśnia prawie wszystko :D

Zazdrość, zawiść czy tęsknota?

jest bardziej niż Ty czy ja. Zapracowała na swojego nicka. Co będzie z naszymi? Czy natchniemy to forum czymś wartym zauważenia? " Zapracuj na siebie w realu misiu, nie na kafe..to wieksze wyzwanie..niz gwiazdorzenie..tam Ci chociaz zaplaca

to jedna z niewielu normalnych kobiet z dystansem do siebie na tym forum

Real rządzi się swoimi prawami. Imię moje pływa po morzach i oceanach i ma się całkiem dobrze.

kto mieczem wojuje od miecza ginie.

A może nic o niej, bez niej?

"Imię moje pływa po morzach i oceanach i ma się całkiem dobrze." - słowa, słowa słowa .............. Hamlet :-)

Cóż więcej nad słowa?

Real i osiagniete w nim cele sa dziesiatki razy wiecej warte, niz zaistnienie - tymczasowe czy bardziej stale tutaj..

Dlaczego?

"Dlaczego?" ci któzy znają odpowiedź moga nie miec ochoty dac sie sprowokowac i odpowiadać na pytania retoryczne :-)

Mogą też nie znać odpowiedzi.

pomysl kim sa ci ludzie ktorzy pisza tu codziennie i spedzaja tu wiekszosc swojego czasu. jak ciezkie, beznadziejne musi byc ich zycie, tylko tutaj moga na swoj sposob zaistniec rozumiem wpisywanie sporadycznie, te codzienne to w wiekszosci zyciowi przegrancy, nie ma co sie oszukiwac.

"Ci którzy znają odpowiedź." Poważnie, groźnie i bez treści czyli bezpiecznie. Tajemna grupa ludzi olśnionych.

Jakże lekkie, łatwe i przyjemne musi być życie tych ludzi. Włączają internet i są, czują, przeżywają. Real wirtualny.

no prosz co za spór a ja myślę sobie, że problem nie leży w tym ile się na kafe pisze tylko o czym/kim się pisze są tacy, którzy swoją bytność ograniczają do śledzenia wpisów i ocen wystawianych stałym bywalcom i to jest dopiero brak własnych przeżyć..... i jeszcze słowo do zerojedynkowej:) czy możesz ograniczyć się do pierwszego członu swojego nicka? bo królowa jest tylko jedna :P

Kiedy nie ma się o czym pisać, zwykle przechodzi się na kogoś. Łatwe, proste i przyjemne.