co dostalyscie od swoich Facetow po urodzeniu dziecka?

kwiaty, cos z bizuterii?

tylko kwiaty ktore i tak zabral ze soba bo nie wolno przynosic :P

dostałam kwiaty

jak masz zamiar cos kupic to mysle ze jakis łancuszek skromny by byl fajna pamiatka :)

jeszcze nic ???ciekawe......-moj pewnie zapomni a mam termin za 2 dni:(

raz kolczyki, raz bransoletkę (ale z opóźnieniem bo zabrakło kasy)

Bez sensu... jakby mało było wydatków i jakby dziecko nie wystarczało... I co to? Zapłata miałaby być?? Jeśli tak to każda będzie za mała. A i mężowi żona powinna coś dać. Czyli dziecko płacze a tu wymiana biżuterii, tak? Jakieś to dla mnie jak z tandetnego serialu typu Dynastia, a musimy pamiętać że on przedstawia rzekome życie wyższych sfer i nie z naszej kultury, gdzie mąż - bogaty pan i władca utrzymuje żonę.

wierz mi, wysilil sie, ja nie dostalalm nawet kwiatka : - (( troche to przykre

Mój mi dał 2000zł, abym sobie kupiła co tylko zechcę:) Garderobę muszę zmienić bo troszkę moja figurka się zmieniła:P

wózek pieluchy smoczki i gore ubranek :D:D:D a tak powaznie to od męza i od teścia dostaląm kwiatki... ktore smutno zwiędly na szpitalnym parapecie bo na sale nie wolno ich bylo wnieśc :) ale co tam liczy się gest i pamięć :D

Biżuterię i do teg śliczny zegarek :) ale najważniejsze dla mnie były łzy w jego oczach jak patrzy z miłością na swój cud który sam stworzył :)

nie chodzi o zaplate, bo zadna z nas nie traktuje tego w ten sposób!!! tylko to mily gest. u mnie tego zabraklo.

Zgadzam się z Hanią, najmilszym gestem było Jeg szczęście z powodu narodzin dziecka, jaki on był szczęśłiwy :D aż mnie tym zaskoczył:)

prezenty dają sobie ludzie z okzaji radosnych dni tzw świąt. urodzenie dziecka jest swietem dla rodziców i stad te prezenty :) to nie zaplata za dziecko... rownie dobrze mozna by powiedziec ze prezenty na Boze narodzenie to zapłata za to ze jestesmy ludźmi wierzącymi... a to przeciez nie o to w tym chodzi... Poporstu ludzie się ciesza i z tej radosci dają sobie upominki...

coraz nowszy model auta (tzn. coraz większe)

a dlaczego ktoś miałby uważać to za zapłatę? Czy jak mąż daje ci na rocznicę ślubu biżuterię, to uważasz to za zapłatę? I jakoś nie wydaje mi się, żeby to był zwyczaj rodem z Dynastii i jej pokrewnych, bo i moje babcie dostały biżuterię i mama i teściowa. O serialach nikt wtedy nie słyszał.

MaMani - dokładnie tak jak mówisz.

Niczego nie dostałam. Podejrzewam nawet, że dziwnie bym się poczuła, gdyby mi z tej okazji wręczył prezent. Ale ja taka trochę inna jestem. :D

moja znajoma dostala zloty pierscionek a moja mama kwiaty na wyjsciu ze szpitala mysle,ze jesli ktos nie szata kasa to kwiatki wystarcza:) mily gest:)

Kamerę - kiedyś to było coś!!!

ja dostałam podziekowania za urodzenie syna oraz czuły pocałunek:) To był najszczesliwszy dzien w moim zyciu

Kwiaty :) Można było mieć w pokoju :) Ale nie zabrałam ich, bo mnie babki z sali opieprzyły, że nie wolno ze szpitala zabierać niczego, bo coś tam się zapeszy czy jakoś tak. Wszytsko jedno mi było, byłam taka zakręcona, że zostawiłam i poszłam ;)

tak mi sie przykro zrobiło dziewczyny miały kwiaty piekne bukiety a ja nie dostałam czekałam cały czas potem pomyslałam ze moze w domu mi da no ale nie szkoda jak pisze to mi sie płakać che wystarczyłby malutki kwiatuszek

moj etz by nie ruszyl glowa wiec trzeba faceta uswiadamiac jakos delikatnie:)

Ja tez dostałam kwiaty mozna bylo wniesc do pokoju i zabralam je ze soba,pierwsze slysze zeby nie zabierac

prezencik. Kwiaty i biżuteria, tzn. bransoletka i kolczyki i lańcuszek. Strasznie to było mile, ze moj mąż pomyslał o mnie....

wogóle miałbyc przy porodzie obiecał niestety zostal przed drzwiami byłam sama bałam sie jak cholerka a uwazam ze jakis prezencik czy tez kwiatek to takie wynagrodzenie za tyle trudu i bardzo miły gest szkoda ze moj maż tak nie mysli

podwiózł mnie do szpitala, nawet nie poczekał aż wejdę do środka ... zawrócił i wrócił po 3 dniach prosto z wyprawy na ryby nie umiem mu tego zapomnieć

powiedzialam mu kiedys o tym ze mi tak sie przyko zrobiło przepraszał ze nie pomyslał o tym szkoda szkoda szkoda takie cos zostaje w pamieci do konca zycia bede mu to wypominała cały czas :P moze przy drugim porodzie bedzie inaczej :P

I tak sie zastanawiam czemu nie kupił mi kwiatów-bo przeciez rodził ze mna 12 godzin:)