Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Missy Mistake

Przyczyna zła to ciagle ja...

Polecane posty

Gość Missy Mistake

tak, wszystko go drazni, wszystko robie nietak, powiedział, że stresuje sie gdy jest w moim towarzystwie, ozeni sie ze mna, ale kiedys tam, draznie go kazdym kawałkiem siebie...5 lat razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To po co razem? i po co się żenić kiedyś tam? uciekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missy Mistake
Przygotowuje się psychicznie do nieuniknionego rozstania...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajdziesz takiego, który będzie się cieszył z Ciebie że jesteś i dla którego będziesz dobra, wszystko co zrobisz będzie cudowne i właśnie takie jak powinno być, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missy Mistake
tk cudownie właśnie było mi znim przez jakies 4 lata, ale ostatni ro k to jedno wielkie bagno. Jak mi żal i wszystko mnie boli z tego żalu to sów znaleźć nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby mi facet powiedział, że \"drażnię go każdym kawałkiem siebie\", to straciłabym całkowicie zapał do budowania z nim czegokolwiek i kiedykolwiek. Bolesny tekst, bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missy Mistake
nie powiedział mi tego w oczy, ale regularnie słyszę jakieś achy i echy negatywne i wiem, ze ten człowiek nie ma mi odwagi powiedziec nic wprost! Pytałam dziesiatki razy czy cos jest zle, co go boli, odpowiadał ,ze jestem chora na głowę...że wymyslam sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"powiedział, że stresuje sie gdy jest w moim towarzystwie, ozeni sie ze mna, ale kiedys tam, draznie go kazdym kawałkiem siebie..." to w końcu Ci to powiedział czy to jest Twoja własna interpretacja, bo zaczynasz się wykluczać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missy Mistake
Ja tak czuję!! jestem ignorowana, olewana...:( Przeciez zebrac na siłę o nic nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to, że czujesz, nie znaczy, że powiedział i że jest dokładnie tak, jak Ty to interpretujesz jesli chcesz, żeby ktoś Ci tutaj cokolwiek rozsądnego doradził i z sensem podyskutował o problemie, to pisz precyzyjnie, a nie koloryzuj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missy Mistake
A czy ja koloryzuję?? Nie bedę więcej o nic prosić droga Pani Klaudko, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×