Nie mam faceta - Mam nadwagę. Jest nas więcej ?

Ja jestem brzydka a jednak faceci się do mnie garną:D trzeba się otworzyć na ludzi:)

Kolejny samotny dzień :O Pozdrawiam wszystkie podzielające mój los

jak to co robi, zaklada tu kolejne zalosne watki zamiast ruszyc dupe, albo liczy ze ktos za nia schudnie.

a nie sadzisz autorko, ze twoj problem to co innego? chyba masz za wysokie mniemanie o sobie piszesz jaka to jestes inteligentna, ladna i wogole. nie przeceniaj sie, a kogos znajdziesz

elevator, przemywaj skórę moczem, a trądzik prawdopodobnie zniknie

Nie przesadzajcie z ta wagą.Znam dziewczyny przy kosci-nie mówie o wielorybach i nie narzekają na powodzenie.mają fajnych facetów na poziomie i przystojnych.Wszystko to kwestia waszej akceptacji,jak nie polubicie siebie nikt was nie bedzie lubil i szanowal

Lekko ponad normę, a jakie masz BMI ;> Ja jestem szczupła, żeby nie powiedzieć chuda, ale nigdy, przenigdy nie określałabym takimi soczstymi i pełnymi nienawisci epitetami osoby grubsze ode mnie tak jak ty piszesz o takich jak ja... Jestes niewychowana i dostrzegasz tylko wady innych, a nie swoje. Ja jestem szczupła, bo mam szybką przemiane materii, a mimo to ćwiczę, żeby zachować taką figurę jak najdłużej, a ty jaki sport uprawiasz? Przełączanie z jednego kanału na inny pilotem od tv? Zabierz się za siebie, a nie obwiniaj innych, że mają więcej samozaparcia niż ty.... Niektórzy oprócz narzekania jeszcze działają....

ja siebie lubię jak widać nie tutaj pies leży trupem :O

z twoim nastawieniem dziewczyno to choćbyś ważyła 45 kg i miała ciało modelki, żaden facet cię nie zechce. Fajnie, że masz coś na co można zrzucić winę za życiowe niepowodzenia, nie było by nadwagi, byłyby rozdwojone końcówki włosów albo pękające paznokcie. Weź się za siebie bo takie użalanie się jest żałosne, faceci też tak uważają. Pozdrawiam i życzę więcej wiary w siebie.

Ja miałem nadwagę ....zacząłem mniej jeść, nie pić piwa :), i trochę ruchu . Zgubiłem 15kg, i teraz wagę mam idealną.Odchudzał em się przez rok, teraz jestem szczupły i jestem z siebie zadowolony, nie katuję się już żadnymi dietami wcinam wszystko, został tylko ruch i waga mi się od dwóch lat waha +-1kg. Chcieć to móc. Powiem więcej wkurzają mnie takie narzekania, albo trzeba się wyrzec czegoś albo zaakceptować siebie. Ja osobiście lubię szczupłe dziewczyny :) i to nie jest trend to jest po prostu zdrowe. Pozdrawiam wszystkich :)

Rozwiązałam go zakochując się z wzajemnością w facecie, który ma seksualną fiksację na punkcie kobiecych kobiet (nie grubasów, proszę to rozróżniać). Podobają mu się takie i TYLKO takie. On autentycznie nie zauważa (fizycznie nie widzi, np. na ulicy) chudych dziewczyn z małym biustem, one dla niego po prostu nie istnieją. Są mężczyźni o takich upodobaniach seksualnych, estetycznych. Jak będziesz miała szczęście - spotkach i zakochasz się z wzajemnością. Jak nie będziesz miała szczęścia, to gorzej. Rady w stylu "odchudź swój gruby tyłek", są dobre na krótką metę. Ja też miałam świadomość, że tendencje do tycia mam i to się może tylko pogarszać z wiekiem. Szczypiorkiem nigdy nie będę. Musiałabym zamienić swoje życie w piekło strachu i życia na sałacie, wiążąc się z kimś w wersji odchudzonej, oszukując go. Tak się nie da żyć. Nie próbuj tego autorko. Albo znajdź kogoś, kto będzie Tobą zachwycony, kto będzie Cię pożądał taką, jaka jesteś albo odpuść sobie. Szczera rada. Mnie teraz jest za dużo, wiem to. Nawet mój kochany rzuca lekkie, żartobliwe sugestie, że mogłabym trochę zrzucić. Wiem, że woli mnie okrągłą, ale jednak nie taką. Schudnę, także dla siebie. Ale nie boję się, bo wiem, że to tylko zmiana ilościowa, a jego typ kobiety (mój typ) pozostaje bez zmian (wciąż staje mu na baczność ;) :P). To jest konieczne, by nasz wzorzec seksualnej atrakcyjności był zgodny z typem partnera. Inaczej są kompleksy, żal, frustracja, rozczarowanie, tęsknota do czegoś innego. I nie podoba mi się, że mówisz źle o szczupłych dziewczynach. To Cię pogrąża.

wiesz co powiem tak nie wiem co znaczy według Ciebie lekko ponad normę ja długo sobie wmawiałam że jestem tylko lekko ponad normę aż pewnego dnia okazało się że jestem na granicy nadwagi i otyłości aha chciałam dodać że też faceta nie miałam, w ogóle faceci się mną nie interesowali zabrałam się za siebie schudłam 27 kg nie jestem wychudzona ale szczupła teraz już się nie odchudzam ale wciąż ćwiczę teraz pracuję na jędrne ciałko zrezygnowałam z wielu przyjemności( nie jem praktycznie słodyczy), żeby mieć czas na ćwiczenia przestałam praktycznie oglądać TV ale możliwość kupowania ślicznych kobiecych ciuszków, zachwyt w oczach facetów rekompensuje mi wiele... nie mówiać o tym że wzrosła moja pewność siebie dużo lepiej się czuje a i na moje zdrowie na tym tylko zyskało

I ty masz kurna problemy ?? ja mam 164cm i waże 50kg... i co?? ja sie załamie ;/;/

a ja jestem za chuda mozesz mi dac troche kg to ty bedziesz wyglondala ok i ja??:D:P pozdrawiam serdecznie;)) i wiesz co ci powiem udowonij ze i ty tez mozesz dobrze wyglondac zrzyuc pare kilo i sukces gwarantowany:P3maj sie:*

Jeny... !!! Ludzie... pomyślcie zanim cos napiszecie...po co jeszcze dolować dziewczyne!!! Lekko ponad normę! Wspieram Cie;p tez mam 19 lat...w styczniu 20... i nie mialam w zyciu faceta. !! to jest moj problem ... kilogramy-to na końcu! Mam w sobie jakąś blokade!! Boje sie spotkań zchlopakami. Ku...wa niewiem czemu!! ok ... pierwszy raz spotkalam sie z facetem w czerwcu tego roku. To bylo moje pierwsze spotkanie z FACETEM (na osobności ;p) poznalam go przez gg (haha) napisał do mnie. Spotkaliśmy sie po miesiącu pisania. Sama nie moglam w to uwierzyć ale ja czekalam na to az spyta \'\'kiedy sie spotkamy?\'\' O kurde !!! chcialam sie spotkac! szok!!! Nakręcil mnie jego charakter... zajebiscie sie z nim pisało..chociaz nikt nie zna prawdy z internetu. ok! oczywiscie juz z nim nie pisze..tzn on zaprzestal...co bardzo mnie zranilo;] z mojej winy ..bo oczywiscie kiedy doszlo do spotkania...ja zamknęłam sie w sobie...i mało co gadałam. jak pokonać tą blokadę;/ ehhh... jakis czas temu umółwilam sie z facetem z imprezy. Powiedzialam sobie; Bądż sobą!! no tak..udalo sie. Niewiedzialam ze bycie sobą , normalne zachowywanie sie jak na co dzien... moze tak przyciągnąć faceta do siebie;] Koles powiedzial. Zajebiscie spędzilem ten czas . chce cie poznacble ble ble i te inne bzdety gadał...!!! i do tej pory zaluje ze sie nie otworzylam na tym pierwszym spotkaniu. Wiem ze uwarzacie mnie za ...jakąś...niewiadomo co..bo ja sama sie za taką uwarzam.

Mam bardzo niską samoocene!!! oczywiscie jeste pare kilogramów więcej...ale trzymam sie swoich zasad i wiem ze niebawem zmieni sie moja waga;] po raz kolejny ..ups.... efekt jojo ;/ no tak... ale prosze nie piszcie ''WEź sie za siebie grubasko" bo to tylko pogarsza sprawe.;] jak ktos mi mowi ze mi sie przytylo to ... pogarsza sytuacje i brak mi chęci do odchudzania sie. Ale jak ktoś powie '' oo no no...szchudlaś'' to nadzieja wraca i wtedy jest o wiele lepiej i chce sie dalej chudnąć. głupio to zabrzmialo ale napisalam tak jak bym to powiedziala;p No !! teraz na poważnie!! Zwykle jestem niedostępną dziewczyną!!! zwykle olewam chlopakow którzy sie zalecają... Nie wyobrazam sobie gdybym miala być czyjąś dziewczyną!! Pragne milosci...faceta kochającego ;] ale jakos gdybym miala sie z kims spotykac to ... w glowie mi sie nie miesci!!! inni pisząć '' MARNUJESZ SIE" tylko mnie tym dobijają. ''NIEWIESZ CO TRACISZ' nooo...ku...a wiem co trace!!! ale za cholere boje sie spotkan z facetami. jak ja mam sobie kogos znalesc skoro olewam ...i nie daje sie namowic na spotkanie!!! to jest problem . Wiem...dwa razy sie spotkałam!! ale to byly wyjątki!! pierwsze spotkanie bardziej sie liczy bo poznalam typa na gg...a kiedys jak sobie pomyslama zeby sie umowic z typem z gg to bylo dla mnie nie do pomyslenia!! a spotkalam sie bo kurde jakos mnie nakręcil ... nie byl piękny ..ale zajebisty z charaktru.... do tej pory nie spotkalam jeszcze zadnego typa który by tak pisał!!! myśle'' gdyby chcial sie ze mną spotkać , spotkalabym sie z nim bez wahania'' cos w tym jest. juz sie calkiem zakręcialm. Trudno to opisać...łatwiej powiedzieć,. Więc jesli sprawilo wam to problem ze zrozumieniem (co z pewnością sprawiło) to sorry ale inaczej nie moglam tego napisać !! jeszcze raz co do tego pierwszego typa!! po spotkaniu pisalismy 3 miesiące...i na tym koniec. ehh... Nawet ten koles pisal ze gdybym tak gadala jak z nim pisze to bylo by naprawde milo. no tak ..tylko ze juz za poźno. jestem tak wściekla na siebie!! to gluipie zauroczenie. czemu ja sie przejmuje facetem który mnie olał. aha jakby co to ...nieprzez kilogramy to sie stalo. wtedy jeszcze trzymalam linie ... o dziwo!!! Czasem mi sie zdaje ze jestem feministką. i serio..nie którzy tak mi piszą!!! ale ja naprawde chce w koncu kogos poznac...ale kurde ..czemu niechce sie spotykac..??

jesli macie pisać '' bo jestes pojebana'' czy cos tego stylu...to lepiej nic nie piszcie;] Pozdrawiam .

Kochana! :* mam 160 wzrostu , waże 84 kg ... I mam chłopaka :)! wiesz dlaczego ?? bo mam wiarę w siebie!! i ty też powinnaś ją mieć ! uwież że jesteś sexi !! każda kobieta ma to coś ! każda ma ten sexapil! ty na pewno masz go duuuuużo! :) ja w to wierzę !! nie łam się !! jesteś : -sexi -cudowna - i napewno nie jednemu ślinka cieknie na twój widok!! tylko się rozejrzyj..? -kit z tym MIŁOŚĆ SAMA DO cb PRZYJDZIE !! :* p.s. mój chłopak ma 168 cm wzrostu waży 65kg :) Cinko co nie?? całuski piękna =*

Lekko ponad normę, PODAJ WYMIARY albo pokaż zdjecie bez twarzy

ja nie mam nadwagi, moglabym nawet powiedziec ze brakuje mi jakis 3 kg ale... nie jem niezdrowych rzeczy nie dlatego, że chce schudnąc, ze chce wyglądac jak anorektyczka - bo nie chce. Jem zdrowe rzeczy, bo to bardziej opłacalne dla mojego ciała niż fast foody czy czekolada. Zrezygnuj z tego - nic nie stracisz a mozesz wiele zyskac. To, ze nie pijesz pepsi tylko wode mineralna swiadczy tylko o tym, że wiesz jak o siebie dbac. Skoro widzisz, ze faceci ogladaja sie za szczupłymi to postaraj sie cos z tym zrobic. Nikt nie mowi, ze masz schudnąc 40 kg. Sama napisalas ze kiedys cwiczyłaś - dlaczego teraz tego nie robisz? zadbaj o siebie, pozniej to Ty bedziesz mogla wybierac i przebierac w facetach :)

a moze rzeczywiscie masz duza nadwage tylko sama tego jakos nie widzisz bo ci to nigdy nie przeszkadzalo napisz jakie masz wymiary

Lekko ponad norme napisz do mnie na gg to Ci cos poradze 1482699 pozdrawiam

Temat sprzed dwóch lat eu-geniuszki...

Jedyne 249 zł za kupon o wartości 590 zł na kurs odchudzania i odżywiania kurs zdrowego stylu życia. Wszystko w renomowanym Centrum Dietetyki Odchudzania oraz Usług Psychologicznych Aplauz Complex.

ZWALAJCIE NA SWOJA WAGE, AKURAT FACETOW TO OBCHODZI

http://infobot.pl/r.php?id=1Sns

też mam nadwag e i nie mam faceta. Bo nic mną jeszcze nie strząsneło żeby wziąśc się w garść. Trend wcale nie ejst głupi tylko samozaparcia czasem brak.

Myslisz ze jak jesz "normalnie" dla ciebie to to jest zdrowo ? Zastanow sie co wrzucasz do gara! Jakie pozywne jest twoje sniadanie, jak zdrowy obiad i jak malo kaloryczna kolacja! Ile razy dziennie jesz posilki ? Jak caly czas to zle... jak podjadasz tez zle... jak mniej niz 3 to oczywiscie tez zle!!! Wszystko jest zle, Oprucz jedzenia 5/6 posilkow dziennie! Trzeba takze pilnowac co z czym mozna laczyc! Czyli wiadomo ze zdrowiej jest jesc mieso z salatka niz miecho z ziemniakami! Staraj sie nie laczyc Weglowodanow z Bialkiem! Nie jedz 3/4 godziny przed snem! Zamiast Coca-Coli pij wode i herbaty. Cola wyglada nigy tak bez karnie a tak na prawde to ma tyle kalorii ze sie w glowie nie zmiesci!! Zobacz wypijesz szklanke Coca Colii i juz masz 150kcal wypijesz 1 litr to masz kalorii na caly obiad! A nawet nie odczujesz ze cos zjadlas, no i wtedy zjesz obiad i tak a te kalorie ktore byly w Coca colii tez zostana! Nie wiem ile wazysz ale z tego co wynika z wieku to nie powinnas przekraczac wiecej niz 2300kcal dziennie! Na prawde zastanow sie co jesz i bez zadnych derastycznych diet, odchudzania sie schudniesz, bedziesz zdrowsza i silniejsza! Naucz sie dobrych nawykow zywieniowych! poszukaj na internecie Zasad zdrowego zywienia i mysle ze to Ci tylko pomoze. Diety nie sa dobre, bo odchudzasz sie tydzien schudniesz kilka kilo bo zrzucilas tylko cala wode z organizmu i dlatego sa tak ladne rezultaty na wadze... a po kilku dniach znow efekt jojo bo woda powraca! staraj sie pic Duzo wody! Wypij kubek zielonej herbaty rano. Jak przyjdziesz ze szkoly jakies owocowej i na wieczor napij sie czerwonej! a miedzy czasie jak nie lubisz pic wody to wypij chociaz mala butelke 0,5l. Uwierz mi mialam tak samo! Zganialam na wszystko inne ze jestem gruba tylko nie na to ze zle po prostu jadlam. Zdrowe odzywianie to jest najlepsze rozwiazanie! Nie katuj sie glupimi dietami bo one pomoga tylko na kilka dni, a chudniecie i tycie caly czas zdrowe tagze nie jest! A na chlopaka przyjdzie Ci jeszcze czas. Na pewno sie pojawi kiedys taki co Cie pokocha, na wszystko jest czas!!!