Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skolowany

dziwne klimaty w malżeństwie

Polecane posty

Gość słuchaj a może odpuść
moze tak być, że nie ma ochoty na sex bo przez te parę miesięcy się od siebie oddaliliście, wcale nie musi mieć kochanka. myślę, że czas jest najlepszym lekarstwem. może troszkę powodów do zazdrości daj, np kup sobie dodatkową wodę kolońską i polewaj się nią tylko do pracy czy na wysjcie z kolegami;) jakąś dodatkową, "niepotrzebną" koszulę, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black_magic_women
Zaskocz ja najzywczajniej w świecie,zamów kwiaty z dostawa do domu,zapros na urocza kolację......powiedz że pięknie wygląda..itp. Ja jestem 9 lat po slubie...i zdradziłam rok temu,zapewne zapytasz dlaczego??...no w moim zwiazku nie było otwartosci, mąż nie umiał mówić,ze np ładnie wyglądam,że jestem dla niego atrakcyjna...kiedyś w głupiej rozmowie niby na "żarty" powiedział cos przeciwnego...strasznie mnie to zabolało,zupełnie sie zdołowałam.Pózniej przepraszał i tłumaczył swoje głupie słowa,które w zasadzie nie miały nic wspólnego z tym co czuł....ale cos sie we mnie złamało,...pojawił sie ktoś/naprawde nie szukałam/kto został mna oczarowany...kto na nowo odkrył we mnie kobietę,...Nie chce o tym pisac bo tak naprawde było to bolesne doswiadczenie patrzac z perspektywy czasu dla kazdej ze stron....maz sie dowiedział o tym,była trauma...ale ZACZAł WALCZYC O MNIE!!!i teraz.../a minał rok od zdrady/ jest wspaniały dla mnie pod kazdym względem.... Wiadomo ze po 10 latach małzenstwa nikt nie bedzie umierał z miłości,ale płomien trzeba podtrzymywać,poprzez małe niespodzianki ,miłe słowa,troszke pikanterii.Powiem Ci ,ze odkad na nowo odnalazłam w sobie miłosc do męża,zaczelismy wiecej rozmawiać na wszystkie tematy..i okazuje sie ze on podbnie jak Ty uwielbia seksowna bielize...teraz ubieram sie tak tylko dla niego,sam kupuje mi wymyslne seksowne przeswitujące koszulki..wiem jak to działa na niego... Zycze powdzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj a może odpuść
ja myśle, że założyciel tematu już troszkę za bardzo jej nadskakuje. może kobieta jest za pewna sprawy. trzeba trochę niepewności wprowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz dać odp. na moje pytania ? czy może znasz już odpowiedź dlaczego twoja żona tak się zachowuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
ja sie boje ze ona kogos miała albo co gorsza ma i nie ma siły tego zakończyc albo zapomniec i teraz sie to odbija. Inna sprawa życie codzienne, wiecie zakupy, jakies prace domowe etc a co innego zycie łóżkowe. mysle ze nei moze czegos z pamieci wymazac a nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie można wciąż skakać koło kogoś kto i tak nie docenia starań On ma się starać a ona to już nie??? Małżeństwo to dwie osoby i trzeba być tego świadomym...rozmawiać ze sobą zaskakiwać sie nawzajem podsycać żar...ale trzeba tego chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
yeez juz odpowiedzialem: kiedys były eksperymenty, udziwnialismy ten seks, naprawde. Teraz nie ma tego i choc sie staram to wprowadzic ( nie trzeba chyba technicznych opisów wprowadzac) to nie da sie. Od razu jest opór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak wy czytacie ale mnie się wydaje , ze facet robi rózne mile rzeczy dla swojej żony.ale to ona tego nie dostrzega, odsuwa się , nie reaguje na miłe słowa i robi barchanowe uniki byle nie dopuścić do seksu.a jednocześnie zakłada seksowne kopleciki do pracy. a czy wtedy wraca po pracy di domu czy ma jakieś sprawy do załatwienia? a czy jest zazdrosna o ciebie ? pytanie od kiedy tak jest? kiedy jej sie zmienilo ? ja jestem dużo więcej po ślubie . ubieram się przede wszystkim dla siebie ale to jak reaguje na mnie mój mąż ma wielkie znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black_magic_women
ja z autopsji wiem...ze wtedy kiedy utrzymywałam kontakt z kochankiem sex z męzem traktowałam jak zło konieczne...bardzo często kręciłam,ze nie mam ochoty bo..../wymyślałam przerózne powody/... od kiedy zuwazyłes te zmiany w waszym zyciu intmnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytałam czy to jej zachowanie zbiega się z twoim wyjazdem na 7 mcy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
od kilku dobrych miesiecy sie zaczeło. dochodza jeszcze kłamstwa ze nie biore tabletek i takie tam..... teraz sie tak nei ubiera bo po dużej awanturze przestała przynajmniej teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
nie umiem odpowiedziec tak od kiedy. od kilku dobrych miesiecy. Tak jak pisze, jest niby OK, a przychodzi do seksu to majty w dół, zero gry wstepnej i czesc piesni. Ja rozumiem ze mozna nei miec ochoty na gre wstepną przy kazdym razie. Dokładnie jak piszesz black_women, czuje ze to jest odpierdalanie obowiązku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz. czy tabletki zaczęła brać gdy ciebie nie było w domu ? i ta bielizna też wtedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
tak, dokładnie tak, wczesniej tego nei było tzn bielizny a jak były tabletki to ja o tym wiedziałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black_magic_women
zacznij ją baczniej obserwować,rachunki za telefon,czy np częsciej wyjeżdza na tzw "delegacje"....czy w ciagu dnia czesto zagląda do poczty itp ...mój mąż własnie poprzez obserwacje wykrył mój związek na boku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black_magic_women
z tego co teraz napisałes jestem przekonana ze jest a moze był ktos na 100%.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
a Ty yeez co sądzisz o tym ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może napiszę od razu co mi chodzi po głowie. no coż z jednej strony piszezs że się starasz ale z drugiej komunikacja z tobą nie przebiega prosto. proste pytania i niejasne odpowiedzi. czemu ?do rzeczy: żona może mieć źle dobrane tabletki antykoncepcyjne które obniżają chęć na seks.czasami trzeba je poprostu zmienić -To ta lepsza myśl. a ta gorsza to taka że mogła sobie kogoś znaleźć jak ciebie nie było w domu.ale nie koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
obniza, no ok zgoda ale po co tabletki i bielizna jak faceta nei ma w domu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black_magic_women
jest jeden sposób ..upozoruj przed nia ze masz kogoś...skuteczność 100%......../nie chce wiecej opsywac o sobie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne że się wypiera tych tabletek. to wprawdzie jej sprawa jak się zabezpiecza i czy wogóle bo ja np. nie pytałam męża o zdanie ale jak wyczułam że po tabletkach nie mam wogóle ochoty to lekarka mi zmieniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
no ale po co ta mistyfikacja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabletki antykoncepcyjne np. ja dostałam bo miałam bóle brzucha takie że mnie w nocy budziły. one regulują i inne sprawy kobiece. kobiety kochają rozmawiać a te co kochają napewno .skora twoja nie chce rozmawiać nie chce seksu to coś się dzieje lub działo jak cię nie bylo a teraz ona nie może zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mistyfikacja po to - że żonka nie podjęła decyzji co dalej . inaczej pewnie wyłożyłaby kawe na ławe. a tak to ściemnia i bierze na przeczekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black_magic_women
mistyfikacja spowodowała u drugiej strony zazdrosc choc druga strona myslała że nie kocha 1 strony.....a jednak była w błędzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
i własnie sie tego obawiam yeez. ja nie bede czekal Bóg wie ile zanim ona sie pozbiera bo jaka mam pewnosc ze jeszcze raz bedzie taki klimat ? Nikt mi tego nie zagwarantuje dlatego mówiłem jej ze chce szczerych odpowiedzi a ich sie nei doczekałem, no jakoś mnie to nie dziwi tak nawiasem mówiąc Kobiety lubia rozmawiac?? a to ciekawe ze moja nie chce ze mna. Taka mała dygresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black_magic_women
Miej oczy na około głowy....wyda sie wczesniej czy pózniej...zobaczysz- ja to wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany
"mistyfikacja po to - że żonka nie podjęła decyzji co dalej . inaczej pewnie wyłożyłaby kawe na ławe. a tak to ściemnia i bierze na przeczekanie" przeczekanie ?? rozwin wątek, prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż w małżeństwie różne zdarzają się sytuacje. czasami kobiecie może wystrczyć zauroczenie np. kolegą z pracy itd. by nie miała ochoty na seks z mężem ale nie myśli też o rozwodzie. sama może nie wie czego chce albo wie ale sie nie może zdecydować bo się . np. boi. ale na pewno jest dziwne że ni chce rozmawiać.to źle wróży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×