Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wr....rrrrr....

zostawiłybyście dzieci i pojechały sobie na wczasy???

Polecane posty

Gość wr....rrrrr....

moi zanjomi zostawili swojego 1,5 rocznego synka dzidką i pojechali sobie na wczasy coraz częsciej słysze ze tak ktos robi ja sobie nie wyobrażam tydzień czasu bez swojego dziecka mimo ze ma super dziadków i wiem ze by sie nim dobrze zajeli co myslicie o takim postepowaniu ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jezeli ty majac
uwazam, ze czas dla dwojga w malzenstwie powinien byc jak najabrdziej, takiemu maluchowi nic sie nie stanie jak przez tydzien czy dwa mamy nie zobaczy, a bliskosc na urlopie po codziennosci z pieluchami, karmieniem i placzem jest bardzo wazna dla zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że tak
bardzo chętnie spędziłabym czas tylko z mężem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE ! Nie wyjechałabym zostawiając malutkie dziecko, to takie egoistyczne...ja leniuchuje na np. plaży w Egipcie a dziecko w siedzi w bloku. Zresztą tęsknota za dzieckiem by mi na to nie pozwoliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nona z mal
Ja tak zrobilam 3 lata temu jak maly mial 3,5 roku i znowu marze o takim wypadzie we dwoje. Nie czuje sie wyrodna matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście jeśli tylko dziadki reflektują zostać z maluchem to dlaczego nie....tydzień czy dwa szybką miną,wiadomo ,że się teskni za dzieckiem,ale przecież cały rok maluchs pędza blisko mamy więc taki wyjazd nikomu nie zaszkodzi....poza tym chętniepobyłabym z mężem sam na sam prze kilka dni...mozna naladowac baterie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vermars
ciekawe tylko czy ci dziakowie z checia zostali z tym dzieckiem, czy moze rodzicie wcisneli im swoje dziecko na sile:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zrobiłabym tak w życiu.Dziecko w niczym mi nie przeszkadza,na pewno nie w wypoczynku.Moja znajoma kiedys zostawiła z dziadkami 3 letnia córkę na tydzień i wyjechała z mężem.Dziecko zaczęłó sikać w majtki,nie mówiła nic przez bodajże 5 miesięcy,przestała jeść.Zupełnie nie to samo dziecko.Po prostu cofneła sie w rozwoju.Pół roku z tego wychodzili.Każde dziecko inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostawiliśmy 2-letniego synka z moimi rodzicami a sami polecieliśmy do Turcji... piękne i romantyczne wakacje to były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że tak a czemu nie
my co roku tak robimy: 1 wyjazd z dziećmi- ostatnie wakacje np. tatralandia 2 wyjazd ze znajomymi- Węgry a co, ja też chce mieć coś z życia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no ale teraz
dzisiejsze matki maja nasrane w glowach ... i pozniej sie maimnsynki robia ;/ i dzieci nigdzie bez rodzicow nie potrafia sie ruszyc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze tak
co w tym zlego? po prostu zazdroscisz im tych chwil we dwoje:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tym którzy uważają inaczej radzę się zastanowić, w jakim wieku chcecie odciąć pępowinę... nie widzę nic złego w tygodniu tylko dla siebie... oczywiście pod warunkiem, że dziecko zostaje z odpowiedzialnymi osobami, które zna i kocha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zostawiam dwie córki u siostry a wraz z mężem wyjeżdżamy do Tunezji W końcu rodzicom tez nalezy się chwila wytchnienia i nie widze w tym nic dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TAK a co to rodzic ma być niewolnikiem dziecka? a gdy dziecko będzie chciało pojechać na jakieś kolonie to też NIE? paranoja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że tak a czemu nie
się zgadza, dzisiaj niektóre matki, mają jakąś obsesję na punkcie swoich dzieci.... ps u nas dziadkowie chętnie wzieliby naszego małego na całe wakacje- to my nie dajemy go, żeby go nadto nie rozpieścili :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co przesadzać jesli dziadki chętnie zostaną to co stoi na przeszkodzie....Zresztą moi rodzice zostając z małymnapewno zadbali by o to,żeby maly się nie nudził i miał mnóstwo atrakcji...a już napewno nie siedziałby w bloku przez ten czas ;) Trzeba też pomyśleć o sobie jeśli istnieje taka możliwość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy robi jak czuje
są ludzie, którzy bez zastanowienia potrafią zostawić malucha z dziadkami i ok, a sa i tacy, którzy nie umieją; u mnie jest tak, ze to ja jestem jeszcze nie gotowa na to, by zostawić małą i chociazby wyjechać na 2-3 dni, ja sama nie czułabym się komfortowo, mała ma teraz 16 miesiecy; poza tym zalezy z kim sie zostawia, u nas tesciowa zajmuje sie dzieckiem, ale to wszystko, uwazam, ze dłogo sie opiekuje i nie zostawilabym jej malej na 2-3 dni ciagiem, tym bardziej ze mała w ciągu dnia czesto chce do mamy i chce isc do domku, bo tam mama, nawet nie tata (oboje pracujemy). Ja po prostu nie mogłabym, albo jade z dzieckiem,albo wcale. Inna rzecz - ja cie moge sie nią nacieszyc ciagle i tesknie jak jestem w pracy okrutnie, wiec dla mnie juz 24 godziny bez dziecka bylyby cięzkie :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wr....rrrrr....
to chyba tylko ja taka jestem na sama myśl ze nie widziałabym dziecka przez tydz płakać mi sie chce :O z drugiej strony marzy mi sie odpoczynek tylko z meżem chyba musze dorosnąć do tekiej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że tak a czemu nie
poza tym u nas, w ogóle praktykuje się takie rodzinne "wymiany" - my często bierzemy dzieci męża brata na wakacje, albo zapraszamy do siebie, oni też biora naszego małego- dla mnie to normalka, niech dziecko rozwija relacje społeczne, a ja też korzystam, mając czas dla siebie, męża i znajomych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze w tym nic zlego
;) Chociaz ja zawsze jezdzilam z rodzicami, na kazde wakacje od samego poczatku ;) Ale kiedys to co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wr....rrrrr....
my oboje z meżem pracujemy jak juz sie zbliz a 15 mała ciagle woła jak nie mama to tata babcia mówi ze mała bardzo tęskni za nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to do mnie ale odpowiem czemu ja nie wyjeżdzam bez dziecka. Raz z mężem pojechaliśmy na 2 dni do Zakopanego, synek miał wtedy ok roczku. Synek został z moimi rodzicami z którymi wtedy mieszkałam, czyli co jak co ale został u siebie w domu. W nocy, kiedy się budził zaczynał strasznie płakać i ... wyrywać włosy z głowy, moi rodzice byli zszokowani, nie wiedzieli co robić, dziecko zrobiło się nie do poznania, a to przecież były tylko 2 dni. Po powrocie dowiedziałam się że często dzieci tak reagują (wyrywają włosy z głowy) kiedy bardzo tęsknią. Myślałam że mi serce pęknie. Co do wyjazdów, mi dziecko w niczym nie przeszkadza na wakacjach itp. Dodatkowo cieszę się ze mogę z dzieckiem podróżować i pokazywać mu świat. Tak robili moi rodzice ze mna i moją siostrą i jestem im za to bardzo wdzieczna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sa rodzice,dla ktorych zostawienie dziecka pod opieka kogos innego i wyjazd na wakacje to normalka,sa tez tacy ,ktorzy tego nie robia.Ja zostawiam coreczke (18 miesiecy)kiedy jade na weekend do szkoly.Czasem,kiesy chcemy z mezem pojechac gdzies sami,jedziemy na 1 dzien i 1 noc,Wiem,ze moja mama swietnie sie zajmuje wnuczka:)ale nie jestem gotowa na to zeby moje dziecko zostawic z bzbcia i wyjechac na tydzien lub dwa..jezdzimy z corcia i nie przeszkadza nam to w odpoczynku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uja jaja
Nasrane w głowie - nieźle. Ja patrze inaczej na wszystko, jestem po 30, byl czas i sie wyszumiałam wtedy, zanim zaszłam w ciążę, a nawet jeszcze w ciązy wyjeżdżalismy z mezem po to by na jakis czas nasycić się innością. Teraz jest czas dla dziecka i nie chodzi o "związywanie" jej, a raczej o zapewnienie poczucia bezpieczeństwa. Inna rzecz - w zalezności od sytuacji, ale swoim rodzicom zostawilabym jeszcze z małymi oporami, ale teściowej nie, dlatego, ze ma czysto pedagogiczne podejscie i widze jak musztruje mi dziecko na co dzień, zmusza do uczenia wierszyków, powtarzania paciorków, siedzenia na kolanach i najlepiej nie biegania, tylko patrzenia na babcie :-o zero swobody. Owszem, krzywda by sie nie stała małej, ale ja raczej nie ufam mojej tesciowej (emerytka, całkiem żwawa), a rodzice oboje pracują i jedynie weekendy mogą sie zająć małą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfwf
Jeśli tylko bym mogła to tak. I rodzice od dziecka i dziecko od rodziców muszą czasem odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to nie kwestia braku możliwości wypoczywania, tylko chęć pobycia z mężem sam na sam, bez patrzenia czy drzwi sypialni się w nocy nie otworzą, czy nie trzeba iść małego wysikać, czy chce biszkopta itd Dorośli też mają swoje potrzeby, nie są tylko rodzicami i wg mnie powinno być wręcz wskazane zostawianie na jakiś czas dziecka z kimś innym A dlatego niektóre dzieci tak strasznie przeżywają rozłąkę, bo niektóre mamusia nawet idą sikać z dzieckiem, ani na minutę nie zostaje samo i potem jest dramat że mamy nie ma przez 3 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maveric
każdy robi jak czuje>>> a 24 godziny bez męża dałoby sie przeżyć? zastanów sie czy trochę proporcje Ci sie nie poprzestawiały... bo teraz to jest zrozumiałe, ale na dłuższą metę takie podejście, ze "24 godziny bez dziecka byłyby ciężkie" dla nikogo zdrowe nie jest. dziecko dorośnie, wyfrunie z gniazda a Ty zostaniesz z mężem, który może przez ten czas, kiedy Ty nie wyobrażałaś sobie życia bez dziecka 24/dobę stał się obcym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×