LUTY 2009!!!!!!!!!!!

IGMIK- nie martw sie, to juz jestesmy dwie ignorowane, ale co tam.... Co do tych dokumentow, to rzeczywiscie skoro zgubil to byc moze ktos sie na nie natknie i odda. Nie wyobrazam sobie, swoja droga takiej sytuacji, latanie po urzedach to udreka. Napisz prosze cos wiecej o tej wizycie w Urzedzie Stanu Cywilnego, jakie dokumenty musieliscie miec i czy ten papier dostaliscie odrazu czy trzeba na to czekac? Nas tez to czeka.

Ej dziewczyny - Ignorancja - to chyba za duże słowo. Ej.

pomaranczowa moi znajomi mają takie coś z wózka co do auta pasuje - a fotelik to chyba jak juz dzidek siedzi Szklana - no to ja koniecznie do hm sie udam - ale poczekam co dzis ginek powie w sprawie płci - zaklinal sie ze córa, ale same wiecie :P co ja później z sukienusiami zrobie :P

dziewczyny nie przesadzajcie z ta ignorancja - bo ja się też obraże :P no kiedy ostatnio odpowiedziałyście na mojego posta ??? :D Fakt, ze musimy pamietam zeby odnosić sie do innych - tak zeby nikt nie czuł sie pominięty, ale nie przesadzajmy

Mia a z jakiego miasta ty jesteś?

dzis widze dzien marudkania.Ja tez to mialam wczoraj.Sobie plakalam bo \"zupa byla za slona\" dzieki za informacje o tej soli.Mowie do mojego czy wie do czego jest potrzebna sol, i zaskoczyl mnie bo wiedzial.Teraz juz wiem co on robi w tym internecie.... Fakt, nawet mi siara nie leci a ja juz mysle o zatorach.Chyba zaczynam panikowac. Przeceny to fajna sprawa, i ta dzinsowa spudniczka.Pewnie jest przesliczna.Calineczka bedze wygladac przepieknie.

Mia policja właśnie nie przyjęła zgłoszenia, bo podobno jak się zgubi dokumenty, to trzeba je zastrzec w swoim banku a jak nie masz konta to są takie banki gdzie zastrzegają dokumenty. A on sobie zastrzegł tylko dowód osobisty a nie prawo jazdy-mam nadzieję, że do jutro ktoś sobie nie weźmie kredytu na prawko, bo on dopiero jutro pójdzie złozyć papiry na nowe dokumenty. Iskierko w urzędzie nic nie załatwiliśmy, bo tam potrzebny jest dowód przyszłych rodziców+akt urodzenia matki a moja druga połowa dowodu nie ma, ale może pójdziemy z paszportem jego i wystarczy. Na papierek o potwierdzeniu ojcostwa trzeba poczekać dzień lub dwa. Mia na pewno z dzieckiem wszystko w porządku. No tylko żeby się nie okazało, że wyrosłu mu coś między nóżkami. Pomarańczowy gościu ja mam wózek 3 w 1 ale odziedziczony-nie wiem jaki bym wybrała gdybym sama musiała kupic. Ale wydaje mi się, że fotelik jest niezbędny, chodzi przecież o bezpieczeństwo naszych dzieci. chyba,że masz na myśli coś na krztałt fotelika co się później wpina na stelaż do wózka-to też jest uznawane za fotelik. No bo właśnie mój wózek to gondola, spacerówka i fotelik z możliwością wpięcia na stelaż.

Ważka - a ty naprawdę niec nie kupujesz tylko wszystko Aligator? Wiesz jakie to przyjemne! Tak wybierać ubranka i wyobrażać sobie dzidka jak będzie to nosic :) Może skusisz się chociaż na jedną sukieneczkę... :)

Ważko nie zazdroszczę śniegu-nie przepadam za zimą. Nie lubię jak jest zimno. A ja ostatnio trochę marudzę, bo źle się czuję. A teraz polcia wierci mi głową pod prawą piersią i nie mogę się ułożyć dobrze.

Szklana ja też już kupiłam dwie sukienusie. Jedną taką ogrodniczkę w rozmiarze 56 w kolorze oliwkowym z niebieską ważką z przodu, a drugą różową sztruksową tak na 6 m-c-też nie mogłam sie powstrzymać. Tylko boję się, ze okaże się ze to chłopiec i co ja zrobię z tymi ślicznymi sukienusiami. Mam jeszcze niebieski kombinezon w rozmiarze 62 i biały z króliczkiem na 56 na wyjście ze szpitala(jest taki mięciutki jak misio i ma uszy na kapturze i ogonek na pupci). Na szczęście kombinezony są uniwersalne, bo przy ich zakupie nie wiedziałam jeszcze kto jest w moim brzuszku.

szklana ja jestem z rzeszowa

Wazka ten twój Aligator to jakis indywidualny przypadek :P mój to by powiedział ze sól jest do pomidorów i sera... no i w zyciu by nie skompletował sam wyprawki - ale co racja to racja - takie zkupy to dla przyszłaj mamy sama rzyjemnośc - pod warunkeim ze ma sie na to czas i siły

moje drogie ja moze i nie bede kupowac wyprawki ale potem...... To jest podejscie bardzo taktyczne.Wiem ze on strasznie tego chce aby moc sie pochwalic przed wszystkimi :) Bedzie zadowolony a ja tez bede sie cieszyc bo zobacze jego wielkie zaangazownie. Kilka sukieneczek kupie po porodzie...Wogole, przeciez bede w Moskwie mieszkac przez miesiac to zdaze wydac troche kaski.

IGMIK, powiedz i jak ten wozek 3w1/ Ja taki wlasnie chce kupic.Sa one dosc drogie wiec musze miec pewnosc ze warto....

Widzę,że udały Wam się zakupy dziewczynki.Też byłam dzisiaj,ale tylko o sobie myślałam :) Kupiłam nowe botki, w sumie późnojesienne,ale i zimowe mogą być.Niski obcasik,luźniutkie w kostce,mam nadzieję,że w nich nogi mi nie spuchną. Powiedzcie,czy Wam również tak niewygodnie spać na plecach? Kiedy tak się położę, to od razu brzuch robi mi się twardy i ciężki.

Ważka powiem tak na pewno jest ok. ale powiem szczerze, że to przyszły tatuś go składał i teraz musi mnie nauczyć jak się nim posługiwać. Mój jest sprzed paru lat a te nowe są mniejsze i pewnie lżejsze. Ale powiem Ci, że ta funkcja fotelik wózek jest super. W aucie dziecko jest porządnie zabezpieczone i póżniej wyciągasz go z tym fotelem i nakładasz na stelaż do wózka i możesz szaleć w sklepie. Tylko myślę, że to na długo nie starczy bo jest takie malutkie.

Jak już pisałam ja dostałam ten wózek to nie wiem na jaki czas dziecku starczy fotelik i gondola, bo spacerówka to jak dziecko jest większe. Ale ja mam jeszcze taką małą leciutką spacerówke, która na pewno w późniejszym czasie będzie lepsza. może niech się wypowiedzą mamy, które już mają dzieci i mają doświadczenie z wózkami 3 w 1 bo ja to zielona jestem.

Rosołku mi najwygodniej spać na plecach tylko coś ostatnio mnie kręgosłup pobolewa w tej pozycji. Ale chyba taka pozycja nie jest za bardzo wskazana w naszym stanie, najlepsza na boku i to lewym. A ja i tak budze się w nocy leżąc na wznak.

IGMIK, dziekuje za rade.Nie wiedzialam ze takie fajne rozwiazanie z tym fotelikiem.Faktycznie do sklepu jak znalazl.Nie trzeba targac ze soba wszystkich czesci. Rosolku, mi lewy boczek zupelnie nie pasi.Mala daje mi popalic jak klade sie na boczku.Najlepiej jej jak leze na wznak i mam podkurczone nogi.Jak nogi wyprostuje to zaczyna sie wiercic.Lubi jak robie jej okragly balonik.Dodatkowo mam zatkany nos.To nie katar, taka ciazowa przypadlosc.Jak leze na boku to mi sie zle oddycha z zatkana jedna strona.

no laseczki wrocilam bylam wspitalu na dyzirce mojego ginka po zaswiadczenie do zusu a co tam ;-) bo takto by wyplatki za grudzien nie bylo zapewne ;-) co do zakupow to super ze zrobilyscie juz jakies do moich wpisow o zakupac tez sie nikt nie odniosl ;-( polazilam i brzuszko mnie boli szok , kupilam sobie 8 soczkow z marchwi bo mam zamiar w poniedzialek isc na badania ;-) jutro jazdy od 10 do 12 ;-) wykanczaja mnie juz podroze tranwajem lub autobusem ci wszyscy krzatajacy ludzie nie wiedzialam ze taki az nerwus sie zrobilam wszystkich bym zjeba............. la w tym tranwaju hiiihih do noska kolerzanka uzywa taki psikacz sol morska chyba dla noworodkow w aptece upila zeby mu sie lepiej oddychalo i zeby takie suchego powietrza nie wciagal ;-) Mia oczywiscie czekamy na wiadomosc jak wrocisz od ginka ;-)

Ważka ja kupuję wóxek dwu częściowy i pasujący do niego fotelik maxi cosi osobno. Fotelik używa się od samego początku a potem trzeba kupić kolejny dla większego dziecka. I jeszcze jest taka baza którą na stałe wpina się do auta i zaczepia do niej fotelik na klik. Dobry fotelik to podstawa bezpieczeństwa i czytałam w paru miejscach, że na foteliku nie można oszczędzać... hmmm z tym oszczędzaniem to w ogole klopot w ciąży.....

z tymi dokumentami to koszmar dlatego zawsze njalepiej jest mowic ze ukradli mi w autobusie lub tranwaju zycze ci zeby znalazl sie ktos uczciwy i ci podeslal ;-)

Wazka ja kupuje taki poprostu jest zajebisty 3 w 1 http://www.allegro.pl/item465233215_efik1_tako_jumper_gondola_spacerowka_i_fotelik_sam.html i cena tez niewygorowana za gondole,spacerowke,i nosidelko przedewszystkim najwzniejsze yrob polski nie chinski tyle sie slyszy o tych chinskich rzeczach rakotworczych ze szok Szklana dokladnie o oszczedzaniu w ciazy nie ma mowy ;-)

ogladam dzyzge normalnie bym huji na kare smierci a jak tak wogole to jestem za kara smierci gdzies w inych jest inaczej w wiezieniach a unas to maja raj w wiezieniu dvd tv kompy szok jakby byla kara smierci albo wiekszy rygor w wiezieniu to by moze mniej tych przestepst bylo

No Balbiinko, ja tam odnotowałam informacje o Twoich zakupach :) Jakieś niedopieszczone chyba jesteśmy dziewczynki, skoro tak się domagamy od siebie nawzajem uwagi i zainteresowania. Balbiinko, ten wózeczek tak mi się bardzo podoba,że chyba też zdecyduję się na niego.Nie będziesz miała mi za złe, jak zmałpuję :) ? Tylko muszę się wybrać do sklepu lub hurtowni i zobaczyć go na żywo.Jak już kupię to bez fotelika-nosidełka do auta, bo już je mam. U mnie 4 dzień z rzędu wisi mgła :( Nic się nie chce, nawet prania nie mogę na dwór wywiesić.Posprzątałam i łupie mnie w kręgosłupie. Mia donoś co tam u Twojego brzdąca :)

Cześć Balbinka JA nie oglądam tego odcinka drzyzgi bo wiem o czym jest.... Wrrrr Mnie też dziś coś brzuchol pobolewa. Nie wiem. ale może dlatego, że mała tańce uprawia dzikie. Chcę dziś kupić jakieś bajeczki i przeczytać coś calineczce. Może kupię Calineczkę po prostu :) Słowo najczęściej przeze mnie używane ostatnio to.... KUPIĆ! jeza.

rosolku pewnie ze nie ;-) wrtecz bardzo sie ciesze tylko zatrzec sobie ze chcesz na pompowanych kolach ;-) rosolku no kurde chyba nie dopieszczone jestesmy brakuje mi przytulasow hihiiih

rosolek ale ci z bykami odpisalam hihh Szklana glowo no odcinek jest co szokuje takiej bezkarnosci cholera to ze nie czuja sie winni w inym kraju by ich juz zajebali ;-) sory laski ze tak klne ale krew mi sie z gownem gotuje normalnie .

witajcie :) dzis juz jestem w domku :) wrocilam ze szpitala!!!!!!!!!!!!!! bylam juz tam 3 raz !!!!!!!!!! znowu z powodu krwawienia!!!!! i lzalam pod pompa 4 dni a teraz biore tabletki ale jest juz lepiej miaklam robione usg ale bobas niechcial pokazac kim jest hihihi ale za to wzy 890 g !!!! sorki ze was nidoczytalam ale musze lezec w domu mam nadzieje ze u was wszystko ok

Julka,Ty to biedna jesteś. Daje Ci się ta ciąża we znaki.Jeszcze troszkę przed nami,oby już nic złego Ci się nie przytrafiało.Widzę jednak,że mimo kłopotów, tryskasz optymizmem.I bardzo dobrze.Zdrówka dla Was :)