Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Czesc dziewczyny,jak tam po weekendzie? Moja niunia tez dlugo spi rano,do 10,czasem do 11,ale w dzien tez spi normalnie i w nocy,wiec jestem zadowolona. Igmik-fajnie,ze Pola ma tylko katarek. Salwia-gratuluje zakupow w takim razie;)mnie sie zawsze po zakupach humor poprawia,nawet jesli kupie tylko cos dal malej. Robur-wspolczuje.Wiem jakie czlowieka zwatpienie moze ogarnac,gdy malenstwo wrzeszczy i nie bardzo wiadomo o co mu chodzi. Zycze cierpliwosci,pomysl sobie,ze juz niedlugo z tego wyrosnie. Ja mam smoczki od NUKa,silikonowe i normalne,niunia nie wybrzydza.Silikonowe sie lepiej w buzi trzymaja. Nadine od dwoch dni daje koncert w wannie,po wyjsciu jest grzeczniutka i pieknie je.Wczesniej darla sie,ze nie chce jesc,potem darla sie po kapieli,ale jadla,a teraz tylko w wanience wrzeszczy,sily juz nie mam. Jak tylko wydaje mi sie,ze juz zrozumialam moje dziecko,to ona zrobi cos takiego,ze zaczynam zdawac sobie sprawe,ze czeka mnie masa niespodzianek do-przynajmniej-jej osiemnastki;) Nic to,najwazniejsze,ze ladnie je na noc i spi tez elegancko.Jak jestem wyspana,to wszystko jej moge wybaczyc-nawet te ryki w wannie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie z Toba Pimboli,ze jak maluszek daje spac w nocy to w dzien mozna wszystko zniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy Gość
Przyszła - ile trwa u Was aktywność? Kurczę - u nas cos nie tak - bo np. Mała zje o 12.00, potem ok. 1h aktywność bo ziewa, usypianie ok. 30min. więc zasypia ok. 13.30, spi 45min i budzi sie o 14.15, a jedzenie dopiero 15.00, więc znowu aktywnosc 45min i potem po jedzeniu znowu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy Gość
A i jeszcze jedno - czy karmisz np. ok. 22.00 przez sen? Czy od 20.00 - 6.00 już nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki, my już po chrzcinach.Cieszę się,że tę imprezę mamy za sobą,ale powiedziałam sobie,że już nigdy nie robię takich spędów w domu. Cały weekend tyraliśmy. Choć muszę przyznać,że mój mąż wczoraj praktycznie sam wszystkim się zajął. Zuzka była grzeczna,całą uroczystość w kościele przespała.I po raz pierwszy teściowie tak mnie wpienili,że szlag mnie trafiał.Nie dość,że wywlekali stare,przykre sprawy,to jeszcze teściowa tak się wyrywała do małej,że wszystkim ją zabierała! A ja mówię,że moja mama jest trudna...Do tego sadzała dziecko,co zobaczyłam dopiero na zdjęciach. Stara,a głupia.Brrrr.... Dziś jestem zmasakrowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowy gosciu 120 ml to moze za malo moj ma 3 miesiace i pije 140-180ml co 3-4 godziny moze twoj dzidzius sie nei dojada stad te jedzenie co godzine .Moj maly je ostatni raz o 20 potem spi bez przerwy do 6 potem nie placze ale zaczyna sie wiercic i postekiwac wiec go biore przewijam i podgrzewam mleko przewaznie nie chce mu sie juz spac wiec daje go do lezaczka lub hustawki zapinam i siedzi tam sobie od 30 minut do godziny a ja dalej spie potem zaczyna mu sie nudzic wiec slysze ze marudzi i klade go dalej spac i spi tak do 9 potem znow przebieram kolejne jedzenie dostaje o 9 lub 10 potem wsadzam go do hustawki na zmiane z lezaczkiem lub mata edukacyjna jak zaczyna sie nudzic to klade go spac ze smoczkiem sam zasypia spi od 30 min do 1.30 roznie kolejne jedzonko o 14 potem przebranie zabawa sen czasem go na trzymam na rekach ale tylko zeby sie poprzytulac nie chce go przyzwyczajac do ciaglego noszenia czasem bawie sie z nim pokazujac mu zabawki lub sobie rozmawiamy i sie smiejemy ale teraz mam malo czasu bo musze sie uczyc wiec zabaw ze mna jest mniej znow je o 18 potem bawi sie z tata i o 20 idzie spac .kapie go co 2 dzien .robimy tak ze 3 drzemki ale do 17 maxymalnie bo potem nie chce zasnac na wieczor.moj maly tez ma skok rozwojowy marudzi wieczorem przy jedzeniu ale zalwazylam ze jak odwroce od niego glowe to je bez problemu chyba denerwuje go wtedy jak sie na niego patrze hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuśki. Zacznę od tego, że padam na cyce. Jak codzień heheh 3 godzinny spacer i wyprawa na niego (przypominam 3 piętro bez windy...a w mieszkaniu też schody na 4 piętro i non stop kursu góra dół ) ło matko z córka nogi mi wchodzą w plecy. M dziś sam wykąpał i położył spać Franutka a ja miałam wolne w galerii handlowej. I co? Jak zwykle cała siata rzeczy dla małej a dla mnie nic. Oj przepraszam - szampon do włosów sobie kupiłam :) Nic mi się nie podoba, wszystko jest w kwiaty! :) A dla małej to ja kupiję rzeczy już na 68-74cm.... Trochę za duże ale ona tak szybko rośnie...i po praniu zawsze się kurczą jeszcze trochę. Spodenki na lato - krótkie na razie ma długie hehe ale w wózku albo w chuście albo nosidełku i tak nogawki podjeżdzają do góry :) Wiecie co, jak franka skończy 4 miesiące to ją przekładam do spacerówki. Ale będzie tylko w pozycji leżącej. Ja mam spacerówkę kubełkową czyli taką że pupka jest niżej niż główka i nóżki i na razie będzie sobie tam leżeć. Już jej się nudzi w tej gondolce i coraz mniej śpi na spacerze. Acha macie pozdrowienia od Hałaśliwej. U nich wszystko dobrze tylko nie ma jak pisać bo dalej u rodziców mieszka a wolne chwile zabiera remont. Ale jest dobrze :) W tym tyg może nam się uda razem wybrać na spacer to sobie pogadamy :) Pomarańczowa - moja też ma tak jak twój że je, bawi się, pośpi, obudzi się ale je co 3-4 godz. Jeśli wcześniej płacze to z reguły oznacza że chce spać. Uwielbia usypiać u nas w łóżku jak leżę koło niej i trzymam za rączkę... hmmm wiem że rozpuszczam ale ja też z nią tak lubię spać... Przyszła niezły patent, że dajesz małego do leżaczka i kimasz jeszcze, ale ja bym tak chyba nie umiała i bym nie zasnęła. Mała po jedzeniu o 5 jest już u nas w łóżku i przysypiamy razem ale nie jest to już mocny sen tylko wkładanie smoka i głaskanie po glowce i drzemki. i tak potrafimy do 9-10 polegiwac. Franka teraz jak siedzi w leżaczku to tak głośno piszczy i lapie zabawki i trzęsie a one brzęczą... :) pospać by się nie dało :) Robur - ja tam sytuacja? Poskromiłaś zlośnicę? Rosołek - fajnie że już po chrzcinach. zadroszcze... :) A jakie prezenty dostaje się na chrzciny - dziewczyny powiedzcie też. Dostaje sie w ogóle jakeś? Jezu no to teściówka ci zalazła za skóre... A co to za wywlekanie na chrzcinch! fuj! ech olać. wy macie swoje życie oni swoje. Igmik - ja umieram ze śmiechu jak franka ciumka łapki. heheh Oh to genialnie że Pola pryka i nie robi sobie nic z tego tzn nie płacze :) Dagusia - Dobrze że martynka przybiera. Oby anemii nie było grrr bo Franka ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i nie umiera ale tak mozolnie nam idzie. Ja to bym poczytała, popisała a tu dupa, bo nie ma z kim i do kogo. Szklana ja właśnie też zamówiłam małej ubranka na allegro. Raczej rozmiar68 chociaż Pola teraz nosi 62 i są ciut za duże. Najlepsze są body w rozmiarze 56, które nosi ale ma dekolt prawie po cycuszki. Jeszcze trochę i je do wora odłożę. Przyszła ja tak jak Szklana jak wiem, że niunia nie śpi to mi jest trudno kimać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i zebrałam kupsztala Polci, który teraz chłodzi się w lodówce od rana i jutro muszę go zanieść na badanie i przy okazji zrobimy badanie krwi, bo za tydz we wtorek idziemy do poradni chorób płuc i te wyniki są nam potrzebne. Oby pan/i doktor nie kazała robić prześwietlenia płuc. A wszystko przez to cholerne zapalenie oskrzeli. Musimy teraz sprawdzić co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie przed Twoim postem przeglądałam zdjęcia Hałaśliwej na nk, bo pomyślałam, że może coś nowego dodała ale nic cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nO JA TEż JESTEM:) Szklana,Zuzaneczka dostała kasę,złoty łańcuszek i krzesełko do karmienia.Szczerze mówiąc mi nie zależy na amiątkach typu srebrna łyżeczka,bo sama nie przywiązuję wagi do swoich pamiątek z tego czasu,a Zuzie i tak na razie bez różnicy. Zakupy jednak Ci się udały.Czasem łaszki dla bobaska cieszą bardziej niż dla nas :) Ja mam parę na 74,ale jeszcze za duże. 68 są w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick..............tc.....ur.....por...waga/wzr.....imię...sk .tyg..akt.waga Ważka............35...08.01...cc...1560/41......Anastazj a...10...4050 julka2384........35...09.01...sn...3350/54......Adaś...? ...5220 piksip.............37...12.01...cc...2650/51......Emilka ...13...5400 Igmik..............37...14.01...cc...2675/49......Pola.. .3 m 2 d...5050 Haydi..............37...22.01...sn...2800/51......synuś. .. Agagaguś.........38...23.01...cc...2950/54......Piotruś. .. kasiula29.........39...24.01...sn...3660/53......Erwin.. . Mama3............39...26.01...cc...2970/53......Kamilka. ..7 SzklanaGłowa....37...26.01...cc...2750/51......Franka... 13...5960 edycia86r.........37...26.01...cc...2770/51......Milenka ...11...4850 Iskierka...........37...28.01...sn...3160/52......Michaś ... czarna35 .........38..29.01....sn...3050/54......Marcel... Mia 82 ............39...29.01...cc...2990/56......Gabrysia...14...5 200 Adulka.............38...30.01...cc...2500/53......Milenk a... Stokrotka..........39...30.01...cc...2920/54......Laura. .. Mandzia............39...30.01...cc...3120/55......Agatka ... Kasiulkapb.........40...31.01...sn...3690/57......Marika ... Lutówka............40...01.02...cc...3700/55......Kubuś. .. *iwonka*............40...02.02...sn...3580/53......Magda lena..3m4d..5800 Rosołek.............40...03.02...cc...3040/57......Zuzia ...14...5200 Sikorka.............39...05.02...??...3250/52......Maja. .. dagusaia82.........41...05.02...sn...3970/61......Martyn ka...10...5600 Kluska=)............39...06.02...sn...3250/54......Maja. .. czarna owieczka...40...06.02...sn...3675/55......synek...7...5200 mama17luty........38...06.02...sn...3200/51......Karol...1 2...7000 Malinova............40...07.02...sn...3500/54......Weron ika...7...4920 hipek................38...08.02...sn...3150/53......syne k..12...6060 PrzyszlaMama23....40...09.02...sn...3100/50......Nicolas ...6...4700 kasia130285........39...09.02...cc...3150/55......Sebast ian... Basienia.............40...10.02...cc...3660/56......Wikt oria...9...??? Hałaśliwa............38...10.02...cc...2720/51......Leah ... fusyta................41...10.02...sn...3100/59......Nat asza...6...4690 Nadia277............39...10.02...sn...4010/56......Filip ... gruel.................39...12.02...sn...3600/53......Nat alka... Adrianna29..........39...13.02...cc...3850/57......Jagna ... klonik22..............40...14.02...cc...3300/53......Han ia... Salwia................40...15.02...sn...4350/59......Szy muś...7...6400 Olka_.................41...15.02...sn...4150/55......Iza bela...8...5110 asia26łódzkie.......40...16.02...sn...3230/56......Wikto riia... viola nowa forum...40...16.02...sn...4010/56......Majuś... doddotka............40...16.02...sn...3770/58......Nikod em... Pimboli...............40...17.02...cc...2450/47......Nad ine... basia4379............41...17.02...sn...3720/57......synu ś... lamamma............37...17.02...sn...3600/57......Zosia. .. up-83.................39...19.02...cc...3160/55......Kub uś...11...5490 Zabajona ............40...24.02...sn...3750/57......synuś... balbina ...............41...24.02...cc...4050/57......Kacper...4...4 750 robur.................39...26.02...cc...3550/56......Mil ena... marteczka1980......41...02.03...sn...3550/50......Caloge ro..8..5400 Alicja111.............40...02.03...sn...3700/56......Emi lka... monis30..............40...04.03...cc...3400/55......Wero nika...4...4010 konwalia9............41...05.03...sn...3825/52......Oliv er...9...6017

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeny kupa w lodówce! Uważaj żebyś sobie chlebka rano nie posmarowała! :) No oby nie trzeba prześwietlać... :( Rosołek ja też nie mam sentymentu do tego typu pamiątek...jakoś... :) Moja teraz chodzi w 62-68 bo rozmiar rozmiarowi nie równy. Ale na teraz na w czym chodzić yyy...tzn leżeć:) a lupiłam takie bardziej letnie bo jedziemy nad morze no i balam sie że wyrośnie :) Ale na pewno się nie zmarnują :) Igmik Franka już dawno się nie mieści w 56! :) 62 jest idealne na teraz ale pewnie jeszcze z tydzień lub dwa. :) Obserwuję malutką w tej amerce jak śpi i się rozpływam normalnie :) Idę kanapeczkę zjesc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołku ale laska z Ciebie. Widziałam na zdjęciach . A Zuzia cudo-miodzio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupa w lodówce i jak zaglądam do niej to chce mi się z tego śmiać. no i zastanawiam się czy oby nie za mało zebrałam a mogłam cały pojemnik, takie kupska wali po paru dniach nie robienia. A z tymi prutkami to nie wiem czy tak dobrze. Zazwyczaj robi tak, że nie zwraca na nie uwagi. Czasami tatuś powie puść pruta-a ta puszcza. Ale ostatnio wieczorem jak zasypia to strasznie podnosi nóżki do góry, co ją wybudza. Nie wiem, czy to nie gazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno topik nie umrze,nie martwcie się.Ja Was cały czas czytam ale nie zawsze mogę pisać. Dziś młoda lepiej,pozasłaniałam rolety jak robiłam wcześniej,zasłoniłam małej oczka kocykiem jak karmiłam i nie włączyłam głośno telewizora a synkowi kazałam nie biegać,nie gadać głośno podczas karmienia i mała zasnęła na cycu.Za kilka minut popłakiwała ale nie głośno,jak zaczęła troszkę mocniej płakać dałam drugiego cyca,chwilkę pojadła intensywnie i zasnęła już mocno.Ale dziś postanowiłam się nie denerwować i jak poszłam do niej ją uciszyć w pokoju to grzecznie do niej mówiłam,tłumaczyłam jej,wzięłam ją do dużego pokoju i spokojnie ją nakarmiłam i wtedy zasnęła bardzo mocno i jak ją przeniosłam do łóżeczka godzinę temu to już nic nie piszczała. A Igmik a\'propos różnych rzeczy w lodówce.Mój M.jeżdził kiedyś na ryby i hodował takie robale na zanęty dla rybek.I tak sobie raz włożył słoiczek z białymi żywymi glistami do lodówki.No i te robale wylazły ze słoika i musieli je gonić po całej lodówce i przy okazji całe jedzonko poszło do kibelka.Ale teściowa musiała fajnie wyglądać jak łapała robale.Zmyślnego mam męża,no nie?.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!!! narzekacie, że topik umiera, ale patrzac po mojej ostatniej nieobecności na forum widzę ,że macie rację. po pierwsze- oglądałam Wasze dzieciaczki sa śliczne i... tak jak i moja Zosia ssą rączki i ciągną główkę do góry a nawet podnosi głowę jakby do siadania po drugie - Mała jest już po chcinach, nie wiem dlaczego te spotkania rodzinne muszą kończyć się jakimiś zgrzytami u mnie była awantura o psa, którego w związku z narodzinami dziecka powinnam zlikwidować,otruć, uśpić w przeciwnym razie Pies mi zje dziecko po trzecie - STĘSKNIŁAM SIĘ ZA WAMI internet znowu mi szwankował, potem, mezunio daleko i wszystko na mojej głowie tak,że padałam na cyce i... nie zapowiada się na coś lepszego.Prześlę zdjęcia Małej. JAK WAM SIE SPRAWDAJĄ CHUSTY, CZY DZIECIACZKI WAM SIE NIE POCĄ ? NIE WIERCĄ? NIE PŁACZĄ?? JAK DŁUGO W NICH WYTRZYMUJĄ?? MOJA TROSZKĘ JEST PO CHCRZCINACH ROZPUSZCZONA - CHCE NA RĄCZKI. MYSLĘ O KUPNIE CHUSTY, BO NIE WYRABIAM - NIC NIE MOGĘ ZROBIĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek wszystkim!!! Ale pogoda do bani :( pada od samego rana bleee Ja już z butlą ze smokiem się poddałam i kupiłam kubek treningowy i teraz już nie będzie miała wyjścia i musi się nauczyć pić :P jak nie to zostanie nam łyżeczka :) Szklana i inne dziewczyny, które mają spacerówki poradźcie jakie macie, bo ja mam zamiar sobie kupić ale nie mogę się zdecydować. Kupa w lodówce mnie rozbawiła a robaki i teściowa jeszcze bardziej :) Madziucha nosi rozmiar 62 i68 ale mam wrażenie, że już teraz tak szybko nie rośnie, ale z rozmiaru 56 wyrosła w przeciągu dwóch tygodni Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugi dzien siedzimy w domu bo pada i burza jest wrrr.Mysmy tez od 5 czy 6 jak maly zjadl spalismy we 3 w naszym lozku ale ostatnie kilka dni on ma ochote juz na zabawe a mi sie oczy jeszcze zamykaja dzis wstal o 6 dostal jesc i byl spiacy jeszcze wiec polozylam go dalej spac i spal do 8 potem sie pobawil i teraz poszedl spac .wiec nie jest calkiem tak ze codziennie o 6 chce mu sie juz bawic.lezaczek jest kolo naszego lozka wiec maly jest w poblizu zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do rozmiaru to maly moj nosi 62 .68 jeszcze jest za duzy ale tez zdarza mi sie mu ubrac bo on ma juz uibranek nakupowanych do rozmairu 86 hehe.ja ostatnio mialam kryzys laktacyjny chyba bo cos malo mleka mialam teraz juz lepiej moze to przez stres zwiazany z egzaminami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny U nas dzisiaj za oknem też pochmurno. Igmik oby nie trzeba było robić prześwietlenia. Widzę że Polcia ma katarek bbidulka, moja niestety też znów a dopiero co wyleczylismy się z poprzedniego :( Ja boję sie myśleć co będzie jak starszy synek pójdzie we wrześniu do zerówki.. Nika z okazji Chrztu dostała kasę i złoty łańcuszek z medalikiem. Z tymi ciuszkami to przegięcie, co producent to inna rozmiarówka na nóżki ubieram córci większe bo nosi tę poduchę więc musi mieć luz i niektóre ubranka na 74 akuratnie pasują i za moment będą przyciasne. Szklana oj a Franeczka ma anemię :( ale na pewno te nowe preparty pomogą i wszystko się unormuje. Czy wasze maleństwa też tak się bardzo ślinią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa moja Dziunia się strasznie ślini, szczególnie podczas zabawy i gadania do miśków. A raz nawet udało jej sie mnie opluć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas rano padalo,a teraz jest cieplo,pochmurno i duszno.Ale spacer zaliczony juz,niunia spi w wozka na dole. Malinova-Nadine tez sie bardzo slini.A raczki wklada tak gleboko do buzi,ze sie krztusi czasem-strasznie mnie to denerwuje. Przyszla-u nas tez burze od kilku dni,ale popoludniami i wieczorami,wiec rano moge isc na spacer. Ja bym sie denerwowala jakby mala nie spala i nie zasnelabym.Czasem jak gada nad ranem z lampa,to ja mam u siebie i wtedy zasne,bo wiem,ze jest bezpieczna. Ja wiem,ze spanie w lozku z dzieckiem to podobno rozpieszczanie,ale ja moja biore do siebie,ale nie trzymam jej za lapke jak zasypia jak ktoras z dziewczyn pisala,bo mala czasem tak macha rekami,ze zdarzylo mi sie dostac w pysk;),wiec staram sie odsuwac teraz na bezpieczna odleglosc.Za to uwielbiam patrzec na nia jak zasypia i ten usmiech aniolka jak juz zasnie-cudo.Tak w ogole to do kiedy one beda sie tak usmiechac przez sen? Ale wieczorem zelazna zasada,ze zasypia sama-zawsze.Niedoczekanie potem,zebym musiala przepraszac gosci i znikac na pol godziny,zeby uspic dziecko. Moja mama tak miala z moim bratem i wiem co to za mordega z czasem sie robi. Co do rozmiarow to roznie.Gore mala nosi 62,bo wole jak ma ciuszki troszke luzniejsze niz super dopasowane,62 jest ok,a dol czasem 62,czasem jeszcze 56.Ciuszkow na 68 tez mam nakupowanych sporo,bo na lato.W PL nie bede prac tak czesto jak w domu pewnie,wiec lepiej miec wiecej. A tak w ogole to moje dziecko drobniutkie sie urodzilo,to i nie dorownuje waszym w wielkosci,ale to nic. Igmik-moja mala tez tak czasem nogi podnosi,zeby puscic baka,ale na nic sie nie skarzy,wiec chyba jej nic nie boli.A puszcza baki przez caly dzien,ale to dobrze,bo dzieki temu nie ma juz wzdec i brzuszek dziala bez zarzutu. Dzis ide zrobic w koncu zdjecie malej do paszportu.Jak juz bede je miec to wrzuce na maila,bo chyba Mia chciala zobaczyc jak to wyglada.Sama jestem ciekawa.Musze pamietac,zeby zabrac szczotke do wloskow,bo inaczej bedzie zdjecie czupurka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur-ja jak karmie,to tez staram sie,zeby bylo cicho i przytulnie.Ona nie zasypia przy piersi w dzien,ale jak ja cos rozprasza,to sie wierci,wypuszcza piers , w efekcie sie denerwuje i mniej zje.I jak je to tata nie moze jej poglaskac,bo od razu warczy;) A mama moze:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur-ja jak karmie,to tez staram sie,zeby bylo cicho i przytulnie.Ona nie zasypia przy piersi w dzien,ale jak ja cos rozprasza,to sie wierci,wypuszcza piers , w efekcie sie denerwuje i mniej zje.I jak je to tata nie moze jej poglaskac,bo od razu warczy;) A mama moze:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama ze soba pisze:p Jeszcze chcialam napisac,ze wczoraj Nadine uparcie probowala usiasc z pozycji pollezacej.Wiem,ze to za wczesnie,ale jestem pod wrazeniem. Prawie jej sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i chyba mamy anemię. niski poziom czerwonych krwinek-3,21 i hemoglobina na grznicy normy. Jutro znów do lekarza. ehh mam dosyć. Uciekam bo marudzi moja mał biedroneczka. Szklana napisz coś jak to u was z tą anemią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) u mnie dzis kiepska noc,zrobil mi sie zastoj mleka w piersi,obudzilam sie po 1 z bolem i twarda piersia,probowalam to sobie rozmasowac az dostalam goraczki i o 3 w nocy wzielam Szymusia zeby on zjadla mi z tej piersi no i moj kochany maly ssaczek wyssal mi wszystko i juz jest lepiej.Choc rano po tej goraczce obudzilam sie bardzo slaba i z bolem glowy ale wzielam prysznic,apap i jest juz dobrze.Ale bol tej piersi jest okropny,teraz jest zaczerwieniona i jeszcze troche boli ale jest miekka,pierwszy raz tak mialam,dziwne to dla mnie troche bo ja myslalam,ze juz mam unormowana ilosc pokarmu i ze to sie zdaza na poczatku karmienia. Dzis idziemy na szczepienie wiec dowiem sie ile moj Szymus wazy to sie zaktualizuje w tabelce w koncu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×