LUTY 2009!!!!!!!!!!!

Maju super rozpoczęłąś 501 :)

robur to z ikei szczurek :) kilka zł chyba kosztuje nula go dostała ;) basienia poczekaj 30 min i mi bedzie dobrze :) hipek a ty co? abstynencja? czy napijesz się z kolezankami?

No teraz doczytałam resztę. Maju ja przeczytałam paróweczkę,ale męża przecież nie ma he he...już nie piję ;) Hipku wszystkie dziewczynki mocno busy są,dlatego nie piszą tak mi się wydaje :)

czekaj maty ci poszukam bo nie znam tej firmy i pierwszy raz ja w sklepie widziałam i fajna tylko gdzieniegdzie farbuje !!!! jednak to nie zaba tylko mata :) hehhe muszę ja przepłukać bo nula szaleje az się poci i potem cala zielona siedzi :) a te wiszące pawiany to dokupowałam bo w macie są tylko 4 ale generalnie jest najfajniejsza z tych co oglądałam z przedziału do ok 120 zł reszta to syf niemiły w dotyku albo drożyzna koszmarna. kurde moja nula nie reaguje jescze na takie zabawy... choler a może coś z nią nie tak? ona by tylko machała nogami, łapała stopami pawiany z karuzeli nad nią i żarła szczura...

hahahahha basienia !!!! hehehehehe dziś jedna z naszych marcówek napisała zamiast "potrzeba mi mocnego bodźca" chodziło o mycie garów , napisała: "potrzeba mi mocnego bolca" heheheheh i dla rozweselenia w deszczowy dzień któraś nam to podesłała : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3241856&start=0 uśmiałam się koszmarnie z niektórych ide maty szukać na necie

helo po całym dniu!! no ja wiem dziewczyny że powinnam cierpliwie czekać, ale ja już shizuje ze cos nie tak. bo jak czytam że Wasze dzieciaczki sie juz obracaja to mi szkoda :P bo moja nawet na boczki sie nie przewraca, nie mówiąć z brzuszka na plecki i odwrotnie. malinova to supcio ze już tej frejki nie macie dla Weroniczki Hipek ja dostałam okresu w najbardziej oczekiwanym momencie hehe jak szłam na wesele, ale jakoś przezyłam tylko cały czas sie stresowałam hihi bo juz tak dawno nie było tego dziadostwa a tu nagle na samo wesele :( no i pochwal sie co ten Twoj mały dostał :) ja nakupiłam sporo słoiczków z hippa, gerbera ale czekaja cierpliwie bo nic jeszcze nie dałam przez tą wysypke. jak tylko zejdzie to zaczynam od marchewki potem marchewka z dynia i potem cos bede jeszcze myśleć. Pimboli rozumiem Cie doskonale z tym teściem znam ten typ - mam go na cozień z tym że papierosa nie wolno zapalić przy Milence i kazdy o tym wie doskonale :P a co do mleka to fakt najpierw w głowie a potem w cyckach heh ja jak pomyślałam, że już mi sie nie chce karmic to odrazu miałam mniej :( Milenka dopiero nogi podnosi wysoko i łapie sie za kolanka, ciekawe kiedy za stópki zacznie!! a Nadine zdolniacha gimnastykuje sie pięknie-zazdoszcze :( a przybrała też suuuper . moja przybrała w 3 tyg 400g Salwia troche późno ale życze udanej podróży. Dagusia super nocka nie zazdroszcze u mnie czasem sie zdazy coś takiego ale odkładam mała do łóżeczka, ona sobie guga a ja śpie :P juustiina gratuluje zdolniachy - ja też tak chce a ząbkowaniem u nas kicha- nie ma ani jednego ale chyba coś sie dzieje bo rączki całe wkłada do buzi i sie denerwuje. robur czyli dzieciatko naprawione oby jak najdłużej,może ona jest za bardzo zmęczona i dlatego tak sie wydziera?? bo u nas właśnie jak mała jest za bardzo spiąca to potem tak sie wydziera. dagusia Milence raczej sie główka nie pocie ale z tego co wiem to norma bo dzidzia musi sie napracowac przy ssaniu i dlatego sie poci konwalia dawaj tej karkówki troche ślina leci hehe a z tym 5 10 15 tojuż chwile są te promocje fajnie ciuszki można nabyć :) maja suuuper szczurek pierwsza miłość twojej Nuli :P a co do jabłka to ono jest rozluźniające, ja mam taką ulotke z hippa i tam pisze co rozluźniające a co zestalające o luuudzie ale u nas luuuneło deszczem masakra.......

No to nieźle tam w marcu :) Hipek już się też zalogowałam na bobasach :)

robur tylko tu jednak jest nazywa sie activity flower playgym ale nie ma żadnego modelu, na pudełku tez tylko ta nazwa http://www.trademe.co.nz/Baby-gear/Toys/Activity-gyms-mats-tables/Activity-gyms-mats/auction-219577897.htm a tu włala : http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70145472 3.99 !!! a tyle radochy :)

Igmik naprawdę super wiadomość - gratuluje !!! Edycia moja pociecha odwraca się z brzuszka na plecki, zrobiła to zaledwie kilka razy ale zawsze gdy nie widzimy :) Dagusia to ładnie zjadła tego kleiku u nas kończy sie na paru łyżeczkach. Robur rozumiem, że Twoja córcia też jest tak wymagajaca i w wózeczku spi tylko jak sie jeździ, z chwilą postoju- koniec snu. Z początku to nawet brałam książkę żeby poczytać na ławeczce ale teraz wiem że nie ma szans :) Piksip no co za pech że tuz przed samym wyjazdem, dobrze ze jest od kogo ten wózeczek pożyczyć. Wieczorem jestem tak zmęczona, że nie mam sił nawet na przeczytanie czegokolwiek, że o TV już nie wspomnę.

Ja nie mogę trzy niewymemlane szczurki widziałam :)

no hej kobietki rany maja fajny ten szczurek u nas mamlany jest pingwinek albo myszka hi hi biedne ich noski...hi hi...:D moj karolek tez sie przewraca z brzuszka na plecki i odwrotnie. no i na pleckach jak zrobi mostek to idzie do przodu glowka ze hej:D myk myk myk i juz na drugim koncu lozka:D spryciarz...:D ja karmie sama piersia ale juz sie skusilam po czytaniu was ze juz cos podajecie i tez dalam malemu najpierw jabluszko takie samemu oskrobane lyzeczka pozniej dalam kleik pozniej zupke sama gotowalam z marcheweczki i ziemniaka z kleikiem, sama marchewke z kleikiem i dzis sam kleik na noc dalam i UWAGA - pil z butli !!!! normalnie peklam z dumy. moj karolek ktory nigdy nie zdradzil cycusia i wypluwal kazdy smok albo gryzl - dzis pil kleik .... no no no !!! mam nadzieje ze pospi dzis dluzej po kleiku bo ostatnio to 4 razy w nocy wstaje do cyca no bo przeciez smoka nie uznaje moj krolewicz slodki...jak mu dam smoka to on mysli ze to gryzak i tak go sobie gryzie.... nie wiem jak z marchewka bedzie ale u nas tez byl placz z powodu brzuszka wiec chyba na razie odpada...karmilam malego lyzeczka ale bardzo dlugo to trwalo choc nie powiem jak na pierwszy raz to pieknie jadl ale niestety powoli ...a wieczorem po kapieli jak mu chcialabym dac kleik to chyba zaplakalby sie biedaczek ze hej .. tak wiec stad ten smiok- zaryzykowalam i udalo sie... u nas kupy tez zadkie i tez pod szyje czesto. a ile smiechu przy zmianie pieluszki bo zaraz mi ucieka jak tylko spodenki zdejme i pampka... i zaraz myk i juz go nie ma na pampku . szaleje i wierzga nozkami jak zrebaczek hi hi hi :D dziewczyny karmiace sama piersia macie juz okres? u mnie na razie ani widu ani slychu... ale nawet sie ciesze bo juz sie przyzwyczailam do braku...kurde mam nadzieje ze ten pierwszy po porodzie nie bedzie taki bolesny jak kazdy inny... no i musze sie pochwalic ze mam w domu super muzyka .... karolek tak pieknie od kilku dni spiewa ... przez caly dzien tylko aaa...aaa...aaa...aaa..i tak fajnie nasladuje moje minki przy tym ...:D kurcze ...takie fajne pocieszne te nasze dzieciaczki...i tak szybko rosna... z kazdym dniem cos nowego... nim sie obejrzymy a tu juz wyrosnie nam mlodziez... i kto przyjsdzie wtedy do mamusi na kolanka i da buziaczka?:( a ha ... no i mniej gada odkad zaczal spiewanie...szkoda...:( jutro u nas gril... mam nadzieje ze nie bedzie padac...juz mi slinka leci... franka przyssawka? to musi byc smieszne:D a pamietacie jak pisalam ze maly mnie probuje ugryzc i tak przy tym jakby warczal? tak wiec teraz to jest z podwojna sila dwoch zabkow...:D:D:D biedna moja broda oj biedna... nieraz poczuje zabki a ostre sa jak igielki hi hi hi:D ok. koncze babki bo zasypiam nad klawiatura....pa... odezwe sie pewnie jutro... mam nadzieje ze jutro cos skonsumuje % na grilu:D jakies pi\"fff\"ko :D {czesc]

heheh basienia a jeden był biały heheheheh

mama tak sobie czytam o karolku i kurde nie mogę sie doczekać kiedy nula będzie takie cuda robić ;) basienia poszłaś napełnić kieliszek czy usnęłaś?

Maja a skąd wiesz? Qrde czytasz w moich myślach ;)

no ładnie ale naskrobałyście :) ja już myślałam ze nadrobiłam a tu dooopa łee pisałam tego posta chyba z pół godz bo mała coś usnąć nie mogła ciągle trzeba bylo zapodawac smoka, ale teraz juz kima :P hehe szklana dobre może Franka chciała spróbowac jak smakuje noga z tatusie :P a Milena też sie tak przyssywa jak jest głodna ciągnie ciągnie a potem ryk bonic z ramienia nie poleci :) Szklana suuuper ta twoja fyzurka i wogóle tak fajnie sie prezentujecie w trójeczke :) Frania balonik-nieźle sie uśmiałam :) Maja oczy zmknij koło zlewu, nic sie nie stanie jak do jutra poczeka, albo niech czeka az naczyn braknie?? :P Robur ja kupiłam mate z ficher price i jest suuper nowa kosztuje coś koło 300zł a ja dalam 180 z przesyłka na allegro - uzywana ale wygląda jak nowa bo przeciez te małe istotki tego nie zdaza zniszczyc.http://www.allegro.pl/item657496287_mata_deluxe_rainforest_las_tropikalny_fisher_price.html maja no suuuper potrzeba bolca heheh nie ma co ale juz kudłate myśli po główce szaleja hehe widać ze głodnemu to chleb na myśli :P a te wpadki zaraz sie zabieram do czytania :P

a wy miałyście przy porodzie coś z czego teraz się śmiejecie?

Tamten post był odnośnie szczurka :) Idę w kimkę. Ja śmiałam się podczas cesarki,że mogą mi tluszczyk też usunąć przy okazji,ale nie chcieli :( Zero stresu miałam wtedy. Buźka,do jutra.

mama 17 luty zazdrosze ruchliwości Karolka, moja MIlenka w sumie też już tak sie tucze ze pampka nie moge przebrac bo pupskiem podrzuca, ale jeszcze sie tak nie kręci, juz nie moge sie doczekac. a spiewaka to Ty masz w domu ze hej moja to tylko przed snem tak sie drze w znaczeniu oczywiscie pozytywnym spiewa hehe ze tv nie dam rady oglądac a propo kleiku czy kaszki to Wy ile dawałyście na pierwszy raz? bo nie qwiem na opakowaniu piszezeby przygotowac z iluśtam ml mleka ale myśle że nie daje sie duzo tylko najpierw na próbe troche po 5- łyżeczek?? chyba ze sie myle?? oki dodoam zdjecie jakien na meila bo dawno mnie tu nie było :)

a ja po 12 godz naturalnego chciałam ceserke i jak juz mi chcieli dac narkoze to sie pytałam czy aby na pewno nie bede czuc tych cholernych skurczy hehe to mnie wysmiali, a i darłam sie ze na pewno to juz ostatni raz i nigdy wiecej nie chce rodzic nigdy nigdy nigdy to mnie wysmiały ze kazda tak mówi a potem wraca na porodówke predzej czy pozniej :)

http://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/ jeszcze cos takiego znalazlam

Basienia, super zdjecia :-) dodalam wpis dla Wiki... Majka, niestety barek pusty...ale wniescie za mnie toast :-) szczurki zayebiste, jak wroci uojciec z truskawkowej doliny to podjade do ikei :-) o ile Nulka nie bedzie miec nic przeciw... :-) Z bolcem to sie usmialam, ja pitole...ale czasem fajne gagi wychodza... Ja juz zaczynam "dziecinniec" przebywajac w jednej chalpie tylko z dzieckiem...ostatnio bedac w poradni poprosilam jedna z pielegniarek aby "wpisala mi oloweczkiem do ksiazeczki termin szczepienia" - jak to juz wypowiedzialam to myslam sama, ze nawale z porty ze smiechu... a przypuszczam, ze one musialy sie postukac w glowe jak wyszlam - niech juz uojciec wroci bo matka dostanie rapla :-D... Edycia, widac te nasze dzidziole to takie leniuszki...ale wszystko w swoim czasie, choc tez bym juz chciala i wygibasy i zabki...a potem ani sie nie obejrzymy, jak przyjdzie taki wyrostek do matki i powie "matka daj na kino" ;-) i zatesknimy do tych zielonych kupek i zaslinionych rekawkow... Mama 17 - jak tego dokonalas z ta butla? Ja sie mecze juz ktorys dzien z rzedu, ale daje odciagniete mleko i placze i sie krztusi...czy myslisz, ze z kleikiem warto sprobowac? Pociesz mnie bo juz swiruje... I jak napisalam wyzej zazdroszcze Ci karolkowych wyczynow... :-)

edycia ja zrobiłam na pocz tak na 30 ml mleczka ( tak na oko sypałam) nula zjadła wszystko (czyli z 6 łyżek) a teraz daje tak ze robię papkę (niewiele więcej) i zagęszczam osobno w butelce takie do picia, zjada papkę i wypij butle i nie mam jej od 20-7 :) nula się nie obrazi za szczurka :) w ogóle każda matka z fanklubu kumpla powinna takiego mieć :) a tu ja rodziłam : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3780339&start=12780

wrzucilam fotki na meila no hipek z tym ołóweczkiem to hehe'no tak dziecinniejemy ale kiedys jeszcze zatesknimy za tym jak nasze brzdace były małe a zwłaszcza jak zaczna chodzi i bedzie ich wszedzie pełno, albo jak pojda na impreze i powiedza a moja stara to czy moj stary... hehe ale to nieuniknione a co do butelki to niektore dzieci tak maja ze smoka niet i koniec chodzby sie waliło to nie wezma. moja odpukac oczywiscie wszystko wezmie grunt zeby leciało głodomorek jeden oki lece spac bo zarz M z pracy wróci a ja jak zwykle przed kompem zasiadam :) , mamuski to milej nocki przespanej w całości oczywiście papa

no Maja ja nie mam problemu (jak dotąd ale oczywiscie odpukac zeby nie zapeszyc) ze spanie nocnym tylko w dzien chciałam jej jakas kaszke podac albo cos w tym stylu bo na samym cycu jedziemy teraz :) a poród pierwsza klasa szybko Ci poszło :)

to moze jakąś smakową? ja nie wiem za wiele na ten temat bo mała jest uczulona strasznie i nie mogę takich zwykłych podawać, na razie klej i jabłko marchew i obserwacja:) jeny ale sie usmiałam z tego topiku aż sie poryczałam

hahaha dublet !!! jestem świetna :) !!! i poszły sobie wszystkie ;)

hop hop!!! bo pójdę spać :)

u mnie sam porod nie byl tak smieszny jak to co sie dzialo przed porodem... Dzien wczesniej bylam u gina, ktory mowi - \"no to widzimy sie za 3 tygodnie bo ja tu rozwarcia nie widze, ojjj jeszcze pani ponosi te ciaze\", i oczywiscie zapewnil mnie po raz kolejny \"ze moszny nie widzi i napewno dziewczynka\"... :-) ok, wracam do domu, moj luby wlasnie sie wybiera na impreze z pracy bo cos tam mieli oblewac, mowie mu zeby sie nie martwil, ze jeszcze ho ho...do porodu. No wiec poszedl poszalec. Wrocil na \"cyku\" kolo 1 w nocy i zastal mnie wpierdzielajaca cholernie ostro przyprawiona pizze, oczywiscie wymusil na mnie, zebym mu odstapila kawalek, a ja jak to baba w ciazy ktorej strasznie chce sie jesc - chyba mu pozalowalam tego kawalka bo ugryzl kilka razy i nagle mowi \"kurna....chyba zjadlem sobie zeba!\", mowie \"pokaz...\" i faktycznie...wtrąbolił swoją górną dwójkę... :-) Ale to nie koniec historii... Poszlismy spac w koncu... ja sie krece z boku na bok i nagle o 4 nad ranem...plum - zalalo mnie.... Budze go i mowie, ze mi wody odeszly i ze rodze i latam jak wariatka po calym domu moczac coraz bardziej mieszkanie :-) w koncu sie ubralam i dokonczylam pakowanie torby - i patrze a on jak siedzial w samych majtach tak siedzi i patrzy jak ciele... \"a ty co?\" - mowie, \"nie jedziesz?\" - a on \"a mam tez jechac?\", ja mowie \"no nie! sama pojade!\"chyba zartujesz!\"... W koncu zlazimy na dol, on pierwszy a ja za nim.... i patrze, a on chodzi od jednej ulicy do drugiej - tam i z powrotem... ja mowie \"co robisz, co sie dzieje?!\" - a on \"k.... zapomnialem gdzie zaparkowalem samochod\".... - no i pomimo skurczow trudno mi bylo sie nie rozesmiac... Potem na porodowce dosyc szybko poszlo - o 5 rejestracja a o 8.30 maly byl juz z nami... :-)

no Majka nie uciekaj, jestem tu! :-)

Maaaaajkaaaaa! hop hop!!! :-) Te forum coraz lepsze - jedyne co, to brakuje mi kamerki i takie videokonferencje..