LUTY 2009!!!!!!!!!!!

no to za 2 godz dojedziesz ;) moge poczekać jak lubisz to jest taka fajna przyprawa do kawy deserów itd : karmel i wanilia w młynku czekaj poszukam zaproszenie wysłałam tam możesz tak zastrzec wszystko ze nikt cie nie będzie obcy widział zadni znajomi znajomych itd nk nie lubię strasznie

hejka Marteczka, albo raczej ciao bella :-) przysiadasz sie? :-)

bylam u lekarza. moj smrodek wazy 7200 i ma 62 cm. zjadl dis jabluszko mu smakowalo juto zje kremik z kaszka kukurydziana, ciekawe jak to bedzie :)

no to sobie tez zaloze! A co mi tam!

nie dziekuje nie pije hahaha jutro jedziemy po odebranie swiadectwa mojej cory, wiec nie chce zle wygladac ;)

o hej marteczka posłałam ale sprwdzcie maile bo jakiś dziwny monit wyskauje kurna ze coś tam url i nie wiem czy doszło

http://www.rajsmakosza.pl/images/karmel_wanilia_mlynek_kotanyi.jpg proszę hipeczku marteczka nie przesadzaj i tak jesteś piękna ;)

e kurna wysyłam i wysyłam i kurna ciągle to samo, sprawdźcie maile zanim wam skrzynki pozapycham :)

taaaaaaaaaa, piekna to bylam pare lat temu hahaha. maja nie doszlo

maja ty daj twojego maila to ja ci zaproszenie wysle

kochane ja Was opuszczam bo mi sie moje dziecie budzi...do jutra pa pa!

oko poszło powinno być ;) hipku wskakuj tam

hipek nieeee... no to same zostajemy... ja i porterówka...

zakladaj konto hipek

i wracaj jak bobo nakarmisz :) chyba nas nie opuścisz?

ja opuszczam i prawie popuszczam hahaha :)

i sama... jak zwykle eh... :) spijcie słodko ;)

Pierwsza...hi hi :D No to zaraz śmigamy na kłucie,auć. Miłego dnia,odezwę się później :) Pozdrowionka dla żłopków forumowych :D

Witam wszystkie i forumowe pijaczki też, Rany u nas leje i ciemno jak w doopie. Przysłałyście mi zazdrośniki jedne brzydką pogodę, co? Przyznać się!!!! A ja wczoraj nie byłam z niunią na spacerze i dziś się też nie zapowiada. Maja ja daję surowe starte jabłuszko. Ja zapraszam na grila a Ty zabierz ze sobą porterówkę. Basienia powodzenia na szczepieniu.

Marteczka koniecznie opisz jak było w tym ważnym dniu.

Julka jeżeli pracujesz w stałych godzinach w przez 5 dni w tyg po 8 h to powinnaś mieć wszystkie soboty wolne. No chyba, że robisz nagdodziny to wtedy za sobotę powinnaś mieć na godzinę 100% więcej niż normalnie. Może Mia podeprze się jakąś ustawa, bo ja nie mam książkowego kodeksu pracy tylko komputerowy i ciężko mi się połapać.

maja i hipek dostają ode mnie klapsiory dzisiaj. Już drugi raz jak robicie sobie imprezę na kafe to mi dziecię źle śpi:P Jakieś złe fluidy mi przesyłacie hehe więc dziś cisza ma być (żartuję oczywiście). Ale bym się z wami winka napiła, ale tak jak mówię jak cisza na kafe to mi dziecko śpi a jak coś się dzieje to nie może spać. Narobiłyście mi smaka na sałatki. mniam U nas leje kolejny dzień już nie mam siły. Dobrze że mam taras zadaszony(właściwie to moi rodzice na dole hehe) to dziecię mimo deszczu się dotleni basienia za szczepionkę, oby jak najmniej bolało

zapomniałąm napisac- igmik co ty pleciesz że Pola smutasek- jest przerozkoszna , fajne ma zdjęcia:) hipku -Gabryś przystojniacha Szklana- Franka widać że będzie dowodzić całą paczka, zdjęcie w sweterku- super, moja by go od razu uplułą i umamlałą:P maja- Nula wygląda na osóbkę która nie da sobie w kaszę dmuchać Oglądałąm sobie wasze stare zdjęcia, kurcze ale malutkie były te dzidziolki. I jakie fajne brzcholki miałyście. Ja taki ogromniasty miałąm i wogóle jak potwor wyglądałam ( prawie 100 kg) Czytałam też początek topiku i widzę że bardzo dużo dziewczyn się wykruszyło a najdłużej jest rosołek:) robur- super że dzidziola na tak długo uśpiłaś, może już wózek się odczarował:) Ja nie wiem jak to robię ale mam sporo czasu na czytanie:) Uwielbiam czytać i chyba nie mogłabym żyć bez książek. Ostatnio wstyd się przyznać ale przeczytałam wszystkie 4 części " Zmierzch" itd. Wiem że to dla nastolatek ale mnie naprawdę wciągnęło. Ja bardzo lubię jak w książce jest miłość i wojna- hehe- moja ulubiona książka to " Jeżdziec miedziny" Pauliny Simons o II wojnie światowej w Rosji(tzn. głownie o miłości ale w czasie wojny)

Dagusa Ja tego \"Jeżdźca miedzianego \" już polecałam dziewczynom kilka stron wcześniej.masz rację,książka rewelacyjna,normalnie chwyta za serducho,płakałam i się zachwycałam,taka miłość była między nimi,że szok (mam na mysli Tatianę i Aleksandra),a opis wojny potworność oby nas to nigdy nie spotkało.Kurcze,szkoda,że z takiej książki nie mogłam pisać magisterki,niestety pisałam z XVIIIwiecznej powieści angielskiej (ze współczesności nam zabronili,bo promotor się w tym nie specjalizowała).Dagusia poczytaj sobie więc Jacqueline Briskin \"Nagie serce\" i \"Tamtą stronę miłości\" - też rewelki o miłości w czasach II wojny światowej. A i nie martw się,że czytasz książki nie dla siebie.W tym roku mój synek przerabiał różne lektury i tak mnie wciągnęły,że sama przeczytałam \"Karolcię\" i \"Koszmarnego Karolka\".A w ciąży przeczytałam kilka tomów M.Musierowicz \"Kwiat kalafiora\" i inne.:) IGMIK Uśmiałam się do łez z tej książki o kupach.Ja mogę napisać o wrzaskach Milenki i będziemy miały książkę dwóch autorów,może to będzie bestseller,nigdy nie wiadomo. Kurde,dziewczyny przysłały mi także denną pogodą.Co prawda jest ciepło ale pochmurno i całą noc lało.:( Hipek,Maja = fajnie sobie wczoraj gadałyście,wczoraj niestety odjechałam szybko.Wzięłam sobie tę \"Ewangelię\" i poczytałam 10 minut,jak zasnęłam w wannie to obudziłam się w zimnej wodzie,gdzieś tak po 1,5 godziny.Dobrze,że się nie utopiłam i nie przeziębiłam. Maja - kurcze,zaproś mnie do siebie na te drinki.Będę w sierpniu dość długo w Częstochowie,do Krakowa rzut beretem.Wczoraj mała rozkoszna a dziś coś popłakuje.Właśnie walnęła kupacza i chyba chce spać,bo marudna a tu na spacer nie bardzo mi się chce iść (bo i po co,zmoknąć?) Maja i Hipek - znowu piłyście,nieładnie tak samemu :) Ja win nie piję,no chyba,że stary otworzy do towarzystwa,ja piję likiery,whisky,brandy,rum

Hej widziałam że majak wczoraj rozkręcała balangę ale dałam sobie po łapach i poszłam spać po 23 i całe szczęście bo Franciszkaner - hmm jest takie piwko... :) nie śpi od 6.30 jak się obudziła na jedzenie! Oj poleciały dziś słowa na K... już się rozbudziłam i mi wszystko jedno... przed chwilę zjadła i padła. A ja lecę się myś i pakować bo wyjazd o 16. Przyjaciólka już powiedziała że bardzo dobrze że będę spać w samochodzie bo ona i tak by zabawiała małą :) Majka ty łobuzie ja też z zawodu imprezowiczka ale nie organizuję eventów tylko na nie chodzę heheh :) Ta porterówka brzmi nieźle...! ale w zimie musi rozgrzewać. czy nie? :) Marteczka moja dwa tyg temu miała takie same wymiary identiko, ale jest starsza od twojego, ale jest dziewczynką.... :) Dagusia - za nockę ze złym snem buziak U nas piękne słońce i upał! Dziwczyny a co to za zwyczaje że w deszcz się na spacery nie chodzi?! No nie! Kalosze i do boju! Folia na wózek i już. Idę się myć bo terrorystka kima!

Igmik dziękuję.Kurcze no szkoda,że i u Ciebie kiepsko z pogodą,ale w niedzielę ma być już ponoć pięknie i słonecznie :D dagusia widzisz same piją łobuzy...:p jak Ci dziecię śpi to pisz na kafe może akurat znajdzie się jakiś przyczajony kamrat :) My już po i mam lekkiego doła,choć wiedziałam,że tak będzie po ostatnim braku apetytu mojej ukochanej Vicky Cristiny Barcelony :) Bardzo mało przybrała,no i mamy badanie moczu i usg brzuszka,ale dopiero w sierpniu(te terminy) W/g pani pediatry dietę dziecka powinniśmy rozszerzać zaczynając od zupek,a potem kaszki,każdy co innego.O gluten już nawet nie pytałam.Powiedziała,że mam zmienić mleko na Humama plus,że dzieci lubią to mleko. Myszka grzeczna,zapłakała tylko przy wkłuciu,kochana jest. Był tam taki chłopczyk,gołym okiem widać,że rozrabiaka :) a jak miał iść do szczepienia to panika.:)

Robur dobre winko nie jest złe :D :) :) Ja uwielbiam likier kawowy,dobrego łyskacza :D no i bacardi z colą mniam.Ale drineczkiem i hiszpańskim,albo australijskim winem też nie pogardzę :)

Szklana udanego weekenda :D Nie pij za dużo,ale za nasze zdrowie jak najbardziej :)

Przepraszam, ze ja tylko z pytaniem - ale wiecie... Słuchajcie - zwłaszcza mamy z ok. 18 lutego - czy Wasze pociechy też maja teraz większe zapotrzebowanie na jedzenie? Moja to by ciągle jadla, np. dzis w nocy po 22.00 dostala, potem o 2.00 i o 5.00, a kiedys to spała calą noc, albo tylko raz się budziła, może pić jej się chciało, ale tak jadła, że szok... No i jeszcze jedno pytanie związane z odciąganiem mleka - bo idziemy na wesele - jak np. nakarmię małą z prawej piersi, to mam ściągnąć z lewej a potem karmić znowu z prawej? Jak to jest? I W czym trzymać maleko i ile ml na raz dawać? Wprowadzac juz jakies warzywka czy piers wystwrczy? Przpraszam, ze tak tylko o sobie, ale Mała miala drzemkę aż 25min:(

Najpierw co u nas. Jestesmy juz u mojej mamy od wczoraj.Nadine skonczyla cztery miesiace tydzien temu i wazy 5500,wiec ogolnie jestem zadowolona. Dzis w nocy spala pieknie jak na nia,tzn.obudzila sie tylko o 4 i o 7:30 na jedzenie.Normalnie jeszcze sie budzi czesciej,ale chyba byla tak samo zmeczona jak ja. Pokarm mi sie zaczal produkowac jak szalony po przyjezdzie do Szczecina. Dobra,poczytam co u was i poodpisuje,bo mala spi,zajaczek mamusi kochany:p