Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

ogladalam Nulek MieNtoleks Story - genialneeeee!!! Zayebiste i w ogole przewalone...Majka jestes DEBESCIARA :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Basienko....ale jestem bardzo wykamana po takim dniu...te spanie Gabrysia, a raczej - nie-spanie - jest bardzo wyczerpujace, zreszta widze, ze nie ja jedna sie tak mecze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hipeczku no to zdrów ;) własnie miałam o to pytać o to odbijanie np po marchewce? a nula to samo ze spaniem... ryk piekielny jak tylko lóżeczko widzi a tak cztery miesiące robiłam bach do łózka i spokój o boze buczy tam coś z/w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak czasami dzieciaki dają popalić,ja też zaraz w kimke,bo potem chodzę jak troll :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik wspolczuje zeba...wiem co to jest...meczyl mnie sookinsyn prawie 8 lat i myslalam, ze w koncu sie pokaze ten cholernik, w koncu jak zaczal napier.... to sie poddalam i blagalam, zeby gnojka usuneli na pogotowiu dentystycznym....tam nic nie bolalo, zero bolu...cos pieknego....za to jak znieczulenie minelo.... :-( ciag dalszy nie nastapi.... powiem w skrocie, ze kopalam w sciany z bolu :-( ale teraz wiem, ze bylo warto i pewnie jak kolejny sie pokaze to tez mu pokaze! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka, to samo bylo u mnie.,...Gabrys zasypial pieknie sam...sporadycznie cos tam pomarudzil...nigdy go nie nosilam, nie bujalam itp. kladlam go, nupelek do buzi i sam zasypial....teraz koszmar.... Basienia nie uciekaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basienia kurna jakie kudełki fajowe !!! ja bym kitki czesała ;) a w bujaczku to jak z reklamy tegoż bujaczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipku musiałam trochę pogłówkować co oznacza Mientokles-jak przeczytałam ze 4 razy to załapałam. Maja ja to bym od razu bez kiecki wyskoczyła ale znając życie to niunia będzie "na nogach" i nicy z tego. A właśnie mi się przypomniało. Jak się pytam mojego N co by zjadł na obiad to często mi odpowiada cokolwiek, byle bym mu to podała na golaska. O Jeźdźiec bez głowy się zaczyna a też nie oglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra to i ja zamykam komputerek. Spokojnej nocy mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mientokles rządzi od dziś kumpel ma ksywę mientokles ;) igmiku widzę ze seans filmowy cie czeka :) mi stygnie woda w wannie ale jakoś mi się nie chce iść póki jesteście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik jak szaleć to szaleć :) Zapodaj jakąś bajkę Poli na dobry sen i witaj N he heh ehe :D Hipek browar mi się skończył i mam ochotę na jeszcze,ale mi się iść nie chce. Miałam iść spać .....;) Maju mój czupurek ma tak tylko na czubku głowy heh e hehehhe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia, Gabryska tak pozuje do zdjecia, jakby nic innego w zyciu nie robila....hehehehe....cudenko! :-) Szklana, Gabrys czasem uleje troche, czasem wcale, czasem wiecej...zauwazylam, ze wiecej mu sie uleje jak bardzo duzo wypije...ale nie wiem czy to nie przypadek... Zazdroszcze wypadu do lasu....chyba sobie w ramach rekompensaty otworze gin... ;-) Marteczko, udanego wieczorku z mezem :-) Zabawy u Gabrysia trwaja roznie, ale zazwyczaj nie przekraczaja 40-minut...chociaz czasem jest i tak ze juz chce spac po 10 minutach i niby zasypia....a potem cos mu sie odwidzi i znowu chce sie bawic...zagaduje i sie smieje... Jesli chodzi o karmienia, jak karmilam w nocy, tak dalej karmie - wlasnie sie budzi na pierwsze nocne karmienie - musze doskoczyc dac cycka .... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gdybym miała z głodu zdechnąć a w piwnicy frykasy kisić to bym zdechła... tak ise potwornie boje tego miejsca , miesczam w takim mrówkowym bloku 10 p a tam piwnice takie 1m/1m i ciemne a moja jest na samym końcu korytarza i trutk ana szczury mnie do rozpaczy doprowadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście w domku..uffff,ale też nie ruszę tyłka sama o tej porze......o nie....:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kumpla, ja go nazwalam Mientolex a Igmik Mientokles, ale drugie fajniejsze....tak starozytna greka zalatuje hehehe... no to kolejne chrzciny sie szykuja.... ;-) Majka a Ty tu o trutkach na szczury nie gadaj bo to nie na miejscu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×