LUTY 2009!!!!!!!!!!!

A Igmik to dlatego poprosiłaś mnie wtedy,żebym powysyłała hasło dziewczynom :P

dziewczyny te głupie teksty w marcówkach to nic innego jak jedna "z nich" się wyżywa... a może za chwilę pisze już jako czarna... Na stówę. Wiem, że u nas nie ma takich prymitywów i jestem spokojna o fotki. Dzień dobry swoją drogą :)

Kurcze co za chamstwo tych ludzi z marcowek. Nie rozumiem po co kogo oczerniac. Jedynym sposobem to chyba usunac u nich maila. Mialam wyslac ktores z was fotke mojego szkraba zeby umiescic na mailu bo hasla nowego nie mam, ale w takim razie nie bede wysylac. Zero odezwu na mojego posta, a i chyba checi zobaczenia go. Takze prosze wierzyc mi na slowo jest cudowny, ma blond wloski i granatowe oczka:) A co u nas, noc przespana cala i gdyby nie M., ktory szykowal sie do pracy spalby dalej, ale halas obudzil malego. O jaka bylam zla. Na razie maly turla sie po podlodze a ja tu skrobie. Zrobilam wczoraj muffinki, pycha:)

Suma widzę w wysłanych,że ktoś wysłał maila z hasłem do Ciebie ..dziwne,że go nie dostałaś.Oczywiście,że chcemy zobaczyć Twe dziecię.Jak chcesz to wyślij do mnie na maila,a ja prześlę na naszego. Hasła ja już nie wysyłam ;) sorki,ale nie chcę,żeby później miał ktoś do mnie pretensje :) Mój mail basienia28@tlen.pl

suuuuma, no coś ty... Chcemy go zobaczyć "palmo"!!! (jak to mówi moja córka :)) U nas dziś noc t r a g e d y :( Nie będę opisywać, ale poszłam spać dopiero o 4 :( No i myślałam, że będzie gorzej :) a tu spoko, nawet żyję... Idę pod prysznic bo młody kima.

Hej słoneczka moje kochane :) ( To tak ze względu na pochmurny dzień) Ja już wyluzowałam. Byłam na marcówkach i tam pomarańczowo. Wiecie u nas też pisała jakaś pomarańczowa: O-. Musimy uważać komu dajemy hasełko, a tak po za tym jak ktoś się będzie chciał przyczepić to i do postów się przyczepi. No nic, trzeba będzie walczyć z tym dziadostwem. Szklana niania na pewno sobie poradzi sama. Może na początek nie zrobi wszystkiego tak sprawnie jak Ty, ale z czasem nabierze wprawy :). IGMIK może tego maila to na razie nie usuwajmy. Ja też będę wysyłała zdjęcia mojego małego tylko cenzurę będę robiła dokładniejszą. Ostatni e-mail miał niestety w swej zawartości takie, które chętnie by mogli wykorzystać ( oczywiście moim zdaniem). Paksip super to twoje dziecię się spisało u pani doktor. Strasznie dużo nauczyłaś tego swojego szkraba. Mój na razie potrafi tylko papa i daje cześć. Wczoraj się zmobilizowałam i go nauczyłam. Szczerze to jestem pod wrażeniem, że tak szybko załapał i dziś postaram się go nauczyć jaki jestem duży. Ciekawe co mi z tego wyjdzie. Piotruś zawsze u lekarza to jakby amnezji dostawał i nic wtedy nie potrafi. To tak na złość by mama się nim pochwalić nie mogła :( Wszystkie robią mufinki to i ja chyba spróbuję tego wypieku. Nie wcześniej niż w piątek, bo mąż przyjedzie i będzie miał kto zjeść a tak bym ja wszystkie zjadła i znów z diety by były nici. Robur wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. Sorki, że dopiero teraz. maja mam nadzieję, że już wyzdrowiałaś całkiem. Super,że śpiewasz. Zawsze zazdrościła ludziom z głosem. Ja słyszę, ale wydobyć z siebie jakiś dźwięk to już gorzej. Zastanawiam się czasem jak ten mój mały znosi kołysanki śpiewane prze zemnie :) Wstało moje kochane dziecko i już mam go przy klawiaturze więc spadam. Odezwę się później.

Basienia wtedy ja cię prosiłam o wysyłanie hasła. bo byłam u mamy i nie miałam za bardzo czasu siedzieć na kafe. A dopiero później powiedziałam ,że hasła wysyłać nie będę. Moja nunia wtrząchnęła 200 ml kaszy manny. Najpierw zrobiłam jej 100 ale był taki płacz, że szybko dorabiałam. A piła z butli.

A zapomniałam się pochwalić. Pola ma już 5 ząbków. Prawa górna dwójka jest już na wierzchu.

witajcie, moj maly ma 5 dni biegunke nie ma wymiotow ani goraczki biegunka jest jest wodnita bylismy juz u lekarza ale on nic nie zrobi kaze dawac pic duzo i jak bedzie ospaly lub mial gorzaczke lub wymioty to wtedy przyjsc bo taka biegunka moze trwac nawet tydzien.robil kupki przez te ostatnbie dni po 8-6 razy wczoraj juz mniej ostatnio co mu dalam nowego to dynia ale wczesniej raz mu podalam sloiczek z dynia wiec jak gotowalam mu potem obiadek zy dynia myslalam ze bedzioe ok nie wiem czy to po tej dyni. maly lubi byc noszony lulany do snu kiedys ladnie zasypial jak go odkladalam teraz sie zmienil .no ale ja sobie pomyslalam ze dzieci tak szybko rosna ze za niedlugo bedzie mi uciekal gdy bede chciec go wziac na rece wiec go nosze i jest szczesliwy.kupilam mu ten kojec ale nie z 8 czesciami tylko z 6 http://cgi.ebay.de/Flexibler-Laufstall-Zwillingslaufgitter-Laufstall-1-5_W0QQitemZ150378276537QQcmdZViewItemQQptZDE_Baby_Kind_Baby_T%C3%BCr_Treppenschutz?hash=item23033e66b9&_trksid=p3286.c0.m14 u mnie nie ejst calkiem zmontowany jak na obrazku bo mam go odsciany wiec jest wiekszy i maly ma duuuz miejsca dla siebie pod spod dalam puzzlepiankowe i kocyki wiec ma miekko w srodku zabaweki i ladnie sie tam bawi a ja wiec ze nie pojdzie mi gdzies po mieszkaniu i cos nie sciagnie wysle fotki potem bylam u okulisty bo wyczytalam w necie ze bole glowy moga byc spowodowane wada wzroku wiec zrobila mi badanie normalne nic nie wykazalo potem badanie po kroplach takich do oczu co sie zle widzi ale zrenica jest powiekszona i mam wade wzrokju 2,0 ale mwoila ze w piatek mam przyjsc i zbada mnie znow i bedzie mniejsza pewnie wada .mowila ze ja tego nie czuje ze zle widze bo moje miesnie na sile straja sie dobrze widziec co powoduje potem bole glowy.musze nosic okulary mia ty tez masz migreny idz do lekarza okulisty i spradz wzrok mozesz miec jakas wade lub astygmatyzm a widziec dobrze . widze fajne przepisy moze skorzystam z tych na mafinki moj maly nie spi od 7 i rozrabia

hej kobietki czytam i oczom nie wierze. tez zajrzalam na marcowki. chora kobieta. a moze to ta co kiedys na roznych topikach tak jechala po dziewczynach? jak jej bylo? kati czy jakos tam. pozniej poszukam. zdjecia tez usunelam. tak na wszelki w. a teraz co u mnie. no wiec znowu musze sie pokajac. sorki ze sie nie odzywalam ale brak czasu mnie dobija. czytalam was w przelocie. ale na pisanie nie mialam za wiele czau. wiecie. starszy syn do szkoly mlody Carlos absorbujacy bo zaczal raczkowac i wstawac wiec zakrecona jestem ...... szukam pracy jakiejs poza tym .. i tak jakos leci....nadal sama... niestety.........POKORNIE PROSZE O WYBACZENIE..... karolek skonczyl 8 miesiecy mowi baba dada dzis bus tata tatu i takie tam gaworzenie po swojemu.... ma 8 zebow..... troche mi chorowal na zapalenie gardla i bral antybiotyk ale juz lepiej.....ja tez bylam chora na jakies cos podobne do grypy ....taka uroda jesieni...... karol je juz prawie wszystko a najbardziej smakuja mu obiady dla doroslych.oczywiscie nie je ich w duzych ilosciach tylko probuje ale za to z jakim apetytem !!! u nas dzis pada... do d"py pogoda za oknem....:O wasze dzieciatka slodziutkie i wszystkie przesliczne. ach...miec coreczke..... i zakladac spineczki we wloski i takie slodkie czapeczki jak zuzia.....i sukienusie... kurcze... musze pogadac z M jak wroci.... ja tez chce corcie........!!!!!!!!!! wlasnie przeczytalam ze coreczka basieni oglada Upsy Daisy . moj tez bardzo lubi bajki - WSZYSTKIE-- a najbardziej te cyferki z wielkimi oczkami... normalnie gada z nimi jak nic...... upsy daisy i teletubisie tez.... no i mam pytanko. czy wasze dzieciaczki tez tak w tv wpatrzone / bo moj to normalnie jak zaczarowany. a ha..... kupujecie chodziki dla dzieci? no bo ja sie zastanawiam czy kupic. i mam dylemat.. czy kupic chodzic czy pchacz.......widzialam fajne na allegro........chodziki podobno sa szkodliwe a pchacz .no coz .boje sie ze moze dziecko upasc.......poradzcie cos kobietki... ok ...na razie ........maly wstal wiec zmykam.... i obiecuje..WIEM ZE ZNOWU.... ale bede na pewno sie czesciej odzywac......

Przyszła- moja Emi też miała biegunkę, ale nie wymioty. Ale pani dr kazała jej być na diecie marchwiowo -ryzowej, bezmlecznej, beztłuszczowej, beznabiałowej. Co mogła: ziemniaczki gotowane, bez masła, marchewkę gotowaną, ryż, kleik ryzowy na wodzie, sucharki, dużo wody, herbatka z dzikiej rózy np., herbatki ziołowe- byle bez rumianku.

Polozylam malego spac, zaraz skrobne wiecej i przesle fotki.

Ale mi ten net chodzi, niech go szlak. Mam nadzieje, ze doszlo:) Ide po kawke i zaraz wroce. Musze zaczernic sie jeszcze, bo swiece jaskrawo;)

piksik on ma tylko biegunke nie ma goraczki ani wymiotow .chetnie je bawi sie i spi bez problemu. co do chodzikow mama 17 to ja mam 2 pchacze taki z fiher price hipcio glodomor i taki pomaraczowo czerowny grajacy pajac ale tak male dziecko moze spasc moj sie bawi ale nie popycha tego bo moze trzasnac glowa o podloge wiec moim zdaniem to jest jeszcze za maly na to bo nie utrzyma rownowagi jak jestes kolo niego to sie moze bawic ale sam to nie .ja malemu kupilam 2 dni temu chodzik i kojec taki duzy i w kojcu ladnie sie bawi sam a do chodzika go daje czasami przynajmniej nie spadnie jak z pchaczy i on sie odpycha w nim i skacze ale moj max 10min jednorazowo tam bedzie mu sie wszytsko szybko nudzi wiec ja musze miec kilka rzeczy zeby go zabawiac mamy w chodziku zabawki zdejmowane wiec mu to przekladam na przeselko do jedzenia i sie bawi tez na siedzaco.moj maly jest w chodziku w sumie do 30min na dzien albo jeszcze mniej .jesli masz pieniadze to kup zawsze jakas alternatywa i masz chwilke cos zrobic ale trzeba pamiezac ze nie moze byc za dlugo w chodziku chyba na dzien 20-30min to nie zaszkodzi i musi byc dobrze ustawiony tak zeby mial cala noge na podlodze a nie palce .porobie fotki wysle.

Igmik wiem,wiem...;) Pięć ząbków,no nieźle ..:) Jak mi się chce spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaać

znalazlam taki pchacz i mysle ze faktycznie moze sie przewrocic na twarz. http://www.allegro.pl/item760732457_chicco_2009_edukacyjny_chodzik_pchacz_2w1_gratis.html chyba lepiej bedzie kupic chodzik. moj maly ladnie sie bawi na podlodze zabawkami. tez ma duuzo zabawek ale ja nie daje wszystkich na raz do zabawy bo i tak sie znidza. co kilka dni daje inne. i tyle. a tak poza tym to sie buja na koniku jeszcze postarszym bracie, na hustawce, w lozeczku stoi i sie buja albo skacze i tak jakos mu zleci do wieczora na tej jego "zabawie'. na podlodze raczkuje a kojca nie mam wiec muze pilnowac bo juz raz przedluzacz ciagnal i pod lawe wszedl i wstawal... kurcze ...trzeba miec oczy dookola glowy... a co bedzie jek zacznie chodzic? na biegunke ja dawalam enterol.

http://3.bp.blogspot.com/_YjPuKUWUFGo/SqimjdQ_yHI/AAAAAAAAAvM/AAFAMP5jH50/s400/pchacz-jezdzik-2_8122.jpg mam taki i taki http://cokupic.pl/i/c_big389645.jpg wq jednym i drugim moze spasc bo moj sie podnosi do tego ale nie utrzyma sie w pionie tak dlugo tym baerdziej nie chodzic z tym pochyjac to walnie sie jak nie jestem przy nim

ja polecam taki kolec moj ma tam wszytskie zabawki i sie tam bawi nie ciagnie mi kabli nie chodzi po golej podlodze w kojcu ma plytki piankowe i kocyki wiec sie nie stanie mu krzywda jak upadnie http://cgi.ebay.de/Flexibler-Laufstall-Zwillingslaufgitter-Laufstall-1-5_W0QQitemZ150378276537QQcmdZViewItemQQptZDE_Baby_Kind_Baby_T%C3%BCr_Treppenschutz?hash=item23033e66b9&_trksid=p3286.c0.m14 mozesz to zlozyc w roznych kombinacjach nawte tylko na drzwi lub kominek ja mam 6 czesci z drzwiczkami sa tez 8 czesczowe ale ja nie mam miejsca na taki duzy.dziecko ma duzo miejsca i ladnie sie tam bawi

I znowu nie mam cierpliwości - chyba udam się na jakiś spacer a Małą zostawię z mężem - a ja nabiorę trochę dystansu... też macie czasem chwile załamania?

hej :) Pomaranczu ja tez nieraz mam chwile zalamania... :( pozniej sa mysli typu jestem niedobra matka, niemam cierpliwosci itd... a my dzis idziemy do lekarza na wazenie do kontroli przy okazji na wizyte bo znowu mi wymiotuje... byle powod...

wczoraj bylismy w sklepie odziezowym i byly 2 turczynki kazda z nich po 2 malych dzieci ogladaly ubranka a dzieci same sie bawily 2 w wozkach 2 chodzila i jedno ok 2 latek przewrocilo sie z wozka do tylu tak ze spadl na twarz ja to pierwsza zalwazylam podnioslam to dziecko bo juz zaczelo plakac a matka dopiero zalwazyla ze dziekco spadlo:( i wziela je a ono z siniakiem juz na glowie.wozek brudny jak ze smietnika .zal mi tych dzieci takich matek .ostatnio tez ogladalam tv i mowili ze pracownicy z media marktu zalwazyli rodzicow z dzieckiem 2 letnim pobitym i ze te dziecko plakalo a ten facet na nie krzyczal a matka nic nie robila i ze ci pracownicy wzieli potem adres od nich bo kupowali telewizor i zadzwonili do jungenamtu czyli urzedu zajmujacymi sie dziecmi i ze przyszli to tej rodziny na kontrole i ten konkuben matki ciagle bil tego chlipczyka a matka siedziala w drugim pokoju i ze pewnie by umarl juz jak by ci pracowanicy nie zalwazyli tych silniakow w sklepie.trzeba sie patrzec dookola i reagowac gdy dzieciom krzywda sie dzieje.ja plakalam gdy to ogladalam tak zal mi tych dzieci nie kochanych bitych czasami chyba lepiej zeby sie nie urodzily bo to co za zycie gdy tylko cierpia i sa niechciane.dziecinstwo odbija sie na calym przyszlym zyciu to jest najwazniejszy okres w zyciu czlowieka moim zdaniem

Aż weszłam z ciekawości na marcówki - szok!

Dzien dobry:) ja tylko na chwilke wpadlam sie przywitac i ide ogarnac mieszkanko bo mam okropny balagan i najwysza pora posprzatac. Nie wiem co sie dzieje na marcowkach ale chyba nie dobrze,oby u nas bylo oki:) Pomaranczowy wszystkie mamy chwile zalamania,oby spacerek przywrocil ci dobry humorek:) Przyszla to okropne co rodzice moga zrobic swoim dzieciom ja nie moge tego sluchac bo tez chce mi sie plakac i najchetniej adoptowalam bym wszystkie bite i krzywdzone maluszki.Ale to prawda najgorsza jest znieczulica ludzi dobrze,ze ci pracownicy zareagowali oby wiecej takich ludzi:)

Hej laseczki. Ja na chwilkę, przywitać się i powiedzieć, że u nas już lepiej, choróbsko odpuszcza sobie ale niuni coś się pozmieniało i nie chce jeść mleka z butelki tylko cycuś, nie mam pojęcia czemu tak, dobrze, że zjada obiadki no i wszystko inne co jej dam tylko nic z butelki nie ruszy herbatki pije ze szklanki więc pomyślałam, że spróbuję tak też z mlekiem ale dooopa mleka nie ruszy. No i taka marudna się teraz zrobiła e nocy co godzina, lub dwie budzi się na cyca, kurde męczące to ale mam nadzieję, że przejściowe. Właśnie zasnęła mi na rękach przy cycu i aż boję się ją odłożyć bo w dzień tak czujnie śpi, czasem 5 minut i już plącze żeby ja wziąć . Chrzciny przełożyliśmy na 25 października. Tyle u nas. Mało mam czasu aby na bieżąco z Wami, przy mojej trójeczce każdą minutę mam wypełnioną, jak chcę mieć chwile dla siebie to noce zarywam :) Czytałam o tym co dzieje się na marcówkach i sama też tam zajrzałam, przykre to, że dziewczyna która była od kilkunastu miesięcy z nimi dopuszcza się takich czynów, nie wiem jak tak można jakim trzeba być człowiekiem.... lepiej dziecku by ten czas poświeciła jak jej się nudzi. Jeśli chodzi o maila i zdjęcia to można np. na nk umieszczać fotki może tak bezpieczniej? Ja np. kilka z Was na pewno mam na nk a na maila mało wysyłam zdjęć, w sumie to za dużo ich nie mam bo jakoś tak nie robię za dużo zdjęć najwięcej ma pierwsze dziecko :) później jakoś się nie chciało a szkoda bo fajna pamiątka dla dzieci, sama mam tylko 2 zdjęcia jak byłam taka maleńka jedno ze swojego chrztu drugie jak brat był chrzczony a chętnie pooglądała bym jaka byłam wtedy :) Dobra uciekam za obiadek się brać póki mała śpi, odłożyłam ją do łóżeczka i na razie spokój, ciekawe jak długo. Całuski dla Was wszystkich i miłego dnia życzę.

Znów poszło na pomarańczowo eh..

cześć kochane co do marcówek to chyba to olejemy i zostaniemy u siebie i po prostu totalna ignorancja pomarańczowych wydr. o swojego maila chyba nie powinnyście się obawiać, my tez mieniłyśmy hasło, tyle że u was nigdy nie było takich jazd całe szczęście. no ale mendy są wszędzie. ważne żeby dostęp miały tylko zaufane osoby. zmieniłam hasło u nas w marcu no i zobaczymy za jakiś czas. sory ze wam nie poipszę i nie poczytam ale nula jest chora jak diabli, zaraziłam ją jakimś wirusem i gardło maj jak pieklo, a do tego , uwaga !!!!! mamy 2 dolne jedynki !!! ponoć !!! hehehe bo ja ich nie widze , lekarka natomiast pokazał mi pęknięte dziąsło i takie 2 białe dzióbki :) wieć czekamy az urosną jej potężne zębiska, póki co ponoć najgorsze za nami bo dziąsło przebite juz ;) idę do płaczka ale tak mi jej żal, no i oczywiście to ja jej sprzedałam to gówno... wpadnę op południu jak pójdzie spać ;)

chce sie tu odnies do jakis konfliktow i dziwnych pomowien to ze ktos mi wyslal meila to nie znaczy ze ja mam z czyms cos wspolnego tak naprawde nie wiem o co tu chodzi z tymi marcowkami po za tym nie jestem z wami codziennie bo i nawal obowiozku totez nie zawsze mam czas na pisanie ale to nie znaczy ze no wlasnie za bardzo nie lapie o co tu wogole chodzi jak najbardziej chce wyslac fotki bo w sumie zadna z was nie widziala mojego marcelka a jestem przeciez z wami juz jakis czas nie za bardzo chwytam z tym wgraniem tych zdjec wiec prosze o zeby nie zarzucac komus czegos co nie ma z niczym wspolnego jestem za powazna dziewczyna i w dzieciniade sie nie bawie ktos was najkreca a wy dajecie poniesc sie emocjo pozd

czarna spogladaj czasem na ekran zanim wyslesz posta bo trudno cie nieraz zrozumiec

nie zycze sobie by ktos targal mioim nicjkiem jestem z wami tu od ciozty moj maly mial sie urodzic 5 lutego a ur sie 29 stycznia ale zostalam z wami bo tu bylam juz zalogowana nie latam o forach jak wsciekla kocica siedze tu i tylko tu i przestajcie wypisac glupoty po ile macie lat weszla miedzy wami jaks glupia pinda i probujetroche waspowkurzeac a wy sie na to lapiecie po za tym uwazam ze te wysylania fotek w siec jak by na to nie patrzec i wdodatku naszych dzieci nie jrest za modre bo zawsze sie znajdzie owca ktora m nie daj boze wykorzystala by nasze pociechy w taki czy inny w sposob to tyle co mam do napisania te fora zaczynajo sie robi c juz chore...................

no comment......