Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Piksip - oby to nie była grypa, grypa wykluwa się około 5 dni. Uważajcie na siebie. Basienia Gabie przydałaby sie teraz umiejętnośc wypluwania :P bidula ma mokry kaszel i nie umie flegmy sie pozbyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!!!! Basieniu wszystkiego naj najlepszego z okazji urodzin. Życzę tobie samych szczęśliwych dni z mężykiem i córcią. Salwia tylko pozazdrościć, że Twój N mówi, że jesteś piękna. To najważniejsze. U nas niby jest tak, że podobam się mojemu N ale ja jakoś ostatnio czuję się mało dowartościowana. Marteczko - dzielny Calogero-brawo. Na szczęście Twoje obawy się nie sprawdziły. No i wszystkiego najlepszego dla niuńka z okazji 9 miesięcy. Piksip nie martw się tą grypą. Jakby tfu, tfu Was dopadło to znasz zasady. łóżko i leżenie w domu. Ale co ja piszę-będzie dobrze i grypsko Was ominie. Basieni podziwiam za systematyczność w ćwiczeniu. Fajnie, że M wrócił. Pewnie dziś będziecie świętować. Szklana widzę, że nauki usypiania ciąg dalszy. Wierzę, że Wam się uda. Cześć Edycia. Mia kurczę nie potrafię Ci poradzić nic w sprawie siuśków. Mam nadzieję, że wiesz, że woreczek nie może być przyklejony dłużej niż godzinę. Po tym czasie trzeba zmienić na inny. Może daj Gabie pić i podczas picia łap. U nas jak Pola pije to zawsze mi sika-ale musi to być coś co lubi, bo wtedy wypija całą butlę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dziś pada i chyba nie pójdziemy na spacer. Ale mi dziś mój N ciśnienie podniósł. Od dawna mamy w planach ,że 19 jedziemy do moich rodziców na święta i wracamy w niedzielę po świętach. Mama przyjeżdża do nas zajmować się Polą 11 a 19 miała z nami jechać. A on mi dziś mówi, że ma jechać w delegację 21-23 grudzień. I wcześniej nie można i podobno mają cofnąć urlopy i dawać je po świętach. Ale mnie ta jego praca wkurza. Jeszcze gdyby zarabiał jakieś porządne pieniądze a tak to wcale nie jest rewelacyjnie. A jeszcze na pewno nie dostanie urlopu po świętach , bo przynajmniej 2 osoby z serwisu muszą pełnić dyżur. Tak było w zeszłym roku, że miał mieć urlop po świętach a miał 1 dzień, bo najmłodszy i musiał za starych dyżurować. No i jestem zła, ze zawsze przez tą pieprzoną pracę plany nam się krzyżują. A on jeszcze mówi, że pójdzie na zwolnienie-no tak niech idzie a po świętach wręczą mu wymówienie. ach szkoda słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifki 23
ja lapalam siuski wieczorem. Rozebralam malutka i przykleilam je woreczek...troche z nia polazilam taka golutka a pozniej poszlam do lazienki i pusilam wode do wanny-szummm-jak do kapieli i ona sie wysilaka. . Pozniej siuski z woreczkiem do plastykowego pojeniczka i do lodowki i rano oddALAM DO ANALIZY..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haydi jeszcze coś takiego. Przyznam się zgapiłam u grudniówek ale robiłam i jest pyszna. brokuły surowe, uprażone na patelni ziarno słonecznika, rodzynki (albo suszone żurawiny) i pokrojony w małą kosteczkę i mocna wysmażony na chrupiąco boczek... do tego niedużo majonezu i odrobina miodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już mi przeszły nerwy. Nawet zadzwoniłam do N i go przeprosiłam, że mu nagadałam. Jakieś rozwiązanie znajdziemy. A mój kot mnie wkurza. Zjada te puzle piankowe. Już 3 mamy do wyrzucenia a my mamy te duże. Głupia żre styropian a potem wymiotuje. Żeby było śmieszniej to zaczęła to robić 4 dni temu. Ja dziś jadę do galerii-może uda mi się porobić parę zakupów. Macie jakieś pomysły na prezenty dla swoich facetów? Już dziś wyprałam firanki i je powiesiłam i mam zamiar posegregować dziś ubrania Poli. Zrobiłam jej wczoraj potrawkę z królika. Ciekawa jestem czy zje. Ja też mam zamiar tak jak Mia jutro zmodyfikować usypianie małej. Zawsze dostawała kaszkę po kąpieli i szła spać. Od dawna wiem ,ze powinna jeść przed kąpielą, toteż od jutra-jedzenie, kąpiel i spanie. Jak dobrze, że Pola już dawno zapomniała o smoczku. Kurcze niunia już śpi 2 godziny-dawno tak długo nie spała. Ostatnio tak ok 1 godz śpi przed południem. Ale Wam słowotok puściłam. A Wy wszystkie gdzie jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecię kima, zmęczyła się sprzątaniem :) Musiałam odkurzać i myć podłogę z Zulą na rękach.Pomazałam tylko panele,ale cóż. Taką mam przylepę... Marteczko a widzisz nie taki diabeł straszny. Colagero dzielny chłopak :) Piksip każdy z objawami grypy jest zgłaszany do sanepidu i ma zakaz wychodzenia z domu? Mam nadzieję, że to zwykła grypa i Was ominie. Basieniu sto lat! Dziś urodziny, pojutrze imieniny :) Tobie to dobrze! Przepraszam za to haniebne pominięcie :) Poprawię się. 🌻 dla Ciebie Podziwiam Cię.Brakuje mi czasu na ćwiczenia albo już nie mam siły. Jak się mobilizować? Zdjęcie grubaska boskie :D Szklana no no. Obyście wytrzymali i byli konsekwentni do końca.Powiedz mi dlaczego Pani Zaklinaczka dzieci radzi, aby karmić przed kąpielą? Mia -jeszcze się męczy Gabrysia? Buziaki dla niej. Igmik ależ wymyślili wyjazd prawie że w święta.Kiedy Ci chłop będzie akurat bardzo potrzebny. Wiecie jak mnie teściowa wkurzyła ostatnio? Rzuciła tekstem, że ona nie może przeżyć, że dziecko (nasze) nie ma butów! Poczułam się, jak wyrodna matka. Chodzi o to, że Zuzia nie ma typowych zimowych butów do chodzenia. Ale w ogóle ma-takie mięciutkie z kożuszkiem, 2 pary.Cóż ja poradzę, że jej stopa jest jeszcze tak malutka i nie produkują bucików do chodzenia w tym rozmiarze? A poza tym skoro nie chodzi, po co jej takie ciężkie buty? To tyle na razie. Idę sobie poszukać czegoś do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmiku jestem. No pewnie,biedny facet ten Twój N. Jemu pewnie też nie podoba się pomysł wyjazdu,a tu jeszcze kobita na niego wsiadła :)Ja robię tak samo, a potem mi żal męża, bo co on winny, skoro dostaje takie,a nie inne polecenia służbowe. Zaczęłam myśleć o tych zmianach, które wprowadzacie.U nas cały czas totalna rozpierducha jedzeniowo-spaniowa. Jak nad tym zapanować? Poradźcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczytałam właśnie w schemacie żywienia, że dziecko dziesięciomiesięczne powinno mieć w swoim menu: kaszki (glutenową i bezglutenową) oraz jeść zupkę i drugie danie. Zuza nie akceptuje żadnej kaszki i ledwo zjada jedno danie,można więc pomarzyć, że dostosuję jej jadłospis choć w małym stopniu pod te normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołku ja jestem i Pola też. Sprawdza czy wszystko dobrze piszę :P Trochę sprzątałam i mała wciągnęła potrawkę z królika aż jej się uszy trzęsły. Pola też nie ma butów. Kupiłam jej na allegro mięciutkie z kożuszkiem ale chyba za rok będą dobre. Nie przejmuj się gadaniem teściowej. Pola też je jednodaniowy obiad a to i tak nie cały. Zaraz Wam wyślę zdjęcie sprzed chwili zrobione kamerką w laptopie, które obrazuje jak to Pola mamusi towarzyszy w życiu forumowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basieniu, a więc: wszystkiego naj naj!!! Pogody ducha, szczęścia, miłosci, spokoju, żeby Wiki zdrowo rosła, była grzeczna i ładnie spała ;) spełnienia najaskrytszych marzeń, a przede wszystkim dużooo zdrowia dla Ciebie i Twoich bliskich! STO LAT! 🌼 Igmik - no niefajońsko z tą pracą N, ale co zrobić. Może uda się Wam znaleźc jakieś rozwiązanie.Przepisy na sałtki brzmią pysznie, a ta z brokułami musi być mniamiiiiiiiiiiiii HEHE dobra kica - a może głodna jest :P zazdroszczę, że smoczkowy problem macie jż z głowy? A jak teraz u Was ze spaniem. Śpi Polcia spokonie? Od jutra zmieniamy plan wierczorny :) Dzięki za rady w sprawie siuśków. Woreczek nigdy dłużje nig doz nie był przyklejony :) Rosołku Gaba ma jeszcze kaszel, taki mokry, bidna odkrztusić tego nie może. Katarek mała mały i juz prawie przeszedł. Czekam na kolejne uderzenie zębowe. A jak u Zuzi ruszyło juz coś? U nas prawa dolna jedynka przebiła sie juz tydzień temu, ale coś nie idzie w górę. Gaba wieczorami szczególnieniespokojna - majstruje w buzi- widać - coś tam się dzieje. Czuję, ze u nas ząbkownaie to będzie makabra... :O Ale tesiowa ma problem hehehe nic tylko sie śmiać - szkoda nerwów :D Gaba je juz dwa dania - na pierwsze zupę - najczesicej taka jak my, tylko mniej doprawioną - ogórkową, pomidorową (z koncentratu - niby bez konserwantów, ale na pewno jest jakaś chemia ale już nie świruję), jarzynową, barszcz, rosól uwielbia. Na drugie danie coś ze słoiczka po 9 miesiącu z dodatkiem mięsa (indyk, cielęcina - cos co ma żelazo) i zółtka. Jakoś nie moge isę zorganizowac zeby drugie danie było niesłoiczkowe, moze jak już bedą zęby to wtdy :) Gaba czasem przy mnie i M dziwaczy, ale od niani zjada wszystko. Kszkę pije na kolację - mieszam glutenowa i bezglutenowa bo akurat tak wychodzi ze smakami które gaba lubi )jak juz pisałam bebilon wanilia+soczyste owoce) Próbowała Zuzia tej kaszki? Ona jest na prawde super, mi osobici inne nie smakuja :) Gaba piej z butli (bo leń jestem i nie chce mi sie tyle łyzka wiosłowac :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uffff...mam chwilkę na kawkę :) Haydi sałatka a'la grecka pomidor,ogórek,kapusta pekińska albo lodowa,czerwona cebula,ser feta,jak ktoś lubi oliwki,sos z knorra jest duży wybór,np.koperkowo-ziołowy. Super sprawdza się do mięs z grilla. Szklana ...jeśli Frania zasnęła wczoraj bez smoka,wyrzuć je proszę wszystkie czym prędzej ;)..co by Cię nie kusiły :P Super ja też chciałam się go pozbyć,ale boidupa ze mnie :D Dajcie mi tą kasę to ja też wam pousypiam dzieciaczki..hi,hi. A tak na poważnie trzymam kciuki.U nas Wiki je przed kąpielą,ale czasem dojada po :) Majuś moja Majuś torcik piękny :) Stawiam Wam kochane wirtualną kawkę,ciasto i torcika od Majeczki :) Szkoda,że nie mogę tak na lajfie :) Mia Ty masz oko :D Kurde, próbuj do tego pojemnika,bo wiesz,że mniej bakterii wtedy jest.Buzia dla Gabci 👄Niech szybko zdrowieje ;) Igmik serdeczne dzięki. Ja Cię doskonale rozumiem z tą pracą Twojego lubego. Że nie może być jak w bajce,tylko cały czas pod górkę. Na szczęście mamy też powody do radości...:) Te ćwiczenia to znowu takie systematyczne nie są :( Ale staram się ;) fifki fajnie,że udało Ci się złapać siuśki :) Igmik nosi Cię dzisiaj..za porządki się wzięłaś :D Ja tak mam jak okres idzie...A nie chce mi się myśleć o porządkach świątecznych ...brrrrr... Rosołku...wybaczam :P Ale żeby mi to było ostatni raz :D :D :D Dzięki za życzonka...a zapomniałaś o Mikołaju :) Wiesz ja kupiłam Wiki kozaki,ale są za duże i ubieram tylko jak jest bardzo zimno na dworze,tylko do wózka. Jak jest cieplej to ma rajstopki,grube skarpety i takie buciki z materiału grubszego. Nie przejmuj się teściową.Moja pytała ostatnio o kapcie dla małej,więc jej wytłumaczyłam o co kaman. Wiesz co mnie mobilizuje? Patrzę na swoje zdjęcia kilka lat temu i mam załamkę,że tak się zapuściłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia bardzo dziękuję..zanim napisałam posta to pojawiłyście się z Igmik :) Rosołek u na kaszka też mogłaby nie istnieć.Jak dodam banana to zje,ale sama jest be... Igmik urocza fotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia Pola śpi raczej spokojnie ale budzi się 4-5 na mleko a wiem ,ze powinna przespać do 7 bez jedzenia i wiem że potrafi nie jeść w nocy. A królika pierwszy raz robiłam i niuni smakowało bardzo. A zrobiłąm go tak. Najpierw posoliłam i lekko podsmażyłam na odrobince oleju i wrzuciłam do wody z listkiem laurowym i zielem angielskim i długo gotowałam. Jak się mięsko ugotowało, to wyjęłam je i pokroiłam drobniutko. Potem na maśle podsmażyłam marchew startą na małych otworach i drobno pokrojoną por. Jak się chwilę podsmażyło to dodałam królika i ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, ciut posoliłam chwilę pogotowałam i voila kurczak w potrawce gotowy. Basienia ja nie patrzę na swoje zdjęcia-wystarczą mi ubrania, w które się nie mieszczę. Po co mam większego doła łapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski kochane!!! Up lacze sie z toba w bolu brzucha z powodu @ tez wczoraj dostalam :( Tylko ja bez tabletki nie dala bym rady i jeszcze mnie dzis glowa boli. Co do kubusiow to nie bardzo wiem co rozumiesz przez ten 'postrzal' ciezko mi dzis idzie myslenie ;) Kluska fajnie,ze w pracy oki :) Haydi zazdroszcze pomytych okien ja to sie jakos zabrac za nie nie moge.W zeszlym roku mialam wymowke-ciaze ale w tym pewnie mnie to nie ominie. Marteczka super,ze masz takiego dzielnego synka:D Oby coreczce szybko przeszla goraczka. No i gratki z okazji 9mc🌼 Piksip oby grypa was nie dopadla! Basienia na szczescie jeszcze tak nie wygladam:) Sto lat kochana i wszystkiego naj,naj i duzo zdrowka dla calej waszej rodzinki 🌼 😘 🌼 Szklana fajnie,ze M jest taki wytrwaly,oby sie Wam udalo 🌼 dla was za wytrwalosc.No i super,ze Frania zrobila sama dwa kroczki teraz to pewnie codzien bedzie ich coraz wiecej tak jak u nas.Zreszta ja juz chyba moge powiedziec,ze Szymus chodzi bo dzis przeszedl ze trzy metry bez upadku:) igmik jak zwykle przepisy sa super:) Mia ja nie pomoge co do siuskow bo nie lapalam nigdy.Oby Gabie szybko przeszedl ten kaszelek 🌼 dla niej Igmik dobrze,ze juz ci przeszla zlosc na N w sumie to nie jego wina.Moze jakos uda sie Wam zorganizowac ten wyjazd 😘 dla ciebie.Ja tez mam problem co kupic M w ogole nie mam pomyslu Rosolek tesciowa sie nie przejmuj :) zmykam cos posprzatac bo jeszcze nic nie zrobilam a na 16 mam dentyste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) IGMIK no przeklichane z ta praca twojego M no ale co zrobic :( buuu napewno znajdziecie jakies roziwzanie ;) Rosolku ah te tesciowe hihi :P starsze rocnziki tak maja niestety! hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) IGMIK no przeklichane z ta praca twojego M no ale co zrobic :( buuu napewno znajdziecie jakies roziwzanie ;) Rosolku ah te tesciowe hihi :P starsze rocnziki tak maja niestety! hihi sorki ze odwolam sie do wszystkich... odezwe sie pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej, bo przedtem sie nie przywitałam :) teraz tez tylko wpadam bo widze że Mia sie pokazała :) jak tam w tym nowym świecie?? chodzi o galerie. byłaś tam?? jest po co jechać?? no kurde znowu nie popisze bo ten mój mały czorcik drze sie bo nie może usnąć.... Basieniu wszystkiego naj naj naj naj!!!!🌼 dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edycia jeszcze nie zdązyłam odwiedzić nowej galerii. MOże nam N Igmik powie czy warto - bo pracował przy powstani galerii :P czyli tak jakby przez nas, bo w pewnym sensie dla nas był w delegacji - Igmik bijemy się w piersi ;) Od koleżanki słyszałam, ze beznadziejnie, inni mowią, ze fajnie - ale stoisk nowych niema oprócz c&a wiec kicha - dopókiki nie otworzą zary, czy mango, aldo itp to ja mam w nosie takie galerie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik a no cóż poradzisz, taka praca. niestety w dzisiejszych czasach nikt sie nie przejmuje planami innych. a jak sie postawisz to na to miejsce jest dużo chętnych... No Mia dzieki za odp. z tym że ja i tak nie mam żadnej konkretnej galerii w mieście a do Rzeszowa mam 60km i pewnie kiedyś sie wybiore, bo u nas nawet h&m nie ma. aha a jak tam z wyprzedazami?? jest coś?? bo ja byliśmy m-c temu to niestety nic nie było :( no i właśnie M wrocił od lekarza i same złe wiadomości. Już kiedyś pisałam że mamy w studni bakterie e-coli i kałową i prubowaliśmy sie tego pozbyć tzn czyściliśmy studnie. ale niestety nie udało sie. i właśnie Milenka może mieć biegunke od tego :( nie daje jej pić, ani jedzenia też nie robie na tej wodzie a i tak załapała buuu poprostu zaczeliśmy spowrotem kąpać ją w tej wodzie i ma dziwną wysypke a do tego biegunka.... musimy pomyśeć nad wykopaniem nowej studni :( co wiadomo takie proste nie jest..tym bardziej że mieszkamy u moich rodziców, a wiecznie tu nie zamierzamy mieszkać. a w tym zadupiu nawet kanalizacji nie ma :( jestem wkurzona i tyle!!! Marteczka dzielne Colagero :) a mama pewnie bardziej wystraszona niż dziecko :P no ale tak zazwyczaj jest a jak tam córunia?? goraczka przeszła. a jaka u Was teraz temp na dworze?? zima jest czy raczej sie wygrzewacie na słoneczku?? myśmy byli dzisiaj w lesie połazić troszke i świerzego powietrza nawdychać. trzeba korzystać póki w miare ciepełko :) dziewczyny doradzcie co można na mikołaja 1,5 rocznemu chłopcu kupić, coś niedrogiego.. oki a teraz spadam poczytać zaległości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGMIK - jejku - dziękuuuuję za tyle przepisów !!!!! Super - na pewno coś z tego wybiorę i napiszę czy się udała! Jeszcze raz dzięki, sałatki potrzebuję na sobotę, bo robię mężowi urodzinki :) Basienia - 100 lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wszystkiego najlepszego, szczęścia w każdej dziedzinie zycia, sukcesów, spełnienia planów i marzeń, radosci i zadowolenia z rodzinki, dużo pieniążków, mało kłopotów i zdrówka oczywiście :) I również dziękuję za przepis - spróbuję te salatkę - wygląda na dobrą :) Więcej nie napiszę bo cóż, sprzątam przed sobotą ..... przyjaciółka już w domku, Olek jakiś dzis wyjątkowo marudny, moze dlatego, że cały dzień jestem mega zabiegana i nie mam tyle czasu dla niego ile zawsze.... mój biedny...... Tyle u nas. Jeszcze raz dzięki Igmik i Basieniu za przepisy. Jeśli któraś z Was ma jeszcze jakiś przepis na sprawdzoną sałatkę to proszę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salwia Edycia Haydi dziękuję baaaaardzo :) Mnie poniosło do kuchni i zrobiłam tyle pierników,że będziemy je jedli cały rok :D :D :D Idę męża pomęczyć...buziole. Do jutra :) Stawiam szampana i winko i co tam tylko chcecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia Wszystkiego naj dla Ciebie. Igmik Już mi przeszło ale dzisiaj już wiem co mi jest,czemu tak łatwo się złoszczę.Okazało się dziś (odebrałam wyniki krwi),że chyba szwankuje mi tarczyca,bo wynik mam na poziomie dolnej granicy a w USG wyszło mi,że mam powiększoną tarczycę.Do tego testosteron dwukrotnie niższy niż powinnam mieć.Nie wiem co to wszytko oznacza ale chyba jedno kłopoty.W środę idę na USG dowcipne a potem z wszystkimi wynikami do ginekologa.Wymyśliła mi ostatnio mięśniaka i kazała z wynikami wrócić do niej. Szklana Dużo wytrwałości w usypianiu małej.Moja odpukać od kilku dni śpi jak aniołek,budzi się czasem na chwilkę ale sama zasypia i tylko raz w nocy ssie cycoszka,bo widać głodna ale po 10 minutach zasypia odłożona do łóżeczka więc od dawien dawna jestem w końcu wyspana. Mała ostatnio idealna,apetyt sięj poprawił,je już normalne porcje kaszy,zupki i deserki.Może zębiska odpuściły na trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja dzis przy kompie tak z doskoku i bede pisac z pamieci szybciutko. Igmik-wyobrazam sobie co czujesz.Ja juz zapowiedzialam,ze przed wyjazdem na swieta do Pl moze mnie powstrzymac tylko zepsuty samochod(tfu tfu). Kicia ma faze?:D Basienia-jeszcze raz wszystkiego dobrego i udanego wieczoru z mezykiem.Pierniczki lubie tez;)Ja sie pisze na szampana. Co do cwiczen..pomijam milczeniem moj zapal w tym kierunku. Avinia-zdrowia dla calej rodzinki. Robur-to nieciekawie,ale moze nie taki diabel straszny jak go maluja?Oby. Swietnie,ze malutka daje ci pospac. Szklana-haha,2500zl-za tyle to ja kazde dziecko naucze usypiac;) Nie,no zartuje,ale niektorzy to maja sposoby na zycie,co? Tez juz mysle o pozbyciu sie smoczka,ale on czasem pomaga..:o Brawo za pierwsze kroczki dla Franiutki. Piksip-mam nadzieje,ze sie nie zarazilyscie.I oby u twojej siostry to byla grypa sezonowa. Mia-siuskow nie lapalam na szczescie jeszcze,wiec nie pomoge. A z tym smokiem..u nas tez ciezka sprawa.Musze sie przemoc i powalczyc,ale jeszcze nie teraz. Widzisz,kiedys chcialam szybko podac malej kaszke w butli to cos ty!Ona w ogole butelki juz nie uznaje od dawna.A nieraz by sie przydalo. Rosolku-moja niunia ma co prawda butki normalne,ale wieksze,bo te stopki ma takie male,ze nie bylo rozmiaru i na pewno w nich nie pojdzie-sluza tylko do wozka,zeby cieplo bylo. Tesciowe wkurzaja-taka ich juz rola niewdzieczna;) Co do zupki na obiad,to ja nie wiem.Niby Nadine zjada caly obiad i troche naszego jeszcze,ale te dwa dania mnie nie przekonuja.Obawiam sie,ze naje sie zupa i nie zje miesa. Co ja ci moge poradzic na rozpierduche jedzeniowo-spaniowa? Przypuszczam,ze juz wiekszosci podanych sposobow probowalas.Moze Zuzia to taki typ niepokorny po prostu jest?:) A probowalas klasc spac jak jest totalnie zmeczona i tylko raz dziennie,czyli przetrzymac od rana do poludnia? Tak,zeby zakonczyc dziwny temat dzieci dwujezycznych,to nie wyobrazam sobie poslac mojego dziecka do przedszkola bez znajomosci jezyka.Chyba bym sie ze wstydu spalila. Dziekuje wam za wsparcie. Tak piszecie o tym zasypianiu.Nadine juz od jakiegos miesiaca zasypia po kapieli bez jedzenia.Od poczatku dostawala kaszke przed kapiela,potem kapiel,mycie zabkow i spac,tylko,ze wczesniej pociagnela sobie cyca jeszcze,a od kilku tygodni sama zrezygnowala z mleczka przed spaniem(wiec to nie moja zasluga;) )Jest lepiej pod tym wzgledem,ze klade ja,ona przytula sie do koldry i odjazd.Juz podczas zabiegow pielegnacyjnych po kapieli sie wycisza.Uwazam,ze to dobry sposob,bo nie rozbudza sie na jedzenie jeszcze. Smoka niestety ma w nocy i potrzebuje.W dzien bez problemu obywa sie bez,zreszta zajeta jest zwiedzaniem domu ostatnio i zabawa z psem pilka. No i od wczoraj przylazi do mnie,rzuca sie na szyje i caluje.I obslinia przy okazji,bo slini sie jak buldog,obstawiam gorne jedynki,bo poza tym objawow zabkowania jak nie bylo tak nie ma(odpukac)-tylko dziasla spuchniete. Aha,puszcza sie i staje sama,ale jeszcze zero krokow. I to tyle.U nas zimnica.Kupilam jej dzis ksiazeczke na Mikolaja,zapakowana czeka w szufladzie.I nie moglam sie powstrzymac,wiec kupilam jeszcze druga na teraz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję, że narazie mnie nie złapało! U nas wszystko OK, ale siostra ciężko, gorączka wysoka bardzo:( Mam nadzieję, że dziś bedzie lepiej. Basieniu- kochana! przegapiłam! Spóźnione ale NAJ, NAJ, NAJLEPSZE ŻYCZENIA! U nas nocka dziś była super! jak na nas opczywiscie, mała wstała tylko o 3, a potem po 6, więc pioęknie. Emi od zawsze nie je po kąpieli. Jest już taka padnieta zawsze że tylko spać.... ostatnio fajnie wychodzi zasypianie, chwila moment i nie ma dziecka. Oczywiscie tatuś usypia;) Igmik- oby udało sięWam jak najszybciej wyjechać do rodziców. Pracą N. sie nie martw. Szkoda zdrowia. Polecenie śłuzbowe niestety nie sączęsto po naszej myśli:( Rosołku- jak wiesz mam niejadka jak Ty;) i u nas też nie ma dwudaniowego obiadu, ledwo jedno jej wcisnę, albo babcia. Kaszki też cięzko ostatnio, na kolacjejuż nie chce, czasem zje rano. Teraz na kolacje daje jej normalne kanapki z wędliną lub jajkiem. Miłego Dnia Wam życzę! Może poźniej zajrzę, jak będzie chwilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie oglądam na tvn o tym że mężczyźni nie słyszą jakich dzieci płaczą w nocy:P hehe u mnie by się zgadzało. Już trochę kryzys zażegnany. Nie miałam czasu zaglądać ty za bardzo bo m miał urlop i okupował non stop kompa:/ z tego co zapamiętałam- a przeczytałam pobieżnie igmik- ja obmacałam małą ale nie wyczulam nic piksip- super , wreszcie lepsza noc:) u mnie 2 ostatnie też niezłe były, tzn 2 pobudki:) pimboli co do dzieci dwujęzycznych nie wiem czy któraś dziewczyna też tak pisała ale pomyśl sobie że nawet jeśli Nadine ma później zacząć mówić( w co i tak nie wierzę) to pomyśl jak za jakiś czas będzie miała super- 2 języki a nawet 3 bo pewnie u was też kładą na języki obce nacisk w szkole więc pewnie i angielski będzie super znała. Jaki to kapitał na przyszłość :) kurcze Martyna nad ranem przesikała pampers i nie wiem ile tak leżała. Mam nadzieję że się nie przeziębi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szklana- pierwsze kroczki- gratulacje:):):) jak wyjdą te dolne dwójki u nas to chyba sie wezmę za to usypianie bez smoka.Dzieki za porady:) a za was trzymam kciuki- obyście wytrwali:) robur, mam nadzieję że wszystko będzie ok, też trzymam kciuki czy wasze dzieci stają na palcach?? Niby wszyscy mówią ze dzieci na początku tak chodzą ale nie jestem pewna. Martyna jak przy czymś stoi to prawie zawsze wspina się na palce a jak za rączki to jedną nogą normalnie idzie a drugą na paluszkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×