Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

igmik- fajny pomysł z tą tabelką bo tamta trochę niepokolei była. To jutro aż 3 roczniaki świętują:):):) mój gargamel już spi. W dzień spałą 2,5 godziny!!!ale wstała o 7 rano i nocka byłą średnia więc pewnie odsypiała. Ciekawe jak dziś będzie. Idę zrelaksować się trochę. Co do m to wiem że uz nie będzie nigdy tak jak kiedyś ale on wogóle nie chce rozmawiać jak o coś mu chodzi. Strzela focha i tyle. Juz czasem nie mamsiły:/ niestety wydaje mi się ze z jego strony uczucie powoli wygasa.... takie jest moje odczucie a gdy mu o tym powiedziałam to stwierdził że lubię wymyślać problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia-od ciebie zaczne,nie smutkaj sie.Faceci tez maja gorsze dni i nie mowia o problemach tak chetnie jak my.Pewnie z twoim tez tak jest i niedlugo wszystko w roci do normy.I kocha na pewno,dalas mu taka wspaniala corke.🌼dla ciebie. Basienia-jeszcze nie ogladnelam filmiku.Dzis to zrobie,ale najpierw sie wykapie. Kluska-ja tez dzis zamierzam przy kompie herbatke z cytryna i miodem wypic i poklikac troche. Heh,ja chyba tez juz zaczne na futrynie zaznaczac. Moj maz tez by chcial miec swoj pub,ale ja nie jestem za bardzo za tym.To jednak praca do nocy,chyba,ze sie kogos zatrudni,o co na poczatku nielatwo. Igmik-pomysl z tabelka swietny.Wczoraj sie zastanawialam nad tym,ze wielu dziewczyn nie ma w nowej tabelce,a pisza na forum i nie wiadomo kiedy skladac zyczenia. Jutro trzy robaczki nasze maja urodziny. A mnie sie wydaje,ze tamta nasza tabelka jest po kolei,tylko pierwsze sa daty terminu porodu,a potem dopiero porodu,dlatego moze to mylace jest. Edycia-ja dalam czadu w piatek i cala sobota byla do doopy,juz zapomnialam co to kac:p Auto dalo sie przeblagac i odpalilo? Moj maz zawsze jak ruszamy w dalsza podroz to klepie w kierownice i chwali auto nasze,smieszne to,ale dziala do tej pory i dowozi nas bezpiecznie na miejsce;) Dzieciaki brata to efekt bezstresowego wychowania;) Rosolku-czesc,co tam u was?Zuzia pomyka na nozkach,pisalas,ze masz wiecej czasu,a ciebie na forum nie widac za bardzo:)Odezwij sie. Mia-my tez za toba tesknimy.Jak Gabrysia,skrobnij od czasu do czasu kilka slow. Szklana-nastepna zapracowana.A jak prace nad potomkiem numer dwa?Juz rozpoczete? Robur-biedny maly.Nie dziwne,ze sie boi.Trzymam mocno kciuki,zeby byl dzielny🌼 Ze spaniem nie pomoge,bo Nadine spi po kaszce 12 godzin bez przerwy. Moje dziecko dzis spalo tylko raz od 10:30 do 11:30,a potem nic-jakiegos powera miala niesamowitego.Spac poszla normalnie,czyli przed 20. Najlepsza jest jak odkurzam,chodzi ze mna,podnosi paprochy i je podaje-czasem az mi glupio jak jakis przeocze;) W ogole ostatnio wciaz mi jakies paprochy oddaje i wiecie co,tak sie dzis zastanowilam,ze dogaduje sie z nia juz. Mam takie wrazenie,nie zrozumcie mnie zle,ale to jest podobnie jak tresowalam psy-mniej wiecej w tej chwili ten sam poziom-taka satysfakcja,ze umiesz sie dogadac juz,choc jeszcze niedawno sie nie dalo. Jak tam w Polsce wam sie zima daje we znaki?Podobno mroz az trzeszczy.U nas jakos idzie,w nocy przymrozek,ale w dzien nawet do 3 stopni na plusie. Pomaranczowy-udanego urlopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym dogadywaniem sie to chodzilo mi o to,ze slownie sie dogaduje z nia-heh,namacilam troche,ale mam nadzieje,ze rozumiecie o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edyciu kochana, oczywiście Twoje życzenia przeczytała i nie mam pojęcia dlaczego nie podziękowałam, umknęłaś mi widocznie - przepraszam Cię bardzo i oczywiście serdecznie z Olkiem dziękujemy !!!! 🌻 dla Ciebie !!!! Jeszcze raz dziękuję i przepraszam, że Cię pominęłam. Nie wiem, czy kogoś jeszcze nie pominęłam, starałam się nie pominąć, ale jak widać nie wyszło (Edyciu wybacz) .... Jeśli tak to bardzo przepraszam i dziękuję za WSZYSTKIE CUDOWNE WASZE ŻYCZENIA !!!! Dota - ja też walczę z Olkiem, żeby chciał mieć buciki albo kapcie na nogach. Robur - oj oby małego nie bolało nic podczas zabiegu .... Igmik - ale pięknie uporządkowałaś tabelkę !!!! Właśnie tak ostatnio patrzyłam to dużo w niej było nie pokolei. Dobra robota! Dagusiu - Twój M na pewno Cię kocha, tylko to już nie jest taka szalona, młodzieńcza miłość .... ja wierzę, ze kocha :) Kluska - mmmmm Pub mówisz? Heehehe, fajnie mieć swój Pub z bilardem ..... Fajny pomysł. A u nas dziś nowość. Olek pierwszy raz się puścił i przeszedł od razu sam przez cały pokój! I jak zaczął tak teraz co chwilę się puszcza. Do tej pory chodził tylko za jedną rączkę a dziś przełamał strach i chodzi sam!!!! Jeszcze trochę momentami chwiejnie i go asekuruje, ale jest dobrze :) Ale się cieszę! Ok, idę do wanny. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia Nie martw się,tak to jest z facetami,nigdy za nimi nie nadążysz.Twój na pewno Cię kocha tylko nie umie tego okazać,gdyby było inaczej już by go z Tobą nie było.Myślisz,że mój mi mówi,że mnie kocha? Powiedział mi to ostatnio kilka lat temu na wakacjach i to po jakimś seksie a tak to on nie jest romantyk,mówiąc potocznie jego słowami.Mój też strzela fochy jak mu coś nie pasuje,nie umie się pokłócić tylko się potrafi kilka godzin nie odzywać a mi aż para z pyska leci ze złości,bo chciałabym sobie z nim powrzeszczeć jak coś mi nie pasuje. Pimboli Wczoraj i dzisiaj było u nas około -12 a nawet -14 stopni w dzień,ziąb jak czort,mała na spacerze wczoraj tylko 40 minut,bo nóg nie czułam a dziś mama z nią była godzinę,bo świeciło pięknie słońce i nie czuło się tych -12 (choć mi nogi strasznie zmarzły,bo łaziłam po mieście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia-filmik ogladnelam.Wikusia slodziutka i ta jej fryzurka!Nie sciaga sobie spinek i gumek z wloskow?Moja zaraz kombinuje jak tu sie pozbyc wszelkich ozdobnikow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O własnie zrobiłam w koncu porzadek z zamrazarka , bo juz lodu sie zebrało ze hoho Edyciu fajnie ze imprezka udana :) nam auto nie odpaliło przed wigilią teraz jakos sie trzyma hehe w koncu akumulator nowy dostało wiec jest grzeczne i potulne c:) A co do zęba brr az sie boje pomyslec juz 3 mam wyrwane 8 a jeden jeszcze siedzi i to pod dziasłem nieraz daje znaki ze sie wyzyna ...ale na razie go nie widac, no u mnie nie ma miejsca w paszczy na te 8 wiec wyrwane :( a ten niech wogóle sie nie pokazuje :) No i tzrymam kciukole za twoja 8 zeby jak najpozniej sie spsuła. stworzonka chyba najgorsze z mozliwych bo pluskwy brrr mam nadzieje ze juz nie ozyja brrrrr dzis kilka trupów znalazłam Nie no na twarzy to w sumie nic nie było :) moze jutro juz zupełnie nie bedzie No n iezłych bratanków masz no a bezstresowe wychowanie ehhh nie mogłabym sobie na to pozwolic ..nie lubie jak dzieci mi pyskuja albo niesłuchaja. hihi a ja jak mala byłam tez skakałam i spadłam fatalnie straciłam przytomnosc i wogóle kicha ze mna ponoc była ...ale licho złego nie bierze :P jak widac Dagusiu z m bedzie milej jak dzidzia podrosnie i bedzie wyfruwac z domku hihi albo przynajmniej zaczniecie sie wysypiac :) głowa do góry juz coraz blizej :) a jak znajde takiego fajnego linka potem to ci zapodam to od razu inaczej na to wszystko spojrzysz :) pomaranczku miłego wypoczynku Robur trzymam kciuki oby zabieg przeszedł jak najszybciej i najmniej bolesnie 🌻 hehe no mrówki tez niezłe, jesu a jak pomysle skad te paskudy u mnie to szlag mnie trafia bo nie wiem :( żeby nie przywedrowały znowu :( Kluska no fajny masz sposób na spanie, no ale niestety moja ani kaszy ani mleka nie ruszy poje troche sobie a potem czeka na cyca, ale ja i tak zadowolona jestem jak mi sie budzi 2 razy to tragedii nie ma i zdaze nadrobic swoja norme w spaniu hihi juz chyba odwykłam od długiego spania, gorzej jak mi sie tak ciagle co chwile budzi wtedy jestem ne do zycia. Klusia no to wysoka masz córcie :) Trzxymam kciuki na dentyste no a w tej tab mnie nie ma ale potem sie wpisze o ile nie zapmone hihi Pimboli ja tez własnie nieraz głaszcze autko albo po kierownicy albo po pulpicie i chwale ze jest suuper hihihi Pimboli my tez sie juz z Kamiks dogadujemy :) No i zazdroszcze nawet tych 3 stopni, u nas ok 11 dzis na minusie :( mam dosc mrozu ..choc z drugiej strony moze mniej choróbsk bedzie bo wymrozi?? Haydi nie walcz o te butki, ja nie walczyłam po prostu kiedys sciagneam kapcie i ona chciała w ramach zabawy miec je na nogach ..ale sie usmiałysmy, a tak to juz jest ze dzieci nie lubia jak od małego nie były przyzwyczajone, albo po prostu chca miec swobodne nózie, ale mimo wszystko nie ammy typowych kapci a taka skarpetki z gumowa podeszwa, bo w kapciuchac za sztywno :) No i gratki dla Olka za kroczki samodzielne ) no to niedługo bedzie gotowy i na kapciuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli czuję się wywołana, więc kliknę kilka słów :) Jestem, żyję, ale... w ubiegłym tygodniu czytałam niezwykle interesujący, trzymający w napięciu thriller i każdą wolną chwilę na tę czynność poświęcałam. Czytałam jednak zawsze mniej więcej na bieżąco co tamu Was. U nas coraz lepiej w dzień, nieciekawie w nocy, tzn. Zuzia zajmuje się pięknie sobą, czasem tylko zmusza mnie do czytania jej po raz setny tych samych książeczek lub każe rysować albo tulić misia itp. W nocy z kolei potrafi pić mleko 2 razy. Będzie tak długo męczyć, aż jej dam. Np. dziś wieczorem wypiła 240 mleka 2R, do którego dodałam jeszcze 3 miarki kleiku, a potem dorobiłam samego mleka 90 ml i też wszystko wychłeptała. Pimboli wiem, o co Ci chodzi z tym dogadywaniem się z dzieckiem. Moja również potrafi się ze mną "dogadać". A ja z nią. Z dnia na dzień więcej rozumie i uczy się nowych rzeczy. Dagusiu kochana chyba wiem, co masz na myśli mówiąc o tej miłości męża. Kiedyś było inaczej,uczucie "świeższe", więc bardziej gwałtowne, namiętne...Kiedy przeczytałam Twojego posta, zapytałam mojego męża, czy mnie kocha tak szaleńczo, jak kiedyś. Odpowiedział, że kocha bardzo, tylko już inną miłością-dojrzalszą. Sądzę, że tak jest i u Was. Nie myśl,że przestaje darzyć Cię uczuciem, spróbuj czasem stworzyć atmosferę sprzyjającą odbudowaniu dawnej więzi. Ale już nigdy nie będzie tak, jak na początku, trzeba chyba po prostu przejść do następnego etapu. Nie tylko Wasz związek tak ma :) Basiula Ty strażniczko lutowego ogniska forumowego!Gdzie jesteś? Nie dam rady więcej napisać. Muszę iść spać, bo dzieci nie mają litości i nie pytają, czy matka wyspana... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Jestem. :) Jedną nogą ale jestem :) Jak wasze potworki się złoszczą? Bo frania klasyk z superniani = rzuca się na ziemię... hm, staram się ignorować ale czasem uszy nie dają rady.... Dagusia " przepraszam- tylko was pobieżnie przeleciałam " hehhehe :) nie przepraszaj :) Dagusia na bank cię kocha ale jest jak to facet za mało wylewny. Moj też czasem zapomina być wylewny ale wtedy dostaje slowne upomnienie. :) Może spróbuj zrobić coś szalonego jak za dwnych lat? heheh stare dupy jesteśmy :) Będzie dobrze, zaszalej :) Edycia - u nas po rodzinnym obiadku zostało tyle żebyśmy zjedli obiad na drugi dzień - ale moja mam gotowała ze mną i ona zawsze utrafi z ilością, ja jej ciągle mówiłam, ża zabraknie a ona że nie. I było idealnie... :) Pisałam że mi smutno że nie mam czasu żeby na kafe pisać ale jestem dziś :) Robur - nie martw się, jeśli to zabieg to młody na bank nie będzie cierpiał. Ale jak to dziecku wytłumaczyć... biedny :( Kluska dzięki za pomysł z mierzeniem dzidzi :) Jutro to zrobię :) Fajny pomysł z pubem. Tu macie łatwiej bo biznesik już rozkręcony i pewnie ma stałych klientów. Ja bym brała jeśli możecie sobie pozwolić na to. trezba odważnie działać. Zawsze możecie komuś wynająć i mieć kaskę a nie robić tam nic... :) IGMIK - kochana jesteś z tą tabelką. Ale ciiiiii :) dziękuję :) Pimboli - Fajny sposób męża - słodkie z tym autem :) Co do potomka numer dwa to jutro idę do gina pogadać o tym. Tabletek już nie będę brała. Ale jakoś mi się nie chce często ten teges... może przez tabletki...FRania uwielbia dzieci i fajnie by miala z rodzeństwem. No co ja mogę... muszę robić...ale powiem wam że cholernie mi się nie chce.... serio. Dopiero się wysypiam po roku... i wszystko się układa, dziecko chodzi, kuma już i teraz od nowa? Ale tłumaczę sobie że za dwa lata będę już po wszystkim :) Hehhe ale nadinka sprząta - uśmiałam się :) Franka też jak znajdzie coś podejrzanego to mamusi oddaje :) Ja też widzę że młoda już kuma i zaskakuje mnie. Dobre jest porównanie do psa nie trzeba się go bać. :) Ale ci fajnie że masz ciepło u nas szok :) Haydi - brawo dla Olusia. Możesz zanotować - zaczął chodzić tuż po ukończeniu roku :) Gratulacje :) U nas katarek jakiś się zaczyna, M chory i pewnie zaraził. :( A w Czwartek na basenie mają być podwodne zdjęcia :( Mam nadzieję że pójdziemy. Buziaki idę do wanny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O hej Rosołek :) Zuzia niezła jest z tymi książeczkami :) Ja wychodzę do -10 jak nie wieje. Teraz nie wychodzimy. Można podobno iść na około 15min ale mi się nie chce ubierać malej w to wszystko, żeby się przejść dookoła domu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota Moja mama opowiadała kiedyś jak mieszkała w starym domu i było takie łóżko z materacem z siana i w ścianie sobie mieszkały te pluskwy,podobno strasznie gryzą i człowiek się drapie.Nie wiem jak te pluskwy wytępili ale podobno są wredne. Ja też kiedyś skakałam po fotelach i "nabiłam" się wargą na róg fotela.Mama jak wróciła z pracy mało nie zemdlała (byłam z opiekunką,wredną małpą,która mnie nie zawiozła na pogotowie na zszycie) jak zobaczyła moją wargę górną rozprutą na dwie części,mama mnie od razu na pogotowie i nie chcieli już szyć,bo za wiele godzin upłyneło od wypadku i miałam już zostać z tą zajęczą wargą ale mama upłakała się i uprosiła lekarza i łaskawie mi zszyli tę wargę.Dziś nie mam prawie śladu,jedynie malutką kreseczkę ale nikt jej do tej pory u mnie nie zauważył. Rosołek Ja też usiłuję przeczytać super,zajefajną książkę "Czarny Zakon" Rollinsa ale ciężko ją skończyć,bo 500 stron (no,zostało mi tylko 20,to na jutrzejszy wieczór) A mój mały znowu chory,już wścieklizny dostaję.Ma katar i zaczyna znowu kaszleć (czyli zaczyna się jak zwykle i pewnie znowu będzie zapalenie oskrzeli).W wymazie z gardła robionym kilka dni temu nic nie wyszło.Jutro idę do laryngologa,ostatnio sugerowal mi,że to może alergia np.na pleśnie (bo mi podlewa ściany i wyrósł mi piekny grzybek a w zasadzie to podobno pleśń,bo te ściany,które mam nie mogą mieć grzyba,ale dla mnie to bez różnicy co to za cholerstwo mi wyrosło,starli mi to środkiem grzybobójczym ale będą naprawiać dach/elewację jak zejdą mrozy czyli nie wiadomo kiedy).Będe pewnie jeszcze musiała zaliczyć alergologa no i te testy na pleśnie,tak żeby sprawdzić czy ten kaszel i katar to czasem nie od tego świnstwa na ścianie. Idę spać,dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla Frani, Milenki i Kamilki z okazji pierwszych urodzinek: samych kolorowych dni, uśmiechu na buźce, rośnijcie zdrowo i dajcie radość i dumę swoim rodzicom!! Szklana- u nas też klasyk typowy na podłogę buch i ryk!..... Mam nadzieję, że jej minie, bo oszaleję..... Dagusia, głowa do góry! u nas z uczuciami też trochę spokojniej.... a już od czasu jak mamy Emi to w ogóle jakoś kryzysowo dosyć często..... Igmik, jak zwykle pomysłowa;) Klusia- też skorzystam z pomysłu, z tym że moja mała to tylko 72 cm ma narazie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane...:) Mama3 dla Kamilki 🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄 Szklana dla Frani 🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄 Edycia dla Milenki 🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄 Pimboli :) Ściąga wszystko z głowy.Nie może usłyszeć słowa "spinka",bo zaraz targa z włosów :D a opaski nawet nie zdążę dobrze założyć ;) Zresztą wyślę fotki :) Rosołku nie piszę,bo od 3 dni czuję się jak na bombie tykającej.Żołądek już mnie tak boli,że nic nie jem.Mamy(tzn.ja mam,bo to ja jestem ta zła) jazdę z teściową i wyprowadzamy się.Tylko musimy podjąć ważną dla nas decyzję,by nie była fatalna w skutkach,jak ta by tu zamieszkać.Chcieliśmy wyjechać,ale zaprosili mnie na rozmowę o pracę.Fajną pracę i mamy dylemat straszny. Ja już przeszłam na mleko junior(Bebilon)oprócz tego kupiłam bananowe Bebiko i Wiki je lubi :).Też mamy pobudki na mleko ok.2 w nocy i budzenie z jękiem.Nie chyba ząbki. Dagusiu dziewczynki dobrze piszą..kocha,kocha.Może jakaś romantyczna kolacja albo wypad do kina ożywi wasz związek ...:)🌻 Wszystkim życzę zdrówka i wszystkiego dobrego.Przepraszam,że nie odniosę się do wszystkich.Buziaki i miłego dnia 👄🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dla trzech naszych Kochanych jubilatek z okazji pierwszych urodzinek: 🌻🌻🌻🌻🌻😍😍😍😍👄👄👄😍love]😍😍🌻🌻🌻🌻🌻 A dla Wszystkich miłego dzionka!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zombie melduje. Od północy do samego rana była taka jazda, jakiej jeszcze nie przeżyłam chyba, odkąd mam dziecko. Wstawała, wyła,a jak spała, to przez sen jęczała...A teraz siedzi pod stołem w kuchni i słyszę, że przestawia krzesła :) Beztrosko. Basiu ostro musi być, skoro takie radykalne kroki podejmujecie.Za pracę trzymam kciuki. Kiedy rozmowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DLA KAMILKI, FRANKI, MILENKI Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i słonik. Wszyscy razem z balonami z najlepszymi życzeniami. Bo to dzień radosny wielce - macie już jeden roczek więcej! :) :) :) :) :) :):) :) :) :) :) :):) :) :) :) :) :):) :) :) :) :) :):) :) :) :) :) :) 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane nie wiem jak wam dziękować za słowa otuchy. Naprawde jak czasem człowiek dola złapie to masakra. Ale już mi lepiej. Wiem że nie będzie jak kiedyś . W tym naszym cudownym kraju człowieka wykańcza pogoń za pieniądzem zeby jakoś się żyło i u nas to jest główny zabójca uczucia. dota- super filmik🌼 rosołku mój też mówi ze nie kocha mnie mniej tylko inaczej ale tego inaczej wcale nie okazuje:( Nocki też gorsze u nas i też popłakiwania przez sen jakieś a i koncert się zdarzy. Zuzka chyba nadrabia w nocy to czego nie doje w dzień, albo butla ją uspokaja jak kiedyś cyc. martyna zrobiła koncert o 4 i tez butla poszła w ruch. 100 LAT DLA ROCZNIACZKÓW- FRANKI., KAMILKI I MILENKI- SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ DUZO ZDRÓWKA I POCIECHY DLA RODZICÓW ZE SWOICH KOCHANYCH DZIECIACZKÓW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski 🖐️ ja tylko na chwilke,dalej boli mnie kregoslu-juz co prawda troszke mniej ale jednak-lekarka zabronila mi dzwigac i nosic Szymcia co jest niewykonalne:( Biore silne leki przeciwbolowe i jakos zyje:) Do tego jestem przed @ i wszystko mnie zlosci! Dla kochanych dziewczynek co koncza dzis pierwszy roczek: dla Kamilki od Mama3 🌼 😘 dla Frani od Szklanej 🌼 😘 dla Milenki od Edyci 🌼 😘 Wszystkiego Najlepszego z okazji Roczku Wszystko co piękne i wymarzone Niech w Waszym życiu będzie spełnione. Niech życie słodko płynie, a wszystko, co złe niech szybko minie.🌼 😘🌼 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu,Milenko i Kamilko-w Wasze pierwsze urodzinki zyczymy Wam razem z Nadinka.. ..Do zabawy mnóstwa siły, Żeby każdy dzień był miły, Pełen śmiechu i radości, Stu urodzinowych gości, Aut, klocków i pluszaków, Stu prezentów, stu buziaków 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo!! Najpierw solenizanci: Milenko, Franiu i Kamilko duuuużo zdrówka radosci i mnóstwo słonecznych dni spełnienia wszystkich Waszych dzieciecych marzen 🌻😍😘😘😍🌻🌻😍😘😘😍🌻🌻😍😘😘😍🌻🌻😍😘😘😍🌻🌻😍😘😘😍🌻🌻😍😘😘😍🌻 Rosołku ja wychodze bo ide po niunie do przedszkola, ale mysle ze jakbym nie musiala isc tez bym wychodziła choc na 15 min bo ja nie lubie za długo w domklu siedziec :) Ale jak twoje dziecie nie przyzwyczajone do mrozów ..wiec moze przeczekaj albo po prostu werandujcie sie :) a niedługo mam nadzieje mrozy miną :) Szklana to chyba Ty miałaś kontakt z superniania? a moze mogłabys sie dopytac co robic z córeczka która znowu zaczęła sikac w majtole? 3,5 roku ma no i nie wiem dlaczego? badania moczu opk kału tez, ehh moze ma jakies rady? moze to zazdrosc moze jakis nowy etap? bo w przedszkolu zaczeła sie super bawic? no nie wiem z góry dziekuje jakbys cos kiedys w miare wolnego czasu oczywiscie... Robur oj no sa straszne ...a jak swedzi jesu tysiac razy bardziej niz komar :( no i nie umiem powstrzymac sie od drapania normalnie jak dziecko :( no ale juz zawołalismy ekipe, bo sami w trucie sie bawic nie chcielismy i na razie mamy spokój i mam nadzijeje ze juz tak bedzie :) A no i dobrze ze Ci zeszyli jednak ta warge jeju jakie to lekarze wredne potrafia byc :( Oj no i tzrymam kciuki oby tylko na katarze sie skonczyło. Widze ze tez z plesnia walczysz jesu ja tez mieszkamy na poddaszu no i chyba z dachu przecieka choc inni twierdza ze jakby przeciekało toby zacieki były ...no ale ja sie nie kłóce zamówilismy druga ekipe co ma stwierdzic czy to przeciek z dachu czy zbyt duza wilgotnosc u nas, tyle ze oni nie przyjda póki mróz ...a ten jak chwycił to chyba na złosc tak długo trzyma :( ..no nic i tak w zimnie naprawaic tego nie beda byle do wiosny, a plesn czy grzyba sama zawsze pryskam i juz mam go dosc brrrrr Basiu trzymam kciuki za prace no i dobra decyzje co do wyprowadzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 FRANIU, MILENKO, KAMILKO : 100 lat, 100 lat !!!! Wszystkiego najlepszego z okazji Waszych pierwszych urodzinek !!!! Samych radosnych i pięknych chwil w życiu, cudownych ludzi dookoła,milionów uśmiechów codzień, beztroskiego dzieciństwa, duuuuużo zdrówka oraz spełnienia waszych dziecięcych marzeń !!!! 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 SZKLANA, EDYCIA, MAMA3 : Gratulacje z okazji bycia przez okrąglutki rok cudowną mamą !!!! Kawał dobrej roboty wykonany :) Oby Wasze cudowne córeczki dawały Wam zawsze powody do dumy, aby były grzeczne i zdrowiutkie. Żebyście zawsze były szczęśliwe, ze je macie i cieszyły się z każdegto dnia razem :) No i życzę Wam kochane mamusie dużo dalszej cierpliwości w wychowywaniu tych małych, jakże uroczych aniołków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia-trzymam kciuki,zeby wszystko ulozylo sie po waszej mysli. Robur-no to zima niezla,faktycznie,brrr..Ja to zmarzluch jestem. Co do tej romantycznosci facetow,to jest roznie.Moj maz czesto mowi mi,ze kocha.Nieraz w srodku nocy obudzi mnie tylko po to,zeby mi powiedziec jaki jest szczesliwy,ze ma mnie i Nadine.To juz raczej ja jestem typem bardziej oszczednym w slowach,nieraz zapomne powiedziec,ze kocham;) Zdrowka dla synka. Dota-z tym mrozem to jest tak,ze np.wirusa grypy trzyma sie w -70 stopniach,wiec zaden mroz mu nie straszny.Podobno to pic na wode z tym wymrozeniem bakterii i zarazkow,choc ja tez myslalam,ze tak jest.Takze wole cieplo w takim razie;) Rosolek-aaa,jak ksiazka ciekawa to rozumiem.Ja tez jak dorwe cos fajnego,to czytam przy kazdej okazji,nawet gotujac obiad. Zuzia czytelniczka namietna;) Masz racje,ze trzeba przejsc do nastepnego etapu jak sie pojawi dziecko,ale powiem ci szczerze,ze ten etap wcale mi sie mniej nie podoba,tym bardziej,ze i w lozku sie uklada fantastycznie,w koncu mala przesypia cale noce i moge wyluzowac,a nie jednym okiem i uchem byc przy niani;) Szklana-witaj. Hehe,Frania niezla z tym rzucaniem na ziemie. Moja jakos lekko przechodzi nad zakazami do porzadku dziennego.Jak jej zabiore komorke,gdy mi ja swisnie,to wtedy wrzeszczy,ale nic poza tym.Ignoruje albo daje cos innego w zamian i sie uspokaja za chwilke. Jak nie chce sie polozyc,to czasem sie wygina w palak,ale tez tylko na chwile,bo klade i juz.Takze chyba nie jest zlosnikiem malym,ale poczekam jeszcze troche i wtedy sie bede cieszyc ewentualnie:) Zycze ci w takim razie,zeby potomek numer dwa byl spokojny i grzeczniutki jak aniolek.Ale Frania bedzie miala radoche!Ja czekam jeszcze rok. Jak katar? Julka-jak sie mama czuje? No,mloda dzis wstala o 7:30,ale pobrykala 40 minut i zasnela na godzine jeszcze,cale szczescie,bo ja nienawidze wstawac tak wczesnie. Przed chwila ja polozylam spac,ale zachwycona nie byla,no trudno. teraz sobie poczytam ksiazke pod kocykiem i mam wszystko w nosie.Obiad pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Naszym drogim Jubilatkom Frani, Milence, Kamilce – ogromnych uśmiechów na ich buźkach i buźkach ich najbliższych, radości, miłości przepełniającej ich małe serduszka, aby dalej rosły zdrowo na silne, przebojowe kobietki :) wszystkiego naj również dla ich dzielnych Rodziców :) dla mam przede wszystkim – gratulacje bycie super mamą to nie lada osiągnięcie! Ach.... jak ten czas leci.... Szklana pamiętasz jak przezywałyśmy że będzie cesarka, jak czekałysmy na obrót naszych córeczek (zresztą Ty się doczekałaś, moja była uparta do końca :P )? Raju Dziewczyny tyle się działo przez ten rok... różne problemy – jedne dzieci pić mleka z piersi nie chciały, nawały pkramu itp., inne dzieci protestowały gdy przychodziła pora snu (co niektórym to jeszcze zostało hehe;) ), uczyłysmy się rozpoznawac rodzaje płaczu... pamietacie „Język niemowląt”? Dumałyśmy jak powinien wyglądac rytm dnia maluszków, szczepienia, bolące brzuszki!!!! Tyle przeżyłysmy – w szczególnosci te znas, które po raz pierwszy mamai zostały. Przyznam szczerze, ze wiele z tych przeżyc już uleciało z mojej pamieci. To były niesamowite chciwle, czasem cięzkie, cholernie cięzkie, ale niesamowite – taka nie do opisania więx z dzieckiem – to był czas kiedy ja żyłam w zupełnie innym świecie, teraz już jest inaczej, ale był moment kiedy byłam w zasadzie tylko ja moje dziecko i jego potrzeby. Patrzcie jak długo się już z nami – co niekóre z nas są tu praktycznie od początku tej pieknej drogi... dla mnie przez ten cały czas bylyście chyba największym wsparciem – bo nikt tak dobrze mnie nie rozumiał jak Wy w piątek Gabrysia skończy rok, cały okręglutki rok! Niesamowite, ze jeszcze rok temu jej z nami nie było – nie mogę w to uwierzyc, a przeciez jeszcze rok temu nie mogłam sobie wyobrazic jak to będzie kiedy Ona już będzie z nami... Ach jak ten czas leci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×