Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

up-83 zespol policystycznych jajnikow : zaburzenie endokrynne, który dotyka 1015% kobiet w okresie reprodukcyjnym]. Występuje wśród wszystkich ras i narodowości i jest najczęstszym zaburzeniem hormonalnym u kobiet w wieku rozrodczym, a także najczęstszą przyczyną BEZPŁODNOŚCI. Objawy oraz stopień ich nasilenia różnią się bardzo pomiędzy kobietami. Przyczyny zespołu są nieznane, ale wiadomo, że insulinooporność (często wtórna do otyłości) jest silnie powiązana z PCOS KROTKO MOWIAC NIEPŁODNOSC WYNIKAJACA Z BRAKU OWULACJI no mozesz podpowiedziec psiapsiulce aby zadlugo niezwlekała, a jesli niebedzie wychodzilo napewno se uda wiaa czyni cuda . po 5 latach KACPER i teraz znow ciaza ogromny sukces ;-). sami lekarze sie dziwia hahahaha i ja tez ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydi
WItam. DZIEWCZYNY - CO TAKIE PUSTKI ???? Odzywajcie się chociaż króciutko, bo forum nam upadnie :( Wpadłam poczytać a tu cisza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo!! No ja mimo ze pustki to znowu troche zaległosci ..ale juz nie nadaze. Wczoraj NAdia została w domku bo jakos tak niewyraznie wygladała, no ale juz dzis w przedzkolu, dzisaj troszke słoneczka przygrzewa no i pranie juz jedno prawie wyschło, drugie sie pierze spacerek zaliczony rosołek gotowy, Kamilka spi, no a potem drugi spacer, Oj mnie wzieło tez przeziebienie, no ale jaka ulga jak juz moge normalnie sie leczyc i nie patrzec na to czy w ciazy czy karmie jej jaka ulga od razu to przeziebienie inaczej przechodzi :) a Wy pewnie na spacerkach skoro takjie pustkii :) miłęgo dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala mi sie rozchorowala,kaszle,marudzi,bylismy dzis u lekarza i na szczescie to tylko przeziebienie. Nie nadrobie wszystkiego teraz,sorry,ale Nadine zasnela,wiec chce troszke odpoczac,ksiazke poczytac. Balbina-lozeczko przepiekne:) Owieczko,Iwonko,Igmik,Mia-🖐️ Basienia-a ty gdzie?:) Ja mam wielki problem rodzinny teraz,mama i M strasznie sie pozarli,wiecej w tym winy meza,bo on zaczal,a mama nie pozostala dluzna i powiem wam,ze jest mi tak przykro,nie odzywaja sie do siebie od niedzieli i nie zanosi sie na poprawe,a ja jestem miedzy mlotem a kowadlem.Wszystkie plany wakacyjne wziely w leb,bo nie pojedziemy do mojej mamy,przynajmniej nie razem i po prostu w glowie mi sie nie miesci to wszystko.Jakos sie nie przejeli mna,zadne nie odpuscilo,jestem wsciekla na nich z jednej strony,a z drugiej smutno mi cholernie.Eh,nie bede smecic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Ja na chwilkę ..Wiki śpi a wróciłam dopiero ze szkolenia. Zaraz muszę uciekać obiadek robić.. Witam dziewczynki,które nas odwiedziły :) Iwonko,kupiłam. Nie żałuję.Mi się jeździ fajnie. Pisałam już,że dużo zależy od roweru.Ja jestem malutka,mam malutki rowerek ;)taki z amortyzowaną ramą.Owszem nogi trzeba bardziej rozszerzyć,ale Wiki mam przed sobą i jeśli chodzi o mnie jest ok. Tylko siodełko mam troszkę niewygodne i tyłek bolał :O Jak zrobię fotki to Wam poślę,może coś tam wypatrzycie :) Kask..hmmmm...tak ja też kupię.Jechałam co prawda dwa razy bez...:O No ale w tym tygodniu jak znajdę chwilkę to podjadę,bo wiadomo maluszek musi być bezpieczny :) Pimboli no niefajnie...może uda Ci się jakoś ich pogodzić..wytłumacz im,że są dorośli ,mają odmienne zdania,ale niech podadzą sobie rękę...jej przykre...i Ty biedna między nimi.. 🌻 dla Nadine.niech zdrowieje... Przepraszam,że nie do wszystkich,ale czasu brak...w przyszłym tygodniu będę częściej :) Buziaki dla Was i dzieciusi 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Pimboli - współczuję tej kłótni pomiędzy Twoim M a Twoją mamą ..... Straszna musi być taka amtosfera po kłótni najbliższych :( No i jak piszesz - Ty pomiędzy nimi :( A Twoja mama jeszcze jest u Was? Może się jeszcze jakoś pogodzą? Pokłócili się o coś poważnego? Kto Twoim zdaniem miał rację ? No i zdrówka dla Nadinki 🌻 Basieniu - hehe, fajny taki kurs - mi by się przydał, ja muszę prowadzić firmę mojego męża bez żadnych kursów i nie ma, że się nie znam :( Uczę się metodą prób i błedów, oby nam tylko firma nie zbankrutowała :) Ja też byłam na kursie z Urzędu Pracy kiedyś ale to był kurs pt" profesjonalna obsługa biura z komputerowa obsługą kadr i językiem angielskim " :) Balbinko - no no, łóżeczko pięknie się zapowiada! Jak już będzie gotowe to koniecznie daj zdjecie. No i napisz jak tam po dzisiejszej wizycie u lekarza? Wszystko w porządku ? :) Oby.... U nas wszystko ok. Aleksander jest strasznie grzeczny i kochany..... taki mój aniołek mały :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli Zdrówka dla małej życzę.Mam nadzieję,że mama i M. się jakoś pogodzą,ale to pewnie zajmie sporo czasu. Basienia Fajnie,że Ci się dobrze jeździ na rowerku. Haydi Ja czasem mam dość szkoleń.Chodzę na nie przynajmniej raz w miesiącu,ale są na szczęście bezpłatne.Za to się dostaje od organizatora fajne rzeczy.Z drugiej strony są też ciekawe szkolenia,fajni prelegenci i można spotkać starych znajomych z branźy,wypić kawkę,pogadać. itp. Jutro idę na koncert muzyki poważnej,dostałam zaproszenie od firmy.Zobaczymy jak będzie. Jedno pytanko: Czy Wasze dzieci śpią w dzień raz czy dwa i jak długo za każdym razem? Drugie pytanko: Czy któreś z Waszych dzieciaczków robi ciemnozielone i zarazem czarne kupy? Nie wiem od czego mała ma taki kolor kup i nie wiem czy się mam martwić.Od tygodnia mała ma katar,nie wiem od czego,nie jest przeziębiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur - Olek śpi już od dawna tylko raz dziennie, zazwyczaj 0d 12:00 do 14:30 - 15:00. Wiadomo, czasem coś się przesunie do przodu lub do tyłu, ale zawsze śpi od dwóch do trzech godzin. Co do kup to Olek robił takie, to znaczy zielone bądź nawet czarne tylko jak dostawał żelazo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Haydi.To Twój Olek dużo śpi w dzień,moja mała od godziny do półtorej raz dziennie.Mi też te kupy podpadają pod od żelaza,ale mała nie przyjmuje żadnego żelaza.Może powinnam się spytać lekarza o co chodzi? A może to od tych durnych zębów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki! Pimboli zdrówka dla Nadine. Mam nadzieję, że mama z M się jakoś dogadają. Może do wakacji im "przejdzie"... Ale skoro tak piszesz, to pewnie coś poważnego. Trzymaj się. robur Kua śpi raz: od 30 min do nawet 3h. Jak śpi za długo to później w nocy nie bardzo... chyba przez to. balbinko, jak mówisz wiara czyni cuda. Jak po wizycie? dota kuruj się tam ;) U nas dziś spacer długi. Po powrocie oczywiście tańce no i Kuba nabił kolejnego guza :( W róg szafki wbiegł z całą siłą. No pech. A przed kąpielą umył sobie głowę gąbką, którą chwile wcześniej myłam wannę, taką z cifa :[ Wyszłam z łazienki po śpiochy, przychodzę, a ten głowę pucuje. No palma. Teraz śpi. Tyyyyyyle przygód ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur - no Olek dużo śpi - to fakt. W nocy też spi ładnie i rano długo, z tym, ze zasypia wieczorem zawsze dopiero ok 21:00. Właśnie teraz też zasnął przed chwilą. Co do tego koloru kup to z tego co wiem, to mogą być też zielone jak ząbki idą i z kataru też, więc ja nie wiem czy bym się martwiła. A nie widać, zeby małą bolał brzuszek??? Bo jak zachowuje się normalnie to ja bymsię chyba nie martwiła, ale niech reszta wypowie..... Olek w sumie długo brał zelazo i ten kolor czarny był normalny. A nie dałaś małej np soczku z żelazem? Też takie bywają.... chociaż w nich jest taka mała ilosć tego żelaza, że to też raczej nie byłaby przyczyna.... no nie wiem. Up- hehhehe, no to Kubuś dziś narozrabiał :) Mu też dziś długo byliśmy na dworze i na spacerze. Nawet cieplutko dziś było. Basieniu - czy Ty już zamówiłas tą zjeżdżalnie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) niebylo mnie dzis prawie caly dzien w domu a jak bylam to pradu niemielismy... zdazylam tylko przecyztac posta Pimboli... no nieciekawie ja tez nielubie takich sytuacji... ale moze sie pogodza? jestem juz padnieta eh dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, nic mi sie nie chce , wwczoraj po wizycie w gabinecie ucieko ze mnie zycie czuje sie jakby mi ktos serce wyrwal . niestety nie bedzie dzidziulka ;-( ciaza albo pozamaciczna albo zarodek zaslaby genetycznie czy jakos tak zaraz jade do laboratorium na krew i serie badan hormonalnych w sobote spowroem a usg i to narazie tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Widze, że ruch tu straszny;) Pogoda u nas piękna, ponad 20 stopni i słonecznie. Zaraz pędzimy na spacerek. Potem troszkę muszę popracować, ale to dopiero późnym wieczorkiem jak mały będzie spać, chociaż lenia mam strasznego:P Haydi Twój maluch to śpioch straszny. U mnie dziecko co najwyżej śpi godzinę, do dwóch, a bywają dni, że w ogóle nie śpi w dzień. Biegałby na całego.Rozumiem też, że wspólnie z m. prowadzisz działalność, sama wiem coś o tym, ja ciągle mojemu pomagałam. Bo jeśli to jest jednosobowa firma to nie sposób nie zaangażować rodzinki:) Zawsze możesz chwalić sie tym w cv:) Mało osób jest, którzy ryzykują zakładając firmę. Dziękuje za miłe przywitanie. Miłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko trzymajcie się!!! Przykro mi. Buziaki dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko - tak mi przykro :( Strsznie :( Tym bardziej, ,że tak sie cieszyłaś ...... Trzymaj się dzielnie. Basieniu - no fajna ta zjeżdżalnia dmuchana :) Taka na teraz dla Wiki. Myśmy jednak wczoraj kupili tamtą ze Smoby, dlatego pytałam, czy Wy już ją macie, żeby podbytać czy jest fajna :) Czarna Owieczko - no Aleksander śpioch - fakt - znów śpi, wiec ze 2-3 godzinki dla siebie :) Tak, prowadzę z mężam działalnosć. On ma tyle roboty, że gdyby miał jeszcze robić zamówienia, sprawy papierkowe itd to musiałby kogoś zatrudnić do pomocy, a on to taka Zosia samosia, nie chce nikogo zatrudniać. No a ja przynajmniej mam co robić i mam też jakiś udział w naszej firmie :) Czuję się potrzebna :) A mąż docenia mnie bardzo, wiec jest ok :) Ale fakt, mało jest takich co próbujom ze swoją działalnością. Myśmy już o tym dwa lata myśleli no i wkońcu spróbowaliśmy i warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko Strasznie mi przykro.Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko- strasznie mi przykro- trzymaj się kochana. Bardzo mocno ci kibicowałam bo pamiętałam o twoich problemach zdrowotnych. Przepraszam e nie piszę. Nie będzie mnie też przez następne 2 tyg. po w sobotę jedziemy nad morze. Odezwę się jak będziemy na forum prywatnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, padam.... taką migrene mam od poniedzialku że szok!! nic mi nie pomaga, dobrze że w domu mogęsiedzieć a nie w robocie (mam L4 na Emi)..... Jest fatalnie ztągłową, a do tego mała całymi dniami chce tylko Daisy.... - czylu upsy daisy 0 Dobranocny Ogród, w kółko leci..... wrrrrr.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już na panięć znam te wszystkie przyśpiewki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy Gość
Hej! Dawno nie zaglądałam - i powiem szczerze, że nawet nie przeczytałam co u Was:( Nasza mała już pięknie chodzi ( jak skończyła 14miesięcy ) i wtedy też przenieśliśmy ją do jej pokoju i naprawdę to działa - śpi od 19.30 - 6.00, potem mleko i albo już nie śpi, albo jeszcze z godzinkę, 1,5 h :) a ja cierpię od tygodnia znowu na tę moją głowę - już mam dość... Lecę się położyć - Mała ma jeszcze 2 drzemki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie lutóweczki! Znów mnie nie było, że ho, ho... Wybaczcie! A ja myślałam, że po zakończeniu studiów będzie luzik, oj byłam w błędzie. Nie poczytałam co u Was, tylko troszkę pobieżnie "przeleciałam" Wasze posty. Bablinko, z całego serca Ci współczuję, trzymaj się dzielnie. Widzę, że znowu pojawiły się pomarańczowe wpisy, oj to przykre, mam nadzieję, że to forum nie zniknie, bo chociaż jestem tu rzadko, ale bardzo lubię od czasu do czasu ciut przeczytać co u Was, no i raz na jakiś czas się odezwać. Moja córcia i ja jesteśmy teraz chore, ja na zwolnieniu lekarskim. Obie mamy jakieś wirusowe sprawy żołądkowo-jelitowe. U mnie przechodzi łagodnie, u Kamilki niestety gorzej. Na dodatek wychodzą jej dwie górne czwórki, będzie już mieć 12 zębów. Ma wysokie temperatury i jest marudna. Jeszcze nie chodzi, raczkuje i wstaje przy meblach oraz boczkiem chodzi wzdłuż mebli. Waży około 11 kg. Pisałyście też o spaniu w ciągu dnia. Kamilka śpi jeszcze dwa razy dziennie po około 1 - 1,5 godz. Nie odpiszę na wszystkie Wasze posty, bo bardzo dużo napisałyście, ale bardzo gorąco WAS wszystkie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisząc o pomarańczowych wpisach, nie miałam na myśli Ciebie Pomarańczowy Gościu, tylko te wpisy, dwie strony wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Kurcze, dziewczyny, dlaczego Was nie ma ????? :( :( :( Pusto tu jak nie wiem :( Mamo3 - witaj :) Fajnie, że znów się odezwałaś :) Szkoda tylko, że dopadło Was choróbsko - dużo zdrówko zatem dla Was. No i Twoja córka będzie miała już sporo zębów ! Olek ma dopiero 8. Piksip -hehhee, Ty znasz wszystkie przyśpiewki z Dobranocnego Ogrodu a ja z bajki "autobusy" znam już całe teksty na pamięć :) Olek nie przepada za tym dobranocnym ogrodem, ale tą bajkę "autobusy" może ogladać bardzo dużo.... fajna jest, ale ileż można. A on ciągle ciagnie mnie za rękę do telewizora i mówi albo da bum bum albo da busy :) No i jak mu nie właczyć :) No i oby Ci już ta migrena cholerna dała spokój. Pomarańczowy gościu - cześć :) I Ciebie też głowa boli ? Oj współczuję. Mnie to głowa chyba wieki temu ostatnio bolała na szczęśnie. ech, pewnie dziś mnie rozboli :) A do nas wczoraj dotarła zjeżdżalnia - Olek przeszczęśliwy. Zjeżdża ze 20 razy pod rząd :) Tylko, że dziś pada i mały patrzy na nią z okna i tak chciałby pójść :( Głupia pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! no ta pogoda przegina po prostu :( U nas leje cały dzień. Ja wymiękam. Jeszcze do tego dziś noc okropna, bo Kuba się obudził o 12 i nie spał od 3. Płakał. Nie wiem, może zęby, bo widzę, że mu górne czwórki też wychodzą... No i dziś dzień zaczął o d wypadku ;( Kolejny guz. Kaloryfer znowu zaliczył. Dziewczyny ja mam takiego doła. Ciągle za nim chodzę, a i tak nie dopilnuję. Znowu nie zdążyłam go złapać ;( Noszę go dużo, bo się boję o niego. On po prostu tak szleje i nie boi się niczego. Chwilę po upadku znowu wskoczył na sofę i biegł w kierunku kaloryfera. Normalnie nie wiem co to za dziecko. A jeszcze mamy takie kaloryfery stare, wiecie... Musimy wymienić czym prędzej. Haydi zdjęcia Olusia śliczne :) W tym wianuszku słodko wygląda. Mamo 3 witaski. No czasu mało mamy wszystkie, ale będzie lepiej ;) No a teraz sprawdzamy obecność!!! Basienia, piksip, julka, pimboli, robur, IGMIK, salwia, avinia, balbinka, iwonka i wszystkie dziewczynki do melduneczku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też leje cały dzień..... w sumie jak tak sobie przyponę, to leje cały tydzień.... rano co prawda pogoda była ale popołudniu codziennie lało, no a od srody popołudnia leje non stop!!...... Ale na szczęście dziisiaj mnie głowa nie boli, ufff, jaka ulga, po 4 dniach przeszło. Haydi dokładnie tak, emi bierze pilota daje mi do ręki i woła Daisy (dindi mówi;) ) no i jak mam jej nie włączyć, jak ona nawet wie, ze do tego pilota potrzebuję;) Up- dzieci jakieś takie odważne, emilka też walnie się, wywróci cochwilę, zrobi "no, no, no" temu czemuś o co sie potknęła, czy uderzyła i dalej śmiga..... Pora gotować obiadek, mała usnęła w weilkich bólach dziś, ale śpi.... ona ma już jednądrzemkę dziewnnie- tak ok. 13 śpi 1,5 godzinki i to wystarcza jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×