Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Mia Uważaj na tę wysypkę.I jak nie przejdzie pędź do lekarza.Mój synek miał często różne krostki i też podawałam mu wapno w syropie dla niemowląt (są takie smakowe,truskawkowe,pomarańczowe itp) i Claritine w syropie.Ale raz miał takie właśnie krostki za uszami,na brzuszku i pleckach i to była szkarlatyna (płonica) a wyglądała jak zwykłe uczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur o raju!!!!!!! Na brzuszku i pleckach pojawiły sie zaraz po truskawach, a za uszkami dopiero dziś! Kurcze nawt mi do głowy nie przyszło ze to moze byc jakies choróbsko!!! Ojoj nie wiem co zrobic. dzieci zdrowe przyjmuje mój lekarz tylko we wtorki, a na chore boję sie iśc bo przypuszczam ze to tylko uczulenie. Myślicie ze powinnam wezwac lekarza do domu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skąd mogłaby sie gabie szkrlatyna przyplatac? Sa jakies inne objawy? Dużo mial twój synek krosteczek na brzuszku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj o 14 moj wujek zmarl w szpitalu.Mam nadzieje,ze mnie zle nie zrozumiecie,ale czuje jakas ulge,ze nie bedzie sie meczyl dluzej.Nie byl do konca swiadomy co sie z nim dzieje i bardzo dobrze. Mia-ja sie nie znam na uczuleniach,wiec nie pomoge.Tez mam ochote na truskawki,ale odpuszczam,bo sa silnie alergizujace. Dagusia-Nadine przewraca sie z pleckow na brzuch,ale raczej przypadkowo jeszcze niz celowo i robi mostek lezac na plecach. Iwonka-dziekujemy za komplement:) Robur,Igmik-wyslijcie koniecznie zdjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli - bardzo mi przykro ❤️ ale masz rację, ja rozumiem... trzymajcie się dzielnie! ------------------ Robur juz zdążylam poczytac co nieco o szkarlatynie i tam podają różne obajwy których gaba nie ma, np gorączka... Kurcze poczekałabym jeden dzien i jezeli do jutra nie załagodzi się za uszkami to moze wezwe lekarza, tylko zebym czegoś nie zaniedbała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia Ja Cię nie chcę straszyć tylko tak miałam z małym.Na brzuszku miał takie zlane krostki (wyglądały jak potówki).I tak mi się wydaje,że bolało go gardło i miał temperaturę za 2 dni od zauważenia tych krostech.Mały nie miał chyba na języku ale też występują.Lekarz stwierdził szkarlatynę i dał Amoksiklaw.To nie jest jakaś straszna choroba,mały przywlekł ją z przeszkola.Mia,a może takie maluszki nie mają szkarlatyny,nie wiem.Ja Ci tylko zwróciłam uwagę,że to nie musi być alergia.Ospę też odkryliśmy przypadkowo,bo miał taką dużą krostę wypełnioną wodą przy interesie i od tego się zaczęło a dopiero za dzień czy dwa go wysypało.Przy różyczce też są zlane krosty w takie placki,sama miałam kiedyś i była potwornie wysoka temperatura.Pewnie u Ciebie to zwykła alergia na truskawki,idź do apteki spytaj się o wapno dla niemowląt.Jak krostki zaczną schodzić to jest zwykłe uczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur a czy twój synek mial inne objawy albo krosteczki w innych jeszcze miejscach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh w jednej aptece mieli wapno truskawkowe - farmaceuta powiedział ze lepiej go nie podawac, zobaczymy czy gdzie indziej m kupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedzie do nas bananowe wapno :) Kurcze az strach próbowac czegos innego - tak mi brakuje owoców :( jem tyl;ko banany bo po jabłakch czasem gabe brzuch bolał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basienia- jak będziesz sie do cze-wy wybierać to daj znac:) robur- wiem gdzie jest cykarzew:)-szykuj sie na sierpień) mia- za uszkami to alergia, podobno kilka dni możne wychodzić. ja tez tylko banany jem, jabłko sporadycznie, czekam na brzoskwinie bo tez sa raczej dobrze tolerowane raczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli - bardzo Ci współczuję. Mia Ja jadłam do tej pory wszystkie owoce:pomarańcze,mandarynki,brzoskwinie,kiwi,jabłka,banany,czereśnie i wczoraj truskawki.Ale niestety ponieważ mała tak często płacze lekarka też kazała uważać z owocami więc jem teraz rzadko cytrusy,bo sie boję.A małą może uczulać wszystko,więc nie wiem czego mam nie jeść.:( A Gabą się na razie tak nie przejmuj,jeśli to alergia to na pewno trochę będzie się utrzymywać i wapno musi zadziałać po kilku razach.A gdyby coś było nie daj Boże zakaźnego to jeszcze ma czas się wykluć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia dzięki :) Moja myszka ma czasami krostki na buzi i myślę,że to pomidor i truskawki,bo czasami sobie pozwoliła.Ale ja już w większości karmię mlekiem modyfikowanym.Z piersi tylko na dwa karmienia wystarcza. No ale na brzuszku nie miała nigdy krostek. Pimboli oczywiście,że rozumiemy.Ból czasami jest nie do wytrzymania. Kondolencje. dagusia ok.zazwyczaj jeżdżę z mężem,ale jakby co to dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy gość
Dawno nie pisalam...moje samopoczucie było fatalne - odstawilam te tabletki, bo doslownie nie mialam sily, głowa mnie bolala caly tydzień, mdłości i zawroty ( 2testy robione w stresie :P) - i jak tu opiekowac sie dzieckiem. Wczoraj bylam u lekarza - prawdopodobnie anemia - jutro robie morfologie - ale najsmieszniejsze jest to, ze dzis juz jest ok - no zobaczymy czy to hormony czy anemia. No i mam doła - byliśy z Małą u ortopedy - 1 bioderko ma dyspalzję i musi nosic szelki Pawlik 3-6miesiecy 23h/dobę :( no ale jak ma pomoc to pewnie. Takze dziewczyny, ktore nie mialy usg bioderek - szybciutko do ortopedy. Mała od 2-3 tyg. jest nie do poznania - marudna, jak widzi łóżeczko to ryk... usypia tylko w wózku - a juz bylo tak pieknie - samodzielne usypianie... a teraz tylko na rękach - mam nadzieje, że to ten długi kryzys - ale kiedy minie..? Mąż ciągle zmęczony pracą - roumiem go, ale ja też padam...Mam doła - chcialam sie wygadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa Moja też ostatnio była nie do wytrzymania,myslałam,ze ją gdzieś sprzedam a dziś aniołek,nie mogłam poznać swojego dziecka.Na pewno jakoś to można wytłumaczyć,że te dzieci ostatnio sa takie marudne,u mnie pewnie jakieś bóle brzuszka a u Ciebie może się jakoś wyjaśni.Tez miałam wczoraj doła ale dziś po spotkaniu z IGMIK zupełnie inaczej się czuję jak miałam z kim pogadać,wyżalić się.No i moja mała dziś była idealna,chyba wiedziała,że goście mają przyjechać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc piękne Jestem bardzo zmartwiona bo gabci zrobiły sie odparzenia :( nie takie straszne jak miała kiedyś, ale cała okolica piluszkowa jest mocno zazerwieniona i sa chropowate krosteczki... smaruję clotrimazolem - tak kiedys zaleciła dermatolog, starm sie wietrzyc. Zadzwonię dzis do tej dermatolog i poradzę sie co robic zeby sie nie pogorszyło. Nie mam pojęic skąd się to wzięło. Może to truskawki, a może fakt ze osatnio gaba spi w nocy w spiworku - czyzby sie przegrzała? ja byłam taka zadowolona ze sie nie rozkopuje. To jest cienki spiworek choć z podwójengo materiału, ael rzeczywiście jak ja wyciagam to pupcia rozgrzana. Raju oby to sie zachamowało - boje się ze mozemy sie wpakowac w taki koszmar jak kiedys 😭 oj co mnie napadło ze zjadłam te dwie durne truskawki... mialam w głowei to ze połozne ówiły zeby próbowac i jak bedzie ok to jesc dalej - nie pomyslałam ze moze byc taka granda po dwóch małych owockach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia- oby Gabie szybko przeszło, biedne maleństwo, ale ty nie mozesz zadreczaćsię, ze to przez truskawki, przecież nie chciałąś źle!! A może spróbuj Linomag-u? taki z misiem kremik, w okrągłym opakowaniu, nie w tubce, odkąd mamy ten krem emi nie miała ani jednej krostki na pupci!! Pewnie to od przegrzania, my też nasze odparzenie (jedno jedyne zimą) spowodowaliśmy przegrzaniem. Trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka moje drogie mam za soba dosc ciezki tydzien.Duzo pracy a wdomku kolejne obowiazki. Kilka projektów i tak jakos czas mi leci. Ciezko jest oczywisic ale co zrobic. Mala spoko. Niania tez. Maja dobry kontakt i nie ma co narzekac na jakies male niuanse. Chodze ciagle nie wyspana bo wstaje o 6 a klade sie przed 24/ Do tego nocne karmienia i poroawianie malego mlaskacza sennego. Mia, masz krostki. Mysle soebie ze to od ciepła a nie do truskawek. No ale pewnisci miec nie moge. Ja p[olecam zwykla zasypke dla dzieci na te krostki. Jak nam sie cos pojawia to daje zasypke(puder do pupy) i juz rano nic nie ma. U nas sa to potówki/ Nawet jak jakies ropne sie pokazuja to tez zaraz schodza. Pupe tez zasypuje pudrem i pachwinki. No jak narazie ok. Sciskam Was serdecznie i do usłyszenia jak sobie to wszystko poukładam. Dzis po pracy wiecozrkiem jade do Moswky i wracam w niedziele a poniedzialek do pracy znowu. Pamietam jednak o Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia Nie myśl,że to Twoja wina.Moja mała też miała odparzenie,stosowałam cuda.Odstawiłam Sudocrem,kupiłm krem na odparzenia Hippa (wtedy nie zadziałał),krem z AA - therapy (też nic),Bepanthen (nic),dopiero Alantan plus podgoił pupę i teraz stosuję Linomag na zmianę z Alantanem.Fakt,pupa czasami jest po kupce lekko czerwona ale umyję w wodzie z mydłem Bambino,trochę powietrzę i nie ma prawie śladu.Musisz próbować metodą prób i błędów. Wg mnie to nie wina truskawek,owszem krostki tak ale odparzenia robią się raczej z przegrzania,od biegunki,lub np.dziecko za długo było w jednej pieluszce.U mnie odparzenie zrobiło się po bardzo gorącym dniu w maju. A truskawki tez masz prawo zjeść nie przesadzajmy. A jeśli chodzi o odparzenia mój synek cały czas miał tyłek jak ranę,pachwiny - aż skóra schodziła i lekarz nic nie mógł poradzić (do luftu był ten lekarz,bo poszłam kiedyś do innego i dała specjalną maść hormonalną bardzo silną i po dwóch dniach po odparzeniach zero śladu a biedne dziecko tak długo się męczyło a ja próbowałam cudów łącznie z nieuzywaniem pampersów tylko ciągle w tetrówkach przez pół roku,mycie tylko wodą z mydłem itp.) i nie wyjaśniło się dlaczego miał te odparzenia - teraz myślę,że to mogła być alergia na jakieś produkty,bo i miał często krostki i czerwone policzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli bardzo ci wspolczuje. mia moze wazka ma racje i to potowki a nie wina truskawek bo jesli ty ani maz nie ejstescie alergikami to dziecko byc tez nie powinno.ja jadlam wszystko podczas karmienia i bylo ok . dziewczyny a teraz pomozcie!! znow dzis dostalam krwawienie brzuch mnie boli krew jest czerwona taka na okres no ale okres mialam nie cale 2 tyg temu trwal jakies 5 dni byl obfity i ze skrzepami a co to jest teraz zaczelo sie w nocy i dalej jest czy to kolejny okres czy mam isc do lekarza??moja ginekolog ma kurde przerwe do poniedzialku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pimboli-współczuję przyszła maminka- a 2 tyg. temu było tak samo czy może skąpe krwawienie?? bo może to owulacja była a teraz okres?? Ja jeszcze miesiączki nie dostałam i już się boję jak to będzie. mia- współczuję pupci odparzonej, ale to na bank nie alegia. Moja miała raz lekko odparzoną i pomógł bepanthen. Czy wasze dzieci też sa takie senne w te paskudne dni? Moja chyba tak marudzi bo jest ciągle śpiąca bo non stop ziewa i trze oczy. Dziś noc znów super a od rana jazda z noszeniem. Jakieś cyrki przy cycu są, krztusi się szarpie nie chce za chwile chce. Teraz przy cycu usnęła. Mam nadziję że to pogoda bo od poniedziałku 30 stopni to może mi się dzidzia naprawi. Mam pytanie do was, jak dajecie butlę to dajecie ile dziecko chce? Mojej strasznie ten kleik posmakował i wczoraj po tym jak trochę cyyca pociągła wieczorem zjadła 200 tego kleiku( rzadkiego- 2,5 łyżki na 200 ml mleka) a potem chyba z przejedzenia trochę zwymiotowała. Więc nie wiem czy dawać jej mniej jak ona chce jesze??? Też jej jakieś krostki wyskoczyły na buzi ale takie pojedyńcze . Ja to już nic nie mogę jeść , zjadłam kawałeczek ciasta gdzie n całą blachę było 1 jajko ale widocznie i to za dużo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagusia Mała przed chwilą pół godziny płakała,aż ze zmęczenia zasnęła.Może to faktycznie wpływ pogody,na wszelki wypadek podałam Bobotic (na wzdęcia,gazy) albo teraz będzie jeszcze marudna po szczepionce (w środę była szczepiona).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia Jakoś się umówimy na spotkanie w sierpniu.Będę w okolicach Cz-wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia Jakoś się spotkamy w sierpniu.Ja tam będę w Twoich okolicach od 10.08 do dwudziestego któregoś a może i do początków września.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda mi tej mojej małej jak tak płacze a ja jej nie umiem pomóc.Wczoraj tak się cieszyłam,taka była grzeczna i zadowolona.Sama nie wiem co jej dokucza,bo ona tak bez przyczyny nie histeryzuje,ręce nie pomagają i nie pomaga zmiana pozycji,chodzenie,jak tak strasznie płacze to aż się zanosi,robi się czerwona,wierzga nogami - czy kolka może występować w różne dni,o różńych porach i w ogóle? Jak to jest,że w jeden dzień dziecko idealne a na drugi płacze i nie można uspokoić? Wczoraj nie zjadłam nawet grama nabiału,oprócz masła i kawałka ciasta i herbatników.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robur to nieciekawie masz z tym swoim maleństwem.Takie szaleństwa ma zaraz po jedzeniu?pogoda też na pewno ma wpływ. Przyszła ja nie pomogę,miałam niby okres,ale to było raczej plamienie. Ważko pracusiu pozdrowionka dla was 🌻 Mia mam nadzieję,że Gabie szybko przejdą te skórne dolegliwości.Ma bidulka bardzo wrażliwą skórkę. My niedawno jak były upały mieliśmy odparzenie na szyjce.Nie chciało się goić i dopiero pediatra zapisała jakieś maści. Dagusia moja zjada z butli,a raczej delektuje się ostatnio,bo nie dość,że w około jest mnóstwo ciekawych rzeczy to ostatnio butelka jest fajna do gryzienia,ciamkania i zabawy ;) Wiki zjada różnie jak ma ochotę to zje nawet 160,a z reguły 100,120 ml. Ale są dzieciaczki co wcinają 180. Byłam dziś w urzędzie pracy i 26 kończy mi się macierzyński.A miało być tak pięknie :) Miłego dzionka wszystkim,u nas ponuro i chłodno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
Dziwczyny kiedy ma byc te 30 stopni ciepla? U mnie dzis wieje, leje i brzydko, az nie moge uwierzyc ze bedzie cieplej. Caly tydzien siedzimy w domku i zero poprawy w pogodzie. Ogladalam pogode, ale mowia, ze tylko na poludniu ma byc cieplej a na polnocy (ja mieszkam) to gora 19 stopni. Przyszla ciezko powiedziec, zebys po 2 tyg miala znowu okres, ale ja mysle, ze to od tabletek, pisalas ze jestes chora i jakies bierzesz. Moze zrobily ci jakies zamieszanie w organizmie. Swoja droga jakie ty bierzesz antybiotyki, ze nie mozesz karmic? Wiele jest lekow, ktore dozwolone sa w czasie karmienia, lub po konsultacji z lekarzem. Mam jednak nadzieje, ze chorobsko przechodzi. Ja jeszcze okresu nie dostalam. Piersia karmie z 6-8 razy na dobe. Zdarzyly sie sytuacje kiedy nie karmilam np. 6,9 godz ale okresu dalej brak. Jedyne co to dwa dni temu mialam jakby sluz z kropelka krwi, wiec moze owulacja zaczela sie. Na razie cisza. Chyba, ze to po seksiku, ale byl w zabezpieczeniu i to "podwojnym" :) A moze jakies obtarcie po nim bo bolalo troche na poczatku. Niedlugo mamy chrzest. Zastanawiam sie co bedzie jak maly bedzie plakal bo echo po kosciele bedzie szlo nieziemskie:) Moj maluch jest slodki i grzeczny jak spi;) Przez rowno tydzien czasu dal nam niezle popalic i w dzien i w nocy, od trzech dni jest znowu ok, efektem tego jest umiejetnosc lapania za kolanka i podnoszony za raczki trzyma sztywno glowke, sam tez lubi siedziec bez oparcia najlepiej (ale tak mu na dlugo nie pozwalam).. Mia mysle, ze to nie od truskawek. I moze nie od spiworka. Moze jakies ciuszki nowe, moze proszek uczulil, oliwka? Prawda, ze fajnie byc mama?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basienia, jak chce dawacv butle to tez jest gryzienie i ciumkanie a cycus to czasem poje troche a potem puszcza robi smieszna mine i np. jezyk wyciaga a potem znow je:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagusia ostatnio majaitosia pisała,że to fochy gastronomiczne...fochy,foszki.Ja czasem chwilę muszę się pomęczyć z małą,żeby zachciało jej się normalnie jeść. suma ja też chcę słoneczka,chodzę i ziewam.Powodzonka na chrzcinach,oby mały nie płakał :) Mia może faktycznie jakiś proszek lub ubranko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×