Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Dagusiu,Oj ciesze sie bardzo ze juz ok.Masz szczescnie ze trafiłas na swoja lekarke i szpital blisko. Sciskam Was mocno i zyczemniej tych niemiłych niespodzianek. Basieniu, nic sie nie martw. To taki okres i teraz bedzies zczesto widywac maluszka na brzuszku.Twoja coreczka wie co dla niej dobre i pewnie chce juz sie czołgac na brzuszku....Moja ma identycznie. Spi i sie obraca.Wogole woli bardziej brzuszek niz plecki/Taki wiek;) Mia, widze ze bylo rewelacyjnie. Super sie ciesze. Z niecierpliwoscnia czekam na fotki.My tez bedziemy miały wianuszek. Chciałabym konwalie ale juz za pozno. Bedzie zielona mirta i cos tam jeszcze. No zobaczymu/ Sukienke kupi chrestna:) Zmykam spac bo juz pozno a o 6 wstaje....nie licze nocnego karmienia. Buzaiki. Szklana baw sie dobrze i odpocznij za siebie i za mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja na moment tylko bo przedziwny dzień i wieczor mam i nie mam jak napisac ale wysyłam wam coś na -pocztę :) moja siostra odebrała dizs poród pięcioraczków !!! zobaczcie foty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia No to super,że wszystko się dobrze skonczyło i mała nie trafiła do szpitala. Maja No to czekam aż znowu zaczniesz pisać. Mia Fajnie,że chrzciny się udały Mała dzisiaj bardzo grzeczna,była ze mną ,męzem i synkie na koniach tzn.ja i synek jeździliśmy na koniu a mała w wózku z tatusiem.Co prawda na 10 minut sie rozdarła ale M.ją uśpił (mówił,że nie bardzo zna repertuar moich piosenek/kołysanek i słowa to była totalna ściema aaa kotki dwa itp.:) ale i tak mała zasnęła jak kamień na godzinę).Wcześniej w dzień pojechaliśmy samochodem do innej wsi (zobaczyć gdzie hodują konie) i mała zasnęła na prawie 1,5 godziny.Przy okazji spaceru natrafiłam na grzybki - zajączki,nie zerwałam ich,bo i tak nie umiem z nich nic zrobić ale fakt,że grzyby są i nawet zrobilam zdjęcia,bo były wielgaśne i malutkie też. A,mała już się śmieje na głos,cały czas się obraca na boczki,robi mostek i kręci się wokól własnej osi gdy leży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basieniu jak z apetytem Wikusi? A może spróbować kubeczka niekapka zamiast butli? Mi doradca laktacyjny – ta pani co kiedyś pisałam – powiedziała żeby kupić taki najzwyklejszy z tesco (są różowe i niebieskie) on a krzyżyk i wolno leci, i lepiej tym dokarmiać niż niż butlą. Ja zostałam przy butli ale kupię ten kubeczek, bo mi butla dziecko psuje :) Igmik zdjęcia z plażowania super. Muszę się powtórzyć – jak ja Wam zazdroszczę morza!!!!!!! Wazko ja tak się zastanawiam jak to u mnie będzie z miesiączką. Miałam bolesne i bardzo liczę na to że, coś w tym temacie się zmieni :O Hipku u Ciebie to jakaś masakra z miesiączką! Raju jak to przterwac i średnio co miesiąc powtórka z rozrywki – współczuję – oby się poprawiło, U mnie okresu tez na razie ani widu ani słychu – i dobrze, no chyba że w ciąży jestem :P Maja ciekawe ile wytrwasz w ćwiczeniach :) Ja wytrzymałam półtora tygodnia :D:D:D miałam zacząć od nowa i jeszcze mi się nie udało hehehe tylko wpierniczam słodkie jak świnka! Hipku ja tez dopajam wodą – inaczej Gaba by na piersi non stop wisiała – i tak częściej do niej sięga. Wody pociągnie dwa łyczki i spokój. Basienia a gdzie to prywatne forum? Bo ja lubię kafeterię, ale taka prywatne to fajna sprawa – nawet nie zdajemy sobie sprawy ile osób nas czyta a my tu tak o wszystkim gadu gadu ... maja wyglądasz świetnie!!!! Ale rozumiem cię bo ja tez mam dodatkowe 4 kg – niby to u mnie nic, ale ten brzuch... dziś mi mąż na spacerze pstryknął fotę jak byłam ubrana w obcisłą bluzkę, którą nosiłam w ciąży... no i wyglądałam jak w ciąży buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :(:(:( Hipku, Rosołku strasznie wam współczuję sytuacji i trzymam kciuki za to żebyscie szybko znalazły satysfakcjonującą pracę. Tylko hipokryta może powiedzieć, ze pieniądze szczęścia nie dają – w rzeczywistości potrzebujemy ich jak wody... Basienia - jezu biedne dzieciątko – takie strasznie nieszczęścia się zdarzają. Wolę o tym nie myśleć. Mam takie wyrzuty sumienia kiedy kłócę się z M (ostatnio mieliśmy 2 dni jazdy) – mówię mu później ze to jak bluźnierstwo – sprzeczamy się o bzdury zamiast dziękować bogu ze mamy takie cudowne, zdrowe dziecko. Szklana to az miesiąc będziecie na Helu, nieźle :) Ja na miesiac musiałabym zabrać cały dom hehe :D Będziesz mieć wygodny dostęp do netu? :) odpoczywaj, opalaj sie, drinkuj – raju miesiac w raju :D:D:D:D Wazko ale chłodek macie, u nas upały. A te poubierane dzieci – o zgrozo. Moje zawsze nieprzyzwoicie porozbierane :D Marteczko dzieciątka Twoje są piękne – ja tez myslałam ze to włoska uroda :) Szklana ale sobei wymyśliłaś z tą duża głowa heheheeh :D:D:D ja nie podam wymiarów bo nie mam aktualnych – teraz będą pomiary to napiszę :) Edycia ręce odpadają normlnie w sprawie niektórych lekarzy. Dobrze ze to zdaignozowlai i zacznię się leczenie. Boela, salwia witaski! Dagisua i inne kobietki – mi kiedys koleżanka powiedziała, ze jak dziecko wymiotuje to dopajac tylko łyżeczka i po ociupince wody bo wieksza ilośc spowoduje automatycznie wymioty i cale dopajanie na marne. A swoją droge to ciekawe co się tej biednej Martnce przyplątało, ze ja tak wymęczylo. Dobrze ze sytuacja opanowana. Wazko – gabcia tez ciagle przewala sie na brzuszek – tylko zazwyczaj ma problemy z powrotem na plecki i wtedy jojczy :) Maja odebrac poród pięcioraczków to dopiero coś! Zaraz pędze na pocztę! A to było poród silami natury??????? Robur maleńka juz super rozwinięta :) Moja Gaba tez przy upałach mniej je – czesciej sie dopomina, ale pociumka krótko. A co z Pimbloi??? Halo kochana odezwij sie. Mam jeszcze pytanko – trzeba będzie powoli zacząć gluten wprowadząc i i najwygodniej byoby mi dodac jakiejs kaszki do mojego mleczka na noc – polecici jakąś z glutenem> Bo ja widziałam tylko bezglutenowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja urocze pięcioraczki :D:D:D:D odpowiem sobei sama na pytanie czy poród sn :D:D:D:DD:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia widac jak Adaś tęskni za mamą – jak to się mówi „Jak Mahomet nie przyjdzie do góry, to góra przyjdzie do Mahometa” ;) Wazko – Nastka jest przecudna, rozkoszna po prostu – z wianuszkiem na głowie będzie jak rusałeczka :) Nula taka pogodna!!! radosna istoka :) Ależ te nasze dzieci juz duze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja Wymiękłam,pięcioraczki są boskie,ale się mama musiała namęczyć,medal dla mamy małych smyków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:) u nas o godzinie 19 bylo 31 stopni w cieniu. jest strasznie. teraz tez jest potwornie goraco, dzisiaj zrobilismy sobie wycieczke tam gdzie slub bralam:) chcemy w tym samym kosciele ochrzcic calogero,niestety jak zajechalismy to byla msza i nic nie zalatwilismy.wysle zaraz zdjecia, miejsce jest cudowne. tzn kosciol jest na wysokiej gorze i widok z tej gory zapiera dech . mia ciesze sie ze wszystko dobrze poszlo i zazdroszcze ze ty juz po:) a i jeszcze jedno zrobilam zdjecie calogero na golaska w kapieli zeby wam jego opalone nozki pokazac. wyglada smiesznie:) zaraz wszystko powysylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczko, ja wysiadam z tej karuzeli. Ja sie tak nie bawie!!Dosyc.!! Szczupła, dwoje dzieci i te widoki................O matko. Ja to ochrzciłabym przy tym zywopłocie. Jest ciepło i pieknie. Bajkowo wrecz.Przy mojej zabloconej drodze bez asfaltu i kaloszach to poprostu raj. Gdzie ja kuzwa mieszkam??Slicznie poprostu slicznie. Mia, ja to juz nie wiem. Moja to mozesz wypic nawet pol litra wody Tylko jej daj. Wode pije i pije. Maja, jakie słodkie te piecioraczki. Jas ie zakochalam z miejsca.................wszystkie poprostu bym schrupała. Mia, no sie usmialam z tych sli natury. Rze jak kon do kompa w pracy :) U nas w pracy szykuje sie duzo zmian a ja mam dzis ochote sie obibokowac........... A co., nalezy mi sie. Wkoncu połamałam dzis 3 taborety w ramach kontroli. Dobrze mi bylo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje ze zapakowani po sam dach- doslownie!!! Wyruszylismy na pierwsze wakacje panny frani:) bede czytac i odzywac sie do was! Dagusia co za straszna historia z marynka:(( musialas najesc sie strachu! Martynka bidulka mała:( Wazka testuj te stolki kochana bo jak matki po porodzie wleza zeby sobie nogi nie złamaly:)) Mia super chrzciny! Jestes dzielna- medal! I buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważko mało tego. Marteczka ma 3 dzieci :) Uff jak gorąco. A Szklana pewmnie już w drodze nad morze... Dziewczyny u mnie znowu obsesion w temacie:ciąża urojona,hehe, tak się podśmiechuję,bo w sobotę nad naszym autem przeleciał bociek i chciał przysiąść :) Ale nie wierzę w zabobony,nawet z przekory nie dałam Zuzi do wózka tej \"obowiązkowej\" czerwonej kokardki,czym naraziłam się ciotkom-klotkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusiu straszne rzeczy,a swoją drogą ciekawe co to było. Może po prostu coś jej zaszkodziło. W końcu i dorosłym się zdarza.Tym bardziej,że Twoja Martynka jest bardzo wrażliwym dzieckiem. Basieniu, Zuzanka troszkę więcej je. Ale za to pije litrami. Oczywiście tylko wodę.I choćby padała z pragnienia nie tknie np. soczku. Mia musiała pięknie wyglądać Wasza Gaba. Czekam z niecierpliwością na fotki. Majaitosia jak przeczytałam,że dodałaś zdjęcia z porodu,to pomyślałam:"chyba nie powinna rozpowszechniać fotek z cudzego porodu"...:) Ale mama maluchów chyba nie poda Cię za to do sądu :) Ważko,ale Ci fajnie. łam, ile wlezie,przynajmniej Aligatorowi się nie dostanie,bo się wyżyjesz na krzesełkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie kolorowy zawrót głowy: kac, szczeniaki i kiełkujące zęby (chyba) basienia życzenia serdeczne dla ukochanego julka mam nadzieje ze juz okz pisiorkiem edycia, robur bo lekarze to banda konowałow i chomików nie powinni nawet leczyć co po niektórzy mi w sziptalu 3 lata temu takie gówno wszczepili w nerki przy zabiegu że jak byłam w ciązy to w 27 t chcieli mi cesarke robić - mądrale pieprzeni, całe sczęście trafiłam na normalnego lekarza i zajebiście mi pomógł. boela dagusia koszmar jakiś a wiadomo od czego były te wymioty/ masakra, ale babo musiałaś miec stres no i co się mała ucierpiała... mia fajnie ze się udało u nas chyba w sierpniu chcrzciny i moze bym kupiła ta kiecke tylko bartek wraca za 2 tyg i musze ustalic co i jak w sensie terminu, ale jak sprzedasz w ciągu tych 2 tyg to sprzedawaj :) jak nie to ise zgłoszę no i foty wysyłaj !! wazka wianki sa super ja chce ze stokrotek :) robur a gdzie te grzyby i konie bo cos przeoczyłam a co do smiechu na głos obracania i mostków to nula albo leń albo nie wiem co... mia dzięki ale wiesz, przyzwyczaiłam się do swojego starego wyglądu i nie zamierzam tak szybko z niego zrezygnowac ;) a le 4 dzień juz robie to nudne ćwicenie i powiem ci... efekt jakiś tam jest :) moze wytrwam choć ja to jestem leniem nr 1... dobre i 1,5 tyg.. :) szklana baluj i wakacjuj się za nas wszytskie !!! :) sczęsliwej podróży :) wazka pięcioraczki sa do rozdania... moze chcesz jednego ? :) :) rosołku :) jaknapisałam kuzynce maila i posłałam foty to się zastanawiała do kogo sa podobne :) moja siostra odpada bo ruda :) nula spi, chcałupa błysczy i de coś zjeść. błędów nie poprawiam wybaczcie bo nie zdążę bo ta mach rzesami przez sen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Ważka no to zrób sobie dzień dziecka a co?? Wolno ci :) Mia czekamy na focie z chrzcin Twojej Rusałki :) Szklana to niesprawiedliwe!!! Na cały miesiąc jedziesz!!! A ja muszę kwitnąć w domu, bo niby teraz mam urlop wypoczynkowy, ale mąż weźmie we wrześniu jak ja wrócę do pracy a sama przecież nie pojadę :( buuuuu Ale chociaż ty odpocznij!! Miłego leniuchowania i zdawaj nam relacje na bieżąco :) Acha i jeszcze dużo słoneczka :) Rosołek no nie bociek!?? Musisz koniecznie uważać ;) A kokardy ja też nie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka ja to chuda bylam i bede;) cyckow nie ma (a byly takie piekne :) nawet jak chce przytyc to nie moge, a w ciazy przytylam ponad 16 kg, az mi lekqarz badania na cukier robil .mam to szczescie ze teraz nie musze cwiczeniami sie meczyc ;) moje sloneczko zjadlo przed chwila 250 ml zupki z kremem, do ostatniej kropelki:) jestem dumna z niego ze hohoho :) teraz odpoczywa i bawi sie w akuku, tzn zaciaga sobie sliniaka na twarz i macha nogami i rekami i sapie bo nie potrafi go zdjac i musze go ratowac :) dziewczynki z babcia na plazy wiec mam troche czasu na odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziękuję Wam za okazane współczucie, słowa pocieszenia i wybaczcie, że tak tu smucę :( Jest mi tak ciężko, tego smutku nic nie jest w stanie ukoić :( Staram się jakoś trzymać ale tylko ze względu na mamę żeby jej było łatwiej to przejść. Wczoraj miało miejsce niecodzienne zdarzenie, które troszkę podnioslo mnie na duchu bo przed południem, w czasie spaceru spotkaliśmy naszego proboszcza z arcybiskupem Damianem Zimoniem (metropolitą katowickim), który to pobłogosławił naszą Weroniczkę w wózeczku, dostała też obrazek na pamiątkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieee, marteczka faktycznie ma troje dzieci. Ja juz chyba sie zastrzele. Marteczce te ciaze to pewnie sasiadka nosiła!! Nie ma innego wytłumaczenia.NO edno jest ale głodowanie sie raczej odpada. Teraz poprosze Ciebie Marteczko o urodzenie dla mnie kolejnej dwojki;) A co?? Marteczce to i tak nie zaszkodzi...no dobra, piersi biore na siebie ;) mam wilgachy wiec bedzie czym wykarmic. Rosołku, nie ma ciazy i basta. Jaka czerwona kokardke?? Wozek czerowny sie liczy?? Teraz juz wiem czemu tu takie oka wieszaja na agrawce/No to ja juz nic nie zrobie. Zreszta tu jest taki zabobon ze nie wolno na dziecko patrzec.....wiec chyba kokardka mi nie potrzebna. Rosołku a testowałas soczek marchewkowo-jabłkowy gerbera. Kurde nie ma bata zawsze wchodzi.Litrami moja kochana....:) Szklana, to sie wybyczysz. Mhhh. Prosze rozpusta na całego. Jaka piekna i opalona wrocisz. „Przygoda, przygoda.Kazdej chwili szkoda.Swiat jest piekny....tralalala” Syper wiec nie pozostaje mi zyczyc nic innego niz tylko superastych i cieplastych wakacji. Majtosia, tylko gdzie ja stokrotki znajde...No zawsze moge wyskoczyc )na tydzien) do ciepłych krajów po swieze. Aligator pewnie tego nie zrozumie ze sa one niezbedne. Wogole chrzciny nie moga sie odbyc bez tego waznego dodatku.Ehhhhh, faceci sa tacy....mhhhh, płytcy??;) Dobrze ze Alig tego nie czyta.Noc w piwnicy murowana. Iwonka, a czemu by nie. Ja tam swojego wysyłam wpierot do roboty a samabawie sie z kolezankami. Dziecko odsprzedaje babci a noc moja.Pilnie tylko musze sie zaprawic w bojach....bo jakos malo pije/ Malinowa, wcale nie smucisz. Pisz ile wlezie i kiedy masz ochote. Kurcze my to przynajmniej rozumiemy siebie nawzajem. Jak juz mowiłam o facetach(patrz wyzej ;) Wniosek z tego ze z nami mozna „konie kraść” Badz dzielna i wszystko bedzie dobrze. Moje dziecko zupelnie odstawilo jedzenine Poszłam za rada Szklanej i obracam dziecko do gory nogami. Ale ma frajde. Jak głosno sie smieje i piszczy z radosci. Teraz rzy do dywanu i brechta sie. Wogole to lubi sobie piszczec bo jest fajnie. Robie tez cos takiego „hehehehehheaihhhhhhh,hehehhehehhe”Lezy na brzuszku i obraca sie wokoło własnej osi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu a moja nula to chyba leń nad lenie... na brzuchu położę po minucie ryk, z fotelika próbuje wyjechać jedynie i na boki się obraca ... raz się zaśmiała na głos wiec potrafi ale jej się nie chce:) gugała a teraz tylko tak \"skrzypi\" jak drzwi i buczy... no chyba ze ktoś obcy do niej gada... a do mnie? a gdzie tam? myśli ze mi już wszystko powiedziała. 2 tyg temu przewracała się z brzucha na plecy a teraz ni ma ... kładzie się wali nosem podnosi się i wyje i tak w kółko. jak ja mam ją nauczyć tego leżenia na brzuchu... juz cuda wyprawiam z zabawkami... i małpę z siebie robię - nie pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka!!!! własnie złapałam nule na gorącym uczynku !!!! wysłałam na maila , o jezu a juz się bałam że ma rączki za krótkie albo coś z nia nie tak bo za stope się nawet nie potrafila złapać bynajmniej do teraz tak myślałam czy wasze maluchy tez więcej gadaja jak sie same bawią albo same siedza ? tak to słowa nie mogę z niej wycisnąc a tak skrzypi gada od 30 min sama w łóżeczku :)oparła nogi o szczebelki włozyła obydwie ręce do buzi grzebie sobie w niej i gada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ;) Maju,he he...piękne foteczki,jak zwykle :) Wiesz Wiki gada najczęściej jak ją karmię,a ma to po tatusiu :D Poród niezły,a noworodki prześliczne :) Dzięki za życzenia dla M.:) Ważko ja z moją bawię się w samoloty,zabawa jest super :) śmiechu co nie miara :D :D :D A chrzcicie w Pl czy w Rosji? Nastka jest urocza :) i wydaje się być już taka duża :) I ma fajną babuszkę...pewnie w środku są małe babuszki :D Malinova pisz jak najczęściej,jesteśmy tu z Tobą i bardzo współczujemy.🌻 Marteczka jeśli każda matka po trójce dzieci wyglądała by tak jak Ty,to przyrost naturalny wzrósłby o 200% :D Rosołku w razie czego kup procę i bociana w duuuupkę..he he :D Ja też bez wstążki,bo ja czarownica to odpędzam uroki wszelakie ;) :D Szklana .....szerokości.......🌻 Hipek lubisz zwierzątka :) świnka wymiata :D Mia kochana,ja Cię podziwiam.Przeczytać wszystko po dniach kilku i jeszcze sumiennie odpisać :) Wiesz u nas z tą butlą to różnie,teraz będę się starała uczyć z niekapka,ale Wiki przejawia zainteresowanie moim kubkiem i uwielbia patrzeć jak jemy,więc może też chce wkroczyć w\" dorosłość\" :D :D :D Ja jeszcze nie miałam kaszki z glutenem,ale wiem,że jest z Bobovity kaszka manna,której nie trzeba gotować. Czekamy na zdjęcia.Gaba na pewno powali nas swoim urokiem :) Ja mam dziś kiepski dzień,chodzę wqrwiona,ale nadchodzi @ więc dlatego. Dzisiaj strzeliłam sobie serię na skakance i miałam dość....:D Kości już stare,mięśnie rozleniwione,wszystko skrzypi....eh na złom ze mną :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basienia no co ty zanim na złom to można jeszcze się do komisu oddać :) :) :) weź się w garść @ minie i ci przejdą smutki i złości :) zjedz kawałek czekolady wypij małe piwko :) albo duże ;) kurna znowu nie mam jak do sklepu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majeczko do komisu to w sobotę oddaję suknię ślubną,bo na allegro nikt jej nie chce kupić. :( No ale co się dziwić,pełno tego,a poza tym widzieć na \"żywo\" to też różnica. Jak otworzysz u siebie sklepik z browarami,to się skończy problem z brakiem :p Jakoś nie umiem się w tą garść zmieścić :D :D :D M robi dziś grzane winko,bo coś go zbiera to i ja skorzystam :) mniam,mniam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka nie ma sprawy :) moja piękna suknia ślubna wisi w szafie i czeka aż Madziunia podrośnie i będzie się nią bawić, bo na sprzedaż jej nie mam co liczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh hej mamuśki ja tylko na chwilkę pochwalić się - od dziś niusia frejki nie nosi! Bioderka pięknie się wyrównały więc teraz Oliwka ma luz i bryka nóżkami że ho ho! Ależ ma radochę, aż miło popatrzeć. A od 12 lipca zaczynamy chodzić na basen, to już pewne, już jesteśmy zapisane. Pozdrawiam Was cieplutko. Jutro wpadnę do was z kawką :) Przespanej nocki życzę, buziole 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kathey super wieści :) a co do sukni to jak się nie sprzeda w komisie to mnie w niej pochowają może ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×