Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ruda kitka

który woreczek na karty Tarota wybrać???

Polecane posty

Gość nsknnaNN
czerwony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgjghjgcb
czerwony :) zdecydowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jako tarocista, polecam to co ja mam do swoich kart, tarot magów owinięty w kawałek materiału jedwabnego koloru fioletwego w pudełku z otwieranym wieczkiem, tarot de Maseille w pudełku , tarot pani Jaśniak w pudełku firmowym, wystarczy aby nie dotykały go ręce profana, człowieka światowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juijanna
fioletowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym stawiać karty tarota Rider Waite i w zasadzienie wiem w czym je trzymać. zobaczyłam woreczki i pomyślałam że może taki kupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli mają służyć do wróżb i medytacji polecałbym kolor fioletowy, sprzyja uduchowieniu, jeśli do gry w taroka nie ma znaczenia. Karty może tylko dotykać osoba , której wróżysz, i to tylko podczas wróżby, a nigdy w innym przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mają służyć do wróżb. czy wystarczy jak bede je trzymać w fioletowym woreczku z satyny? czy musi być to jedwab?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma znaczenia z czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasna Anielo, blondyn, ty to musisz mieć nieźle... Nie sądzisz, że popadłeś już w uzależnienie lub przynajmniej pewną formę fetyszyzmu??? Ale co ja tam wiem... Ja osobiście radziłabym ci, jeśli na prawdę zależy ci na mega-ekstra-fikuśnym gadżecie dla twojej talii, uszyć samemu woreczek. Nie ma znaczenia kolor, materiał i ścieg. jeśli podoba ci się świński róż - to miej taki woreczek. Nie chcesz woreczka? Ok, trzyma karty w koszyczku. To ty z nich korzystasz więc rób wszystko tak jak TOBIE się podoba i TOBIE pasuje. Nie słuchaj skwierczenia szaleńców, nikogo nie słuchaj, nawet mnie :P ... Pozdrawiam i nie daj sie zmanipulować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu tak napisałaś, ale to jest pogląd profana , który tu opisujesz, talia dla człowieka światowego/niewtajemniczonego/ to kolorowe kartoniki, dla adepta to strumień energii, dający możliwość odpowiedzi na pytania, postawione tarotowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthz
Nie macie nic lepszego do roboty tylko pierrdolenie o tym jakiego koloru ma być szmata do zawinięcia zwykłych kart? Ludzie, to nie średniowiecze do chuuja, dorośnijcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram blondyna
uszyj sobie sama z fioletowego jedwabiu, trzymaj poukładane w kolejności, nie dawaj do oglądania i macania nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyn, przykro mi... Patrzysz, ale nie widzisz. Adept, profan... Górnolotne dyrdymały. Jeśli nie masz w sobie dobrej energii to i tarot ci nie pomoże. Z pustego i Salomon nie naleje. A zbytnia troska o przedmiot to fetyszyzm. Czy to karty służą tobie czy ty im? One są dla ciebie czy ty dla nich? To są pytania, na które powinieneś sobie SAM, prywatnie odpowiedzieć... A ja chciałabym wiedzieć tylko jedno: po co ci aż tyle talii?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrevin: kogo nazywasz gupkiem ;) ? Ja tam lubię czasem pokonwersować i kimś kto używa "mundrych" słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×