Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

dzieci nocą w hipermarketach - polecam lekturę

Polecane posty

Gość KAWALARKA
interesujace ................co nie tylko mi sie nie otwiera ten link;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
pewnie trzeba skopiować i wkleić :P wpadłam na to na forum regionalnym i przypomniała mi się dyskusja, co tu kiedyś była, czy brać maluchy do hipermarketu. z tym, że tu pisze o ludziach co robią zakupy z dziećmi o 22 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAWALARKA
naprawde nie pojmne tego nigdy ,jacy ludzie sa nie dorosli ja jestem szczesliwa jak widze o 7 twarze moich dzieci przytulonych do poduszki ........co w dzien takie mamusie robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
tam był przykład ludzi, którzy oboje pracują do późna i mogą zrobić zakupy tylko w hipermarkecie... nie rozumiem, czemu jedno z nich nie może podjechać, albo jedno zostać w aucie z dzieckiem, aby uniknęło stresu... za "dawnych" czasów zostawiało się wózki pod osiedlowym sklepem, albo dziecko w aucie. Teraz rodzice wybierają ciągnięcie dziecka ze sobą, zamiast innego rozwiązania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tego nie kumam :O my akurat mamy możliwość robić zakupy w dzień bo mąż pracuje na nocną zmianę wiec rano jest w domu ale od jakiegoś czasu robie wszystkie zakupy przez internet (tesco) wolę zapłacić parę groszy za dowóz niz męczyć siebie i dziecko w hipermarkecie :O w polsce jest możliwośc kupowania z tesco przez net??? pytam bo mieszkam w UK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie słyszałam o tym, ale sieć "jedynka" w moim mieście wprowadziła taką usługę, nie wiem na jaką skalę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kallka00
W Krakowie Alma wporowadzila zakupy online.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
o właśnie wyczytałam, że usługa obejmuje całe miasto i kilka podmiejskich wsi, dowóz do godz. 22. no ale pewnie, lepiej jechać do tesco czy leclerca z dzieckiem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaa zostawić dzieck w samochodzie;) spróbuj moja zuza nie wysiedziała by w samochodzie a zostawić samo dziecko przed sklepem czy w samochodzie to trzeba nie mieć wyobraźni my jeździmy do hipermarketów w dzień- do jakiegoś tak 8 miesiąca- maluszka nie braliśmy bo jestem temu przeciwna- zresztą poprostu mamy komu zuze zostawic ale niektórzy nie mają wyjścia piszecie , że można wyskoczyć w dzień- nie , drogie panie wieu pracy nie da się wyskoczyć osobiście radzę się zająć wychowaniem własnych dzieci- a nie cudzych matek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robię zakupy z dzieckiem
bo nie mam go z kim zostawić, niech takie osoby nie zabiarają głosu. Nie mam mamy, teściowa daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaak Zostawić dziecko samo pod sklepem zeby ktos zabrał i zrobil krzywde.. Albo samo w aucie zeby umarło jak to zostawione we Włoszech... Baby durne jestescie co niektóre. Dizeci zostawia sie ZAWSZE pod czyjąś opieką albo zabiera za sobą jak nie ma z kim zostawic. Lepiej zeby sie przemęczylo w hipermarkecie niz umierało w aucie w pełnym słońcu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała miała miesiąc jak jeździła z nami na zakupy co prawda raz w miesiącu robimy takie duże a tak to w normalnych sklepach kupuję.Jeździła z animi nie nie miałam jej z kim zostawić moja mama jeździ z nami na zakupy a z macochą męża nigdy małej nie zostawię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esoes
ja mieszkam koło reala,jestem ta codziennie.I codziennie widzę noworodki z rodzicami a zakupach.Nie pojmuję tego...Po pierwsze-setki ludzi-czyli ogromne ryzyko złapania wirusów.Po drugie-w hipermarkecie panuje rona temperatura-w okloicach zamrazarek i lodówek zimno i nieprzyjemnie jest nawet dorosłemu człowiekowi.Po trzecie-hałas, po czwarte-inne niekomfortowe dla malego dziecka warunki.Dla mnie ludzi ,ktorzy biora małe dzieci do takiego sklepu sa po prostu nierozsądni.Faktycznie-jesli trzeba zrobic duze zakupy jedno moze zostac w domu drugie jedzie do sklepu.Ja tak robię.Ja albo maz jedzie na zakupy.Drugie zostaje z dzieckiem.Nie ma problemu jesli trzeba obrócic z zakupami 3 razy(trasa-samochod-dom 3 pietro).Najwazniejsze jest dobro DZIECKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musiałam małą zabierać bo ja nie mam prawa jazdy a mąż zakupów by sam nie zrobił bo ja nie potrawie spisać wszystkiego co mi potrzebne zawsze o czymś zapomnę.A jak dziecko ma coś złapać to na spacerze złapie a tam gdzie są lodówki po prostu z na nie wchodziłam szłam sama a mąż był z małą tam gdzie jest ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esoes
filipinka-zrobienie listy zakupów to dla ciebie taka wielka filozofia?!? jestem w szoku...i szczera rada-zrób sobie prawko bo chyba nie chcesz byc uzalezniona przecałe zycie od męza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa tez tacy ludzie
co zakupy taraktuja jak rozrywke towarzyską.I k..wa musi jechac na nie cała rodzina.On,ona, 3tygodniowe dziecko-zawsze mozna sie wtedy berbeciem pochwalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
ja zawsze zabieram synka ze soba do kauflanda,lidla,biedronki nie mam go z kim zostawic a podstawowe zakupy musze miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
a ze w lidlu sa tanie soczki w kauflandzie chusteczki a w biedronce promocje to tak kursuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do parku z dzieckiem też nie
chodzcie bo tam dużo ludzi może się czymś zarazic? Do przychodni na szczepienia też nie chodziciebo tam to już są wszystkie możliwe wirusy a poza tym wszyscy są chorzy nie wiadomo na co? Nie przesadzajcie bo później dzieciaka do przedszkola nie można wysłać bo jego system odpornościowy się nie wyrobił:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
a ze sklepy sa daleko od siebie to synek ma przynajmniej dlugii spacer- a w sklepie jestesmy max 10 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lista zakupów to nie jest dla mnie problem spisuje to o czym pamiętam a zawsze o czymś zapomnę zresztą przy okazji zakupów w markecie kupuje małej jakieś ubranka mąż nie kupi bo powie że się na tym nie zna.A prawko nie jest mi potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
dokładnie a spaliny i wszystko? ja uwazam ,ze w markecie jest tak samo "bezpiecznie " jak w kazdym innym miejscu wiec nie popadam w paranoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wogóle jestem za tym by male dziecko nie przebywało poza domem po 22 powinno ono już spać lub odpoczywać w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to nic strasznego - robić zakupy w sklepie z dzieckiem no i co? Lepiej zostawic w wozku przed sklepem? Wy chyba oszalałyście. Owszem zakupy powinno sie robic o wczesniejszych porach ale jeśli nie ma sie wyboru to co nie jeśc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja równiez czesto spotykam w marketach mamy z noworodkami... i ani mnie to ziębi ani grzeje. Sprawa rodziców i tyle. Ja moje dziecko do sklepu ZABIERAM bo uwazam ze zakupy to taka sama czesc zycia jak obiad, spanie, spacer itd... Do zadymionego baru bym jej na pewno nie wziela ale jeśli chodzi o supermarket to naprawde uwazam ze nie ma co przesadzać. Np my staramys ie tam nie spedzać wolnego czasu :P tylko kupic co potrzeba i znikać do domu... Mala lubi ludzi i widze ze takie wyprawy do sklepu jej sie podobają. Zawsze poizaczepia jakieś babcie w kolejce albo swoich rowieśników w wozkach, posciaga troche zabawek z polek :P:D:D:D U nas sklepy czynne do 22 ( te w poblizu naszego miejsca zmaieszkania) wiec nocne wyprawy z dzieckiem do marketu nam nie grożą :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do parku z dzieckiem też nie
mamani zostały Ci dwa dni do planowego rozwiązania? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ike i inne dziewczyny --------> z tym zostawianiem w aucie czy pod sklepem, miałam na myśli, że rodzice robili tak DAWNIEJ, jeszcze 20 lat temu to była norma, no ale czasy były normalniejsze. Nigdy bym tego nie proponowała. napisałam, że można zostać z dzieckiem w aucie, a druga osoba może iść zrobić zakupy. na tamtym forum nie pisano o samotnych rodzicach, tylko o obojgu, którzy biorą małe dzieci do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×