Rozwodnikom mówimy NIE!!!

"Ciekawski" jak uważasz, ze jestem "ufoludkiem" jak to ładnie określiłeś to po co ze mną rozmawiasz??? uważaj bo się jeszcze zarazisz:o "Najlepsza obrona jest atak prawda?" dla ciebie widocznie tak, co za chwilę udowodniłeś słowami "Jestes poprostu smieszna i zacofana ". Z letargu wybudzać się nie będe skoro miałoby to zaowocować byciem taką jakimi wy jesteście. dość już sobą pokazaliście żebym mogła wyrobić zdanie. Tyle wystarczyło i ciesze sie, że nie będzie więcej

anty... to nawet widać, że książek nie czytasz, a szkoda. Oczywiście masz prawo miec takie wlasnie zdanie, ale dziewczyno, czytaj nas uważnie i ze zrozumieniem... Pamietaj, że prawo mają też i inni, prawo to nie jest tylko twój przywilej... Próbujemy ci tłumaczyć, że nie masz racji wyrzucając poza margines ludzi, którzy chcą, bądź zostali zmuszeni, do życia innego niz twoja wizja... Szanuj także i innych i tylko wtedy oczekuj szacunku, bo najpierw należy dać, a potem myslec o braniu... i wierz mi, z mądrych książek możesz sie fajnych rzeczy dowiedzieć... ;)

Co do zarazy to nie ma obawy;-) Poprostu jestes mloda i zielona w zyciowych sprawach i tyle. Dobra rada zanim cos powiesz to najpierw przemysl.

Po to ten topik, żeby rozwodnicy zrozumieli że nie dla psa kiełbasa a raczej fajna kobieta "bez przejść". A wasza obecność rzeczywiście zbędna a sprowokować mnie wam się nie uda bo się nie zniżę do waszego poziomu:o

Witaj Magdo;-) Skomentuje Twoj wpis ok? Nic dodac nic ujac ;-)

taka tak tak - to ja ;) przyczarniłam sie tylko

Twoj poziom miesci sie w zdaniu "nie dla psa..." Zal mi Ciebie:-O

a ja nie twierdze, ze masz chciec byc z rozwodnikiem, ale wez pod uwage, ze zycie weryfikuje nasze poglady i przekonania. Ja tez zanim go poznalam nie potrafilam sobie wyobrazic, ze moglabym zwiazac sie z rozwodnikiem. Poznalam go i na poczatku nie wiedzialam, ze jest rozwiedziony, a jak sie dowiedzialam, to juz bylo mi wszystko jedno. :)

Ciekawski - :) Anty... zniżyć sie do naszego poziomu powiadasz? Ponosi cię dziecko ;) MY to dla ciebie za wysoka poprzeczka...

Zrezta kto powiedzial ze kazdy rozwodnik lata za pannami bez przejsc? Moja cierpliwosc sie konczy hehe:-P Puknij sie w ten pusty leb! Jedyne co masz w glowie to sznurek ktory trzyma uszy :-O

"CIekawski" dobra rada: pomyśl zanim coś zrobisz:) "Magda K" "Próbujemy ci tłumaczyć, że nie masz racji wyrzucając poza margines ludzi, którzy chcą, bądź zostali zmuszeni, do życia innego niz twoja wizja..." rację mam i prawo do tego, więc korzystam. a innych szanuję, przecież to nie ja opluwam jadem:o wasz szacunek jest mi zbędny, najpierw zacznijcie sami siebie szanować, potem może pogadamy kulturalnie, jak ludzie:)

hehe nie rozumiem zanim cos zrobisz.... o czym ty mowisz? choroby psychicznej nigdy nie da sie wyczuc

no tak jeśli wejdziesz między wrony... dlatego wolę nie wchodzić. Zrozumiałe??? A ty "ciekawski" jesteś właśnie przykładem takich, na których wolałabym nie trafiać, więc twoja obecność na topiku jest jak najbardziej na miejscu. wyciągać wnioski!!!

a jednak mam racje - za wysoka poprzeczka... Z umiejętności czytania ze zrozumieniem - 1 Długa droga przed Tobą, ale nie sądzę żebyś mnie dogoniła z wiedzą :) Jeszcze raz napiszę - JA MAM MĘŻA, inaczej mówiąc JESTEM MĘŻATKĄ, a mówiąc jeszcze inaczej NIE JESTEM ROZWÓDKĄ... czy teraz zrozumialaś?

hehe ok niech i tak bedzie:-O jak wspominalem zal mi cie....

anty jesteś głupsza niż moje skarpetki

i mimo mojego stanu cywilnego, mam odmienne od ciebie zdanie... dlaczego? BO MYŚLĘ, BO UŻYWAM SWOICH ZWOJÓW MÓZGOWYCH i jeszcze raz powtórzę - MYSLENIE NIE BOLI

Popieram .Podpisuje sie rekami i nogami , tez mam takie poglady! W zyciu nie chcialabym rozwodnika!!! Nie i juz!!!!I nikt mnie nie przekona,chocby i byl 8 cudem swiata!

Pojjjebow nie brakuje:-O

-do anty... - uśmiałam się ha ha ha tak, tak anty, można i tak próbować nas przekonać, że jest jeszcze ktoś taki jak ty, ale pytam po co?

żeby udowodnić sobie magdo że nie jest się osamotnionym w tak debilnych pogladach

ale dlaczego nie moge miec swojego zdania?????

anty wyszła z założenie, że co dwie głowy to nie jedna ;-) Anty, ale to ciągle ta sama głupiutka główka, niedojrzała jeszcze... takie numery anty, to nie z nami ;-)

Nastepna inteligetna:-O A kto mowi ze nie mozesz miec?

ja sie nie podszywam po autorke. Mam poprostu tez takie zdanie :)

"Magda" raz że nie wiedziałam pisząc posta, że ty to pomarańczka, więc daruj durnowaty komentarz. Dwa że ja was przekonywać nie chcę, nie taki mój cel, a że wy tego nie rozumiecie choć po wielokroć powtarzam to tylko o was odpowiednio świadczy Witam podobnopoglądową:) tak trzymaj!!!

jeszcze raz, ostatni - możesz mieć własne zdanie ;-) całkiem niedawno o tym pisałam, przeczytaj raz jeszcze ;-)

Magda , daj se siana.:P

cos mi sie wydaje ze anty i do anty to ta sama osoba:-D

daruj sobie miało być, lepiej napisać, bo nie dotrze:o jesteście zaślepieni i plujecie jadem, tylko tyle widocznie możecie:o