STUDIO EURO 2008

mało lotna jestem, bo nie wiem jak to miało zabrzmieć;) i co sie kłócisz jak racji nie masz? ;) nagraj i udowodnij :P

no ze bardizej swojemu "chyba" niz twojemu "na pewno" :p jakos mam opory zeby to wprost napisac :p wiec sobie wnioski wyciagnij :D ;) a bardzo sie wkurzysz jak to ja bede mial racje? :D sie nie kloce tylko stwierdzam ze mam racje, to ty sie probujesz klocic :p

aha, no to tak zabrzmiało;) a bardzo się wkurzysz jak to ja będę miała rację? :D no, właściwie twoją ostatnią wypowiedź też mogłabym zacytować;) : "sie nie kloce tylko stwierdzam ze mam racje, to ty sie probujesz klocic :P" żeby nie było w cudzysłów wzięłam;)

nie odbijaj pileczki, bo ja sie nie wkurze, bo wiem ze mam racje :p tylko musze wiedziec czy jest w ogole sens sie starac :D :p bo jak sie nie wkurzysz, to po co ;)

no widzisz, i znów moglabym cię zacytować;) a co ci przyjdzie z tego, że się wkurzę? ;) a wielbiciel 70 B słyszał to samo;) więc 2:1 :P

nawet jak bedzie 100-1 to jestem pewien, bo sie sami nawzajem nakreciliscie :p eee przyjmowanie nonstop postawy lustra w sporze jest oznaka slabosci :p :D a co mi przyjdzie to nei wiem, ale ja jestem taki wredny :p :D ;)

ja tam nikogo nie nakręcałam ;) przecież ja się nie spieram;) stwierdzam oczywistą oczywistość jedynie;) to, że się wkurzę będzie świadczyło o twojej wredocie/wredności/byciu wrednym? :P

tam widac nei wiesz ile trzeba czasem zeby nakrecic :p jedyna oczywista oczywistosc zostala stwierdzona przeze mnie :p i obydwoje dobrze o tym wiemy, choc bedziesz sie dalej spierac :D :p nie, to jak sie wkurzysz da mi radoche z tegoz podlego powodu :D :p ;)

fakt, nie wiem, bo nie muszę nikogo nakręcać, zeby miec rację ;) oczywistą oczywistość pominę - z wiadomego powodu :P to widzę niewiele ci do szczęścia potrzeba ;)

jak to wrednym ludziom :p :D :D tak sobie tlumacz, ale chcesz to wyjasnie :p zadalas pytanie sugerujac odpowiedz, ktos kto nawet nie musi sie z toba do konca zgadzac przyznaje w takiej sytuacji racje :p proste i powszechne :D natomiast moja interpretacja calej sytuacji ma o wiele wiekszy sens, i wiesz to bardzo dobrze :D :p

ok, przyznaję - było pytanie o zrozumienie;) tu przyznaję rację:P ale nie pytałam o to, co usłyszałam;) bo wiem co słyszałam, tylko czasem z interpretacją mam problemy;) "o wiele większy sens?" - ja tam bym się większego sensu w wypowiedziach ekspertów nie doszukiwała ;) wiem bardzo dobrze? co niby? czasami nie domagam umysowo, więc jednak moge nie wiedziec;) chyba psujemy creamowi topik;)

oj juz.. o wiele wiekszy sens :p chodzi o to ze postac domenecha jest na tyle eskcentryczna, ze przyrownanie do niego (a raczej do tego co sie o nim mowi, bo cholera wie jak to w koncu jest tak naprawde ;) ) ma byc obraza sama w sobie i podwazeniem autorytetu tego przyownywanego :p w domysle, ze robota beenhakkera przy ustalaniu kadry byla totalnie nieprofesjonalna wiecej w tym sensu niz w doslownej interpretacji i wiem ze tak samo uwazasz, bo madra z ciebie dziewczyna jest :p :D ;) -- tez to pomyslalem kilka postow temu (ze topa zasmiecamy o gupote, zebys mogla sie powyklocac :p :D ;) ), ale nie chcialem poruszac tematu zeby nie bylo ze przyjmuje postawe defensywna :D ;)

dobrze, ze napisałeś "w domyśle", bo mogłabym tą pierwszą wypowiedź czytac i czytać ;) moze jutro spróbuję przez nią przebrnąć;) to w takim razie ja przyjmę postawę defensywną, bo widzę, ze im późniejsza (wcześniejsza? ;) ) pora, tym więcej głupot piszę;) więc się już pożegnam;) dobranoc:)

:D a ewentuntualnie, ze robota beenhakkera byla tak nieprofesjonalna ze lepiej bylo juz wg horoskopow ustalac ten sklad, to max na co moge sie zgodzic ;) w kazdym razie mialo to na celu kpienie z beenhakkera, a nie stwierdzenie co jest lepsze :p dobranoc ;) :)

Dziś Hiszpanie... zdaje się że mecz Hiszpania - Grecja sędziuje nasz dobry znajomy, sędzie Webb ;) Z kolei zaszłyszałam w drodze do domu, jakoby któryś polski piłkarz rzekł, że przegrali bo był za duży doping kibiców, presja taka... prawda li to czy naród już bajki tworzy?

c.r.e.a.m ---> chyba, że będzie sędziował jakiś webb\'ski sędzia :D;) sumienie k; zielonafasolka ---> za bardzo nie wiem o co się spieracie :D Z wypowiedzi Świerczewskiego wynikało, że lepiej gdyby Leo wybierał piłkarzy kierując się (jak Domenech) znakami zodiaku niż swoimi metodami. Ale chyba sam się w tym pogubił, bo koniec końców rzucił, że nie wie czym się kierował Beenhakker :o a jeśli nie wie, to nie może porównywać jego sposobu z innymi. Trochę to nielogiczne i trudno powiedzieć co dokładnie miał na myśli. Co najwyżej może oceniać po skutkach tych wyborów, ale to też nielogiczne, bo Francja przerżnęła z kretesem. Na dodatek, podobno były w zespole francuskim jakieś niesnaski - tym bardziej metody Domenecha się nie sprawdziły, więc dlaczego miałyby być lepsze od naszych? Zamotał się chłopak i tyle :)

c.d. może faktycznie chodziło mu o to, że metody były podobne i podobny skutek - to by miało sens. Ale w takim razie Świerczewski źle to wyraził ;)

:D nie zwracajcie na to uwagi, niektorzy po prostu musza zawsze na swoim postawic :o:p ;) generalnie wymowa miala byc taka, ze leo zdaniem \"ekspertow\" nie stosowal sie do swojej dewizy \"dwoch zawodnikow na kazda pozycje\" (co mu caly czas sie wypomina teraz wlasnie) bo jego powolania zupelnie tak nie wygladaly ich zdaniem, wiec pewnie zastosowal klucz w stylu domenecha taki joke mial byc :D no ale nie wazne rutatoja sedziuje mecz ktory o niczym nie decyduje grecy maja zapewnione czwarte, a hiszpania pierwsze miejsce w grupie nie odbieralbym tego jako kary dla niego, a raczej oszczedzania, zeby w rezie kontrowersyjnej decyzji nie spadl na niego deszcz meteorytow krytyki znaczy :D a co do tego co zaslyszalas, nie wiem, ja o niczym takim nei slyszalem ale w ligach gdzie graja nasi reprezentanci w wiekszosci kilkadziesiat tysiecy na meczu ligowym (srednia) przekracza to ile u nas na reprezentacje przychodzi (porownywalnie do maksymalnej pojemnosci chorzowskiego stadionu, jesli popatrzec na bundeslige np), a te stadiony w austrii wcale takie ogromne nie sa - 35 do 55 tysiecy widzow z tego co pamietam ktos pewnie za slowka zlapal, albo wlasne wnioski wyciaga sobie

a wlasnie chcialem cos przekleic jeszcze "" Jednym z cichych bohaterów polskiego zespołu był w całym turnieju Dariusz Dudka, który po prostu nie popełniał błędów, a sporo biegał i często był przy piłce. W meczu z Chorwacją dodatkowo był bardzo pewnym i skutecznym środkowym obrońcą. W pierwszej połowie miał na tej pozycji 19 celnych podań, z czego 16 do przodu i aż 11 dobrych zagrań w obronie. W drugiej części gry - jako pomocnik - zanotował 24 podań celnych, z czego 18 do przodu, i stracił tylko 4 piłki. Aż 16 razy podawał celnie na połowie ataku, z czego 14 do przodu. Dodatkowo miał aż cztery strzały. Aktywny, skuteczny piłkarz. "" jesli ktos sie orientuje, to niespotykana dokladnosc :p w ogole na tej pozycji, a w polskiej pilce/reprezentacji nawet to juz w ogole

Pominę tu wszlkie tematy i wyłożę swoje zdanie w międzyczasie. Rozumiem że chłopaki wrócili zmęczeni. Rozumiem że na spoweidź przyjdzie czas. Rozumiem że będą wywiady całej drużyny i bice się w pierś. Ale! Grają dla nas, dla fanów, i to my jesteśmy najważniejsi. Bo bez nas nie istnieją. Więc nalezałaby się jakaś wypowiedź Boruca i Żewłakowa po powrocie a nie tylko marne machnięcie pierwszego i od łaski dwa słowa Żewłakowa.

a juz trafilem na ta wypowiedz lobodzinski powiedzial, ze komunikacja byla czasem utrudniona bo nie slyszeli sie nawzajem, stad nie do konca wiedzial jak sie ustawic czasem oczywiscie artykul caly o tym i ze polscy fani \"ktorzy przemierzaja setki kilometrow przeszkadzaja naszym graczom\"

rattatuj zwroc uwage na moj ostatni post jesli wypowiedzi sa interpretowane w taki sposob, nie dziw sie ze nie chce im sie gadac a juz udzielali wywiadow w wiekszosci przeciez

ja sie nie orientuje w tych statystykach od Dudki (na ile to jest swietna gra) ale rzeczywiscie tak to dzisiaj opisali w GW ze robi wrazenie no i jakiegos bledu Dudki na mistrzostwach nie moge sobie przypomniec, przynajmniej takiego duzego bledu. a tak poza tym to dziendobry wszystkim :) a tak poza tym 2 to Francja przegrala :(:(:(

można narzekac na komentatorów i ekspertów Polsatu, ale czasami jak sie ich słucha (lub czyta ich wypowiedzi), to można sobie nastrój poprawić ;) polecam: http://www.zczuba.pl/zczuba/0,90959.html?tag=złotouści%20na%20euro

ok, trochę nie wyszło ;) www.zczuba.pl i złotouści na euro ;)

zielonafasolko->:D:D

No własnie. I tym sposobem wreszcie wyszło że przegrane mistrzostwa z winy kibiców :)) A co do Dutki, to nawet pamiętam, że przy okazji meczu z Chorwacją taka myśl mi przemknęła przez głowę, że często słyszę jego nazwisko w ustach komentatorów, znaczy chłopak uwija się :) Nie wiem, jak wy, ale ja tam się przyjrzę sędziowaniu Howarda, to nic że mecz o pietruszkę, ciekawam, czy błędy robi , bo ten typ tak ma, czy to my tylko zostaliśmy wyróżnieni.

?

Złotouści :D A poza tym denerwuje mnie taka maniera Borka, który nadużywa słowa "defensor", albo "gra w destrukcji". To już nie ma słowa "obrońca", albo "gra w obronie" ?

brzmi jak rasowy zachodni komentator :)