STUDIO EURO 2008

dobranoc agus (w stopke chyba wrzuce to :o ) :D ;)

a dlaczego to tak :o przy mnie?

nie znieważona, tylko urażona:O a ty jakąś kwiaciarnię prowadzisz, że tak tymi kwiatami szastasz?? ;) i nie wszystko da się kwiatami załatwić:O i nie wszystkie żarty są zabawne:O ;)

agiie, namawiasz mnie do złego, życie fasolki jest Ci niemiłe?:P

jak?

nie wzbudzaj we mnei poczucia winy :o za to mozesz sobie ze mnie zartowac w rownie podly sposob :p nie prowadze.. ale lubie tak... bezinteresownie.. kwaity rozdawac :D :p

aż tak podła nie jestem;) to mozna w tobie wzbudzic poczucie winy?? ;) jak lubisz, to ja poproszę jeszcze:)

no pewnie ze mozna wzbudzac :o ale nie napisalem ze mozna wzbudzic :p chce ci czasu zaosczedzic :p :D zaskakujace jak wierzysz w kazde slowo nagle :p ale masz, potem sie rozliczymy :D

ehh... ja tam się nie nadaję do wzbudzania poczucia winy... zbyt wysoki poziom empatii:O w które każde? ;) w to o kwiatach?;) to mi się akurat podoba;) potem, tzn. kiedy, no i jak? ;)

a.. czyli ciebie na litosc brac... :D aha, to wierzysz we wszystko co ci sie podoba? tez dobrze wiedziec :p :D myslalem ze juz sie dogadalismy jak :o :p

no i się wydało, ze wrażliwa jestem:O ale nie nad wszystkimi się lituję ;) no tak:D wierzę w to, co i pasuje;) ja nie wiem jakie można z tego wnioski wyciągnąć:O i co ci z tej wiedzy przyjdzie;) taaa? dogadaliśmy się? co do terminu też? ;) Katrinne - gdzieś ty? ;)

a czyli co, generalnie akceptujesz warunki tak? :D :p

i z czego się cieszysz? a jakie są warunki? to, co drobnym maczkiem też mi przytocz, żebym wiedziała na co ewentualnie się godzę:P żeby nie było, jeszcze mi nie przeszło:O Katrinne - nieładnie tak odchodzić bez pożegnania:O

:o jeden warunek byl generalnie.. ale godzic na wszystko, wiec przytaczac nei ma za bardzo czego :p a raczej za duzo by bylo przytaczania co nie przeszlo? foch? :o ale co, probujesz czy mnie na litosc tez mozna? :p

pogubiłam się trochę:O jaki warunek czego? :O ano foch:O próbuję;) ale chyba nie działa;) a odbiegając od tematu (od którego zresztą i tak juz odbiegnięto;) - i znów bedzie na mnie:O ) - co ma jazda na rowerze do problemów trawiennych?? :D

:D :o a o jakich warunkach ty do mnie, o co chodzi, kim pani jest? :o :p ej no teraz ja sie pogubilem.. jakie problemy trawienne, jaki rower :D

wycofujesz się?? ;)no ja się ciebie pytam o warunki nie pamiętam czego:O problemy trawienne i rower z reklamy Activii:D jeździ mi po prawej stronie panna na rowerze w tę i z powrotem, a potem jest pytanie "Ciężko ci?" "Masz problemy trawienne? " :D no to się pytam, bo zgłupłam nieco:O

jak moge sie wycofywac jak nikt nie wie o czym jest rozmowa :D :p aa... :D nie zwracam na takie rzeczy uwagi... :D

to czego ty się za te kwiaty dopraszasz?? ;) dobra, nic tu po mnie... zaczynam przynudzac, pisac głupoty i słuchac dołujących piosenek, więc znak, że trzeba spać iść:O dobranoc:)

czyli jednak wiesz :p krecisz jakbys sie we mnie bawila :p :D i sie nie dopraszam tylko to jest transakcja wiazana :p czyli przynudzanie, sluchanie dolujacych piosenek i pisanie glupot oznacza ze trzeba isc spac? to ja bym ciagle spal :o dobranoc ;)

jakbym się w ciebie bawiła? przecież czytam w twoich myślach, nie? :D więc uważaj na to, co myślisz ;) a tak w ogóle to i dobrego dnia dla wszystkich:) i jeszcze cuś z wiadomo kogo;) "(...) W Polsce ratowanie futbolu ztrudnianiem przyzwoitego selskcjonera przypomina leczenie spróchniałych zębów silnymi środkami przeciwbólowymi. Czujesz ulgę, pojedyncze zwycięstwa dają nawet frajdę, ale procesu gnicia nie zahamowujesz.(...)" - ot co...:) reszta wiadomo gdzie;)

no jak czytasz i wiesz co mi w glowie siedzi, to chcialem grzecznie przeprosic i stwierdzic ze to silniejsze ode mnie :p

zaspałam

fasolko, czułam się niepotrzebna w tym tête à tête:P (Pyszna) nescafe, a gdzież to się spóźniła?:P

zaspała* ,pradon, jeszcze się nie obudziłam:D

ni epamietam juz co tu miaslam napisac

ni epamietam juz co tu miaslam napisac

Katrinne - w czym się czułaś niepotrzebna?? :D wybacz, ale języki obce są mi obce;) ja to się obawiam, że sumienie to jakiś mój brat bliźniak, o istnieniu którego pojęcia nie miałam :O a wy wakacje macie, że tak sobie w godzinach szkoły/pracy siedzicie na kafe? ;)

no i co będzie??? Dwa dni bez meczu ... :(

ale co ja bedę wieczorem robić :/