Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hermenegilda_komm

Temat - Kirene.

Przez Gość Hermenegilda_komm, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość Silny facet   

Gość Silny facet
Napisano
Jeszcze nie poszedł, ale to zrobi. Choć dla ścisłości należałoby powiedzieć, że pojechał. Do p. Sz. Oleum uzupełnić. (W samochodzie. Nie w głowie. :-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kyyrene    0

kyyrene
Napisano
Samochodowi sie przyda :) A Ty nie musisz, albowiem oleju w glowie to Ci nie brakuje (odsłaniam rabek tajemnicy i zdradzam jedną z miłych teorii) :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Szalone pudło, Kirene! Przydało by mi się nieco oleju w głowie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Co to, Zielono? Chcesz się sprzeczać z Kirene, która twierdzi, że mam pod deklem dość oleju?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kyyrene    0

kyyrene
Napisano
Skoro tak uważasz, Psedło...nie bedę się z Toba sprzeczać :) Z Zielono też nie będe :D:D:D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Ale tolerowanie dwóch przeczących się teorii uważam za przejaw lenistwa intelektualnego. Co to? Kobietom się nie chce pokiwać rozumem?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kyyrene    0

kyyrene
Napisano
Jak kiedyś będe miec bardzo zły humor, to Ci napisze, co o Tobie dokładnie myslę. Napiszę publicznie. Natomiast prywatnie to Ci moge napisać w każdej chwili, tylko nie wiem, gdzie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Ale napisz publicznie, Kirene. Z ciekawością sobie poczytamy. Poza tym, będzie można na ten temat sobie podyskutować w wolnej chwili. :-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
To posłuż się nijakim humorem i napisz to, co chciałabyś z siebie wyrzucić. :-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Jak nie, to nie, Kirene. Typowo babskie stanowisko...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kyyrene    0

kyyrene
Napisano
uczę się, ucze cały czas :) A tego, jak być kobietą, to ucze sie od mistrza :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Kokietka... Wczoraj Szafirowy usiłował mnie kokietować, dzisiaj Ty, Kirene. Poszalałyście wszystkie, czy co?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zielono w glowie    0

zielono w glowie
Napisano
ja tez przez to przeszlam :D szalenstwo zatrzymania faceta w kafeterii dla kobiet :D ale ostatnio doszlam do wnioskow ze P , to tez baba , a zatrzymywac go nie trzeba , bo sam cholera tu siedziec chce :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Taaaaaaaaa, nie kokietujesz? To ciekawa sprawa. Szafirowy także twierdzi, że mnie nie kokietuje...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Sądzisz, że one chcą mnie jednak zatrzymać, Zielono?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kyyrene    0

kyyrene
Napisano
A kimże jest Szafirowy, bo chyba nie mialam przyjemności spotkać tu tego osobnika?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Szafirowy kot. Już dzisiaj brał udział w plotkowaniu. Szafirowy się upiera, że nie idzie go skutecznie zbajerować. To znaczy, taka o sobie aurę roztacza w nadziei, że mnie zanęci tą swoją niby niedostępnością...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kyyrene    0

kyyrene
Napisano
Nie ma obaw, jeżeli chodzi o bycie niedostepnym i równoczesne kokietowanie w celu znęcenia, to też jestes mistrzem :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Narżnięcie. Nie nacięcie. Pora na narżnięcie. :-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Ja jestem mężczyzną, Kirene. A rolą mężczyzny nie jest kokietowanie lecz uwodzenie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kyyrene    0

kyyrene
Napisano
Natomiast Twoją rola jest uwodzenie czysto platoniczne :D:D:D Tak dla samej frajdy, podbudowania ego, czy jakiś inny powód?:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Chłopski filozof   

Gość Chłopski filozof
Napisano
Zaraz, Kirene, zaraz. A kto i kiedy powiedział, że ja tutaj uwodzę kobiety, co?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×