Jakie są przyczyny braku przyjemności z SEKSU??......................

Agatka

Srki że pisze jeszcze raz ..ale znowóż mi wiadomość wcięło ;p .. Ogółem pozycja dobra ..sam lubię ...ale jeżeli chodzi o związki ...w któych sprawy lóżkowe nie są na tyle rozwinięte ..w dodatku jeżeli partner o siebie zbytniio nie dba ..(ćwiczenia itp. ), a znając życie nie dba o siebie ;p ( mały garb, nierozciągnięty i niewyćwiczony krzyż) to szybko zacznie isę podpierać na dłonaich ... i zaraz z Tego zrezygnuje ... taka pozycja dobra jest dla kochankó wytrwałych ;] .. którzy szukają pewnych eksperymentów w swoim związku ... na początek niech się nauczy normalnego orgazmu ..bez żadnych rusztowych wygibasów ;]

Seniorrre--- wczytala Ci sie ta pozycja?? bo mnie link nie wchodzi:(:(

wszystko mi się wczytuje ... jest okey ;]

no szkoda:( nie zobacze obie o jaka jej chodzilo pozycje:(

Może korzystasz ze złebo explorera ?? mozilla ?? , IE ?? opera ?? avant ??

smieszne jest to, ze przy kazdej innej mam problemy. a z ta idealnie :]

A ja się nie będe chwalił ..bo to bardziej obciach .. ;p no ale .. niesttye ..ale nam najlepiej jest kiedy jesteśmy w pozycji klasycznej ;p ..ona i mnie nogami oplecze ... i ramionammi ściśnie ..i ku mojem zaskoczeniu potrafi z takeij pozycji ...i to ona ..przejśc w jakąś pozycję na boczku ;p ... więc wcale nei trzeba wydziwiać ..ażeby satysfakcję ze współżycia mieć ;]

witam wszystkich :) lalalalakb - mi tez nie chce się zdjecie otworzyć :o wczoraj zaczeliśmy od pozycji 69, i wyszlo tak, ze mój Mis mnie rozkręcił i ja jego też i chyba za bardzo... Po ok 2 min stosunku bylo po wszystkim :o zdenerwowałąm się, a ze była godz ok 24 zachciało mi się spać i nasz seks znowu skonczyl sie niepowodzeniem.. Ale wyciagnelam wnioski z wszoraj, ze po pierwsze kochamy sie w poznych godzinach, kiedy jestesmy zmeczeni najczesciej, a po drugie w domu zawsze są rodzice :o Więc od dzic zmiana taktyki.. Napisze Wam jak przećwiczymy :) Pozdrowki

mnie ostatnio spodobal sie sex w samochodzie:) rowniez mozna sie niezle porozkrecac, albo gdzie na polance w lesie, gdzie nikt nie chodzi\':):):) chociaz skonczyliscie wczesniejto moglas poprosic swojego chlopaka zeby Cie jeszcze popiescil. Ja tez czasem o to prosze kiedy moj chlopak jet za barzdo podniecony i konczy wczesniej, to potem piesci mnie paluszkiem albo jezykiem

Ta późna pora ..to może być troszkę problem ... ech ..zrestzą sam nie wie co piszę ..wybaczcie mi moje piękne panie ... ale miałe mdizisaj naprawde męczący dzień w pracy i jutrzejszy wcale nie zapowiada się na lepszy ..dlatego też ..życze dobrej nocy ... albowime sam przytulam się do poduszeczki ..myślać tylko ośnie ;] ... obiecuję w najbliższym czasie naprawdę obficie dla was poodpisywać ;] caluski, pozdrowienia .. ;] itp . ;p

dzien dobry moi Kochani:) ja dzisiaj mam zajecia dopiero od poludnia wiec rano leniuchuje w lozku:) hehe BetterINtime--- i jak tam sprawy z chlopakiem? ja na mojeo si eostatnio denerwuje bo malo do mnie pisze, twierdzac ze jest zajety, a tak naprawde to caly dzien gra w te glupie komputerowe gry.... oj Ci faceci

Seniorrre--- my to swietnie rozumiemy ze nie masz czasu, w wolnej chwili napisz cos:)

ech ...kolejny ciężki dzień ..dzisiaj przeprowadzam przetag ...nei lubię tego ...to głupie napięcie ;p .... a do tego wczoraj takie ładne mieszkanko mi uciekło :/ Znaczy zaklepałem sobie ...ale nie stać mnie poprostu na nie ;p ... Człowiek za młody jest żeby żyć w takim komforcie ;] .. Poczekam aż moje kochanie zacznie pracować ...;p czyli po studiach za te 4 -6 lat ;] ...wtedy pomyślę o jakimś dobrym samochodzie ;p ..i wspaniałym mieszkanku ..narazie się cieszę że stać mnei na bardziej przyziemne sprawy ... ;] Co do tych głupich gier ... to wcale nie są takei głupie ..wkońcu z tego wyrośnie ..tez kiedyś po kilkanaście godizn dziennie siedziałem ..a teraz, mimo iż siędorobiłem naprawdę wspaniałego sprzętu do grania (dziekować bogu o obniżenie cen za części komputerowe, i kupywanie na firmę ;p ) ale jak ściągne sobei nową gierkę ..pogram moze ze 2 dni i się już nudze ;p ... szczerze ...wydaje mi się że gdyby nie ten internet ...to nie potrzebowałbym kopmutera ;] ..no chyba że do posłuchania muzyki ;] A jak tam sprawy łózkowe ?? No nic ... pora wrócic do przetargu ... ;D ....

sprawy lozkowe jak zawsze wspaniale:) moj chlopak ma swoje male przedsiebiorstwo to raczej stac go na wszytko i wlasnie to jest najgorsze... kupuje sobie te gry raz dziennie pojedzie do firmy na pol godzine i potem siedzi i gra. ojj ja zaraz musze sie szykowac do szkoly, wyprosotowac wlosy hehehe my kobiety mamy problemy:D a potem 4 godziny nudow na uczelni bo jade tylko po wpisy. Cale szczescie do domu przywiezie mnie moj Chlopczyk to oderwie sie troszeczke od tego komputera. hehehe pewnie sie dzisiaj jeszcze pokochamy bo juz nie moge wytrzymac:D

oj czytalam i czytalam co wy tu pisaliscie i stwierdzilam, ze dolacze sie do dyskuji:) najpierw opisze moze swoj problem. zaczelam uprawiac sex w wieku 17 lat(dodam, ze teraz mam 21) i mialam juz kilku facetow, niestety moje zycie seksualne zawsze było jedna wielka porazka...przez 4 lata zaden facet nie doprowadzil mnie do orgazmu, co najgorsze nawet jak juz sie rozkrecilam i bylam podniecona to facet po 10 minutach konczyl;/ a niestety dla wiekszosci mezczyzn, ich orgazm oznacza koniec seksu, troche to samolubne...z poczatku myslalam, ze moze cos ze mna jest nie tak, bo faceci z ktorymi bylam, potrafili sie mna zajac, robili dokladnie to co chcialam, to co pozwalalo mi \"odleciec\", ale ja wciaz nie osiagalam tego czego chcialam. dopiero z ostatnim facetem przyszla zmiana, juz po miesiacu znajomosci wskoczylismy do lozka i to byl najlepszy seks w moim zyciu, kochalismy sie ponad godzine, ja doszlam 3 razy a on 2:D wiec nie wydaje mi sie, ze trzeba poznac swoje ciala, ze trzeba rozmawiac o tym jak chce sie byc pieszczonym, bo i bez tego moze byc niesamowicie. oczywiscie w sytuacji, w ktorej dziewczyna jest niezadowalana przez swojego faceta przez dluzszy czas to rozmowa na ten temat jest jak najbardziej wskazana, chociaz ja sie na to nie odwazylam bedac w poprzednim zwiazku z mezczyzna, ktory konczyl po 5 minutach i jeszcze pytal mnie jak bylo;/ pozdrawiam i czekam na dalsze wypowiedzi, bo ciekawie sie was czyta:)

witam Was :) Przepraszam, ze tak rzadko bywam na forum, ale moje Kochanie jutro wyjezdza za granice :( i spędzamy ostatnie chwile razem.. Jesli chodzi o seks, to sprawa nie uległa poprawie.. Teraz i tak nie bedzie jak cwiczc.. Jakiego uzywacie zabiezpieczenia?? Ail mam dokladnie tak jak opisywalas z wyjatkiem tego, ze facet mysli tylko o sobie. Moj mezczyzna chce mnie zadoowalac ale mamy po prostu oboje za male doswiadczenia. Pozdrawiam

Fajny watek:) przylacze sie poniewaz mam podobny problemik:) zadko dochodze:( chciaz partner sie stara

witam nowe kolezanki:) Ail---- ja tez z moim chlopakiem poszlam do lozka po jakiems miesiacu znajomosci a moze nawet mniej, to byl swietny pomysl i polaczyl nas, jestesmy juz razem prawie rok. ostatnio gdzies czytalam ze kobiecy orgazm jest niepotrzebny, ze kobieta nie powinna w ogole szczytowac i dlatego w sredniowieczu obrzezywano (czy jak to sie tam odmienia). Orgazm mezczyzny jest potrzebny do zaplodnienia a orgazm kobiety to zbedna rzecz. Ponoc tylko nieczyste kobiety dochodzily. Nic bardziej mylnego:) hehe

ja tez bym chciała dołączyć się do dyskusji ja jestem w związku 4 lata i tez mam problem z doznaniami. niestety to taki temat że nie można za bardzo sie kogo poradzić. czytam co tam pisze senior, chciałabym tak jak to opisywałeś :)

no wlasnie bledem wiekszosci facetow jest to, ze jak oni dojda to dla nich akt seksualny juz sie konczy, a wcale tak byc nie powinno. kobiety dochodza duzo dluzej niz mezczyzni(oczywiscie nie wszytkie) i potrzebuja wiekszych i dluzszych pieszczot. co do sredniowiecza to na szczescie juz z niego wyszlismy i dzieki bogu nigdy nie wrocimy:)

ja jestem w zwiazku 1,5 roku:) i niby dochodze ale czasami zdarza sie ze NIE a to jest strasznie denerwujace;/ bo potem jest nieprzyjemna atmosfera miedzy nami:(

Znaczy sie Moj facet czasami mysli czasami nie:) Czasami przedluza dojscie swoje zebym ja doszla i stara sie jak najdluzej kochac ale czsami nawet to niepomaga:(

parę razy mi sie zdarzyło mieć satysfakcje ale to z pomocą narzeczonego, robił mi paluszkiem w trakcie, innym razem znowu nie wychodziło bo zaczęło mnie piec, czytałam kiedys inny topik o tym i tam dziewczyny w trakcie stosunku same się miziały, mi by chyba było głupio tak zrobić. ale chciałabym spróbowac

kiedys wlasniepartner w trakcie stosunku polozyl moja reke na mojej cytrynce ale ja od razu sie zpeszylam:( tak jakos glupio;/

kriskros co ty masz z tym bezmiarem na kazdym topiku to piszesz

magiczna dłoń ja rozmawiałam już o tym moim partnerem, niby mówił ze rozumie ale cos mi sie wydaje że nie bardzo mówiłam mu tez zeby inaczej (jakby to powiedzieć_) "mnie brał" (może tak :) ) zawsze mówi że tak ale robi inaczej. czasami to bym chciała tak znienacka, a nie tak powoli, pomalutku

hehe a ja wlasnie powoli pomalutku na poczatku spokojnie a poten \"ostro\" ale czasami mu sie tak chce ino szybko wejsc a gra wstepna poszla w las:(

już sama nie wiem co mam robić

a dochodzisz czasami czy rzadko czy moze w ogole??