Misjonarze.

A to dlaczego, Retro?

Moja droga Retro, kiedy i gdzie masz życzenie pożeglować?

Czy uważasz, Retro, że powinnaś mnie ukarać za to, że ktoś się pode mnie podszywa? :)

czyli na kafe bez zmian :-D Retro, starciłam rachubę, ile ja mam topików do wstawienia do biblioteczki organizowanej na okoliczność mojego urlopu macierzyńskiego ;-)

Retro, nie obrażaj się na mojego Cienia. On się czasami tutaj pojawia i sympatycznie miesza. :-)

przecież wiesz jak działasz...jesteś typowym misjonarzem.... I te Twoje gadki o uległosci kobiet Czas sie obudzić Psełdo,czas uległości kobiet sie kończy. wrrrrr o żesz nastepny który myśli ze jest naj

To Ty, Paola, będziesz miała dzidziusia? Brawo!

Znam moje zalety, Złośnico. :-) Sądzę, że się kiedyś jednak do mnie przekonasz.

pola! tylko pamiętaj że posada matrony jest już zajęta ! :D retro nikt niczego nigdy nie powinien być pewien w 100% więc twoje pytanie albo sprwdzało poziom mojej inteligencji, albo było czysto retoryczne

Dobra, pora na mnie. Są sprawy do załatwienia. :-) Tymczasem.

Wiesz na 100% jestem pewna jak to bedzie wyglądać schemat 1 dasz mi odczuć ze jestem ważna(bedziesz pisał czesto@ lub na gg 2dasz odczuć ze jestem inteligentna(rozmowy z wyższej półki--sztuka teatr itd) 3dasz mi odczuć ze jestem piekna(bo oglądnieciu fot) 4 ze jestem błyskotliwa(łatwe zagadki) 5no i oczywiście wirtualnie ocieranie sie o seks...gdzie oczywiście też bede najlepsza 6acha i to najlepsze---dasz mi odczuć ze jesteś wrazliwy,grając mi na uczuciach Wszystko po to by poczuć sie cudownie meskim mężczyzną

Ike, ale Matrona może przecież mieć swoją praktykantkę, nie? :-D Internautko, nie, nie spodziewam się potomka, co więcej nie mam chyba zbyt dobrze rozwiniętego instynktu macierzyńskiego ale gdyby jednak ;-) to pomyślałam, że dla odmiany nużącego zapewne klimatu niemowlęco-pielucho-zupko-kaszkowego można by przeczytać trochę kafe topików, które teraz na bieżaco umykają :-D ;-) ;-)

jak to się stało że ja nie spotkałam nigdy psełdonima...? Pola, ja już nie licze topików..... gorzej, ja ich nie kontroluję.....:) jeszcze gorzej: ja w ogóle nie mam już uczucia że one są moje..... Wiesz dobrze że są Twoje i masz do nich wszelkie prawa, jako ta która pierwsza pochyliła się nad upadłą Retro. Pozdr.

"Wiesz na 100% jestem pewna jak to bedzie wyglądać schemat 1 dasz mi odczuć ze jestem ważna(bedziesz pisał czesto@ lub na gg 2dasz odczuć ze jestem inteligentna(rozmowy z wyższej półki--sztuka teatr itd) 3dasz mi odczuć ze jestem piekna(bo oglądnieciu fot) 4 ze jestem błyskotliwa(łatwe zagadki) 5no i oczywiście wirtualnie ocieranie sie o seks...gdzie oczywiście też bede najlepsza 6acha i to najlepsze---dasz mi odczuć ze jesteś wrazliwy,grając mi na uczuciach Wszystko po to by poczuć sie cudownie meskim mężczyzną" ja gwarantuje co najwyzej punkt 5 i 3 :D:D reszta moze sie przytrafic, ale bez gwarancji :P

Komik to nie było do Ciebie:O Twój schemat 1 fota the end:P

mam kobiete wiec fotki ogladam sobie tylko z ciekawosci... gdybym był samotny... to juz bym dawno nie był :P ale Ciebie tez bym zabajerował Złośliwa kobieto :P

Jakbyś był sam to pewnie tak:O O żesz jakie to by było podniecające przeżycie.

:D

Ech! pojechałbym na misję :)

Wiesz co, Retro? Twoje pytanie jest trochę bez sensu. Uważam, że bardziej zasadnym byłoby poświęcenie się rozważaniom, co należy Ci zrobić, żeby Psełdonima poznać. Dzień dobry. :-)

witajcie,o żesz faceci to świnie jednak...szybko znajdują obiekt zastepczy...jak ta nie da---- to znajdzie sie inna..

Pewnie, że świnie, Samica. Bystrością to Ty nie grzeszysz, skoro dopiero teraz doszłaś do takiego wniosku. :-) A co się w ogóle stało?

Psełdo daruj sobie komentarze,bo Cie zgniote jak robala....

Odważysz się, Samico? I - przede wszystkim, jak tego dokonasz?

Oj Psełdo Ty jestes łatwy do zdeptania,z resztą cokolwiek napisze na facetów to Ty to potwierdzisz,jednoczesnie pisząc ze Ty jestes inny i wyjątkowy. Dzis mi duszno,chyba bedzie burza....a wiec ide sie schowac gdzies w kącie i przeczekam ....Miłego

Mylisz się, Samico. Chciałem Cię poinformować, że spokojnie możesz mnie wpasować w tych facetów, których uważasz za świnie. Zastanów się jednak, czy tego naprawdę chcesz? A co będzie, kiedy się okaże, że zmuszona zostaniesz zmienić zdanie? Bywa, że znajomości rozwijają się w najdziwaczniejszy sposób.

Psełdo ja juz mam wyrobione o Tobie zdanie,jak o kazdym facecie z którym miałam styczność...Używasz dużo pieknych słów....wiesz porównałam Cie z ogrodnikiem.Twoje słowa to jak woda którą podlewa sie kwiatki .....wszystkie równoczesnie....ta sama woda,ten sam wąż dla wszystkich kwiatków....

Bardzo trafne porównanie, Samico. :-)

Rozumiem, Samico, że Ty nie miałabyś nic przeciwko temu, żebym stał się Twoim indywidualnym wężem ogrodowym, tak?

I własnie tutaj tkwi sedno sprawy...wczoraj chciałes udowodnić retro ze tylko jej kwiatek bedziesz podlewał,dziś chcesz podlać mnie:) I to własnie w facetach mnie fascynuje...krótka pamiec i wąż który zawsze jest gotowy do podlewania. Ale nie dziwie sie ogrodnikom ,w końcu na łące jest tyle różnorodnych kwiatów,szkoda skupić sie na jednym.