Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam bo mój nie lubi

Czy wasi mężowie noszą obrączki?

Polecane posty

Gość pytam bo mój nie lubi

Mój ciągle zapomina! Czyu mam coś z tym zrobić? i co? bo jest mi przykro. Jesteśmy po ślubie 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrau.
ah śluby XD ludzie to jednak zwierzęta - lubią żyć w klatce;] powiedzieć mu, że jest ci z tego powodu przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż nie nosi obrączki i ja nie noszę obrączki- ze względów praktycznych- obrączka to tylko obrączka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam męża
ale mam dwóch braci, kilku kuzynów, kolegów - i wszyscy noszą. A świeżo po ślubie to tym bardziej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda wdowa
Nie...po ślubie zdjął ze wzgledów praktycznych....a zakładanie w niedzielę nie miało sensu...z pewnościaą by zgubił .....więc też zdjęłam i nie noszę, natomiast lubię pierścionki...i tak sobie leżą od lat te nasze obrączki w pudełeczku....kochamy się, nie zdradzamy.... Jednak imponują mi faceci noszący obrączki, chociąż znam i takich, którzy swe żony zdradzają...pomimo obrączki na palcu. ❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam bo mój nie lubi
Bardzo się kochamy...ja zastanawiam sie czy dla mężczyzn to jest taki głupi detal? Dla mnie ma to ogromne znaczenie. Mówiłam że mi przykro. on że nie może się przyzwyczaić do noszenia... Odpuścić czy się wkurzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie zawsze podrywają
faceci bez obrączek choć żonaci. Myślę, że ci z obrączkami chcą od razu zasygnalizować, ze mają żony a ich małżeństwo jest dla nich ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzać się nie masz o co z drugiej strony fakt gdyby ponosił obrączkę pare dni i nocy przestałby czu, że wogóle ją ma jesli dla ciebie to ważne- on powinien to zrozumieć inaczej jest jak się nie przywiązuje do tego wagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosz co za bzdury- mojego byłego męża zdradzałm z obrączką na palcu mojego obecnego nawet nie w głowie mi zdradzać mimo , że obrączkę nosiłam chyba tydzień ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obrączka to symbol. Dla mnie symbole są ważne. Na początku małżeństwa nosiłam i chciałam żeby on też nosił. Mówiłam, że dla mnie to ważne, ze chociaż kiedy gdzieś wychodzimy. Przez pierwsze miesiące jeszcze czasem zakładał, potem \"zapominał\"... dowiedziałam się dlaczego :( Wiem, że mój obecny partner, jeśli stanie się moim mężem obrączkę będzie nosił i bardzo mi sie ta świadomość podoba :) Na razie nosi srebrną, o którą mnie sam poprosił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój mąż
nie założył obrączki już w dzień naszych poprawin :O Nie nosi do teraz. Powiedział mi, że mam sobie ją na coś przerobić u złotnika :O Tylko zdziwiło mnie kiedyś jak wyrzuciłam przypadkiem jego muszkę tę, którą miał do ślubu. Obraził się na mnie, że ona nie ma dla mnie wartości sentymentalnej. Muszka ważniejsza od obrączki ?? Naprawdę dziwni są czasami faceci :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzwolona_pogodna_anka
Mój nosi na penisie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasda
Mój maż nosi i lubi ja mieć na palcu chociaż na początku trzeba się było przyzwyczaić :) I jest fajnie...NIe wstydzi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my tez nie nosimy
mój mąż mówił, że głupio się czuje w 'pierścionku", a ja dużo rysuje w kompie i mi obrączka po prostu przeszkadzała- a ciągłe zdejmowanie i zakładanie, było kłopotliwe- więc obojgu jest nam na rękę to "nie noszenie" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja noszę. I nigdy nie ściągam, chyba że na chwilę wieczorem :) I mi z tym dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oboje nosimy- jesteśmy 11 lat po ślubie. Dla nas to ważne. Obrączka to symbol i sygnał dla otoczenia- nie jestem wolny. Chociaż niektórym to nie przeszkadza :o Mój mąż zaraz, gdy wstaje rano ubiera obrączke i zegare. Nawyk.Nigdy nie usłyszałam,że mu przeszkadza. W czym niby? Jeżeli ktoś pracuje fizycznie, to po pracy może przecież ją założyć. Mam dwóch braci- też noszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się nie złoszczę
Mój też nie nosi:-o Dawniej nalegałam żeby zakładał a teraz to mi wszystko jedno.Twierdzi, że jest za ciasna i dlatego często chował ją do kieszeni, lub w samochodzie. Kiedyś nawet jak chciał ją założyć przed wejściem do domu wpadła mu do śniegu. Pół godzony jej szukał bo było ciemno:D Bardzo cenię mężczyzn, którzy noszą obrączki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jest za ciasna to staraj się to zrozumieć - strasznie wkurzające uczucie... moja byłą kiedyś ciasnawa :) Ale sie przyzwyczaiłem, a może palec mi sie przyzwyczaił :) Teraz mi nie "ciąży" :) Zawsze można załatwić żeby była większa więc takie tłumaczenie....... hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się nie złoszczę
Mówiłam mu, że obrączkę można powiększyć lub zmniejszyć;) Po prostu dla mnie jest dupkiem:( i nie będę się z nim szarpać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
moj nie nosi, mowi ze w pracy to niebezpiecznie tak nosic bo mozna sie zachaczyc o cos i palec urwac. a jak gdzies wychodzimy to nie zaklada bo juz zapomina. ja swojej nie nosze bo zgubilam. dla mnie to bez roznicy czy nosi czy nie bo przeciez i tak jest moim mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz hmmm
z tym jest roznie, moze naprawde jest zakrecony i zapomina:-) ale moim zdaniem przygotowyje cie tylko do tego zeby jej wogole nei nosil i zebys sobei odpuscila. z czasem bedzie mu w pewnych dziedzinach wygodnie bez obraczki jelsi wiesz co mam na mysli...... ale odpowiedz to juz tylko ty znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×