od kiedy kupowac potrzebne rzeczy dla noworodka

ja mam chyba szczęście do promocji bo już kilka razy trafiłam w tesco na promocję (ostatnio w niedzielę) bo chusteczki pampers pakowane po 6 paczek za 33 zł więc wzięłam 2 mam więc zapas na kilka miesięcy. A proszku używam Lovela.

co do chusteczek to dla mnie dzidziusia były najmniej nasączone, ale każdy lubi coś innego.

No ja mam jedno opakowanie Jelpa, ale potem mam zamiar sprawdzić czy nic sie nie dzieje po vizir sensitive. W sumie skład tych proszków jest praktycznie taki sam. A cena, hmmm

2 razy 72 sztuki chusteczki pampers kosztują na promocji 14 zl dzidziuś 3 razy 63 sztuki okolo 11 zl ( czasem nawet za 9 można kupić)

a ja nie lubie taki mokrych chusteczek :D dla mnie dzidzius albo nivea są ok a co do proszku to u nas tylko lovella... mala na jelpa byla uczulona. teraz jej juz piore tak jak nam w roznych np teraz w bryzie czy jak mu tam. dla malego tez kupilam lovelle.

No właśnie ja widziałam tylko proszek Jelp dla niemowląt. A są jakieś inne?

Jest jeszcze Dzidziuś, Lovella-najdroższa, i jakieś inne :D.

jest proszek dzidziuś lovella cypisek i chyba bobas.. no i jelp przynajmniej ja sie z takimi spotkalam

Dzidziuś, Cypisek, Lovela

poza tym są też Persil Sensitive, Vizir Sensitive i te proszki są stworzone właśnie z myślą o maluszkach:)

ciekawe jak takie sensitive dopierają... ja np plamy z marchewki zawsze "vanish sensitive" :D:D musialam traktowac a potem to juz wsjo rybka co sie wsypuje... Byle by dziecko uczulenia nie mialo.

mi ostatnio polozna powiedziala jak sie pytalam o proszki zeby jak dziecko ma juz kilka tyg jedno body na probe wrzucic z moim praniem i potem obserwowac dziecko czy nic sie nie dzieje. jak wszystko dobrze to nie dzielic tego prania podobno te proszki to taka sciema. ale niektore dzieci sa faktycznie uczulone.

julka ja dlugo probowalam i nietsety efekt byl zawsze taki ze mala miala uczulenie... skzoda mi jej poxniej bylo meczyc ui przrestalam... jak skonczylą roczek to spróbowalam i sie okazalo ze nie ma juz uczulenia :D:D

MaMani, ja sama używam Vizir sensitive i dopiera super. A różne plamy są z kawy z wina, buraczków, ze wszystkiego praktycznie. Ja też jak w ciązy jestem to z truskawek, jagódek i wszystkich innych barwiących rzeczy i nie mam problemu z dopraniem. On nie pachnie tak bardzo. I dlatego nyślę o tym, że jak skończy się Jelp i Mikołaj nie będzie miał uczulenia, to będe prała w takim proszku jak piorę swoje i męża ubrania, tyle że na programach dziecięcych.

ja poki co pierwsze pranie i w ogole na poczatku chce prac w proszku dla dzieci. ale po kilku miesiacach sprobuje i zobacze jak maly reaguje na zwykly proszek :)