Jak poderwać dużo starszego faceta???

Pisz, pisz :) będzie ok :) napisz, co odpisze :)

a więc jest jeden konkretny sposób. ubieraj sie sexy,,wyczaj jakiegos na sympati pl. sa tam starsi faceci i dodam ustawieni społecznie..:) mnie nawet w miescie zaczepiają starsi faceci ale po 30;) 40 TO PRZESADA. . OBECNIE SPOTYKAM SIE O 20 LAT STARSZYM FACETEM I POWIEM WAM ŻE WIDZE OGROMNA RÓZNICĘ EMOCJONALNĄ W PRZECIWIENSTWIE DO MOICH RÓWIESNIKÓW.

napisalam o 17. Ciekawe czy w ogole cos odp bo jak nie, to normalnie zapasc sie pod ziemie ze wstydu ok :P

A czemu zapaść ze wstydu? :D:D co Ty tam napisalas? :D bo, jak życzenia same itp... to, co w tym złego?? :)

hej napisalam w imieniu moim i kolezanki:D I odp mi, zwracajac sie do mnie, ze jest mu bardzo milo itd:D napisal ze moze wroci po swietach:D No i co do prezentu to napisal, ze bedzie na uczelni we wt i ze mozemy sie spotkac lub w innym czasie:) Odp mu, ze wtedy niby mamy wyklady i ze wolalabym kiedy indziej, zobaczymy co odp. W ogole to nie chcemy mu dawac prezentu na uczelni przy wszystkich.. Gorzej jak odp, ze jeszcze sie zastanowi i da znac, bo wtedy to na pewno zapomni, bo ma zawsze zbyt duzo rzeczy na glowie:) Wtedy to pewnie zmienie plan na ten wt:) I jeszcze jedno po uczelni chodzi w to jedno msc-e (czyt. pewnie do tej kobiety:) wiec tez slabo jak damy mu gifcik a do tego ciezkie soki zeby niosl sam, a przeciez nie moze ;P

Nadal nie rozumiem, czemu koniecznie wplątujesz do tego koleżankę :D w ogóle to serio nie liczysz na nic z jego strony? :) bo tak wygląda, jakby ci zależało na nim :) jak to jest? :) bo nie wiem, co ci doradzic :D:D:D

Może zaproponuj jakies inne miejsce :) bo uczelnia troche głupio :) plotki sie jakies zrobia :) powiedz mu, zrozumie to :) chyba też plotek nie chce ;)

seth1234, nie wplątuj w to koleżanki i daj spokój z sokami - takie coś daje się w szpitalu, po co mu one, skoro już z niego wyszedł? Prezencik myślę, że wystarczy w zupełności, nie bądźcie nadgorliwe :) U mnie w porządku, miałam ciężki tydzień. Nie powiedziałam Mojemu co czuję, ale nastąpił pewien przełom, chyba się trochę zbliżyliśmy. Nie poddam się, ponieważ nigdy wcześniej nie poznałam kogoś tak niezwykłego. Zobaczymy, co będzie dalej, ale sądzę iż jeszcze długa droga przede mną...

I znowu do bani, bo nie odp nic.. I teraz to nie wiem czemu nie odp itp. Nie wypada mi juz pisac, ze w koncu pasuje mi ten wt, moge jedynie nie isc na wyklad i czekac jezeli on w ogle przyjdzie. To tyle.

pewnie sie obrazil, wiem kurde trzeba bylo pisac, ze ok pasuje wt w koncu to ja chce mu dac prezent a nie on mi

Seth- serio- niepotrzebnie pisalas, ze ci nie pasuje ;) ale co z tego :) idź :) dasz i tyle :) TYLKO IDŹ SAMA!! nie z koleżanką!!!!!!!!!!!!!!!11

Wiem Ewcia tylko jesli on napisal ze przyjdzie a nie przyjdzie? Moglby niby w pon ale my wszyscy mamy wtedy wolny dzien, kurcze moze dlatego napisal, ze we wt.. Wypada mi teraz cos pisac, ze bede jednak we wt? Juz chyba nie.. Kurcze i jak go nie bedzie wtedy to nie wiem.. Jak to odkrecic teraz:S

To napisz jeszcze raz , krótko- "w takim razie ja sie dostosuje, będę czekać we wtorek", krótko , informacyjnie, zły nie bedzie :)

kurde juz sama nie wiem.. musze to napisac po angielsku, zastanowie sie:)

Seth, pisz :) nie zastanawiaj sie, bo za dużo "zakrętów" potem wychodzi ;)

nie wiem jak to napisac po ang:D:Dkurde :D

kurde po ang to troche slabo brzmi ale no dobra..

od ciebie:O

zgadzam się z osobą, która napisała nade mną - to już jest zbyt oczywiste, trąca ostatecznością, desperacją. Według mnie ta wiadomość byłaby przegięciem, implikowałaby różne podteksty i ukazywała część Twoich uczuć, objawiających się szczególnym, zbyt dużym zaangażowaniem.

wyslane.. jak to sie czlowiek musi nastarac zeby zrobic cos dobrego:D

To jest śmieszne. Masz swojego faceta, którego niby kochasz a latasz za swoim wykładowcą i jeszcze twierdzisz, że na nic nie liczysz. Wóz albo przewóz, nie możesz mieć wszystkiego. Zdecyduj czego chcesz i to realizuj. Czekasz na akceptację pana wykładowcy żeby rzucić faceta? Sama piszesz, że on ma kobietę więc daj mu spokój. Serio wątpię, żeby jakieś prezenciki od ciebie znaczyły dla niego coś więcej niż tylko uznanie. Po prostu mu to daj a nie robisz jakieś podchody.

SETH , jak Ci wcześniej pisałam już- pomyśl nad tym, czy jesteś szczęśliwa w związku... "Również" ma rację. Ty nie robisz nic złego, to nie o to chodzi :) sama ci doradzam- bo to nic złego :) ale za dużo w tym wszystkim zaangażowania, kręcenia, napięcia.... jezeli by ci o nic nie chodziło- to po co to wkręcanie koleżanki itd... ;) przeciez jeżeli to zwykła sytuacja- po co tyle zakretów, jeden mail- 1 termin, idziesz sama, dajesz i koniec :) a u Ciebie dużo w tym wszystkim podtekstów :) to się czuję :) Jak już Ci wcześniej mówiłam- ja jestem w szczęśliwym związku- mam ślub latem i nigdy bym nie robiła tak czegoś, jeżeli naprawde kocham :) jeżeli bym chciała komuś dać prezencik przy takiej sytuacji, jak ty masz- to po prostu bym to zrobiła :) napisałabym od razu maila- w swoim imieniu, poszła w ten wtorek, dała mu to i koniec :) a u Ciebie jest inaczej :) zastanów się, czy ty naprawde kochasz chłopaka i na co liczysz z tym profesorem :) nie oszukuj się!!!!!!!!!!!! bo to robisz!!! przemyśl swoją sytuacje, przeanalizuj uczucia, by iść we właściwym kierunku!!!!!! :) będzie ok :)

hej macie racje Kobitki. Nie zalezy mi i dlatego nie chce dawac prezentu sama, zeby wyszlo cos, czego nie chce. Koncze temat, trzymajcie sie cipelutko, powodzenia:* :)

SETH- wiesz- przyglądam sie Waszej rozmowie i widać, ze jeszcze jesteś psychicznie dzieckiem, mimo, iż studiujesz!!!!! Nie szanujesz w ogóle Twojego związku z Twoim facetem. To żałosne, co robisz!! WIDAC, ZE KOLEZANKI, KTORE CI TU DORADZAŁY- "EWA" , "RÓWNIEŹ" TO DOJRZAŁE OSOBY!! powinnas ich posłuchać. Ja nie chcę ci tu dowalać, ale zmień coś, bo zachowujesz się niewłaściwie! bedziesz kiedys cierpieć przez takie zachowania... Mam już ileś lat i wiem, co mowie!!

nie widzisz, ze dziewczyna skonczyla temat jak napisala najwyzej? czytaj ze zrozumieniem.

Widze, ale czy Ty nie widzisz, ze jej trzeba pomóc, bo się pogubiła w tym , co robi!!! mysl troche o niej!! a nie o "skonczonych tematach", bo sie troche wygłupiłaś....

Seth- wiem, ze chciałaś zakończyć temat, ale napisz chociaz, czy wszystko ok wyszło z tym prezentem :) jestem ciekawa :) trzymaj się :)

aktor ---- zagladasz tutaj jeszcze? Uroczy z Ciebie facet.

Witam Was po bardzooo długiej przerwie :) Coś u którejś się pozmieniało na dobre?

I taka jedna uwaga, bo cofnęłam się kilka wpisów wstecz i widzę, że zamieszanie się robi z imionami. Napisze krótko: Ewci@ to Ewci@ a nie Ewa czy Ewka:P Także nie mylić :)