Jak poderwać dużo starszego faceta???

Przepraszam za blad w twoim nicku Karneval

Nic się nie stało Grzegorzu. Właściwie to nie wiem co ci mogę doradzić, odezwała się jakaś chętna albo masz kogoś na oku?

Nikt sie nie odezwal moja droga.

Karneval, zdradzisz, gdzie znalazłaś zdjęcie Grzegorza? Też bardzo chętnie OBIEKTYWNIE się wypowiem...

Ooo i znalazłam :) Grzegorzu, myślę podobnie, jak Karneval. Szczerze mówiąc, myślałam, że jesteś totalnym "pasztetem", jednak muszę uczciwie stwierdzić, że nie jest z Tobą tak źle. Co prawda nie jesteś w moim typie, ale myślę, że wiele kobiet mogłoby się za Tobą obejrzeć. Może nieco dłuższe włosy dodałyby Ci powagi? Bo ja się teraz na Ciebie patrzy, to ma się wrażenie, że taka ciepła klucha z Ciebie, w ogóle nie przebojowa, skryta w sobie i nieśmiała osoba. Myślę, że powinieneś też zmienić nieco styl ubierania. Zamiast t-shirtów jakaś koszulka polo itp, do tego dżinsy... Nie jest z Tobą tak źle, serio :)

Dzieki Dorotella,za ocene mojego wygladu,owszem zgadlas w jeansach chodze na codzien,akurat na tym zdjeciu tego nie widac.

Grzegorzu może odrzuć wygodę i zmień fryzurę, jeśli nie łysiejesz, to lepiej mieć dłuższe włosy. Jak widzisz, z twoim wyglądem nie jest źle. :)

Dorotella to powiadasz ze wygladam nie powaznie?mam do ciebie prosbe,ile bys mi dala lat gdybys nie wiedziala ile mam?

Grzegorzu tu chodzi, o coś innego niż twój wiek. Sprawiasz wrażenie osoby nieśmiałej, zamkniętej w sobie, takiego domatora, nawet ponuraka, spędzającego czas głownie w gronie stałych przyjaciół, nie lubiącym szaleństw. Jesteś zbyt poważny na zdjęciu, uśmiechnij się, nie musisz szczerzyć się jak głupi do sera. Osobiście dałabym ci 30-32.

Właściwie jakie masz zainteresowania, co robisz w czasie wolnym, masz jakieś hobby?

Pewnie jesteś zarozumiały. Szczerze mówiąc ja się nie dziwię, że nie masz nikogo, bo to co pokazujesz na forum to już nie świadczy o tobie dobrze. Celuj w laski, które są głupsze od ciebie, może coś podziałasz.

Grzesiu, dałabym Ci jakieś 30 lat maksymalnie, ale myślę, że ważniejsze jest jednak Twoje wnętrze niż zewnętrze. Wiadomo, na początku przyciągamy innych wyglądem, więc należy w niego inwestować, ale ostatecznie charakter wygrywa, więc musisz zacząć wychodzić do ludzi, być bardziej otwarty i w ogóle...

Dorotella masz racje wnetrze sie najbardziej liczy ,czym sie zajmuje,prowadze mala firme budowlana,tutaj w polsce tez,mam wiele zainteresowan,film muzyka,komputery,technologie jezyki obce,motoryzacja,ciekawostki ,wszechswiat,podroze,ciekawi ludzie,etc.

w twoich oczach ty to ideał

Nie uwazam sie za ideal.

podświadomie źle się czujesz w przypadku kiedy ktoś zwraca ci uwagę, od razu się bronisz, atakujesz, obrażasz się, jesteś naprawdę czuły na swoim punkcie, chwalisz się co to nie ty, bo masz kompleksy, pamiętaj nie ma ludzi idealnych i ty też nie musisz taki być, bądź sobą, za uwagi, szczególnie te krytyczne, które otrzymałeś na forum od innych powinieneś być wdzięczny, jesteś egocentrykiem, uważasz, że kobiety, które spotykałeś są złe, bo się od ciebie odsuwają po jakimś czasie, może one szukają dojrzałego faceta a nie dziecka, w którym nie znajdą nigdy pełnego oparcia, może wina w tym, że one odchodzą leży po twojej stronie, kobiety mają bardzo dobrze rozwinięte instynkty wyszukiwania odpowiednich kandydatów, to że facet nie jest idealny one doskonale rozumieją, one też nie są idealne, jak chcesz okazać się interesujący, to nie rzucaj ogólnikami, tylko podaj jakieś fakty, które innych zaineresują, tak samo postępuj w rozmowach z kobietami, które chcesz przy sobie zatrzymać, poza tym zdjęcie jest niewyraźne, nie wiadomo kiedy zostało zrobione, a jeżeli stawiasz na to, że dla kobiety wygląd to już wszystko, to znaczy, że nie wyciągnąłeś nauki ze swoich poprzednich związków, żal mi ciebie, masz duże oczekiwania, ale mało z siebie możesz dać

Jestem zaskoczona, że dziewczyny po zobaczeniu zdjęcia tak zmieniły front. Dla mnie to, że niejednokrotnie nie rozumiesz ironii i że nadal udzielasz się na forum po fali TAKIEJ krytyki jest żałosne. Szanuj się, to może wtedy jakaś kobieta spojrzy na ciebie przychylnym okiem. Musisz przyjąć do wiadomości to, że nie jesteś tak inteligentny jak ci się wydaje. Używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz, chcesz na siłę być elokwentny ale ci się to nie udaje. Chcesz być DOROSŁY ale oglądasz się za dziewczynami z liceum... Przemyśl swoje postępowanie.

Coz mi pozostalo,zyczyc wszystkim powodzenia,duzo milosci szczescia w kochaniu sie.pozdrawiam

Grzegorz nadal rozchwytywany na forum. :D Oprócz pracy, to robisz coś w wolnych chwilach? Wychodzisz do kina, na spacer, do teatru, na koncerty, do kawiarni czy na kręgle z kolegami? Takie ciągle siedzenie w domu może być nudne. Może jesteś nudny dla kobiet? Dobrym pomysłem byłoby, abyś rozejrzał się za dobrą książką. Nie mogę niczego ci polecić. Patrząc na twoje zainteresowania, wnioskuje, że to co ja lubię czytać, niekoniecznie tobie się spodoba. Również według ciebie, powinien uciec i nie słuchać krytyki, według innych, powinien być wdzięczny i słuchać, zastanowić się nad sobą, zmienić pewne rzeczy. Odejdzie z forum, zostanie nazwany tchórzem, a jak zostanie, ciapą, która daje sobą pomiatać. Tak źle i tak nie dobrze. Zaprzeczy krytyce, zadufany, przyjmie krytykę, mięczak. Patrząc obiektywnie, tak to wygląda. Jednak, parę uwag wymieniłyśmy, decyzja co z tym zrobi należy do niego. Możemy to jedynie zebrać.

Myslcie sobie co chcecie,dobrze jestem brzydki glupi,nie inteigentny egocentrycny malostkowy infanntylny,nudny,ciepla klucha,

Ojj nie, ja zdania nie zmieniłam. Po prostu myślałam, że z Grzesia naprawdę jest okropny pasztet, a w rzeczywistości nie jest aż tak źle, co nie oznacza, że rzuciłabym się na niego na ulicy, bo w ogóle nie jest w moim typie. Myślę, że największy problem tkwi w tym, że Grześ nie potrafi przyjmować krytyki i to, że udaje kogoś, kim nie jest...

Tak Dorotella niestety jestem pasztetem.

Grzegorzu, ale przecież ani ja ani Dorotella, po obejrzeniu twojego zdjęcia, nie nazwałyśmy ciebie pasztetem ani brzydalem. Nie jesteś w naszym typie. Tyle, nie ten typ urody. Bardziej powinieneś skupić się na charakterze, odpowiednim wysławianiu. inteligencja 1. «zdolność rozumienia, uczenia się oraz wykorzystywania posiadanej wiedzy i umiejętności w sytuacjach nowych» Grzegorzu, niestety inteligencje albo się ma albo nie ma, wiedzę możesz zdobyć, doświadczenie również. Przez te pomyłki słowne, sporo tracisz, jeżeli rozmawiając z dziewczyną, też popełniasz takie gafy, to niestety nie potraktuje ciebie poważnie, nie obrażaj się tylko zwróć na to uwagę. Nawet jeśli jesteś inteligentny, posiadasz sporą wiedzę, taka gafa słowna, przykleja ci łatkę idioty.

Postanowilem odejsc z tego swiata,nie ma tu miejsca dla mnie powodzenia.

No i to jest właśnie to, o czym mówimy. Jak ktoś Ci powie coś, co nie jest po Twojej myśli, to się obrażasz. Może w związkach też taki jesteś? Nie potrafisz przyjąć krytyki i w obronie atakujesz. Żadna dziewczyna tego nie zniesie... Pomyśl o tym.

Wlasnie sie czegos dowiedzialam,ten grzes nie zyje.

ja coś czułem, że ktoś sobie robi żarty, ale nie myślałem, że aż do tego stopnia można się posunąć

Szkoda ze grzes nie zyje

na moje to prowokacja jakiegoś dzieciaka, a nawet jak już nie żyje, to co z tego - Józef Stalin też nie żyje, ktoś chyba chce wywołać w nas poczucie winy, że to niby forum grzesia do samobójstwa doprowadziło, na tego typu zaczepki nie odpowiadam

Zmieniam temat. Ostatnio, kiedy mój facet pojechał na delegację to pilnowałam jego kota. Dorobił mi klucze i pozwolił je zachować. W niedzielę wpadłam do niego bez zapowiedzi, drzwi otwierając sobie sama. Zażartował, że nie mogę sobie tak o wchodzić i że co by było jakby był z kochanką. Jestem strasznie przewrażliwiona. Przyjęłam to jako żart, ale swoje pomyślałam. Odwiedzam te fora, czytam artykuły na onecie jak to mężczyźni zdradzają i prowadzą podwójne życie, a kobiety w ogóle się tego nie domyślają i są szczęśliwe, że mają takiego świetnego faceta. Myślicie, że to, iż dał mi klucze jest dostatecznym dowodem jego wierności i prawdomówności?