Jak poderwać dużo starszego faceta???

Mam 48 lat i nigdy nie spotkałam się z takim brakiem szacunku wobec kobiet , jaki prezentuje pan Grześ. Jego wypowiedzi są chamskie i prostackie. Obejrzałam również foto w/w Pana,uroda delikatnie mówiąc... wątpliwa. Mój partner, wkrótce mąż,jest młodszy ode mnie o 11 lat. Nigdy w z jego ust nie usłyszałam takich słów o kobietach, czy też starszych, czy młodszych. Jest mężczyzna niezwykle atrakcyjnym fizycznie, wysportowany, wspaniale zbudowany... i o złotym sercu. A ja jestem dla niego najpiękniejsza....pomimo, że taka stara :-D Mogłby się pan wiele od niego nauczyć Grzegorzu..

Upodobania można mieć różne, jeden woli młodsze,inny starsze. Ale szacunek to podstawa, tak jak napisała przedmówczyni

Szanujcie mnie to też będę was szanował.

Ciebie? Przecież to ty pierwszy zacząłeś niepochlebnie wyrażać się o swoich rówieśniczkach. Twoje wypowiedzi są wulgarne i chamskie. Nie zasługujesz na szacunek.

Grześ Stary mitoaman,brzydki jak noc:-D

Spieprzaj, pociagne z nogi i się skończy

skrępowany 2016.09.19 :) Kurcze tutaj to już zgubić się można :( Oj miałam chwilowy kryzys w związku z tym wszystkim :( Póki co jest jako tako ; )

Poznasz mnie :) zgadzam się, niektóre wypowiedzi na forum potrafią zamotać nowy rok akademicki, nowa rzeczywistość ach, dziwnie to wszystko się skończyło

O kurcze, co tu się dzieje na tym forum. Grzes, to cicha gwiazda tego tematu. Poznasz mnie, skrepowany, co tam u was się dzieje?

U mnie jakoś leci ;) chociaż jestem zawieszona w jakimś stopniu pomiędzy tym co jest , co było i co mogłoby być eh:/ Zastanawiam się co to wszystko miało znaczyć czyli jak widać w tym samym punkcie Karneval no właśnie jak u Ciebie się układa bo ja tutaj raz po raz coś tam marudzę ;) Skrępowany ta dziewczyna pojawia się w Twoim życiu żeby jeszcze coś załatwić czy już cisza całkowita ? Będę okropna, wybacz ale muszę zapytać jak nowe studentki ?:D Ej a wiecie że u mnie momentami pojawiały się elementy chyba jakiejś dziwnej zazdrości ? :D Ja to jestem udana nie ma co

Poznasz mnie, Karneval, u mnie pozostały wspomnienia i smutek, że to się tak skończyło. Staram się nie myśleć już o tym, ale w moim sercu cały czas jest dla Niej miejsce, tak wyrwa, której nikt inny nie zapełni i chyba nawet nie chcę aby ktoś inny zapełnił.

karneval spojz w lustro ktos stoi we wrotach

ktoś szybko się schował za kotarą

Poznasz, pewnie w twojej sytuacji też rozmyślałabym nad tym: czego on w zasadzie chciał ode mnie? Nie ma sensu się jednak tym zadręczać, niczego to nie zmieni. Skrępowany, bardzo mocno się angażowałeś, szkoda, że tak wyszło, musisz niestety swoje odchorować. A u mnie? Nie mam na co narzekać, związek się rozwija w dobrym kierunku, niczego mi nie brakuje, można powiedzieć, że jestem szczęśliwa, tylko ta deszczowa pogoda psuje mi humor, no i wasza sytuacja.

Karneval jak zwykle wtraci swoje 3 grosze

Jeszcze nie slyszalem zeby ktos komus probowal zaplacic za zlecenie samochodem terenowym, heh.

Masz z tym jakiś problem? To nie czytaj Grzesiu.

Dobrze Aniu nie bede czytal, nie chce pokazywac tego mojej dziewczynie.

Dobrze Aniu nie bede czytal, nie chce pokazywac tego mojej dziewczynie.

Nie jestem Anią;P Masz obsesje na jej punkcie? Jak tam ty i twoja wybranka serca?

Inaccessible89, hmmm moze masz racje, coz Karneval tak sadzi ale skoro mam partnerke, to tu tylko czasem wejde popatrze co sie dzieje i tyle, do Inaccessible masz kogos? Tobie rowniez zycze szczescia.

Grzesiu, nie sądze aby twoja dziewczyna zostawila cię, bo twojej rzekomej dziewczynie układa się w związku. To byłoby dziwne. Nawet gdyby tak się stało to tylko zyskasz na tym, bo pozbędziesz się nieodpowiedniej osoby. Chyba, że wstydzisz się czegoś co sam napisałeś i nie chcesz aby to zobaczyła. Tak muszę dodać swoje trzy grosze...

Karneval moja obecna dziewczyna nie jest z tego forum.

Karneval 2016.10.20 :) Fajnie że masz kogoś kochanego u boku ;) co do deszczu to wiesz taki romantyczny spacer w objęciach pod parasolką ma swój urok no chyba deszcz zacina, silny wiatr parasol wyrywa to fakt nie nastraja ta aura :/ tylko o co chodzi Grzesiowi ? Co do mnie to wiem że nie ma już sensu się zadręczać , czasami samo jakoś tak mnie nachodzi

dzisiaj śniło mi się to, tzn. śniłem o tym :)

Grzesiu zakochał się Grzesiu szuka zbliżenia

Skrępowaaany :) a co dokładnie śniło się Tobie ? :) szkoda że tylko sny pozostały

Poznasz mnie :) a śniło mi się, że Ją spotkałem, a że była ładna pogoda, to udaliśmy się na spacer, więc jak wspomniałaś o spacerze i pogodzie, to tak skojarzyłem :). Ale niestety nie spotkałem Jej w tym znaczeniu. Nie wiem czy ślepy jestem na tych ulicach, czy może się spóźniłem, a może Ją widziałem tylko światło lampy mnie oślepiło, sam nie wiem :(.

"Może jeszcze się spotkamy może jeszcze mnie zaskoczysz może jeszcze mi podpowiesz jak mam Ciebie zauroczyć Może jeszcze mnie rozpoznasz pośród ludzi w gęstym tłumie może kiedyś mi podpowiesz to czego jeszcze nie rozumiem." [Marcin Kindla - Jeszcze się spotkamy feat. Piotr Kupicha] A dzisiaj też miałam sytuację, w której pomyślałam o nim, otóż zmarzłam okrutnie dzisiaj a jak jeszcze miałam z nim seminaria, które często organizował pod wieczór np. po 18 i w takiej salce było już chłodno ja niby ciepło ubrana jak to w grudniu, ale siedzę obok niego i się trzęsę, już nawet nie powiem że to było drżenie , ja się po prostu trzęsłam Widzisz Karneval takie głupie sytuacje mi o nim przypominają

burek jesteś totalnym idiota