Czemu w naszym kraju dyskryminuje się lesbijki / gejów ?

daj spokój dziewczyno to są żadne argumenty nie uważasz? blędy błędami ale możesz co każde zdanie się do mnie przyczepic bo na dodatek tną mi się klawisze w sumie JAKIEŚ argumenty musisz mieć nie gniewam , się że korzystasz z tych najprostszych ale powiedz wierzysz, że chociaz jedna ksiązka z twojego kanonu przed oddaniem do druku i sprawdzania jej była bez chociaz jednago błędu?? naprawdę wierzysz?

mje biedne dziecko jest juz dawno wykąpane;)

Escobar-POPIERAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to wY- geje,lesbijki jeteście MNIEJSZOŚCIĄ I POWINNIŚCIE SIĘ NIE WIEM, UKRYWAC,WYEMIGROWAĆ NA MARSA ;]]] SPIERDO*IĆ NA DRZEWO BO BUDZICIE SPRZECIW,ODRAZE,OBRZYDZENIE WŚRÓD SPOŁECZEŃSTWA. PO TO BÓG STWORZYŁ KOBIETE I MĘŻCZYZNE,ŻEBY DAWAŁY POTOMSTWO,ŻYŁY W MIŁOŚCI-NORMALNBEJ MIŁOŚCI DAMSKO-MĘSKIEJ. JAK TO CO ROBICIE MOŻNA NAZWAC SEKSEM???? LIŻECIE SOBIE CI*Y,WKŁADACIE SZTUCZNE, SKÓRZANE PAŁY, ALBO PRZYPINACIE JE SOBIE NA PASKU, UDAJĄC,ŻE TO PRAWDZIWY PENIS, A GEJE? WKŁADACIE SOBIE DO DU*Y KUT*ASY JAKBYŚCIE NIE WIEDZIELI DO CZEGO DOOPA SŁUŻY. DO ROBIENIA KUPKU,NIE WKŁADANIE KUTA*A KTÓRY PÓŹNIEJ JEST CAŁY W GÓ*NIE!!!! eJ SORRY ALE NIE WIEM CZY DROGA AUTORKO NIE WIDZISZ,ŻE TO WY NIE PASUJECIE DO INNYCH?!!! JESTEŚCIE WYPIERDKAMI NATURY-NIESTETY. WIEC PO JAKIEGO CHOOJA TRZYMACIE SIE ZA REKE NA ULICY,CALUJECIE ITD? SAMI PROWOKUJECIE INNYCH DO WYZYWANIA, CZY SZYKANOWANIA W INNY SPOSOB. SAMI SOBIE NA TO PRACUJECIE. TAKA PRAWDA. NIKT NIE MOWI ZE MACIE SIE ZABIC BO URODZILISCIE SIE INNI ALE ZYJCIE SOBIE GDZIES PO CICHU, NIE POKAZUJCIE JACY TO JESTESCIE ZAKOCHANI.. I NAPALENI NA SIEBIE (A BLEAH) I TYLE.. MAM W DOOPIE CO TU NAPISZA WIELCY FANI INNOSCI, WIEM JEDNO JESTESCIE MNIEJSZOSCIA I POWINNISCIE SIE DOSTOSOWAC DO INNYCH. JUZ TU NIE WCHODZE . PZDR

wy przeciwnicy homoseksualistow wszedzie widzicie tylko gola dupe

w doope to nawet pary hetero sie ruchaja cepie

Pod płaszczykiem zarzutu nietolerancji w zasadzie nie wolno już się nie zgadzać z czymkolwiek i samo to jest dla mnie jakąś manipulacją. Bo tu nie chodzi o seks, który we mnie nie wzbudza emocji czy obrzydzenia, niech sobie robią co chcą ludzie w swoich łóżkach jeśli są dorośli i wyrazają zgodę na inność. Ja nie wyrażam zgody na taką odmienność w przypadku mojej intymności i zdania nie zmienię. Uważam, że prawa jakich żądają osoby homoseksualne, są wygórowane, np. małżeństo, adopcja. Jestem np.wielkim przeciwnikiem adoptowania dzieci przez pary homo- i nie zmienie zdania nawet jeśli mnie odrzucicie teraz jako osobę nietolerancyjną.

Wtrace swoje 5 groszy... O ile dobrze rozumiem niektorzy tutaj sadza, ze homoseksualisci beda jako tako tolerowani, jesli zamkna swoje preferencje w czterech scianach. Wszyscy chyba zgadzaja sie, ze homo nie sa z marsa. Musza wiec posiadac rodziny, uczyc sie, pracowac itd, czyli dotad jak kazdy normalny czlowiek. Nie wyobrazam sobie , niestety, jak mozna ukryc swoja orientacje seksualna przed rodzina (przynajmniej najblizsza), w szkole, czy w pracy, przed sasiadami. Musi to byc nie lada wyczyn. W pracy zazwyczaj kazdy chce wiedziec wszystko o wszystkich, rozmawia sie o duperelach, idzie sie razem na piwo i w koncu zawsze ktos zapyta z kim jestes, od kiedy, czy planujecie slub :) itp Wszyscy chyba nie raz uslyszeli takie pytanie. Pomyslcie jak to wyglada w praktyce. Ja im wcale nie zazdroszcze Anyzowka * - specjalne pozdr dla ciebie

Mnie nieustannie zadziwia nienawiść do osób homoseksualnych. Dlaczego? Tak samo jak nienawiść do jasno lub ciemnowłosych, niebiesko lub brązowookich, do chudych, grubych, wysokich, niskich,itd. Jednym słowem do wszystkich, którzy są poza tzw \"normą\", przy czym pamiętać należy, że owa \"norma\" nie jest uniwersalna! W naszym kręgu kulturowym seks był i nadal jest tabu. Stąd chyba tyle obsesji na tym tle, zwłaszcza u osób o poglądach prawicowych :P Homoseksualizm nie jest chorobą. Nie ma metod leczenia. Wiem oczywiście o \"lekarzach\", o metodach \"leczenia\" - pranie mózgu i elektrowstrząsy :-o Afiszowanie się? Czy dwóch chłopaków idących ulicą trzymając się za ręce już się afiszują? Dwie dziewczyny patrzące sobie w oczy w knajpie? Szaleństwo jakieś. Nieracjonalna, bezzasadna nienawiść wobec bliźniego... w duchu chrześcijaństwa :-o Przecież to oksymoron! W czym tak naprawdę przeszkadzają osoby homoseksualne? Bo nie rozumiem. Mają swoje życie, swoje miłości, swoje związki, swoje problemy, jak każdy. Mają rodziny, mają dzieci... tak tak, mają. I nikt im tego nie zabierze. Homoseksualizm nie powoduje bezpłodności :P Jedyne czego chcą, to społeczne uznanie ich prawa normalności. Co w tym niezwykłego? W czym to komukolwiek przeszkadza? Tak naprawdę? Znam pary homoseksualne. Znam małżeństwa homoseksualne (oczywiście nie w Polsce). Niczym się nie różnią w swych pragnieniach i planach od osób heteroseksualnych. Wyglądają tak samo, maja takie same marzenia. Identycznie. Różnią się od heteryków chyba tylko tym, że nie zaglądają im do łóżka.Acha, no i najprzystojniejsi faceci, jakich poznałam, to geje :P

a ja powiem tak- gdyby homoseksualizm był tak bardzo normalny i naturalny nie było by tak gorących dyskusji na ten temat większość homoseksualistów podejrzewam wolałaby być hetero dl mnie normalnym jest fakt, że naturalnym związkiem jest samiec i samica którzy są zdolni do prokreacji - skutkiem czego powstaje potomek- to się nazywa przedłużenie gatunku dlatego jakby nie było homosesuliści mówić brzydko są pewnym wybrykiem natury - nie są temu winni tak jak żadna osoba z wadą wrodzoną nie jest winna temu że ją posiada trudno żebym miała zmienić swoje zdanie tylko po to by ktoś nazwał mnie tolerancyjną, bo jako człowiek zwykły szary nie muszę być tolerancyjna dla wszystkiego co istnieje

Ike "naturalnym związkiem jest samiec i samica którzy są zdolni do prokreacji - skutkiem czego powstaje potomek- to się nazywa przedłużenie gatunku dlatego jakby nie było homosesuliści mówić brzydko są pewnym wybrykiem natury " Argument z dupy jak rzadko. Dlaczego? Bo w ten sposób KAŻDY związek, który nie prowadzi do prokreacji jest wybrykiem natury :-o A co za tym idzie osoby niepłodne/bezpłodne powinny być traktowane tak jak osoby homoseksualne... I wiesz, czasem są. Sama tego doświadczyłam. Czyli NIE jest to kwestia homoseksualizmu samego w sobie, ale tego, że osoby homoseksualne odbiegają od "normy". Jest taka teoria, że nie ma osób w 100% heteroseksualnych czy homoseksualnych, jedynie biseksualizm z różnym stopnie ukierunkowania w którąś stronę. I czasem ludzie niepewni swojej seksualności reagują histerycznie na świadomość, że istnieje inna opcja niż ta, do której się przyzwyczaili. Czasem, kiedy obserwuję histerię na tle homoseksualizmu stwierdzam, ze coś w tym jest :P

Dziwne. Nawet nie chce mi sie czytac tego watku ale mam cos do powiedzenia. Mieszkam w duzym miescie, spotkalem dwoch jawnych gejow w swoim zyciu i jakos nie mialem do nich innego stosunku niz do innych ludzi. I dokladnie tak jest w wiekszosci przypadkow w Polsce, ktora byla i jest jednym z najbardziej tolerancyjnych krajow na swiecie. Jednak Polacy roznia sie nieco od innych. Po prostu Polacy nie toleruja kultury gejowskiej i obnoszenia sie z ta wyuzdana i nachalna seksulanoscia. Rowniez nie toleruja mozliwosci adoptowania dzieci przez homoseksualistow. I to jest chyba wyraz prawdziwej, zdrowej tolerancji i umiejetnosci sprzeciwienia sie temu co narzuca nam cala europa. Wystarczy porozmawiac z ludzmi. Nikt naprawde nie ma nic przeciwko oddmiennosci pod warunkiem iz ta nie wpycha sie z butami do jego zycia. Chyab to jest jasne i proste.

nie- ja bezpłodność nie jest normalna bezpłodność jest schorzeniem czy też chorobą

"w doope to nawet pary hetero sie ruchaja" - bo sa pojebani kretynie. idz wyliz dupe swojemu chopakowi pedaly i lesby-do gazu

222221--------to rżnij swoja "dziewczyne" lub "chlopaka" w dupe jak ci sie podoba tylko zeby cie pozniej nie "osr*ala/osr*al" w nocy jak mu zwierwcza puszcza kretynie/kretnko. ja mowie o tym,ze pchanie sie w dupe albo lizanie cip*, posuwanie sie skorzanym kutasem to nie jest SEKS! to wy pajace wymyslilscie sobie,ze to jest wasz sposob uprawiania milosci pffffffffffff... pacanie jeb*ny juz mowilam wypierd*laj na drzewo a nie wkur*wiaj i nie wzbudzaj obrzydzenia u ZNACZNEJ WIEKSZOSCI LUDZI! TAK! WIEKSZOSCI! BO TY JAK I INNI HOMO SROMO JESTESCIE WYPIERDKAMI

Khe, khe... :-) Dzień dobry. :-) A cóż oznaczają następujące terminy i jakie jest ich pochodzenie: 1. Homoseksualizm? 2. Miłość lesbijska? 3. Mniejszość seksualna? Chętnie sobie poczytam. Dziękuję. :-)

"samo zjawisko uważam za takie jak napisałam-ale absolutnie nie przekresla to w moich oczach ludzi do tego zjawiska przynależących" To jest albo pewna postawa, albo pomyłka w pisaniu. Bo znaczy to - zjawisko nie, człowiek, będący sprawca tego zjawiska, tak. Jest to nielogiczność, niekonsekwencja, bo bez ludzi o orientacji homoseksualnej, bez ich istnienia, tego zjawiska by nie było. Niechęć do homoseksualizmu jako do zjawiska, jest niechęcią do ludzi o orientacji homoseksualnej, wypieranie się tej niechęci to czysta hipokryzja. Równie dobrze można powiedzieć, pedofilia oczywiście nie, ale pedofil naturalnie tak, pełna akceptacja. Gwałtu na nieletnich nienawidzę, ale gwałcicieli poważam, szanuję. Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura :O

"bezpłodność nie jest normalna bezpłodność jest schorzeniem czy też chorobą" Szczególnie u ludzi starszych, albo u kobiet stosujących metody antykoncepcji inne niż kalendarzyk ;)

dobrze to specyzuję po pierwsze nie porównuj pedofila do homoseksualisty o ile homoseksualista nie będzie też gwałcicielem po drugie po prostu nie jestem osoba, która uważa że homoseksualizm trzeba tepić - natomiast nie jest para homosexualna dla mnie zdrową komórką społeczną . nie przeszkadza mi , że ktos kocha kogoś kto przynależy do tej samej płci- podam mu rekę i będę go traktować jak każdego innego człowieka tak samo jak podam rękę bezpłodnemu, slepemu, czy osobie z depresją ale mam prawo uważać, że taka komórka społeczna jak 2 homoseksualistów jest chora i jest wbrew naturze. a że natura wie co robi- to w sposób naturalny - owa komórka nie może mieć potomstwa- czyli powinna wyginąć.

"Bezpłodność jest zjawiskiem częstym – co szósta para małżeńska ma kłopoty z posiadaniem potomstwa. W Polsce dotyczy ona 2,5 miliona kobiet i mężczyzn. Z punktu widzenia medycznego, trudno jednoznacznie określić ją mianem choroby, gdyż jedynym jej objawem jest brak potomstwa. "

teraz ty piszesz bzdury- stosując pigułki nie jetem trwale bezpłodna osoba starsza równiez nie jest z definicji bezpłodna

Ike, NIEpłodność jest chorobą, zgadza się, leczoną w większości przypadków. Nie zawsze, bo różne są jej przyczyny. Bezpłodność jest efektem operacji, uszkodzenia narządów płciowych, itp Ale chodziło mi o związki, którym ty odmawiasz racji bytu i praw społecznych. Zgodnie z twoją teorią takie związki, jako nienormalne, nie powinny mieć praw takich jak płodne małżeństwa!

A ja się zawszę dziwię, że osoby, które uważają się za niezwykle tolerancyjne, nie potrafią przyjąć do wiadomości i zaakceptować, tego, że ktoś mniej tolerancyjny ma prawo odczuwać obrzydzenie na widok dwoch namiętnie całujących się facetów.

NIEpłodność jest chorobą, zgadza się -Z punktu widzenia medycznego, trudno jednoznacznie określić ją mianem choroby, gdyż jedynym jej objawem jest brak potomstwa. "

nie - ja zgadza się według mnie nie powinny dla mnie zawsze podstawową i jedyną komórką społeczną będzie kobieta i mężczyzna jestem katoliczką wierzę w naturę może dla kogoś moje poglądy są nieświatowe- ale ich nie zmienię

A co jest obrzydliwego w widoku dwuch całójących się pan€w?

nie - ja zgadza się według mnie nie powinny dla mnie zawsze podstawową i jedyną komórką społeczną będzie kobieta i mężczyzna jestem katoliczką wierzę w naturę może dla kogoś moje poglądy są nieświatowe- ale ich nie zmienię --a kto tu chce je zmieniac? jako obywatelka podczytujaca watek juz je znam na pamiec.

Miałam cos napisać, ale przeczytałam post Wykładowcy i tylko sie pod nim podpiszę:)

nie ja- sorry nie zrozumiałam cię dla mnie jednk duzą różnicą jest byc bezpłodnym a być homo ja wciąż wierzę w bajke o adamie i ewie

Ike, to teraz pojechałaś :) Zawierałam KOŚCIELNE małżeństwo jako osoba całkowicie i nieodwracalnie BEZpłodna. Jeśli jesteś katoliczką, to powinnaś respektować punkt widzenia KK w tek kwestii, a jest on taki, że pary małżeńskie nie mogące spłodzić potomstwa NIE są w niczym gorsze od par płodnych i mają IDENTYCZNE prawa. I wybacz, w tym momencie muszę się zgodzić z Krytykantką, jesteś zwyczajnie prymitywna w swoim myśleniu i tylko życzę ci, żeby twojego dziecka ten problem nie dotknął... wróć, życzę tego twojemu dziecku :-o Nie jest fajnie mieć matkę, która traktuje cię jak nie w pełni wartościowego człowieka :-o Niepłodność jest leczona, zarówno farmakologicznie, jak i operacyjnie Jest więc formą schorzenia. Zgoda, nie jest to jedna określona jednostka chorobowa, a raczej nazwa zbiorcza dla takich, które uniemożliwiają lub bardzo utrudniają poczęcie dziecka. A wracając do tematu - postawa "akceptuję homoseksualistów, ale niech się nie obnoszą ze swoją seksualnością" mam nadzieję, że dotyczy również obnoszenia się z heteroseksualnością? bo wtedy wiemy, ze chodzi o fakt epatowania seksualnością jako taką. jeśli nie, jest to zwykła homofobia :P