Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co ja mam zrobić

ręce już mi opadają

Polecane posty

Gość co ja mam zrobić

nie mam już siły,mam córeczkę 3 miesięczną.od miesiąca słychać jej w piersi takie charczenie,niby zalegają jej wody płodowe czy coś i dostała krople do nosa na rozlużnienie tej wydzieliny bo w żaden sposób nie mogę gruszką jej wyciągnąć bo siedzi jej to mocno głęboko ale te krople nic nie pomogły,kilka dni było troszkę lepiej ale od wczoraj znowu się nasiliło to charczenie.jestem już załamana bo nie wiem co mam zrobić?co to może być?gdzie się z nią udać po pomoc bo pediatra nie bardzo pomógł.czy kogoś dzidziuś taż miał coś takiego?co to było? i jak to leczyć?błagam niech mi ktoś pomoże .:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce ja bym na dzień dobry pokazała małą innemu pediatrze, bo może po prostu trafiłaś na jakiegoś .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to jest takie jakby...
chrapanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAtrioshkas
Kochana, nie popadaj od razu w panikę. Udaj się z małą do prywatnego pediatry, on ewentualnie da Ci skierowanie do innego lekarza. Będzie OK. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinda
a może niech ją zbada inny pediatra.Nie podejrzewasz zapalenia oskrzeli lub płuc?Podobny przypadek miała moja koleżanka. oblatała multum lekarzy a okazało się,że dziecko ma przewlekłe zapalenie oskrzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do zapalenia oskrzeli to własnie na to lekarze zawsze leczyli to dziecko a okazalo sie jeszcze gorzej. Zmien koniecznie lekarza. To nie jest normalne ze komus cos charczy w plucach czy oskrzelach i to bez wzgledu na wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wykluczyć zapalenie oskrzeli i płuc (często przebiegają bez zmian osłuchowych! Dopiero rtg wykazuje zmiany zapalne!) Zrobić badanie, tzw. chlorki w pocie- to pierwsze, co wskaże/ wykluczy mukowiscydozę (inaczej nazywa się to bodaj jontoforeza- tzn. to badanie) Można też zrobić IgE- wykaże, czy to przypadkiem nie w kierunku alergii wszystko zmierza... Skonsultować z innym lekarzem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić
,,a czy to jest takie jakby ...,, to jest takie chrapanie i najczęściej słychać tak mocno daleko w nosku że gruszką to nie ma możliwości tego wyciągnąć , ale jak mocno popłacze to też te chrapanie jakby i w piersiach troszkę było słychać, a najgorzej jest przy karmieniu na leżąco to w tedy aż się jej tam zatyka, więc najczęściej karmię na trzymając ja na rękach i główkę wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup aspirator do nosa Frida. Gruszki już nikt nie używa i jest do niczego. Jeśli to jest katarek to Frida pomoże. Jeśli nie to słuchaj powyższych rad i zrób badania pod kątem mukowiscydozy i zmień lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to myśle ze tutaj żadne odciąganie nie pomoze - koniecznie trzeba zbadac małej płuca i oskrzela i wykluczyc ich zapalenie a potem nie wiem... tak jak pisalam ja zrobilabym badania na mukowiscydoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić
trochę to się zastanawiam czy to nie alergia pokarmowa,moja starsza córka też miała takie charczenia a z tego póżniej robiła się infekcja dróg oddechowych, i tak przez pół roku co 3 tyg.antybiotyk aż w końcu pojechaliśmy z nią do alergologa prywatnie i stwierdził on alergie i przez 4-5 miesięcy ścisła dieta i z tego wyrosła ale jak opowiadałam o tym lekarzowi to stwierdził że on u małej żadnej alergii nie widzi,i juz sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć:(:(:(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić
a jak najlepiej przekonać sie samemu czy naprawde ta alergia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić
karmię malutką piersią i staram się nic nie jeść co mogłoby jej zaszkodzić ale może jem jeszcze coś nieodpowiedniego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunia Tosieńki
Moja 13 miesięczna dziś córka tez miała taki problem od urodzenia takie własnie charczenie prz oddychaniu biegaliśmy z nią po lekarzach żeby sie dowiedzieć co to i nikt nie wiedział , aż w końcu trafiliśmy do świetnej specjalistki pediatry ( jeśli mieszkasz w okolicach Katowic to polecam) i okazało sie ,że to wiotka krtań . ziś juz nie ma po tym sladu samo minęło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na jakąkolwiek alergie robi sie testy odpowiednieLekarz musi zaznaczyc jaką alergie podejrzewa i wtedy dac ci nr grupy takich testow a potem z tym idziesz do laboratorium i tam robią badania nie ma innego bardziej konkretnego i 100 % badania jak wlasnie owe testy. A wydzielina to moze byc no zapalenie oskrzeli ktore tez jest wynikiem alergii a moze to byc doslownie wszystko. Dlaczego zapalenia pluc czy oskrzeli nie bierzesz pod uwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałam od początku, a ostatni wpis zawierał właśnie to,co chciałam dodać: wiotkość krtani, mija samo! ale, jak koleżanki wyżej radzą, lepiej by to stwierdziłlekarz niż kafeterianki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruby misiu pewnie ze tak. Nie mozna niczego wylkuczyc ale czy wiotkość krtani nie jest od urodzenia? Czy to nie objawia sie od początku? No nie wiem wiec pytam. Bo to tak dziwnie ze po dwoch mc nagle dziecko charczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charczenie
Mojemu maluszkowi tez charczy ale to tak jakby w nosku i tylko jak leży na pleckach a jak na brzuszku to juz nie i lekarz mi powiedział że to po krtań jest jeszcze za wiotka i jak oddycha to tak charczy ale jak już zacznie siadać i się pioniozowac to wszystko przejdze i miał rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić
biorę pod uwagę i zapalenie płuc i oskrzeli tylko że lezałam z małą 3 tyg.temu na wirusowe prawostronne zapalenie płuc i przez 8 dni dostawała dożylnie antybiotyk więc mam nadzieje że to znowu nie to,a w szpitalu mówili że chyba ma tą wiotkość krtani ale czy to możliwe że raz słychać mocniej a raz słabiej?i mówi też że przy wiotkości jak trzyma się dziecko poziomo to nie słychać tego chrapania a jej czasami słychać.każdy mówi co innego, jestem już ciemna i załamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić
pokręciłam jak pionowo się trzyma to niby nie słychać tego chrapania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie straszcie dziewczyny
Takim charczeniem objawia się sapka u niemowląt. Wpisz w google i poczytaj. Kobiety litości, nie straszcie i tak przerażonej mamuśki!!! A najlepiej będzie jak pójdziesz do innego pediatry niż obecny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tez tak charczała, martwiłam sie ze to jakies problemy z płucami lekarka mi powiedziała ze ona odrobine ulewa i to przez to , drugi lekarz powiedział mi to samo mineło jej to jak miała jakies 4 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki topiku- moja córcia też tak miała tyle tylko,żę była znacznie młodsza bo miesiąc. Na poczatku też lekarze mówili iż zalegają jej wody płodowe i kazali się tym nie przejmować tylko układać małą wyżej aby wydzielina spływała brała krople. Jednak to charczenie zaczynało się nasilać kiedy doszło do tego,że mała praktycznie nie mogła oddychać i dopiero wtedy lekarz skierował ją do szpitala i co się okazało- zapalenie płuc:( w szpitalu odessali jej wydzielinkę i podali antybiotyk. Więc może faktycznie zmień lekarza bo lepiej nie ryzykować z takim maluszkiem, poza tym zalegająca wydzielinka może spłynąc do uszek i doprowadzić do jego zapalania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana zobacz - piszesz ze od ok mc jest to charczenie, potem piszesz ze jakies 3 tyg temu bylas z dzieckiem w szpitalu na zapalenie pluc. Wiesz nie jestem lekarzem ale ci cos napisze - otoż dziecko po przebytym zapaleniu pluc czy oskrzeli moze odkaszliwac lub tak wlasnie charczec nawet do 6 tyg. Wowczas nalezy poklepywac dziecko po pleckach i delikatnie po klatce piersiowej i użyc czegos do sciągania wydzieliny. Druga opcja moze byc taka ze jest to nie wyleczone zapalenie. Radze zmienic lekarza. Bo moze to byc nic groznego a moze byc straszne. Idz prywatnie do lekarza w swoim miescie tylko jakiegos najlepszego, powiedz mu o tym wszystkim i zobaczysz jaką diagnoze postawi. I koniecznie daj nam znac co z małą. Pozdarawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to jest takie jakby...
Pytałam o to charczenie, bo mój synek miał to samo, ale jemu cofał się pokarm, ulewał i stąd było to charczenie. Była to zwykła sapka, ale też wiotkość krtani. Też biegałam po lekarzach. Przeszło samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
moja bratowa tez tak miala ze swoja corka no i mala dostala zapelenia oskrzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...................... tarara
I co zapisałaś mamo dziecko do innego pediatry?????? widzę, że chyba boisz się zmienić lekarza.... radzę - idź jak najsybciej!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amda
Witaj, Wiem, ze minelo juz sporo czasu ale chcialam dowiedziec sie czy wszystko w porzadku z mala? Jak ona sie czuje? Czy to byla rzerzywiscie muko? czy co innego? przeciez wszystkie noworodki maja badania przesiewowe w kierunku miedzy innymi muko. wiec jesliby cos bylo to pewnie juz do 3 miesiecy dostalabys wiadomosc jesli badania wyszlyby nieprawidlowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×