Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ho paura

Udowadnianie wyższości Krakowa nad Warszawą..

Polecane posty

Planty - to takie pole w środku miasta? :D zresztą wiadomo, że pole, bo Krakus zawsze z domu wychodzi na pole :) Kraków jest cieniutki jak dupa węża... Warszawa byłaby identyczna, gdyby nie to, ze w ludziach zbyt wiele tu odwagi było i po prostu całe miasto Niemcy zburzyli.. Naprawde piękny miastem, jest złota Praga, Barcelona, Haga - to są miasta z klimatem... Kraków jest co najwyzej niezły - ale nie ma sie specjalnie nim co zachwycać... W Warszawie siedzi około 4 mln ludzi, z tego połowa to napływowe buraki... nie wszyscy, ale bardzo wielu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no przecież mówimy
"Zwłaszcza Krakowskie osiedla mają swietny klimat..." ups....no przeciez juz od jakiegoś czasu mówimy, że go nie maja:D oraz Komiczne, Ty, który nie angazujesz się na forum, nigdy nie emocjonujesz, jestes tu bo jestes, bo Ci się nudzi w pracy, ale oglnie to zlewasz to miejsce i pogaduszki tutaj- ściemniasz;), widac po dzisiejszym i nie po raz pierwszy-zacietrzewieniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ma smieszną historię apropos: mam kumpla, jak kótreś z nas się wybiera do Krakowa to dzowni do tego drugiego by go tym faktem wkurzyć. np on dzwoni i mówi z satysfkakcją: no, więc w piątek jadę do Krakowa , wyobraź sobie... i wie że już zazdroszczę, nawet nie wiem z kim po co i jak, ale już mnie ma. mówię mu wtedy: "I kurna, znowu tymi swoimi kopytami będziesz orał swięty krakowski bruk...!" a kiedy ja dzwonię z podobnej sprawie żeby go wkurwić moim wyjazdem, mówi zawsze że będę ryła moimi racicami święte wzgórze wawelskie... :) no, w każdym razie faktycznie fakt ze ktoś jedzie a ja nie, wzbudza zazdrość.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam blisko Rynku...nikt mnie nie przekona ze Kraków jest be. Nawet Nowa Huta jest ok Wybierzcie sie na Rynek w Boże Narodzenie,ale nocą po 24...jessu jest wtedy tak cudownie..hehehe jak szafa w Narnii--przejscie do innego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klika słow do KOMICZNE
święta racja, nic dodac , nic ując , brawo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ata - mam po prostu kilku znajomych z Krakowa... Ciągle napieradalają na Warszawe, ciągle słysze jak im tu źle (dlatego unikam juz kontaktów) ale siedzą tu jakby ich ktoś gwoździami poprzybijał... I ktos dobrze napisał - w kazdy piątek widać, jak Warszawa jedzie do domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam Stary Rynek Krakowski- nie ma drugiego tak klimatycznego miejsca w Polsce, choć może dlatego tak uważam, bo nie znam za dobrze Warszawy...cóż, mam nadzieję, że firma będzie łaska delegowac mnie do stolicy- wtedy będę miala wieksze porównanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracowałam z ludźmi z Krakowa- nie mam o nich najlepszej opinii, teraz pracuję z ludźmi z Warszawy...relacje układają się o wiele lepiej, choć też wielu pozytywnych opinii o Wa-wce nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.lkl.k.
a ja mieszkam sobie na ul.grodzkiej..i zgadzam się nigdzie nie jest tak pieknie jak w krakowie a szczególnie nocą..ahh ten wawel ryneczek..cudooo..mrauuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne osiedle ma swoje uroki i wady, zależy jeszcze, jakie i gdzie :P mnie tam inne miasta nie przeszkadzają, podoba mi się Wrocław i Toruń Samica na studiach mieszkałam na Długiej - na samym początku, nie pamiętam -nr 4 czy 5 miałam przystanek tramwajowy pod oknem - zgroza! :D spałam ze stoperami w uszach, ale ... dałabym wiele, aby móc jeszcze, kiedyś ... no i mieszkanie - wielkie, stare, antyczne meble - cudo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ata - Toruń jest malutki, ale faktycznie zajebisty... Wrocławia nie znam... Poznan jest nawet fajny, choc tez mały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
1. Jestem z Krakowa. 2. Nie będę walczyc o wyższość swojego miasta nad żadnym innym. Pewnie dlatego, że jako krakowianka jestem potomkiem tych "Waleczni mieszkancy Krakowa po raz kolejny pokazali swe męstwo Upss sory..Cos mi sie pomylilo...Chyba Krakuski obsrały sie ze strachu i oddaly miasto bez jednego strzału". Obsrywać się nie lubię i walczyć też:-) 3. Nie przyszłoby mi do głowy nazwać debilem kogoś tylko dlatego, że jest mieszkańcem innego miasta niż moje własne. ("Nie przenoscie nam stolicy do Krakowa" A kto wpadlby na taki debilizm - chyba sami jego mieszkancy...) 4. "Historia Krakowa, ktory nota bene jest tak samo stary jak i Warszawa (radze sprawdzic date lokacji) jest piękna..." Data lokacji, a data założenia grodu to dwie różne bajki. Kraków to gród X wieczny, a Warszawa XIII - 300 lat różnicy. Historia obu miast jest bardzo różna i nikt niczego nie umniejsza Warszawie. Czasem warto wrzucić na luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no:) czytałam nawet że w okolicach Krakowa odkryto istnienie tak zwanej czakry- czyli szczególnego miejsca na Ziemi emitującego pozytywną energię:) jest ich ponoć tylko kilka na cąłym świecie:) wierzyć, nie wierzyć... ja tam na Wawelu mogę siedzieć godzinami, i mi się nie nudzi. tak samo pod Adamem. a Kosciół Mariacki to jest dopiero majstersztyk! Franciszkańska... najbardziej zarąbista ulica na świecie:) i tak dalej, i taK DALEJ..... :) CZY JEST sens udawadniania wyższości słońca nad księzycem.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak te stare ulice,kamienice...Kraków jest dla romantyków przede wszystkim. Hehehe na ul Długiej są najlepsze pierogi;) Uwielbiam siedzieć nad wisłą to mnie wycisza i uspakaja. Kiedy chce zaszalec kogoś poznać ide na rynek. Kocham Kraków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły wilk
zabu92inka - mylisz sie,głupia cipo moja Rodzina mieszka w Stolicy od 5 pokoleń,a pozwolenie na budowe domu mój przodek otrzymywał jeszcze z rak carskiego urzednika :-p Cham zawsze bedzie chamem - na wieki wiekow -Amen i zadne buty czy komórka na smyczy tego nie zmienią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba Floriańska? ;) czakra jest podobno na Wawelu, pod jednym z filarów na dziedzińcu dokładne informacje są utajniane :P tajnos agentos działają :D uciekam bawcie się! PS a mój mąż właśnie z córcią na Rynku echh, a ja w domu, ze złamanym zębem na prochach! :( pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w dużych miastach lubię spędzać weekendy, najlepiej się czuję jednak w mojej pipidówie, jest śliczna i wszedzie mam blisko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
dodam, bo zapomniałam, że 'moim' miejscem w Krakowie jest Tyniec:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba Floriańska? też, ale za dużo przyjezdnych.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły wilk
poza tym jestem z W-wy,a kochankę mam z Krakowa :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie przyszłoby mi do głowy nazwać debilem kogoś tylko dlatego, że jest mieszkańcem innego miasta niż moje własne. ("Nie przenoscie nam stolicy do Krakowa" A kto wpadlby na taki debilizm - chyba sami jego mieszkancy...)" debilami nazywam tylko tych, ktorzy wymyslają takie piosenki... Niektorzy ludzie z Krakowa maja w sobie takie dziwne zadęcia... Ogladam jakis konkurs miast w TV Wypowiadaja sie na jakis temat ekipy z 10 miast - kazdy gada normalnie... Pojawia sie Kraków... Wychodzi egzaltowana panienka i za czyna uduchowionym głosem "Jako mieszkancy Krakowa, mamy nieco wyższe standardy (a nie tak jak to bydło z reszty Polski)..." I w tym duchu cała wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
debilami nazywam tylko tych, ktorzy wymyslają takie piosenki... oto kilka słów o tym debilu: 1 października 1949 w Krakowie) – polski piosenkarz, kompozytor, gitarzysta, autor tekstów. Od 1977 w krakowskiej grupie Pod Budą, za której lidera jest uważany. Jest absolwentem wydziału filologii polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1970 laureat Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie. Jest autorem zdecydowanej większości tekstów piosenek grupy Pod Budą oraz większości kompozycji. Autor przebojów: "Ballada o ciotce Matyldzie", "Ballada o drugim brzegu", "Bardzo smutna piosenka retro" (znanej też jako "Kap, kap - płyną łzy"), "Kraków, Piwna 7", "Nie przenoście nam stolicy do Krakowa" (w duecie z Grzegorzem Turnauem), "Rozmowa przez ocean", "To już było" i "Tokszoł". Jego piosenki wykonywali m.in. Maryla Rodowicz, Danuta Rinn i Grzegorz Turnau. Napisał muzykę do ponad 20 filmów animowanych dla dzieci. Dał ponad 4000 koncertów w kraju, a także dla rodaków w takich krajach jak Stany Zjednoczone, Kanada, Australia, Belgia, Holandia, Szwecja, Wielka Brytania. Stały felietonista piątkowego wydania Dziennika Polskiego. Pisał również felietony dla "Przekroju" i "Hustlera". Autor audycji "Muzyczna plotka", nadawanej w I programie Polskiego Radia. Nagrał solową płytę "Moje piosenki" (1991) oraz kilkanaście płyt z zespołem Pod Budą. Równolegle do pracy z grupą Pod Budą od kilku lat występuje z Grzegorzem Turnauem w autorskim programie "Pasjans na dwóch". Jego żoną jest Chariklia Motsiou (obecnie Sikorowska), córka greckich emigrantów politycznych, należąca do pierwotnego składu grupy Pod Budą. Od 2003 roku wraz z córką Mają gra koncerty zatytułowane "Dwie ojczyzny". W roku 2005 w duecie z córką wydał płytę "Kraków-Saloniki". Rok później nagrali wspólnie płytę "Śniegu cieniutki opłatek". Obecnie mieszka w Rząsce koło Krakowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
ucięło mi Andrzej Sikorowski (ur. 1 października 1949 w Krakowie) – polski piosenkarz, kompozytor, gitarzysta, autor tekstów. Od 1977 w krakowskiej grupie Pod Budą, za której lidera jest uważany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
a czy stwierdzono u niego debilizm (Debilizm – termin medyczny określający wrodzony stan upośledzenia umysłowego, który powoduje nieprzystosowanie społeczne lekkiego stopnia.)? nie sądzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarny kocie - tak jakos przypadkiem, pomimo swej pełnej tolerancji :D:D nie zauważyłas wypowiedzi obrażających Warszawe i jej mieszkancow, ale strasznie ubodły Cie moje słowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×