Udowadnianie wyższości Krakowa nad Warszawą..

gdzie sa ladniejsze dziewczyny> krakow czy wawa????

Warszawa jest OK znam kilku rodowitych i tych nowo osiadłych mieszkańców, ogólnie są w porządku - możliwe że wyjątki. Natomiast to miasto jest OK głownie ze względu na tzw infrastrukturę, kulturę, rozrywkę, usługi, zaplecze itp. tam jest praktycznie wszystko. Plus jest wiele naprawdę ładnych miejsc Najgorsze z tego wszystkiego są tłumy i nadmierny ruch drogowy z korkami, ale w lecie nie jest tak źle :-) No i wyraźny (nawet chwilami wieśniacki, bo połączony z krytyką innych) snobizm na tle trendy wyglądu czy da się udowodnić wyższość Krakowa? nie wiem, byłam kilka razy (w Warszawie niezliczoną ilość) i również w sumie w porządku, ale nie da się chyba jednoznacznie wykazać, że cała Wawa jest do bani, a Kraków cool

do Krakowa wracam chętnie, do Warszawy staram się nie wracać (ewentualnie na lotnisko)

"Tragizm polskiej stolicy polaga na tym że to miasto nie posiada praktycznie żadnej historii, a jego historyczne podwaliny są niestety dość wstydliwą sprawą..." Kompromitujesz sie Retro - jesteś żałosna.... Historia Krakowa, ktory nota bene jest tak samo stary jak i Warszawa (radze sprawdzic date lokacji) jest piękna... Ta waleczna postawa podcza II wojny swiatowej - kazdy wie jak Kraków bronił sie przed Niemcami... :D:D:D:D Potem słynne powstanie krakowskie :D:D Waleczni mieszkancy Krakowa po raz kolejny pokazali swe męstwo :D:D Upss sory.. Cos mi sie pomylilo... Chyba Krakuski obsrały sie ze strachu i oddaly miasto bez jednego strzału :D:D

Gdyby zjebani warszawiacy nie walczyli w II wojnie światowej, to Niemcy roznieśliby to gówniane państewko, jakim jest Polska, i teraz bylibyśmy Niemcami i byłoby zajebiście, bo przynajmniej nie musielibyśmy się wstydzić pochodzenia... Kurwa mać, nienawidzę warszawy!!!!!

zabu92inka- nie prościej wyjechać niż narzekać??? komiczne historia polski to chyba nie od 2 wojny światowej się zaczyna??? no nic to to nie moja wojna;) ja mieszkam w dość nieciekawym miejscu i dobrze mi z tym

Mam zamiar wyjechać, tylko jeszcze ie wiem gdzie:D

ojjj Komiczne :D nic nie powiem, domyśl się ... zdaję sobie sprawę z tego, że włącza Ci się patriotyzm lokalny, ale żeby aż tak??

w tym przypadku,mysle ze Komiczne ma rację. I z historią i z próbą,powtarzam próba osiedlania sie w duzych miastach wiochy.Najbardziej dobitnym tego przykładem jest Warszawa.I widać do w piatki na mostach,kiedy to "warszawiacy"wypierdalaja do domów po kartofle i w pubach,gdzie z tłustym ryjem siedzą,zachlewają sie piwem i wybrzydzają,ze tutejsze jedzenie to gówno warte i w domu "to jest kaszanka"... Taki burek,co to niedawno zaganiał krowy do obory i chodził w tatowych gumofilcach,teraz zakłada różowa koszulke,marynarkę z ciucholandu i...rzuca pety na chodnik,niczym kiedyś we wlasnym obejsciu. Ale tych flancowanych "spadochroniarzy" mozna na szczęscie poznac z daleka,a tym samym ignorować i totalnie zlewać.

ja jestem z warszawy i bylismy teraz na urlopie w krakowie..i nijak te dwa miasta maja sie do siebie..kraków jest cudowny!!!nawet w warszawie nie ma takiej starówki..tak wisła jest atrakcja,a u nas?nawet parasoli juz nie ma a tak to sie chociaz cos działo...cudowny rejs gondola po wislie no przeciez w wawie to by nas wysmieli!!!a wawel!kazimierz!!warszawa to wiocha przy krakowie!!a i ludzie..coż prawdziwi krakowiacy i zupelnie inna mentalnosc..a i nawet na wianki popatrzcie;)a wawie?małkinia i parzeczewo...wstyd!!stolica..pffff

wrrrrrrrrrrrr Warszawiacy to zarozumialcy http://kaaz.wrzuta.pl/audio/olSZdZZjlX/nie_przenoscie_nam_stolicy_do_krakowa To na tyle

nie lubię Warszawy, ale głownie dlatego, że wolę małe misteczka z małymi uliczkami;), a nie wielkie metropolis. Kraków uwielbiam, jest piękny, to znaczy głownie centrum, bo poza to tak jak wszędzie-blokowiska;)....i własnie za ten uduchowiono-artystyczny klimat Kraków kocham. a snobizm???jest wszędzie, w Warszawie i w Krakowie....a jesli mam wybierac to wybieram Kraków, zdecydowanie, nie ze względu na historię tylko walory klimatyczno-sensoryczno-estetyczne:) a co do napływających i migrujących do stolicy "wieśniaków", to coś w tym jest. Choć ja wypowiadam się jako osoba zamieszkująca miasto Katowice:D...mój kolega osiedlił się jakis czas temu w stolicy, nie poznaję go po 3 latach;)..."czy ty w ogóle dziewczyno wiesz co to jest clubbing?", pyta z pogardą:D.

ja mieszkam w krakowie i w dupie mam warszawe :o moze sobie istniec, moze sobie nie - dotyczy to wszytskich miast w polsce klocicie sie tylko zeby sie klocic ehh mania wyzszosci czy wearszawalepsza od krakowa czy krakowlepszy od warszawy czy faceci sa madrzejsiod kobiet czy kobiety madrzejsze od facetow że geje są gorsi itd itd macie jakas manie wyzszosci pokazac kto jest najlepszyi koniecznie udowodnic ze tak jest po cholere wam to :o

\"Kompromitujesz sie Retro - jesteś żałosna....\" tak, tak.. :) po raz kolejny zresztą... przyjmuję z pokorą. \"Ta waleczna postawa podcza II wojny swiatowej\" Która waleczna...? ach, ta....:) Powstanie warszawskie i jego bezcelowość szeroko była dyskutowana, bezsens tego zrywu i tak dalej... nie pogłebiam by nie urazić. masz jeszcze jakieś przykłady waleczności dzielnych warszawiaków..? :) \"Waleczni mieszkancy Krakowa po raz kolejny pokazali swe męstwo Upss sory.. Cos mi sie pomylilo... Chyba Krakuski obsrały sie ze strachu i oddaly miasto bez jednego strzału\" a tutaj bez komentarza.:)

Do zly wilk - rzeczywiście dużo osób osiedla się w warszawie, bo wszyscy rodowici warszawiacy zostali wybici przez Niemców buahahahaha! I przestań chuju zwalać wszystkiego na wieśniaków - przyjmij do wiadomości, że tak zachowują się warszawiacy....

juz wystarczy sam fakt, ze ja jestem z Krakowa :-)

arafacia a gdzie mieszkasz..? w centrum czy na obrzezach..? w jednym i drugim przypadku nie zazdroszczę. na obrzeżach normlane zwykłe blokowiska jakich pęłno wszedzie. centrum... matko przesłodka! wiecznie wałęsający się turyści doprowadzilyby mnie do szału...! z Krakowem trzeba mieć romans żeby go docenić. a jak się mieszka.. to pewnie jak w małżenstwie: zwyczajnie powszednieje.... nie wiem, tak sądze.

Złośliwa - ta pisoenka ma taki wydźwiek, jak moje oświadczenie "Błagam nie wybierajcie mnie prezydentem USA" :D Ata - nigdy nie miałem nic do Krakusków i nadal nie mam do czasu az nie zostane zaatakowany przez nich.. a jak widziesz po tym i inych tematach, to nie Warszawiacy zakaldaja takie tematy, tylko wlasnie rozne zakompleksione indywidua spoza

Polacy lubią narzekać...wypisz,wymaluj,jak na dłoni

mieszkam sobie 25 minut od rynku - dojezdzam sobie tramwajem, a z drugiej stronny mam las wiec co chce to mam, imam wszystko koło siebie akurat :]

Ata - nigdy nie miałem nic do Krakusków i nadal nie mam do czasu az nie zostane zaatakowany przez nich.. ten topik kOmik odebrał zdaje się jako kolejny personalny atak na jego przesiąknięta warszawską walecznością osobę....:) posikac się można!:):) a jak widziesz po tym i inych tematach, to nie Warszawiacy zakaldaja takie tematy, tylko wlasnie rozne zakompleksione indywidua spoza uwielbiam jak puszczają ci nerwy Komik... ty nasza oazo spokoju.....:):)

Zwłaszcza Krakowskie osiedla mają swietny klimat... Takie połącznie Groznego z Bejrutem... :D Cudowne miejsca, życzliwi weseli ludzie.. :D

mieszkam sobie 25 minut od rynku ale w która stronę od Rynku...? :)

"uwielbiam jak puszczają ci nerwy Komik... ty nasza oazo spokoju....." retro retro - nie mierz wszystkich własną miarą

Komik --Kraków jest zajebisty,ma swój urok Planty sukiennice rynek...sylwester w rynku,wianki.. Och nawet mecze Wisły Kraków są przeżyciem A Warszawa?nie ma nic godnego uwagi,zycie tam toczy sie za szybko,a ludzie:O Bez komentarza:P

Komik nawet nie zdaje sobie sprawy jak doskonale potwierdza zasadność tego topiku....:) Komik:) dla ciebie

a i ostatnio na wiankach, zaczepiła nasza grupke ludzi kobieta z mezem, po godzince stwierdziła ze w krakowie jest o wiele ładinej, ze zyjemy spokojiej itd (byla z byddoszczy)

Komiczne no teraz mnie obraziłeś pisałam już kiedyś na podobnym temacie - mieszkam w bloku :D :D :D oczywiście żartuję daj sobie spokój ten temat nie jest wart świeczki zmieńmy go ...leszpe Boże Narodzenie, czy Wielkanoc ;) kto da więcej! :P PS liczę jednak nadal, że na starość, będę mieszkać bliżej ...Rynku ;)

lepsze *

popieram wszystko!!!!i to samo z samochodami wiekszosc WARSZAWIAKóW rejestruje na wsiach bo taniej a jednak po wawie jezdza i maja wniesc oplaty za te ich jezdzenie..a poza tym to kogo bys sie nie zapytal to rodowity warszawiak a co weekend jedzie do babci na wies..buheheheh