Ekspresowe pytanie o męski ból.

skoro i tak już zboczyliśmy z tematu - porównujac to, co się dzieje na drogach polskich z realiami tych niektórych zagranicznych, można śmiało stwierdzić, ze tutaj to jest jedna wielka nerwowa atmosfera po pewnym czasie juz się tego nie odczuwa tak wyraźnie, ale po dłuzszej nieobecnosci w kraju różnica jest od razu zauważalna, i to bardzo na niekorzyść

Polecam wycieczkę samochodem do Rzymu i przejażdżkę w godzinach szczytu. Kultura na światowym poziomie:D Przed wyjazdem należy poznać podstawowe zwroty grzecznościowe w jęz. włoskim takie jak prośba o oddalenie się (vaffankulo), wszelkie atrybuty potwierdzające twoją męskość i zdolności do niej (cacchio, Vai a cagare) czy serdeczne pozdrowienia dla kochanej mamusi (La culona de tu madre, La frenga di mammeta!). :p

szukanie ---- promujesz agresję słowną hehehe:D

no, no Szukanie ujawnia dodatkowe cechy- zalety, mianowicie kosmopolityczne i lingwistyczne oraz potwierdza wcześniejsze - czyli te charakterystyczne dla działaczy kabaretowych :-D

Agresja słowna w ojczystym języku - tak, dlaczego nie?:D Najchętniej w postaci miłości do zwierząt: sympatyczne - pies cię przesuwal do wyjścia politycznie poprawne - niech cię kaczuszki podepczą z ułańską fantazją - koniowi to zamelduj czy rolnicze - żeby ci tak krowa dupy dała.... :p

"A samochód i jazda nim podobnie. Zamiast 200KM pod maską wolę Toyotę Prius, bo go nie słychać Jakieś to nietypowe... Komiczne się w łóżku skręca ze śmiechu" no nie! Jeszcze tego brakowało żeby nam się Szukanie jakichś kompleksów nabawił na Kafe! :) Dziewczyny, prosze stanowczo przeciwdziałać. :) dobranoc.

czy rolnicze - żeby ci tak krowa d**y dała.... hahaah! chyba :" ...żeby ci nie dała..." :):):):)

Retro, dzięki przyznaniu się do agresji słownej Szukanie jakoś powoli odbudowuje swój wizerunek, trzeba będzie dalej go wypytywać, moze jeszcze nie wszystko stracone ;-) ;-) poprawne politycznie to było najbardziej dobre :-D

eee tam od pol roku nie potrafię prawic komplementów:P, a poza tym Szukanie nie ma powodow do kompleksów :)

retro a co to za "kara" jak by nie dała? :D:D:D:D:D:D:D:D:D kompleksy - nie ma obaw. Litery nie sprawiają bólu;)

To może niech go która wyciągnie na jakieś zapasy na trawie... i da mu wygrać, rzecz jasna.....:):) tylko ciiiiii..... to tak między nami.....:):)

Retro, pozwolę sobie zauważyć, ze pomysł z zapasami jest Twój, a Ty jesteś ona, więc podwójnie pasuje do Ciebie "To może niech go która wyciągnie" :-P

retro a co to za "kara" jak by nie dała? hahahha, nie, no , przepraszam, ale to jeszcze musze.... dla jednych nagroda, jak nie da,:) dla innych kara:) to przekleństwo trzeba indywidualnie regulować:):):) ubawiłam się na koniec niechcący.:) pa.

pozwolę sobie zauważyć, ze pomysł z zapasami jest Twój, a Ty jesteś ona, więc podwójnie pasuje do Ciebie "To może niech go która wyciągnie Pola ja nie mogę , nie nadaję się, bo będę z pewnością chciała wygrać.

dobra mogę przegrać, bo jak będziesz na górze to i tak moje na wierzchu:D:D O, to było po polsku...

Retro, ja też nie umiem udawać, więc nie ma żadnej gwarancji :-P moze kolorek37? :-)

Wystarczająco "odbudowany" wizerunek ;)czy mam jeszcze ogłosić, że lubię jak mnie kobieta w skórze okłada pejczem?:p Wystarczy może , już zejdźcie ze mnie :)

Szukanie, a juz tak Ci dobrze szło z tym odratowywaniem wizerunku i teraz otwarcie przyznajesz, że nie straszna Ci przegrana, nawet jeżeli po polsku? :-P ;-)

Wystarczy może , już zejdźcie ze mnie ja schodzę ty, Pola, posiedź jeszcze:):):):) i raz jeszcze dla pewnosci:

ups, ja juz się pogubiłam z tą odbudową, moze jestem z innej bajki :-D

zapasy moga wyzwolic agresję, a ja jestemprzeciwniczką i boję się takich zachowań :P wiec odpadam w tej konkurencji tez

czyli wyglada na to, ze dzisiaj nikogo nic nie zaboli na topiku o męskim bólu :-D za słabe lub niechętne agresorki, a jedyny kandydat czy ochotnik do odczuwania bólu nie boi się literek ;-)

Można zapytać czy mając sumienie posmarowane kremem odczuwa się ból bycia facetem. Wolę nie wiedzieć. Jak kobieta, to tylko jedna;)

nawet prostego kremu nivea nie uznajesz i zostawiasz tylko kobietom? ;-)

"A samochód i jazda nim podobnie. Zamiast 200KM pod maską wolę Toyotę Prius, bo go nie słychać Jakieś to nietypowe... Komiczne się w łóżku skręca ze śmiechu" 200 KM, to żarty :P Ma być wiecej niz 300 :D Toyota prius ma te wade, ze jest interesująca jak stenogram z posiedzenia sejmowej komisji do spraw rolnictwa i rozwoju wsi i budzi rownie silne emocje jak te, ktore odczuwam podczas wkladania kubka do zmywarki... ten samochod jest nijaki i o ile nie gustujesz w podrywaniu dupeczek z jakichs ekologicznych organizacji to poza ogolnym lansowanie sie hybrydą nie ma zadnegi powodu, by to szkaradztwo kupic :) Szukanie - tak naprawde postawa, ktorą sie szczycisz jest bardzo prosta... Nie robić nic, nie reagowac na agresje jest prosto - wiekszosc ludzi tak robi... Znamienita wiekszosc dlatego, ze sie boi... Gdy 2 zapijaczone typy zaczynają zaczepiać kogos, wykrzykiwac wyzwiska to ile osob zareaguje? kilkna na sto... Oczywiscie będą dorabiać do tej swojej postawy rozmaite pacyfistyczne ideologie, mowic o okazywaniu wyższosci, o empatii, o zrozumieniu dla agresora, o tym ze te zapite ryje to na pewno w głębi duszy dobrzy i poczciwi ludzie, lecz prawda jest taka, że sie boją... Nasz krąg kulturowy, krąg kultury zachodu, promuje wlasnie zasade pacyfizmu, zrozumienia, tolerancji i unikania konfrontacji... I Ty sie w ten model wpisujesz... To bardzo bezpieczne podejscie, bardzo wygodne, bo pozwala nie robić nic... Po prostu unikać, odwracać głowe, a w najlepszym wypadku siedziec i patrzec.... dlatego upadniemy... my, tzn nasz krąg kulturowy... zniszczą nas, juz zaczynają zreszta kultury bardziej agresywne i niekierujące tymi co my tchorzliwymi pobudkami... bo na agresje trzeba odpowiadac agresja bo jest to jedyna skuteczna reakcja... reakcje nieskuteczne, czyli wlasnie to okazywanie wyzszosci, budzą tylko jeszcze wieksza agresje, bo utwierdzaja agresora w jego bezkarnosci...

szukanie ---te italiańskie odzywki to były pod Twoim adresem,przeżyłeś jakąś traumę?.....dla równowagi ,znasz jakieś bardziej kulturalne odzywki ?..bo to czym zaszpanowałeś to zwykły rynsztok...

ktoś tu nie ma poczucia humoru... bywa

komiczne,naucz się tych słowek,bo wiem,że nie znasz włoskiego,a to fajny wstęp do nauki tego języka ....ale uważaj, ktoś Cię może potraktować w Italii z poczuciem humoru...piąstką po buźce...

chyba zakochałeś się w retro,bo nawet w niedzielę odwiedzasz jej topick....hehehe...co za poświęcenie.....

To juz jakiś chroniczny stan spięcia, wymagający leczenia klinicznego... Naprawde nie widzisz humorystycznego sensu tego, co napisal szukanie, czy moze napisal to w nieodpowiedni dzien Twego cyklu?