Po aborcji ...

>> El Mariachi ------> sam pisałeś, że temat jest o aborcji, więc nie pisz tutaj o "lewackiej propagandzie" Przecież powszechność i pełna wolność w dostępie do legalnej aborcji to jedno ze sztandarowych hasłe środowisk lewackich. Więc o niej hasłowo wspomniałem :o >> znam wiele młodych kobiet - część z nich to feministki, lewaczki. I większość z nich nie usunęłaby ciąży. I chwalić, chwalić. >> no ale znam też takich jak ty, co całe zło tego świata zwalą na UE, lewicę i "homosiów" :/ nie dociera, że poglądy polityczne nie zawsze idą w parze z etyką u danej jednostki? Poglądy każdego człowieka to jego prywatna sprawa dopóki nie mają one wpływu na życie innych ludzi.

ofe rma musze Ci sie przyznać że staram się przejść do porządku dziennego z tym, bo trzeba o tym jakos zapomnieć. Przecież nie bede codziennie zalewac się łzami?! W sumie Kuraiko ma racje :( co niektórzy piszą nie na temat i najlepszym wyjście będzie sobie dać spokój i lepiej powrócic do przezywania tego w sobie.

"Dlatego na chyba 1 stronie napisałam, że fajny jest jej facet bo nie bał się odpowiedzialności, jednak dla chcącego nic trudnego - mógł te 300 km przejechać i z nią porozmawiać twarzą w twarz. Ale tego nie zrobił." no jasne, nie jesteśmy odpowiedzialni tylko za gradobicie, trzęsienei ziemi i koklusz. liga rządzi, liga radzi, liga nigdy was nie zdradzi siostry. uparłas się żeby obarczyć winą faceta "bo jej nie powstrzymał". a za kradzieże w sklepie obarczasz winą właściciela sklepu bo nie potrafi powstrzymać złodziei? laska wykonała aborcję z własnej woli i przy sprzeciwie ojca dziecka wykorzystując dodatkowo sytuację że nie mógł jej powstrzymać bo był daleko. winna jest tylko ona i nie ma mowy aby zepchnęła na niego winę za to co zrobiła. ja rozumiem że czujesz się z nią jakoś solidarna ale sorry baby, każdy odpowiada za własne czyny.

>> czasy wiekow srednich i krucjat juz dawno za nami;/ No i? Przecież tutaj tylko przedyskutowaliśmy aborcje w aspekcie wiary, nic więcej :) A jak jak już napisalem jestem niewierzący i jednoczesnie przeciwnikiem aborcji

Ja podpowiedziałam - wolontariat (opieka nad starszymi, dziećmi chorymi, czy też schronisko). I wydaje mi się to najlepsze rozwiązanie. Jeśli chodzi o odejście - musi to być temat zakończony, przedyskutowany od a do z i wtedy ewentualnie podjąć decyzję o rozstaniu. Jeśli będziecie kroczyć z kąta w kąt omijając ten temat szerokim łukiem to wasz związek może zostać postawiony pod znakiem zapytania, bo tak się nie da żyć. Ale do 4 miesiąca ciąży jest bardzo prawdopodobne, że się poroni i w tym czasie nie należy się przemęczać itd.

ofe rma, na nic się nie uparłam, temat zboczył z kursu na faceta, to i o facecie pisałam, a nie wolno? Poza tym, zwróc uwagę, że już na końcu poprzedniej strony przestałam poruszać ta kwestię. czemu się tak buldoczysz :O

ofe rma Znam szczegóły sytuacji i mój facet jest tak samo winny jak ja, ale te szczegóły pozostawię sobie. Nie wiem w ogóle po co pisać o winie jak przecież nie o to mi chodzi?

"obudzcie sie, zyjemy w XXI w. czasy wiekow srednich i krucjat juz dawno za nami;/" no własnie, tylko że do lewizny to nie dociera. nie ma już "niewiadomo czego w brzuchu" które to coś nie jest człowiekiem a się nim staje przez jakiś magiczny hokus pokus w chwili narodzin. to "coś" jest od momentu zapłodnienia zmienną tylko w formie istotą ludzką i jako taka ma prawo do życia tak samo jak ja i każdy z was. zabijanie człowieka dla swojej wygody jest potwornością dla mnie, niechrześcijanina. i nie ma to nic wspólnego z moją wiarą czy jej brakiem.

ofe rma, nie czuję się tu solidarna, choć w każdej sytuacji staram się wczuć w położenie drugiego człowieka, odczucie tego, co dana osoba czuje. Pisałam o tych kilometrach, bo znam mężczyzn (w tym mój mąż), dla których odległość w tak poważnej sytuacji nie byłaby żadną przeszkodą.

dla mojego tez ...odleglosc to banalny powod , wlasnie tymbardziej powinnien byc z Toba i Cie wspierac

>> "coś" jest od momentu zapłodnienia zmienną tylko w formie istotą ludzką Dokładnie Zarodek, zygota, noworodek, niemowlak, dziecko, młodzieniec, człowik dorosły, stary - to są kolejne etapy życia, tego samego życia

El Mariachi - jesteś wyjątkową SUKA, która jeszcze ma czelnośc występować w imieniu wiary. No to mam dla ciebie złą wiadomość: za to wszystko, co tu napisałaś, paskudnego, pełnego jadu i nienawiści nie dostaniesz rozgrzeszenia - chyba że bardzo pożałujesz i przeprosisz autorkę.

A El Mariachi nie jest mężczyzną? :O

Faceci nie lubią rozmawiać na trudne tematy także czarno to widzę :( on pewnie do dziś bije sie w pierś ze nie przejechal tych kilotetrow, bo to nie stanowiłoby dla niego problemu. A nie przejechal tych km bo mial nadzieje ze tego nie zrobie, do ostatniej chwili w to wierzyl.

Po prostu zawsze zastanawia mnie na takich topikach, dlaczego obrończynami życia i wartości chrześcijańskich są zawsze największe suki, które z wiarą i jej wartościami nie mają same nic wspólnego.

chyba pominęto zycie prenartalne jakis przeskok do noworodka za duzy..

chcialas tego dziecka?

a jeszcze dodam że zabijanie człowieka zupełnie bezbronnego, takiego który nie potrafi się nie tylko obronić ale choćby zademonstrować swojego cierpienia przez krzyk czy obnoszenie się z nim po forum kafeterii jest potwornością do kwadratu. choć bardzo łatwo wtedy udawać że tego cierpienia nie ma. to oczywiście nie tyczy autorki tylko kobiet które decydują się na zabieg aborcyjny które jest po prostu okrutnym morderstwem.

"Zarodek, zygota, noworodek, niemowlak, dziecko, młodzieniec, człowik dorosły, stary - to są kolejne etapy życia, tego samego życia" A czemuż by nie plemni i komórka jajowa?

Autorko, to teraz czas żebyś na głowie stawała, aby to jakoś naprawić, jeśli nadal go kochasz i on kocha Ciebie.

Istota żywa z gatunku Homo Sapiens. W tej definicji mieści się i plemnik, i jajo i zygota, i morula, i blastula, i blastocysta, i płód, i noworodek, i niemowlę, i dziecko i młodzieniec, i dorosły i znów plemnik i jajo - i tak przez całą ciągłość życia.

no i temat sie zamyka on Cie obwina kobieto zatem musisz tą wine podzielić na was obydwojga a nastepnie zaczac od nowa zyc z nim , jesli nie to bez niego.

>> El Mariachi - jesteś wyjątkową SUKA, Dziękuję :) >>która jeszcze ma czelnośc występować w imieniu wiary. Negative, jestem niewierzący, więc nie mogę występowac w imieniu czegoś w co nie wierze. Przeczytaj dokładnie o co tam chodziło - o aborcję w kontekście wiary katolickiej, tylko i wyłącznie :) >>No to mam dla ciebie złą wiadomość: za to wszystko, co tu napisałaś, paskudnego, pełnego jadu i nienawiści nie dostaniesz rozgrzeszenia Coś strasznego normalnie >> chyba że bardzo pożałujesz i przeprosisz autorkę. Heh niby za co? :D

Rany :O Bo ani plemnik ani komórka jajowa osobno nie są ludźmi, razem tworzą człowieka, a osobno mają tylko do tego "predyspozycje".

"zabieg aborcyjny które jest po prostu okrutnym morderstwem" O yes, morderstwem usankcjonowanym prawem państw, które budowały katedry ja myśmy jeszcze modlili się do światowida.

>>A czemuż by nie plemni i komórka jajowa? A dlatego, ze bez połączenia ze sobą są one nic nie znaczącymi elementami naszego ciała

" a po co mu mowilas skoro nie chcialas tego dziecka?" kupilismy razem test w aptece i u niego w mieszkaniu zrobilam test, widzial dwie kreski ... nie myslalam wtedy o usunieciu ciązy.

Takie same "predyspozycje", o rany ma zygota nim przemieni się w niemowlaka.

>> morderstwem usankcjonowanym prawem państw, które budowały katedry ja myśmy jeszcze modlili się do światowida. No i o czym to ma niby świadczyć?

30 tygodnia ciąży. Wczesniej myslano, ze od 20 tyg.