STUDIA Czas podjąć decyzję...tylko jaką

czesc wszystkich Moim marezniem jest studiować kosmetologią ,ale są małe szanse ze się dostane(trzeba miec min 80% z podstwy biologi).I tak naprawde nie mam pojecia co bym chciała studiować ,a studiowac byle co(byle tylko sie na cos dostac) to chyba bezsensu ,szkoda tylu lat i pieniędzy,Chciałam isc na dzienne.Zdawałam: biologia,polski ,angielski,wszystko podstwawa,za 2 dni wyniki a ja jestem w kropcem ,za kilka dni trzeba sie rejestrowac i wplaca c pieniązki a ja nie wiem co chce robić dalej w życiu.czy ktos z Was kochnai ma taki problem ,dziewczyny co studiujecie i w jakim mieście? :(

Wlasnie wyniki juz niebawem... Ja tez zastanawiam sie co by studiowac...chce pojsc na politologie pedagogike lub teologie...

Na polonistykę na pewno nie masz szans...

polonistyka i tak odpada ,pedagogika tez ,to wszystko praca w szkole,z dziećmi,duza harówko za marne pieniądze...

dlaczego uwazasz ze politologia jest slaba... Fakt teraz mnstwo osob tam idzie...

moze fizjoterapia biologia/ochrona srodowiska jak lubisz biole

jakaś lingwistyka

fizjoteraipia-to raczej praca fizyczna,praca z niepełnosprawnymi ludzmi,albo masaze,bardzo męczoce to jest, chociaz juz wole to niż siedzenie za biurkiem w papierach i przed komputerem 8h:/ o nie,nigdy! myslałam tez o pracy w spa,ale to chyba własnie kosmetologia.. Dziewczyny a co trzeba studiowac ,zeby by wlascicielem np kawiarni,restauracji:)?

a ja poszłam na dziennikarstwo i komunikację społeczną i nie żałuję :)

idz na filologie jakas, ja jstem na rosyjskiej, kocham to:)

Oliwia... żeby być właścicielem nie potrzebujesz mieć nawet podstawówki skończonej :o kto Cię z wykształcenia będzie rozliczał skoro sama sobie szefem będziesz? :o odrobinę logiki..

to idz na zarzadzanie lub cos w ten desen.

Jeśli wszystko na podstawie, to masz niewielki wybór.

ups,rzeczywiscie.. od tego stresu gorzej mi się mysli:(

żeby być dobrym właścicielem musisz znać pracę w knajpie - tzn. mieć doświadczenie w branży :) ew. możesz sobie cyknąć dyplomik z marketingu to będziesz mamager :p

ja też długo nie wiedziałam co chcę robić, zdecydowałam że na maturze zdam biologię rozszerzoną, ale z samą biologią nic bym nie zdziałała. Dodałam do tego rozszerzona chemię i dostałam się na Biotechnologię (o specjalizacji Medycyna Molekularna), i teraz czuję, że to jest to :) z sama biologią polecam Ochronę środowiska, Biologię.

słaba, bo nie ma po niej perspektyw i to własciwie żadna nauka, a takie popłuczyny po innych humanistycznych a dlaczego jesteś zadowolona z dziennikarstwa?

a po ochronie srodowiska gdzie moglabym pracowac? załuje ze nie wzielam do tego rozszez geografi:/ ehh cos czuje ze i tak nie bede pracowac w swoim zawodzie..

szkole uczyc...

politologia i stosunki miedzynarodowe to dno. jak chcesz sie znac na prawy w kawiarn, zarzadzac sama swoimi sprawami i takie tam inne to albo idz do pracy i poznaj jak to wyglada od kuchni, albo wlasnie zrob sobie jakis papierek, kurs ksiegowej i co tam jeszcze mozliwe.

ludzie zby sie dostac na kieruki biologiczne trzeba zdawac zawszyczj bol i chem czsem chca jeszcze fizyke i to rozszezone,cotydziecko chcez z podstawowa mtura? tacy ludzi odpadaja jako pierwsi przy przyjmowaniu na studia!!! zostaje ci uczelnia prywatna... ja samam zdawalam mature nowa z biol chem i fiz, jestem na medycynie ale moi znajomi sa na innych biol kierunkach i musieli miec minimum 80% z rozszezonych zeby wogole pomazyc o studiowaniu... wiec albo prywatnie albo za roak napisz mature jeszcze raz rozszezona

a jak juz tak bardzo chcesz kosmetologie to jest dobra prywatna na malopolskiej wyzszej szkole zawodowej w krk 340 zl miesiac... dajesz swiadectwo podanie i cie przyjmuja tyle

hm.. a co myślicie o resocjalizacji badz pedagogice?

kalafior.. jakim prawem piszesz że jakikolwiek kierunek studiów jest dnem? :o studiowałaś wszystko po kolei że możesz oceniać? :o a z dziennikarstwa jestem zadowolona bo mnie dobrze przygotowało do zawodu, który od dziecka mnie fascynował

moja koleżanka po samej biologii podstawowej poszła do szkoły kosmetycznej (jakieś studium czy coś) i teraz pracuje w salonie kosmetycznym. Zrobiła też kurs stylizacji paznokci, i zarabia na tym dość dobrze :)

tak tak i tyle,trzeba mic jeszcze kase,pewnie znalesc parce w nowym miescie,kase na oplaty ..to nie ejst takie hop siup,jesli juz to bym uczyla sie prywatnie u siebie..

a można wiedzieć gdzie to dziennikarstwo studiujesz? bo ja też to kończe i jestem bardzo niezadowolona :)

gvgefg wcale nie musi myslec o zdawaniu za rok... Bardzo wielu studentow ma szczescie i sie dostaja... Sporo uczelni prowadzi wlasne egzaminy ktore decyduje...Niech wybierza taka uczelnie gdzie one sa...

zdawać sprawę, ze czeka cię pracaw trudnych warunkach, musisz mieć stalowe nerwy, pedagogika? hmm.. zależy jaka, ale o kokosach raczej nie ma co marzyć po takim kierunku, mimo to ja się wybieram na pedagigikę - specjalność logopedia