Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia pom.

jak sie zabezpieczyc przed jego byla i dzieckiem?

Polecane posty

Gość romana rre
wydupy spod krzaka hmmm tego jeszcze nie slyszalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........itd
dobre musze powiedzic ex mojego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia w pelnym rozkwicie
Jak wiele glupich kobiet chodzi po swiecie.....zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolacka1
tez mam ten problem tylko w gorszym wydaniu.moj nowy partner nie kwapi sie tylko do czegokolwik.nie spieszy mu sie na podzial i nawet nie spisal by zadnej intercyzy.tak jakby chcial zostawic wszystko swojej eks i dzieciakom.zadaje sobie pytanie co zrobi dla mnie i mojego dziecka z mojego zwiazku poprzedniego.nawet nie chce bym poznala jego dzieciki.jak cos zaczne mowic o jego bylej rodzinie to sie wscieka na mnie .uwaza ze mam gowno do jego rodziny choc tez jest po rozwodzie.czy frwac w takim zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A taka tam
A co miałby zrobić dla Ciebie i Twojego dziecka? Jeżeli się do Ciebie wprowadzi, to powinien płacic połowę czynszu i swoje utrzymanie. Nie powinnaś go utrzymywać, bo byłoby to krzywdzące dla Twojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Twoje dziecko
powinien się martwić jego ojciec. Chcesz żeby facet odebrał swoim dzieciom i dał Twojemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale głupota
Biorąc ślub z chłopem zyskujesz nie tylko zobowiązania wobec niego ale wobec jego rodzinki jeszcze:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusia anisua
dolacka1 Jakiś nienormalny ten Twoj chlop albo Ty coś złego mówisz na jego byla rodzine. Na co sie tak wkurza? nie dosc ze ma garba to powinien bogu dziekowac ze ktos go jeszcze chce (nie bije tu w tym momencie do Ciebie bo kobiecie z dzieckiem łatwoej kogos znalezc a pozatym babki nie placa alimentow). A slub bierzecie? Ja bym ZARZADALA spisania intercyzy przedmalzenskiej i do spisania testamentu, ze wrazie jego smierci wszystko zostaje Tobie-proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolacka1
mieszkamy razem i jest tak ze to co ja zarobie jest na zycie ,a jak zabraknie to on doklada.Placi rowniez za mieszkanie.Z tym jes jako tako ze denerwuje mnie gdy duzo gada a malo czyni.jesli chodzi co dla mnie ma zostac po nim czy cos mi sie bardziej nalezy ,to dla mnie to jasne ,ze jesli sie czegos przy mnie dorobil to z jakiej racji ma z tego dostac jego eks. dla mnie to jej nalezy sie tylko polowa mieszkania w bloku co mieli za malzenstwa. coz mojego jednak nic nie obchozi co sie stanie po jego np.smierci ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolacka1
szkoda gadac...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam i cztam cde
do anusia anisua ale musisz pamiętać , ze testament tez nie jest doskonałym wyjsciem bo trzeba zapłacic zachowek .wiec najlepiej jest zapisywac wszystko ma zone i dziecko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod warunkiem że się
tej żonie ufa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia pom.
czytam i czytam, a jak ojciec dziecka nie ma nic (rzekomo) to z czego ten zachowek zplaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna
Hmmmm... To jakieś chore układy. Uważam, że mogłabyś zaproponować mu coś, co wydaje mi się raczej sprawiedliwe: Powinien całe zarobki przynosić i Ty też. Z tych zarobków powinniście porobić opłaty, zapłacić jego alimenty i żyć. To, co zostanie możecie wpłacać na wspólne konto, lub założyć Twojemu i jego dziecku książeczki i wpłacać po równo. Alimenty, które dostajesz na swoje dziecko powinnaś dziecku odkładać, a utrzymywać swoje dziecko za Wasze wspólne pieniądze, bo to by równoważyło alimenty, które on płaci na swoje dziecko. W takim układzie żadne z dzieci nie byłoby pokrzywdzone. Wszystko, co kupujecie powinno być wspólne, bo wtedy w razie Twojej wcześniejszej śmierci Twoje dziecko dostanie 1/3 Waszego majątku, a reszta zostanie jemu, a w razie jego śmierci - jego dziecko dostanie 1/3 majątku, a reszta Tobie. Tak przewiduje prawo i wydaje mi się, że jest to sprawiedliwe. W razie śmierci wcześniejszej któregokolwiek z Was, jego dziecko nie będzie gołe, a to z Was, które będzie żyło dłużej też będzie zabezpieczone. Jeśli masz inny pomysł, to nie musisz się sugerować tym, co napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uświadom sobie autorko
że spadek po ojcu należy się jego dzieciom prawnie i moralnie. Jeśli robisz cokolwiek, jakiekolwiek kombinacje, żeby te dzieci pozbawić tego, co im się należy, to de facto je OKRADASZ. Jesteś pospolitą złodziejką, która chce się nachapać przez zagarnięcie cudzej własności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uświadom sobie autorko
A przed byłą nie musisz się zabezpieczać bo była to była. Nie dziedziczy po byłym mężu więc na pewno po twoje ukochane grosiki łapy nie wyciągnie. To bie to w sumime wspólczuć trzeba. Nie dość że zla kobietka z ciebie, bo wyciągasz rękę po cudze, głupia, bo nie widzisz w tym nic niestosownego, to jeszcze założyłaś rodzinę ze złamasem co pozwala jakiejś babie okradać wlasne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errrtre
autorko Doskonale Cię rozumiem. Nie daj sobie wmówić, że jesteś zła trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiesz ją pewnie dlatego
że z ciebie taka sama chciwa harpia żerująca na cudzym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czytam i czytam ......
wiecie co, weszlam tu poczytac wasze wypowiedzi...i jestem zazenowana...:O coz z was za kobiety ...zero klasy... ja na szczescie mam meza pierwszego i tez jestem pierwsza zona, mamy 4 dzieci i wszystko co mamy ( a mamy sporo) zostanie naszym dzieciom. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa panienka
a my już z moim rozwodnikiem mamy wszystko podzielone. żeby nie doszło do tego, że jego syn kiedyś wyrzuci mnie z mieszkania to ja je dostanę, natomiast jego syn pieniądze, które teraz skrupulatnie odkładamy - razem z naszych pensji. wykorzysta je albo na studia albo na zakup mieszkania albo samochodu w zależności jak się życie ułoży. myślę, że to sprawiedliwe. i ja i on będziemy zabezpieczeni w przyszłości. owszem nie chciałabym aby przejął coś czego sama się dorobiłam, ale od ojca jak najbardziej. mam nadzieję, że jego matka ze swoim nowym partnerem też będą uczestniczyć w dalszej pomocy jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkgjkg
My kombinujemy tak żeby mój facet nominalnie nie miał nic. Nic nie ma, to i niczego nie może dać. I była, i dziecko muszą dbać sami o siebie. Autorko tematu, teraz twój facet powinien wynająć dobrego adwokata i wytoczyć sprawę o zmianę wysokości alimentów na niższe. Skoro dla jednego sędziego zdjęcia z mieszkania były dowodem sytuacji materialnej mieszkającej tam osoby (???!), to dla innego będą się liczyły fakty: zarobki, ile zostaje na życie itd. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wniosek prosty
Lepiej nie brać ślubu:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiazac sie z rozwodnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkgjkg
E tam... nie brać. Brać, tylko zadbać o rozdzielność majątkową i inne takie. W naszym zasranym kraju łatwo też ukryć dochody skoro pracodawcy by się utrzymać na rynku nie wykazują całych pensji... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam durnego faceta
a jakże nie miał nic i niby nie pracował bo wszystko było na next (olbrzymi majątek), nawet alimentów nigdy nie płacił na dwoje własnych dzieci bo niby nie pracował oficialnie a w rzeczywistości ciągnął całą swoją firmę figurującą na next tylko że po iluś latach gdy postarzał i zdrowie się sypnęło, next dała mu kopa w dupę na bruk bez grosza przy duszy, no cóż, ona dużo młodsza jeszcze szczęście jej się należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkgjkg
"znam durnego faceta a jakże nie miał nic i niby nie pracował bo wszystko było na next (olbrzymi majątek), nawet alimentów nigdy nie płacił na dwoje własnych dzieci bo niby nie pracował oficialnie a w rzeczywistości ciągnął całą swoją firmę figurującą na next" no i o takim rozwiązaniu mówię :) a że wspomniany źle ulokował zaufanie, to cóż, inny to już temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsi faceci którzy wiążą
się z dużo młodszymi laskami zazwyczaj tak kończą. Młoda next nawija starszemu gościowi makaron na uszy, ten robi wszystko by jego ex i dzieci z ex nie dostały nic, a póżniej jak gość już zrobi swoje i osiągnie stateczny wiek dostaje kopa w dupę. Przecież next jest jeszcze młoda więc należy jej się szczęście i kasa. Nawet mi nie żal tych starych durniów, mają czas na refleksję w domu opieki społecznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja widziałam
Pracowałam 2 lata w Domu pomocy społecznej i widziałam takieego mieszkańca opszczonego przez drugą żonę.Obraz nędzy i rozpaczy.Zajęły się nim dziieci z pierwszego małżeeństwa,które tak bardzo skrzywdził.Eks mu wybaczyła na tyle ,że na święta wzięła go na przeppustkę.On całował po rękach byłą i dorosłe dzieci, płakał.Nie miał nic.Majątek poszeedł wręce next i ich syna.A oni się na niego wypieli.ŻAL CZŁOWIEKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja widziałam
Żal człowieka tylko czy on był człowiekiem przed chorobą?? Czy on był człowiekiem kiedy mataczył ,aby swoje dzieci pozbawić wszystkiego??? Nie mnie to oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×