Czy w wagonach 2. klasy jadących nad morze jest ścisk?

Podpowiedzcie, nigdy nie jechałam pociągiem nad morze i nie wiem jak jest... Nie wiem czy jechać Intercity z miejscówkami czy liczyć na farta w zwykłym pośpiesznym... Jedziemy grupą, wolelibyśmy w kupie siedzieć, no, najwyżej w 2 grupach 3 osobowych :) pociąg nie jest podstawiany w moim mieście, jedzie z innego miasta...

no bai to jaki:D:D:D:D

na miejsca jeśli nie wsiadasz na stacji, z której pociąg startuje:O

Yhm, ok. No to na gwałt ten Intercity rezerwuję...

chcecie wsiadać?? ja co roku jeżdżę, jak pociąg jedzie z krakowa ja wsiadam w Skarżysku to raczej siedzimy, zależy też kiedy się jedzie bo jak zmiana turnusu to nie ma na co liczyć, gorzej w powrotną stronę zawsze na korytarzu choć stacja na której wsiadam jest trzecia z kolei!!!

Jadę z Wrocka do Kołobrzegu. Pociąg z Krakowa właśnie jedzie... To ten skład: http://rozklad-pkp.pl/bin/traininfo.exe/pn/529392/399342/720668/183870/4095/ld=pkp&seqnr=4&ident=81.01769029.1215253159&

no to moze z rezerwacją miejsc?

Nom, rezerwację ma Intercity właśnie.

Podbijam :)

My tak jechaliśmy 2 klasą, ale wsiadaliśmy w Intercity 2 klasa na drugim w koljeności dworcu. Po 2 kolejnych ludzie siedzieli na korytarzu :o Lepiej zarezerwuj miejsca!

ja zawsze jeździłam ekspresem z rezerwacją (najbardziej pasował ten pociąg, no ale 10 h jazdy więc po co kombinować z przesiadkami) i prawie zawsze był pełny przedział. w zwykłym pośpiechu bym nie ryzykowała. jechałam ostatnio pospiesznym nocnym Rzeszów - Poznań (pociąg z Przemyśla do Świnoujścia) i już w Rzeszowie było ciasnawo, a od Krakowa komplet

wiesz co, na dwoje babka wróżyła ;) jak jedzie z Krakowa, to sporo ludzi może jechać do Wrocławia i wtedy się zwolnią miejsca....

Lepiej pomyśleć o wcześniejszej rezerwacji niż liczyć na cud :) Ja jeździłam do Międzyzdrojów.Pociąg wyjeżdżał ze Szczecina a ja wsiadałam w Choszcznie.Ciężko było o miejsce zwłaszcza że zawsze jakoś natrafialiśmy na kolonie.Jedno,dwa miejsce się niekiedy znalazły ale i ztym problem.Tym bardziej że parę za trzymanek jeszcze jest zanim my wepchaliśmy się do pociągu.